Skocz do zawartości

Chwała wszystkim dobrym moderatorom ;)


Amstaff23

Rekomendowane odpowiedzi

Gdyby ktoś chciał dziecku wytłumaczyć co to takiego 'efekt motyla', powinien pokazać mu ten wątek.

Gdzieś ktoś komuś psztyknął w nos (bo mu żart nie wyszedł albo zwyczajnie "taki już jest") a tutaj rozpętała się debata z chwytaniem za dzidę, bany się sypią i nie wiadomo co stanie się za chwilę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy lukass po naruszeniu regulaminu nie powinien zostac upomniany ostrzezeniem?

Z tego co czytałem (#421) to mógł uniknąć nawet ostrzeżenia... nie skorzystał :(

 

Lukass musiał odejść

Widzę, że udziela Ci się już atmosfera nadciągającej kampanii wyborczej  :mrgreen:

 

A co mi pozostało, też zostałem ostrzeżony

Zgodnie z nowymi regułami jakbyś został "prawdziwie" ostrzeżony to miałbyś 24 godzinny urlop... a nie miałeś ;) 

 

Gdyby ktoś chciał dziecku wytłumaczyć co to takiego 'efekt motyla', powinien pokazać mu ten wątek.

To nie jest efekt motyla... to raczej pewna odmiana głuchego telefonu, tzw. ślepy postofon ;) historia obrasta komentarzami... obrasta i obrasta... i to co otrzymujemy na wyjściu nie ma już wiele wspólnego z tym co było na wejściu  :ph34r:

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czy lukass po naruszeniu regulaminu nie powinien zostac upomniany ostrzezeniem?

Z tego co czytałem (#421) to mógł uniknąć nawet ostrzeżenia... nie skorzystał :(

 

@@Urabus, to nie jest odpowiedź na zadane pytanie.

 

Ostrzeżenie jest automatycznie powiązane z 24h urlopem.

Pierwsze ostrzeżenie. Drugie to siedem dni, trzecie to już miesiąc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czy lukass po naruszeniu regulaminu nie powinien zostac upomniany ostrzezeniem?

Z tego co czytałem (#421) to mógł uniknąć nawet ostrzeżenia... nie skorzystał :(

 

@@Urabus, to nie jest odpowiedź na zadane pytanie.

 

Pytanie jest trochę źle postawione, Lukass został upomniany ostrzeżeniem. Zresztą wszystkie tego typu komunikaty idące z moderatorni są technicznie rzecz biorąc ostrzeżeniami. Trzeba jednak mieć na względzie, że ostrzeżenie ostrzeżeniu nie jest równe. I tak ostrzeżenie może mieć wagę 0 punktów wtedy jest tzw. ostrzeżeniem werbalnym, czyli nie rodzącym żadnych skutków przywołaniem do porządku. Następnie może być ostrzeżenie o wadze 1, 2 lub 3 punktów, które zgodnie z regulaminem skutkuje automatycznie (jak napisał BartZ) urlopem odpowiednio na 24h, 7 lub 30 dni. Punkty ostrzeżeń ważne są przez 30 dni i może zdarzyć się tak, że np. ktoś otrzyma jedno ostrzeżenie o wadze 1 punktu, skorzysta z 24 godzinnego urlopu, po powrocie z którego otrzyma drugie, również o wadze 1 punktu i będzie zmuszony udać się na 7 dniowy urlop. Jeśli po powrocie i z tego urlopu znowu przydarzy mu się jednopunktowe ostrzeżenie uda się, na kolejny, 30 dniowy urlop. Można zatem dostać jedno ostrzeżenie i udać się od razu na zasłużony wypoczynek jak i 100 ostrzeżeń i nie doświadczyć dobrodziejstwa urlopu... tak to technicznie działa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem potwornie wrażliwy

 

Będę o tym pamiętał ;)

 

 

Można zatem dostać jedno ostrzeżenie i udać się od razu na zasłużony wypoczynek jak i 100 ostrzeżeń i nie doświadczyć dobrodziejstwa urlopu... tak to technicznie działa.

