Akcja wsparcia dla R.Kubicy/Lotos by Jacky X

[Jacky X]

Najważniejsze to zrozumieć słowo pisane :

 

Uwaga :

 

Nie jest to zbiórka pieniędzy !

Nie walczymu o wiertarkę z katalogu !

 

To jest taki gest sympatii dla sponsora Lotosu i Kubicy. Lotos bo ma stacje benzynowe i Kubicy na którego profil zbieramy punkty.

 

Czy miała by sens akcja tankujemy na Lotosie dla dzieci z domu dziecka    ???  Dla dzieci są inne akcje też bardzo potrzebne ale inne . Czy można dla dzieci machać flagą na rajdzie ? śpiewać piosenki na stadionie . O mój Boże, nie sądziłem jak trudno zrozumieć idee ....

Edytowane 8 Września 2014 przez Jacky X

[aflinta]

Co dadzą Robertowi punkty zebrane na Jego konto? Przepraszam, ale nie do końca rozumiem idei. 

[Jacky X]

Co dadzą Robertowi punkty zebrane na Jego konto? Przepraszam, ale nie do końca rozumiem idei. 

 

Akcja "Szanuj zieleń" nie ma sensu.Badania wykazały,że trwa nie ma z tego żadnej satysfakcji. Nie rozumiesz, nie bierz udziału.

 

Dla mnie to jest oczywiste. Lotos sponsoruje Kubicę,podoba mi się to, tankuję na Lotosie. Zbieram punkty ,żeby to miało jakiś wymierny sens.

[Jumpman]

A tankowanie na lotosie bez zbierania punktu nie ma wymiernego sensu ?

 

aflinta, nic mu nie dadzą. Jeśli w ogóle kiedykolwiek się o tej akcji dowie to się ewentualnie uśmiechnie i szybko zapomni skupiając się na przygotowaniach do kolejnego rajdu. Z punktu widzenia Lotosu też bez sensu, bo tak duże koncerny mają swoje narzędzia do badania skuteczności swoich szerokich działań marketingowych

[Jacky X]

@ Jumpman

 

To jest zabawa.Akcja.Jakieś warunki.

 

Lotos ma narzędzia badawcze......... i mierzy tysiąc no może trochę mniej zmiennych. Angażuje Kubicę, zmienia się sezon,przychodzi kryzys.wchodzi szara strefa z paliwem z Litwy i ni huhu nie wie czy po zaangażowaniu Kubicy.... sprzedaż nie spadła

 

A tak, OK . Bawi się ograniczona ilość osób.Nie każdy kto tankuje nabija punkty. Ale było by mimo nastukać tych punktów dużo. Ot,tak dla zabawy, jak polewanie się kubłem z zimną wodą.Watersplash.

 

Nie ma znaczenia czy się Kubica dowie.Zaprosiłem do wspólnej zabawy na zasadzie kto chce.

 

PS. I zauważam,że nigdy nie powstała inna ,lepsza,bardziej inteligentna akcja dla Kubicy/Lotosu. A przecież kibiców Kubicy jest dużo i forum ma duży potencjał intelektualny.W zanadrzu pozostaje jakaś akcja w Mikołajkach do której w dalszym ciągu zachęcam. Zróbmy coś z jajem w 2015r dla Roberta.

[Ayo]

tzd chyba czas zebys Ty cos tu napisal

[przemekka]

@@Jacky X, chcesz inną akcję?

 

Zaprojektuj jakąś fajną naklejkę na szybę z hasłem np "Kibicuję Robertowi, tankuję na Lotosie", zrób akcję sprzedaży na forum, każdy, kto będzie chciał, kupi sobie u ciebie taką naklejkę, a następnie naklei ją na szybie, zrobi zdjęcie swojego auta i prześle Ci na maila.  Ty wyślesz zbiorowego maila do Lotosu z fotkami, albo założysz profil na FB i tam umieścisz zdjęcia, albo uczestnicy akcji sami je umieszczą (nie mam konta na FB, więc się nie znam).

Zebrane pieniądze za naklejki (minus koszty produkcji i dystrybucji naklejek) przekażesz na jakiś cel charytatywny związany z Forum (jest przynajmniej kilka wątków, w których forumowicze proszą o jakieś wsparcie, pomoc dla siebie, bliskich, znajomych) - osobiście nie uważam, że jest coś złego w tym, żeby taką akcję, skoro już koniecznie chcesz ją zorganizować, połączyć z czymś pożytecznym. 

 

Zresztą w zeszłym roku, przy okazji produkcji kalendarza forumowego, organizator Jachu93 przekazał kilkaset złotych nadwyżki na cele charytatywne.

 

Ja mam taki pomysł, choć też uważam, że samo tankowanie na Lotosie wystarczy.

 

Czy lepszy od Twojego - oceń sam.

[chojny]

 

 

PS. I zauważam,że nigdy nie powstała inna ,lepsza,bardziej inteligentna akcja dla Kubicy/Lotosu. 

