Skocz do zawartości

Toyta FCV- ogniwa, wodór


Jacky X

Rekomendowane odpowiedzi

W moim odczuciu Toyota FCV jest REWOLUCYJNYM rozwiązaniem i bardzo jestem ciekawy prozwoju tego projektu:

http://moto.wp.pl/martykul.html?kat=123&wid=16714550

 

Auto które miało by być  ... seryjne ??? !!!

640-toyota-fcv-2.jpeg

 

Samochodu na wodór są jedną z możliwych przyszłości motoryzacji. Pierwszym seryjnym modelem zasilanym dzięki ogniwom paliwowym będzie Toyota FCV, która już w 2015 roku trafi do sprzedaży.


Toyota zaprezentowała wygląd modelu produkcyjnego, który tylko nieznacznie różni się od konceptu. Stylistyka na pewno jest kontrowersyjna. Przód modelu FCV nieco ułagodzono, ale z tyłu pozostawiono nietypowo nisko umieszczone światła. Wiadomo, że tak wyjątkowy samochód musi wyróżniać się na ulicy, ale czy nietypowy projekt przypadnie do gustu klientom?

Jednak wygląd to sprawa drugorzędna. Najważniejszy jest fakt, że może to być jeden z najważniejszych samochodów w historii motoryzacji. Choć auta z ogniwami paliwowymi zasilanymi wodorem już powstają od pewnego czasu, to są to albo modele koncepcyjne, albo małe serie (jak Honda FCX), które były jedynie wypożyczane zwykłym kierowcom. FCV będzie natomiast pierwszym w historii seryjnie produkowanym i oferowanym w salonach samochodem o napędzie, który ma szansę w przyszłości wyprzeć silniki spalinowe.

Ogniwa paliwowe pozwalają na zamianę wodoru w energię elektryczną, przy czym z rury wydechowej wydostaje się jedynie para wodna. Oznacza to brak zanieczyszczeń oraz zalety silnika elektrycznego, a zarazem możliwość zatankowania wodoru nie zmusza kierowcy do długich postojów na ładowanie akumulatorów. Przy tym samochód zapewnia osiągi zbliżone do tradycyjnego samochodu tej klasy z przyspieszeniem do 100 km/h w czasie ok. 10 s.
Toyota zapowiada, że FCV (nazwa modelu produkcyjnego jeszcze nie została potwierdzona) wejdzie do sprzedaży w Japonii jeszcze przed kwietniem 2015 roku, a w Europie i Ameryce Północnej latem. Jako pierwszy seryjny samochód na wodór, nowa Toyota nie będzie tania. W Japonii ma kosztować około 7 mln jenów, czyli ponad 210 tys. zł, a to oznacza, że w Europie może być jeszcze drożej. Japończycy jednak zakładają, że do 2025 roku cena spadnie do równowartości 60 000 zł, a to oznacza poziom cen tradycyjnych modeli spalinowych.

Profesor Ryuichiro Inoue zajmujący się przemysłem motoryzacyjnym tłumaczy, że ogniwa paliwowe to przyszłość motoryzacji w trochę dłuższej perspektywie. Twierdzi, że nawet za 10 lat mniej niż 10 proc. samochodów jeżdżących w Japonii będzie tankować wodór, ale za 30 lat to właśnie takie pojazdy będą normą.

e08efa6c60d91468aa098fca15bf1aba.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ogniwa paliwowe pozwalają na zamianę wodoru w energię elektryczną, przy czym z rury wydechowej wydostaje się jedynie para wodna.

 

A zimą kostki lodu. :biglol:

 

Tak ? Widziałeś kiedyś spod poprzedzającego Ciebie samochodu wodę z rury wydechowej z wody,która znajduje się w paliwe (wilgoci itp). ? Tak, to nic dziwnego ,że kapie coś z rury. A widziałeś kostki lodu ??? A przecież zimą to zjawisko też występuje.

