Skocz do zawartości

Żenująca obsługa Kupującego


FUKS

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 236
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Mi też dali banieczke oleju w ładnym futerale, ale olej sprzedałem :mrgreen:

 

Ja też dostałem olej, nie wiem tylko po jakiego grzyba Valvoline skoro na pierwszym zalaniu wlali Castrola. Teraz to Valvoline to mogę sobie co najwyżej...wylać :mrgreen:

 

Jak masz wylewac to podam Ci adres do wysyłki do mnie :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi też dali banieczke oleju w ładnym futerale, ale olej sprzedałem :mrgreen:

 

Ja też dostałem olej, nie wiem tylko po jakiego grzyba Valvoline skoro na pierwszym zalaniu wlali Castrola. Teraz to Valvoline to mogę sobie co najwyżej...wylać :mrgreen:

 

Jak masz wylewac to podam Ci adres do wysyłki do mnie :mrgreen:

 

Niech zgadnę: Rejtana 18? :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to przypadek ? Parę miesięcy temu był podobny wątek dotyczący Subaru Wrocław ,również o podobnym zabarwieniu negatywnym.Wtedy dealer obiecywał zmiany np. pracę w soboty . Teraz temat wraca ale czy się coś zmieniło ? Mam nadzieję że jednak tak, ponieważ nie ma wyboru i do serwisu i tak trzeba przyjechać!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mija właśnie roczek od dnia, gdy odebrałem swojego Foresia.

Kupowałem w WARO (Bielsko), obsługa bez zastrzeżeń. Niejaki Pan Dominik całkiem sympatyczny, kompetentny. Czekałem tylko parę godzin na zmianę opon, ale to już wina serwisu (w zasadzie liczby interesantów) a nie działu handlowego. Polecam Bielsko Białą, przy okazji można przetestować autko na górskich serpentynach...

Auto leasingowałem w EFL, który wszystko dograł z salonem, ja w zasadzie przyjechałem tylko po odbiór.

P.S. o tym jak użytkować subaru, docierać, itd. zostałem przy odbiorze oczywiście poinformowany (aż za bardzo bo chciałem już pojeździć :mrgreen: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze ze Wy naprawde lubicie sobie ponarzekac.Ja w salonie we Wroclawiu nigdy nie zostalem zle potraktowany,NIGDY. FUKS,w salonie we Wrocku pracuje Pan Robert Matkowski, mechanik Marcin i jedna ruda Pani ktorej imienia nie znam ale wiem ,ze bardzo rzadko bywa w salonie i wg mnie ma prawo nie wiedziec wszystkich rzeczy.To ,że nie było Pana Roberta nie oznacza ,że salon ma kiepską obsługę bo nie ma.Na przeglady mozesz spokojnie tam przyjezdzac,nic zlego Ci sie z autem nie stanie,uwierz mi ze w tym salonie sie staraja i mam nadzieje z czasem to dostrzezesz.Zycze cierpliwosci i udanej eskploatacji auta:)

Kolego!!!

Przy negocjacjach, to Pan Robert wzniósł się na wyżyny w elastyczności wobec Kupującego :lol: , tylko dlaczego Panienka tłumaczy się, że nie wie i się nie zna :shock: . Niech lepiej nadrabia miną i nie ucieka. Wszakże wydawanie auta, to jak sądzę, nie jakaś uciążliwa czynność. Wielkiej różnicy w pokazaniu, gdzie co jest, między poszczególnymi Subarakami, o Japończykach nie wspominając, nie ma.

Mechanikowi podziękowałem, gdyż pora była taka, że chyba powinien pójść już do domu. Poza tym, nie jego obowiązkiem jest pokazywanie, gdzie są poszczególne przełączniki i do czego służą.

Może Pan Robert będzie mi wydawał kiedyś WRX-a, to się jako Salon zrehabilituje....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Fuks. Z tego co się orientuje sprzedawcy byli na obowiązkowym szkoleniu (pon.wt.)więc może wydal Ci auto ktoś w zastępstwie (żebyś nie czekal do srody)

Jeżeli zaś chodzi o" pseudo- umowę" to na jakiejś podstawie trzeba od klienta przyjąć zadatek żeby następnego dnia nie powiedzial , że się jeszcze zastanowi a jego 5letnia Honda jest jeszcze świetna :mrgreen: Dieler z zamowienia wycofać się nie może.

Po ustaleniu "ceny" auta ze sprzedawcą możesz dalsze sprawy zlecić firmie leasingowej podpisując z nią umowę lub pseudo-umowę i wplacić tam zadatek Ten wariant dla mnie np. jest lepszy.