 

to niezle..  :huh:

 

To nie jest ani źle, ani dobrze. Musi być jakaś możliwość gradacji :idea:  

Jeden użytkownik umieści np. w poście jeden wulgaryzm, a drugi pięć, ktoś zrobi to pierwszy raz, a ktoś inny kolejny... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden użytkownik umieści np. w poście jeden wulgaryzm, a drugi pięć, ktoś zrobi to pierwszy raz, a ktoś inny kolejny...

czyli im więcej, tym mniejsze prawdopodobieństwo urlopu?  :D:P

 

 

100 ostrzeżeń i nie doświadczyć dobrodziejstwa urlopu
Edytowane przez brt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

e-e, w celu uniknięcia nieporozumień chcę tylko uściślenia i jednoznaczności reguł, oraz stosowania ich z jednakową stanowczością przez każdego z moderatorów, plus nie unikania merytorycznej odpowiedzi, nie wykręcania się od niej i nie żartowania sobie z forumowiczów, kiedy moderatorzy są o coś rzeczowo pytani :P;)


Choć może się czepiam :P

Peace&love :wub:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

 

 

Daleki jestem od onetowego modelu wypowiadania swoich "myśli", ale czasem mam wrażenie, że dążenie do poprawności na TF przybiera nieco zbyt twardą formę. Przy niektórych (na szczęście będących marginesem naszego zgromadzenia) forumowiczach i ich wypowiedziach trudno jest znaleźć w celu skomentowania właściwe słowa, które nie są powszechnie uważane za wulgarne. To, ze wielu z nas tego nie pisze, nie oznacza, że tego nie myśli.

Nie ma formy "zbyt twardej". Jeżeli pt. Forumowicz tylko łamie reguły gry - mógłbym się zgodzić. Ale jeżeli uważa, że ich łamanie jest O.K. - już trudniej. Jeżeli uważa, że łamanie jest O.K. i pisze wyraźnie, że zgadza się z konsekwencjami, to ich brak byłby ... niekonsekwencją.

Każde prawo, czy też regulamin ma szanse na faktyczne istnienie tylko wtedy, gdy jest przestrzegane, a w wypadku nieprzestrzegania wyciągane są odpowiednie konsekwencje. Jakakolwiek inna reakcja byłaby niebezpieczna dla całokształtu kultury na Forum, albowiem ( o czym doskonale wiemy z doświadczenia !) w każdym kolejnym przypadku pojawiłby się argument (w  takiej sytuacji słuszny !) "a dlaczego on mógł, a ja nie" ?

To, że czasem trudno jest znaleźć słowa, które nie są wulgarne, nie oznacza, że ich brak

Tyle, że trzeba się troszkę wysilić :)

Przypominam - Forum jest czytane przez wiele osób. Pozostawienia w publicznym miejscu takich sformułowań rzutowałoby negatywnie na wizerunek Forum, a więc nas wszystkich. Albowiem prawie nikt nie zada sobie trudu przeanalizowania całej historii sporu - t co pozostanie w pamięci normalnego czytelnika, to to, że wulgaryzmy są tu tolerowane ( pomimo jednoznacznego regulaminu ).

Finalnie - to co ktoś myśli, jest jego sprawą.

Czymś zupełnie innym jest to, co powie . Dopiero słowo wypowiedziane ma znacznie i wagę.

Ale słowo napisane, ma jeszcze znacznie większą wagę, niż wypowiedziane ( stąd też w większości krajów wiążące są tylko umowy pisemne )

Z kolei słowo napisane im opublikowane  ma większy ciężar gatunkowy, niż tylko napisane ( stąd też np. odpowiedzialność za naruszenie dóbr osobistych jest powiązana z dokonaniem tego w sposób publiczny ).

 

Trochę mnie dziwi, że tak wielu spośród Państwa zawęża sprawę do "konfliktu" dwóch p.t. Forumowiczów ( tak naprawdę błahego ) niedostrzegając dużo większego zagrożenia dla Forum jako takiego.

Trochę mnie dziwi, że każdy wprawdzie podpisał ( dobrowolnie !) zgodę na przestrzeganie regulaminu, ale gdy jest stosowany, budzi protesty.

Trochę mnie dziwi, że z jednej strony oczekuje się nie stosowania oczywistych, jednoznacznych reguł gry, a z drugiej oczekuje się działań Moderatorów wobec innych Forumowiczów, którzy tego regulaminu nie łamią ( przynajmniej nie jednoznacznie ).

Trochę mnie też dziwi, że wprawdzie krytykujecie Państwo bardzo ostro niektórych Forumowiczów, ale przy ich wypowiedziach (często istotnie bzdurnych ) czerwone strzałki pojawiają się tylko okazjonalnie ..