 

Ciekawy jestem jakie temperatury eksploatacyjny przewiduje Toyota. Chociażby wydajność ogniw w temp.-30 st.C ale nie wydaje mi się to dużym problemem.Niemniej ciekawy jestem wiele uspektów eksploatacyjnych auta. m.in : technologia zbiornika wodoru,tankowanie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jeden tekst niestety mało techniczny :

http://moto.onet.pl/premiery/toyota-fchv-wersja-produkcyjna-na-ogniwa-paliwowe/pz4bj

 

Nie jest prawdą,że wodór łatwo się transportuje,przechowuje,tankuje. Niemniej ma zalety jako źródło energii. Podobnie jak w przypadku outlandera nie ma przeciwskazań aby zrobić opcję - brak zasilania w domu podpinamy się do samochodu.Już nie mówię o biwaku itp.

 

Ze względu na żadną sieć tankowania wodoru chyba jeszcze jest szansa na samochodu phev ale Toyota FCHV  ma potencjał ...... trzymam kciuki.

 

Natomiast trzeba przyznać,że cena jak za technologię kosmiczną jest bardzo przystępna.

Edytowane przez Jacky X
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Byłem na targach przemysłowych w Hannoverze. Jest juz na swiecie mnóstwo PRODUKCYJNYCH samochodów wodorowych. Na targach mozna było sie przejechac m.in. wodorowym Passatem, wodorowym ix35.

 

W marcu 2015 roku na świecie funkcjonowały 184 stacje tankowania wodoru (82 w Europie, 63 w Ameryce Północnej, 3 w Ameryce Południowej, 38 w Azji)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

dlatego w naszej strefie klimatycznej się to nie sprawdzi ale w takiej Kalifornii czemu nie  

Ale na narty to juz trzeba bedzie inne auto..... ;)

 

BMW od ~10 lat ma w ofercie zasilanie wodorem i to zamiennie z benzyna.

 

Ogniwa paliwowe wymyslono w latach 60tych. Technicy w NASA dla zabawy montowali na "melexach"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Rząd Japonii bardzo promuje Toyotę z Mirai a raczej konsorcjum japońskich firm rozwijających koncepcję wodorową.

 

Ciekawi mnie też rozwiązanie napędu. Elektryczna Tesla S ma skrzynię jednobiegową a Toyota Mirai jednak automatyczną. Ciekawe dlaczego w końcu Mirai też wykorzystuje silniki elektryczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe dlaczego w końcu Mirai też wykorzystuje silniki elektryczne.

A jakie silniki miała by zastosować? Wkoncu to jest elektryczny pojazd.

 

Gdzie znalazłeś informacje o automatycznej skrzyni w Mirai?

Edytowane przez TyrTyr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym, że wodór nie jest źródłem, a jedynie nośnikiem energii. Najpierw trzeba sporo jej zużyć na uzyskanie czystego wodoru. :)

Dlaczego problem? 

Porównaj sobie ilość energii potrzebnej do produkcji i gęstość energetyczną jak to mówisz nośników energii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Byłem na otwarciu drugiej w Szwecji stacji tankowania wodoru. Mieści się ona na lotnisku Arlanda - Sztokholm.

 

Oglądałem,  siedziałem w srodku, macałem zarówno Miraia jak i wodorowego ix35. Rozmawiałem też z ludzmi z Hyundaia i Toyoty, choć to bardziej byl menadzment niz inzynierowie wiec na niektóre "trudne" pytania odpowiadali wymijająco....Niestety nie miałem możliwosci odbycia jazdy próbnej. Jeżdzą cicho - jak to elektryki :)

 

Czy technologia się rozwinie - i przyjmie szeroko - moim zdaniem zależy w 90% od podejscia polityków, głównie na szczeblu UE choć podejscie polityków na szczeblu krajowym też jest istotne.

 

W październiku otwierają nowe stacje tankowania wodoru w Geteborgu i Helsinkach. Niebawem stacje tankowania wodoru będzie miala też Ryga.

Na 2016 rok w Niemczech przewidziano budowę 30 stacji tankowania wodoru, głównie ze środków unijnych.

 

 

Jako ciekawostke mozna dodac, ze np. w Sztokholmie 80% taksówek jezdzi na biometan. I ponad 50% autobusów też.

 

Stacja tankowania wodoru o której piszę powyżej jest zlokalizowana w pobliżu stacji tankowania biometanu i na tej stacji, mimo kilku dystrybutorów była stale kolejka (głównie taksówkarzy Mercedesami) to zatankowania biometanu.