Pozdr. AK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Fuks. Z tego co się orientuje sprzedawcy byli na obowiązkowym szkoleniu (pon.wt.)więc może wydal Ci auto ktoś w zastępstwie (żebyś nie czekal do srody)

Jeżeli zaś chodzi o" pseudo- umowę" to na jakiejś podstawie trzeba od klienta przyjąć zadatek żeby następnego dnia nie powiedzial , że się jeszcze zastanowi a jego 5letnia Honda jest jeszcze świetna :mrgreen: Dieler z zamowienia wycofać się nie może.

Po ustaleniu "ceny" auta ze sprzedawcą możesz dalsze sprawy zlecić firmie leasingowej podpisując z nią umowę lub pseudo-umowę i wplacić tam zadatek Ten wariant dla mnie np. jest lepszy.

Pozdr. AK

 

Drogi Imienniku.

Gdzie był Pan Sprzedawca, nie wiem. Jest, moim zdaniem, że nazwę to eufemistycznie, granica zastępstwa. Ta granicę, opisałem parę postów wyżej. Mój 14 letni syn zrobiłby to lepiej. Jest pasjonatem motoryzacji. Kim była osoba wydająca, nie wiem. W dywagacje, że odbiór samochodu=przelew dla Salonu i termin, nie będę się wdawał. Komu bardziej zależało, domyśl się Imienniku.

 

Moja 2 letnia Honda jest, jak na razie bezkonkurencyjna i będę chciał to samo powiedzieć o Foresterze po 120 000 km przebiegu. 0 awarii i problemów. Do sprawdzenia w D&D Wrocław. Tam cała historia mojego auta. O tym świadczy także fakt, że jeszcze tym autem chcę zrobić drugie tyle, chyba że moja miłość do Subaru się spotęguje :mrgreen::mrgreen: .

Kwestia zadatku a nie zaliczki. A dlaczego nie! Bo jak już złowicie Klienta, to ewentualne 5 czy 10 klocków się przyda..... jeżeli wycofa się z umowy.

W Toyocie zostawiłem 1000 PLN na nowego Avensisa. Po dwóch przejażdżkach na autobanie, Salon bez żadnej łaski oodał mi te pieniądze. Ta kwota zawędrowała do Hondy. Dlaczego? Odpowiem na priva lub telefon.

Toyocie czy Hondzie 1000 PLN wystarczy. Subaru musi mieć duuużo. Nie o kasę chodzi, tylko o fakt.

Napisałem, że mimo miernego obsłużenia, kupię drugie Subaru. I tu jest problem. Bo takich idiotów, jak ja, znajdzie się więcej i przymkną oko na niekompetencję. Może, gdyby był drugi salon we Wrocku, było by lepiej. Proszę pomyśleć Andrzeju. Moja fura, przepraszam mojej Żony, nie była jedyną sprzedaną we wrześniu.

 

Pozdrawki

 

FUKS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju!! Nie wiedzialem , że masz Honde tak sobie napisalem...np. Hondę

Twoj przyklad świadczy , że w Subaru nie "lowi się" klientow - sami przychodzą bo nie mogą np. Hondą gdzieś dojechać :mrgreen:

Zadatek czy zaliczka jest zwracana gdy auto zostanie sprzedane innemu klientowi to dzieje się dość szybko.Twojej uwagi , że we wrześniu to nie jedyne sprzedane auto nie zrozumialem.Chcialem tylko powiedzieć , że pon. i wt. bylo obowiązkowe szkolenie więc może dlatego wydawal ktoś inny...

ps.Tam chyba za bardzo sa elastyczni (p Robert) :mrgreen:

Pozdr AK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju!! Nie wiedzialem , że masz Honde tak sobie napisalem...np. Hondę

Twoj przyklad świadczy , że w Subaru nie "lowi się" klientow - sami przychodzą bo nie mogą np. Hondą gdzieś dojechać :mrgreen:

Zadatek czy zaliczka jest zwracana gdy auto zostanie sprzedane innemu klientowi to dzieje się dość szybko.Twojej uwagi , że we wrześniu to nie jedyne sprzedane auto nie zrozumialem.Chcialem tylko powiedzieć , że pon. i wt. bylo obowiązkowe szkolenie więc może dlatego wydawal ktoś inny...

ps.Tam chyba za bardzo sa elastyczni (p Robert) :mrgreen:

Pozdr AK

No właśnie. Dlatego Accord zostaje, a Forester jedzie w teren. Nie jeden we wrześniu oznacza, że jednak Subaraki się sprzedają i sugeruję otwarcie swojego salonu we Wrocku.