 

 

[Jacky X]

@Przekka

 

Ja już mam swoją akcję i brzmi ona "Navigator dla Kubicy". Jak chcesz to projektuj naklejki ,których pies z kulawą nogą nie zobaczy nawet na 1000 aut w Polsce. A na koniec przyjdzie Urząd Skarbowy i się spyta czy odprowadziłeś podatek z 1000 transakcji.

[przemekka]

Chciałeś inną propozycję, to podałem (tracąc kilka minut na pisanie tego posta), choć w dalszym ciągu nie rozumiem sensu Twojej akcji. Zresztą czytając Twoją odpowiedź mam wrażenie, że nawet nie zadałeśsobie trudu, żeby przerczytać mój wpis ze zrozumieniem.

 

W takim razie nie mam więcej pytań.

 

A mój nick prawidłowo brzmi przemekka

[Urabus]

"Navigator dla Kubicy"

 

Nie znam się na meandrach sponsoringu... ale tak gwoli ścisłości chciałby zauważyć, że akcja nie jest zgodna z regulaminem programu Navigator: Regulamin Programu

 

W Programie może wziąć udział pełnoletnia osoba fizyczna posiadająca pełną zdolność do czynności prawnych, która osobiście dokonuje zakupów Produktów lub Usług w Punktach Sprzedaży uprawnionyc do prowadzenia Programu.

W Programie obowiązuje zasada, że dla jednego Uczestnika wydawana jest jedna Karta Navigator albo Główna Karta Navigator Rodzinna wraz z trzema Dodatkowymi Kartami Navigator.

Uczestnik podając swoje dane musi wyrazić jednocześnie zgodę na ich przetwarzanie w celu realizacji Programu oraz w celach marketingowych przez LOTOS Paliwa Sp. z o.o. oraz na ich udostępnianie w celach marketingowych obecnym i przyszłym Partnerom i Multipartnerom Programu. Wyrażenie zgody na przetwarzanie danych osobowych w wymienionych celach jest warunkiem uczestnictwa w Programie.

Kartę uważa się za nieprzepisowo zdobytą, jeżeli uzyskano ją na podstawie Formularza Zgłoszeniowego zawierającego nieprawdziwe dane lub w jakikolwiek sposób sfałszowanego. Kartę taką uznaje się za nieważną i Uczestnik jest zobowiązany do jej natychmiastowego zwrotu. Punkty zgromadzone na takiej Karcie ulegają przepadkowi. Powyższe nie dotyczy oczywistych omyłek w Formularzu Zgłoszeniowym.

[Jacky X]

@Przemekkka

 

Przyczytałem Twój post. Z tym,że zauważ ,że jest rozbieżność między 1) Naklejka lubię Lotos i tankuję a 2) Zatankowałem i nabiłem punkty.

W drugim przypadku bezsprzecznie zaistniał taki fakt i jest niepodważalny. W pierwszym przypadku można mieć ładną naklejkę i tankować na konkurencyjnych stacjach.

Poza tym punkty na karcie Navigator mają też taki wymiar wyniku.Warto się postarać bo zaraz jest do widać.Nawet przy kasie.To taki bonus dla biorącego udział w zabawie.

 

PS.@ Urabus. Znam regulamin i akcja mieści się w ich szerokim pojęciu.

 

1) Karta jest rodzinna i nie musi być obsługiwana osobiście a przez grono osób. Nie trzeba mieć przy sobie fizycznie karty a można podać numer.

2) Nijakie dane takie jak adres domowy czy telefon nie zostały ujawnione. Jedynie imie,nazwisko i rok urodzenia ,które wziąłem z .... wikipedii. A dane te są prawdziwe.

Edytowane 9 Września 2014 przez Jacky X

[aflinta]

 

 

Ja już mam swoją akcję i brzmi ona "Navigator dla Kubicy".

[Jumpman]

Jedynie imie,nazwisko i rok urodzenia ,które wziąłem z .... wikipedii.

Aaa czyli Robert nie wie i się pewnie nie dowie o akcji , a do tego posłużyłeś się jego danymi osobowymi bez jego zgody? No.. nieźle. To jest w ogóle legalne posługiwanie się nie swoimi danymi osobowymi ? Nie wiem jak prawo cywilne- ale regulamin navigatora zabrania takich praktyk.

 

Akcja łamie regulamin który mówi o karcie głównej 3 kartami dodatkowymi czyli legalnie mogą punkty na dane konto zbierać 4 osoby ponieważ posiadacz karty musi OSOBIŚCIE robić zakupy.

 

Co do pomysłu naklejek - wyśmiałeś go ,że nawet 1000 naklejek nie zejdzie. Założę się ,że takie naklejki mają większą szanse dojścia do 1000 niż twoja akcja czynnie biorących udział. O 1000 to można pomarzyć.

Edytowane 9 Września 2014 przez Jumpman

[Pan Dziedzic]

Ale jazda

[Jacky X]

1)Nie wiem jak u Ciebie z logicznym myśleniem ale ja zrozumiałem,że karta rodzinna to karta gówna i trzy dodatkowe co wcale nie oznacza ,że w zabawie może brać udział cztery osoby.To mniej więcej tak jak piłka na boisku jest jedna to czy to znaczy,że na boisku jest tylko jeden piłkarz ?