 

Rozumiem reakcje emocjonalne. Uwzględniając mój zawód,emocjonalne powiązanie z Subaru, a także wrodzoną awersję wobec ewidentnych kłamstw, łatwo sobie wyobrazić, co myślę czytając posty np. p.t. Madoxa. Zapewniam Państwa, nawet nie przypuszczacie jak bardzo bogaty zestaw różnojęzycznych przekleństw przychodzi mi do głowy. Ale .... no właśnie. Tam też pozostaje. 

 

Pozdrowienia

  • Lajk 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Uwzględniając mój zawód,emocjonalne powiązanie z Subaru, a także wrodzoną awersję wobec ewidentnych kłamstw, łatwo sobie wyobrazić, co myślę czytając posty np. p.t. Madoxa.

Zapewniam, że wielu z nas, pomimo, że nie związani zawodowo, ma nie mniej emocjonalny stosunek do Subaru. Jest w tym duża Pana zasługa - w tworzeniu całej otoczki wokół marki i poczucia pewnego rodzaju jedności wśród użytkowników. Dlatego proszę się nie dziwić, że niejednokrotnie otwiera nam się przysłowiowy nóż w kieszeni i mamy ochotę wyrazić swoje zdanie w bardzo krótkich i zrozumiałych dla danego delikwenta słowach. Wspomniany przez Pana forumowicz jest tu bardzo dobrym przykładem. Wydaje mi się, że nie ma co na siłę robić tu super poprawności politycznej i na siłę utrzymywać userów, którzy tylko wprowadzają zamęt. To nie kreska, które jest forum absolutnie otwartym - to Forum jest finansowane z pieniędzy SIP i jako takie powinno być forum miłośników marki. Chyba nie byłoby nic zdrożnego w tym, że gospodarz i sponsor nie życzy sobie namolnego hejterstwa, nie mylić z krytyką  - która może tylko podnieść jakość i świadczonych przez SIP usług i zadowolenie nas wszystkich. Wiem, że to trudne do określenia, ale gdzieś ta granica jednak jest (pomiędzy krytyką a hejterstwem) i nie wszystko trzeba tolerować. A wtedy i okazji do "werbalnego" łamania regulaminu byłoby dużo mniej :)

A podobno prewencja jest lepsza niż penalizacja :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mnie też dziwi, że wprawdzie krytykujecie Państwo bardzo ostro niektórych Forumowiczów, ale przy ich wypowiedziach (często istotnie bzdurnych ) czerwone strzałki pojawiają się tylko okazjonalnie ..

Myślę, że może to mieć związek z brakiem konsekwencji idących za czerwonymi strzałkami.

Reputacja taką konsekwencją nie była(przykład forumowiczów TyrTyr lub JackyX), tym bardziej konsekwencją nie jest kilka/kilkanaście czerwonych strzałek przy poście.

Co innego gdyby dana ilość czerwonych strzałek przy poście(oczywiście spora ilość) skutkowała 24h banem, myślę, że klikalność w czerwone strzałki zdecydowanie by wzrosła a i niektórzy z nas bardziej myśleliby nad treścią posta przed kliknięciem przycisku "wyślij" :) 

Edytowane przez brt
  • Lajk 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Trochę mnie też dziwi, że wprawdzie krytykujecie Państwo bardzo ostro niektórych Forumowiczów, ale przy ich wypowiedziach (często istotnie bzdurnych ) czerwone strzałki pojawiają się tylko okazjonalnie ..

Co innego gdyby dana ilość czerwonych strzałek przy poście(oczywiście spora ilość) skutkowała 24h banem, myślę, że klikalność w czerwone strzałki zdecydowanie by wzrosła a i niektórzy z nas bardziej myśleliby nad treścią posta przed kliknięciem przycisku "wyślij" :)

 

 

Lepszą opcją jest automatyczne usuwanie postów z odpowiednią ilością negatywnych ocen, a nie całkowity ban - tak to działa na innych forach

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

 

 

A podobno prewencja jest lepsza niż penalizacja

Prewencja to regulamin.

Penalizacja to wynik jego łamania. 

 

 

Lepszą opcją jest automatyczne usuwanie postów z odpowiednią ilością negatywnych ocen, a nie całkowity ban - tak to działa na innych forach

Nie mam pojęcia, czy technicznie możliwe. 

Temat do przedyskutowania możliwy.

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...