O elastyczności pogadamy, jak będę chciał kupić WRX-a. Ok?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym WRX to chyba nie zdąże być elastyczny Z Imprezą to może tak :mrgreen:

Pozdr. AK

Może nie do końca jestem zorientowany.... :oops:

Czyżby Imprezy WRX nie mieli już produkować? W aktualnym cenniku występuje. :shock:

Nie wiem ile będziesz jeżdzil Honda? Rok , dwa, trzy....to dobre auto :mrgreen:

AK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym WRX to chyba nie zdąże być elastyczny Z Imprezą to może tak :mrgreen:

Pozdr. AK

Może nie do końca jestem zorientowany.... :oops:

Czyżby Imprezy WRX nie mieli już produkować? W aktualnym cenniku występuje. :shock:

Nie wiem ile będziesz jeżdzil Honda? Rok , dwa, trzy....to dobre auto :mrgreen:

AK

I czego się nabija!

3-4 lata wystarczy. 9 sec. do setki chcę zmienić na około 6, a Legend dla mnie za stateczny. Nowy Accord napędu na 4 łapy raczej nie będzie miał...

Trochę pie....ca po 40 powinno się mieć.

Zapewne słyszałeś, jak to idzie.

Pkt 1 Motocykl. Przed zakupem...

2 Motorówka. To mam.

3 Nowa du.. . Tego nie przewiduję.

 

Pozostaje punkt pierwszy :mrgreen::mrgreen::mrgreen: z ewentualnym uzupełnieniem o Subaru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem, że mimo miernego obsłużenia, kupię drugie Subaru. I tu jest problem. Bo takich idiotów, jak ja, znajdzie się więcej i przymkną oko na niekompetencję.

 

No widzisz, i o tym ci pisalem kilka postow wyzej! To jest twoj problem (i moj!), jak ci sie nie podoba to se kup Legende :-) W Subaru nadal bede pracowac niekompetente Wieslawy i malorozgarniete Krystyny, tak jak w salonach innych marek. I oto mamy brak roznicy pomiedzy salonem Subaru i np. Lady albo Dacii :-) albo Sssangyong. I tu mozna je porownac i wrzucic do jednego worka. Oby byly wyjatki w Subaru!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

Pozostaje dodać : Mea Culpa !

 

To właśnie ja wyznaczyłem termin spotkanie dealerskiego ze szkoleniem sprzedawców.

W tym kontekście (jednym z głównych tematów była jakość obsługi klienta) można powiedzieć, że w przypadku Wrocławia był to strzał samobójczy.

 

Mam jednak nadzieję, że "pod kreską", czy też ogólnie przyniesie to pozytywne efekty.

Co nie oznacza, że "cierpienie za miliony" ...sorry, za "setki" powiedzmy jest uspaokajającym usprawiedliwieniem.

 

Przepraszam.

 

PS. bardzo ciekawe spostrzeżenia na temat pracy sprzedawców :idea: - proszę o więcej !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. bardzo ciekawe spostrzeżenia na temat pracy sprzedawców :idea: - proszę o więcej !

 

Eee tam, Panie Dyrektorze, szkoda nerwow i stresow :-)

 

Ale ja bardzo doceniam te miejsce i ze Dyrekcja potrafi powiedziec Przepraszam - pomijajac wieksze lub mniejsze wybryki sprzedawcow - Subaru naprawde dba o wizerunek!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. bardzo ciekawe spostrzeżenia na temat pracy sprzedawców :idea: - proszę o więcej !

 

Napiszemy, ale tylko pod warunkiem, żę Dyrekcja obieca zamieszczenie na forum zdjęcia Pani Agnieszki od DaWoj-a :wink: :mrgreen:.

 

A tak na poważniej: moje doświadczenia z oboma warszawskimi salonami są bardzo pozytywne. I niech to się nigdy nie zmieni :cool:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowna Dyrekcjo!.......Ciekawe tylko, dokąd będę musiał jeździć na przeglądy, bo jeżeli mechanicy tacy sami, jak sprzedawcy to RATUNKU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

ja po rozmowie we wrocławiu, pojechałem kupić swoje do poznania. i tam jeżdżę serwisować :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowna Dyrekcjo!.......Ciekawe tylko, dokąd będę musiał jeździć na przeglądy, bo jeżeli mechanicy tacy sami, jak sprzedawcy to RATUNKU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

ja po rozmowie we wrocławiu, pojechałem kupić swoje do poznania. i tam jeżdżę serwisować :cool:

 

Dobrze, że mam nieco ponad setkę km do stolicy Pyrlandii. :neutral:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...