 

2) Jak wiesz poprosiłem jedną osobę o wsparcie kontaktowe w odpowiednim momencie. Ale i tak RK dostanie kartę tylko daj Boże z bardziej spektakularnym wynikiem niż 100pkt. Trochę siara ogłosić akcję wsparcia z miernym wynikiem. Ale to tylko od uczestników zależy jaki wynik będzie. Przy ambitnym podejściu może być dobry wynik. Przy apatycznych malkontentach sam pewnie dużo nie uzbieram. Znając mentalność Polaków ..... jak powyżej.

 

3) Jak napisałem kartą główną nie zamierzam się posługiwać. Jest nie moja. Założyłem ją dla znajomego ale jeszcze nie zdążyłem mu jej dać.

 

PS.Nie napisałem ,że 1000 naklejek nie zejdzie tylko,że jak nakleisz 1000 naklejek to ich na drodze nikt nie zauważy.

Edytowane 9 Września 2014 przez Jacky X

[Urabus]

Nie trzeba mieć przy sobie fizycznie karty a można podać numer.

 

Chyba jednak trzeba mieć przy sobie kartę:

 

Dokonując zakupów, Uczestnik musi okazać opatrzoną indywidualnym numerem Kartę i tylko w ten sposób możliwe jest otrzymanie Punktów wg zasad określonych w Katalogu dla danej Edycji. W przypadku, gdy Uczestnik nie okaże Karty, a jedynie poda jej numer, Punkty nie zostaną przydzielone. 

[chojny]

Ale jazda

 

 

No nie. 

 

Jacky X i jego najmojsze prawdy oraz postrzeganie świata...  

 

A na koniec się okaże, że te wszystkie auta zatankują przez całą akcję tyle ile jeden TIR tankuje na raz  

[Premo]

Jacky takie akcje mają sens gdy są gdy są robione w dużej przychylnej grupie, z perspektywami zarażenia nią jeszcze większej ilości ludzi. Tu jak widzę 80% osób nie jest zainteresowana, z prostej przyczyny: nikt nie widzi sensu takiej akcji. Bez wsparcia forum nie wróżę sukcesu, nawet jeżeli ta akcja jest słuszna bo Ty z 5 kolegami zbyt dużego efektu nie osiągniecie.

Także chyba trzeba się pogodzić z tym, że nie poszło, nie chwyciło, nie zaskoczyło... Trudno

[Jacky X]

Jacky takie akcje mają sens gdy są gdy są robione w dużej przychylnej grupie, z perspektywami zarażenia nią jeszcze większej ilości ludzi. Tu jak widzę 80% osób nie jest zainteresowana, z prostej przyczyny: nikt nie widzi sensu takiej akcji. Bez wsparcia forum nie wróżę sukcesu, nawet jeżeli ta akcja jest słuszna bo Ty z 5 kolegami zbyt dużego efektu nie osiągniecie.

Także chyba trzeba się pogodzić z tym, że nie poszło, nie chwyciło, nie zaskoczyło... Trudno

 

Zgadzam się w 100%. I póki co nie przejmuję się. Może się ktoś dołączy.

 

PS. Śmieci też segreguję choć trafiają na jedno wysypisko a na łowisku zostawiam porządek.Mimo,że bywam odosobniony w tym.

 

PS2. Poza tym nie jest tak źle. Topik ma 94 odpowiedzi, 2800 wyświetleń no i okazało się,że Aga ma wibrator bez wypustek, którego nie lubi

Edytowane 9 Września 2014 przez Jacky X

[Ayo]

 

 

Poza tym nie jest tak źle. Topik ma 94 odpowiedzi,

odejmujac Twoje wypowiedzi zostaje z 80, w tym 75 nieprzychylnych.

przeszlo Ci przez mysl, ze ta akcja faktycznie moze byc bez sensu ? 

[Pucu]

Myśle, że te naklejki byłyby lepszym pomysłem, choć Twoja akcja jest pozytywna, ale mało "wydajna"

 

Sam na aucie mam naklejkę "dopingującą" Roberta, ale troche przyniszczała i przydałaby się nowa

[Jacky X]

 

Poza tym nie jest tak źle. Topik ma 94 odpowiedzi,

odejmujac Twoje wypowiedzi zostaje z 80, w tym 75 nieprzychylnych.

przeszlo Ci przez mysl, ze ta akcja faktycznie moze byc bez sensu ? 

 

 

Ani przez moment. Jeśli skala będzie mała to naprawdę nic się nie dzieje.Koszty żadne. A ja lubię Lotos i jak mogę to tam tankuję.

 

@ Pucu sądzisz,że "naklejki" będą wydajne ? Zrób tak. Myślisz,że Lotosowi zależy na naklejkach ??? bo myślę ,że na sprzedaży paliwa i owszem. Ale może się mylę.

Edytowane 9 Września 2014 przez Jacky X

[Pan Dziedzic]

Wszystkie markowe stacje utrzymują się ze sprzedaży ciepłych psów i alko, także paliwo tam jest przy okazji

[przemekka]

Czyli co, po piwo na Lotos?