Wybaczcie jakosc fotek, bo robione byle czym przy kiepskiej pogodzie.

Na pierwszych 3 oczywiscie Mirai, na ostatniej fotce tankowanie Hyundaia wodorem.

post-4937-0-68636900-1443171018_thumb.jpg

post-4937-0-30106400-1443171069_thumb.jpg

post-4937-0-90161200-1443171114_thumb.jpg

post-4937-0-49756800-1443171146_thumb.jpg

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj

Zazdroszczę,że miałeś możliwość zobaczyć akcję tankowania wodorem . Ja w wakacje specjalnie odszukałem stację tankowania wodorem w Wiedniu. W Austrii są dwie Innsbruck i Wiedeń. Kilka krajów podpisało takie zobowiązanie o rozwoju technologii H2.Oczywiście Polska jest poza tym programem choć w Krakowie i Zakopanem by się przydało na początek.

 

W Wiedniu jest taka sama stacja na jakiej Ty byłeś.Mam zdjęcia tylko nie mam uploadu,żeby je przesłać.Coś mi szwankuje fotosik. Niestety ja nie widziałem tankującego się samochodu z oczywistego powodu.

 

Sama stacja wydaje się,że ma prostą budowę. Tylko widziałem chyba cztery palety z 12 butlami na każdej.Nie wiem ile tam było tego wodoru ale wiedząc,że nie spręża się on za specjalnie to chyba nie za dużo.

 

Dużym problemem mogą być ciśnienia tankowania. Uwaga 350 atm , opcjonalnie 700 atm !!! Gdzie LPG ma ok. 20 atm a CNG 200 atm. To może rodzić problemy z drogimi pompami, jakimś dużym rezimem nieszczelności ( wodór jest wybuchowy w kontakcie z powietrzem) i serwisem. Podejrzewam duże wymagania co do smarowania tych pomp, jakieś drogie zawory itp.

Edytowane przez Jacky X
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka mała stacja jak na lotnisku Arlanda - Sztokholm, z jasnych przyczyn o ogranicznej przepustowosci, kosztowała 1,5 mln euro. W niej cisnienie tankowania wynosi 700 atmosfer. Na stacji w Arlandzie jest 150 butli po 50 litrów kazda. Czy jest skomplikowana? W sumie jest, chocby ze względu własnie na pompy i cisnienia.

 

W Polsce pewne instytucje naukowe chcą rozwijac wodoryzacje transportu. Niestety Ministerstwo Infrastruktury oficjalnie stwierdziło, że polskich władz to nie interesuje i nie będą tego popierać w zaden sposób.

 

Jak chodzi o aspekt polski, to np. Solaris wyprodukował 2 wodorowe autobusy, na potrzeby Hamburga. Korzystajac z ogniw kanadyjskiej produkcji. Ale w Polsce nie mozna było ich nawet testowac - brak infrastruktury tankowania wodoru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

Od soboty rana wodorowe auta poruszaja sie po ulicach Warszawy. Niestety przyjechaly na lawetach zatankowane w Berlinie, bo u nas nie ma gdzie ich zatankowac.

 

Kilka linkow w temacie:

 

http://moto.pl/MotoPL/1,149321,19181181,toyota-mirai-samochod-napedzany-wodorem-pierwszy-raz-w-polsce.html

 

http://pim.pl/hyundai-dostarczyl-do-europy-samochody-wodorowe/

 

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Polska-bedzie-miala-stacje-wodorowe-3445130.html

Edytowane przez maciek323
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • 2 tygodnie później...
Dnia 27.06.2014 o 21:59, Jacky X napisał:

Ogniwa paliwowe pozwalają na zamianę wodoru w energię elektryczną, przy czym z rury wydechowej wydostaje się jedynie para wodna. Oznacza to brak zanieczyszczeń

 

Uhm jasne: poza tymi zanieczyszczeniami i węglem czy ropą którą trzeba spalić żeby uzyskać wodór.

Chyba że gdzieś na planetce naszej mamy złoża wodoru o których nie wiem? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...