Skocz do zawartości

Trójmiejskie spoty


Bergen

Rekomendowane odpowiedzi

Oni tam od zawsze mają problemy z tym AFR-em, prawie każdy kto tam hamował auto narzekał na pomiar AFR. U mnie zawyżało wskazania w poprzednim aucie - na Innovate przy strojeniu pokazywał 11,5-12,5, potem w Kosakowie 12,5-13,5, potem znowu na Innovate znowu 11,5-12,5.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To faktycznie,

 

właśnie wróciłem z logowania :x

 

najeździłem się a log ma 1k. coś ecuexplorer zawiód, ale forek jeździ jak zupełnie inne auto. Jest tak dziki, że na ostrych skrętach tracę na tyle przyczepność na drugim biegi przy 2,5k rpm :shock:

 

Jedyną rzeczą jaką poprawiłem to założyłem specjalne obejmy na wszystkie przewody ciśnieniowe w aucie. Oryginalnie obejm nie było i mi uciekało, potem założyłem opaski, ale węże się pokaleczyły aż w końcu znalazłem miejsce z tymi opaskami. Idealnie pracują na węzach idealnie je dociskają a forek jak nie moje auto :twisted:

 

Juro jeszcze raz zrobię loga, może afr wróci do normy :shock:

 

co do naprawy wydechu, kurcze a mówiłem im dawno temu, że był cichszy i miałem racje. Teraz jest super, nawet PD mi nie przeszkadza.

 

Auto jeździ fajnie. W przyszłą sobotę jadę się z hamować i zobaczymy co tam znowu za bujdy wyjdą

Ktoś się podłącza?

 

druga sprawa, to jak oni stroją skoro mają skopaną tą sondę?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przyszłą sobotę jadę się z hamować

następnym razem, jak doprowadzę silnik do czystości przez znalezienie i naprawienie przyczyn, i w końcu wymienię przewody podciśnieniowe (trzeba kupić jakieś 3-4 metry i do roboty... :) )

 

założyłem specjalne obejmy na wszystkie przewody ciśnieniowe w aucie

jakaś nazwa, fotka? i gdzie to kupiłeś, i za ile? przy okazji powyższego też bym tak zrobił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

następnym razem, jak doprowadzę silnik do czystości przez znalezienie i naprawienie przyczyn, i w końcu wymienię przewody podciśnieniowe

 

 

aha, miałem odpisać, Oczywiście nie Chodzi o twoje ryzyko :P Tylko o to, maja mi na gwarancji poprawić zabezpieczenie w nadkolu

 

Wtedy doszliśmy do tego że oddam do speców na zabezpieczenie progów itd więc za 4 tyg ajszybicej umyję, przyczym nie spodziwam się cudów

 

jakaś nazwa, fotka? i gdzie to kupiłeś, i za ile? przy okazji powyższego też bym tak zrobił.

 

http://www.tubes.com.pl/pdf/zlacza/obejmy.php?opaski

 

oni są na elbląskiej za pierwszym wiaduktem jadąc od strony rafinerii do gdańska - jest tam zakaz skrętu w prawo, więc trzeba nawrotkę w lewo i znowu w lewo przy peugocie

 

http://www.tubes.com.pl/mapy/gdansk.html

 

typ wireclip , trzeba zawsze brać wymiar maksymalny, bo potem ma ściągać wąż do wymiaru minimalnego.

 

koszty - pomijalne, kilkanaście pln-ów za kilkanaście sztuk, kupiłem po kilka sztuk z prawie każdego rozmiaru. Nie ma u mnie węża który pracował by pod ciśnieniem bez obejmy.

 

po nagrzaniu i ostudzeniu widać, że węże są idealnie dociśnięte. Nie wiem dlaczego, ale auto znacznie lepiej jeździ. Raczej, nie spodziewałem się, e tyle powietrza może uciekać bokiem ale chyba jednak mogło mieć jakiś wpływ bo teraz jest miodzio.

 

kupiłem też super mocną opaskę specjalnie na turbo-IC

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie nadaje się, do pracujących węzy. Właśnie takimi zniszczyłem węże

Działa to tak:

zaciskasz w temp pokojowej, jak butujesz, guma mocno się rozpręża ale przez tą opaskę nie może i na stałe się deformuje i w miejscu opaski robi się cieńsza. Po kilku mc, guma pod obejmą jest stwardniała i nie pracuje elastycznie i puszcza. Węże pod nią wyglądają okropnie. Dokładnie tak miałem, i mu mnie mocno puszczało. Oryginalnie w subaru, chyba na wszystkich "pracujących" wężach są obejmy pracujące

 

podobne to tych na focie

 

http://www.obejmy.pl/pl/obejmy/norma/fb ... strezyste/

 

kupił bym takie, ale w pl nie ma tak małych rozmiarów. Takie też są na przewodach przy gruszcze i turbo. Chyba jakiś japoński producent. Na szczęście są takie małe z drutu, wcale nie gorsze. Zrobię fotkę poglądowo mojego "syfiastego" silnika zawalonego obejmami

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś ma FMIC z orurowaniem to polecam bardziej zwrócić uwagę na to jakie są zakończenia rur bo od tego najbardziej zależy szczelność połączeń i to czy opaski puszczają czy nie. Jak są dobre zakończenia rur to zwykłe opaski ślimakowe w zupełności wystarczają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj byłam w ASO i okazało się, że z moimi hamulcami nie jest tak źle, wystarczyło je zdjąć i przeczyścić. Nic nie telepie teraz podczas hamowania. Pod lewą tarczą był smar, którego tam być nie powinno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No w sumie to nie wiem :roll: , może ktoś na parkingu w Krakowie, gdzie OBK stał 2 tygodnie, tam go napakował :mrgreen: .

 

Mierzyli mi bicie na tarczach przed zdjęciem i było na prawej ok, natomiast lewa biła bardzo. Po zdjęciu i wyczyszczeniu założyli nową tarczę i sprawdzili i też było w miarę. Po założeniu z powrotem mojej tarczy przestało :roll: .

 

Później się mocno spieszyłam do luxmedu z córką i kilka hamowań z prędkości mocno niedozwolonej wykonałam, na kole sterowym spokój :mrgreen: .

 

-- 2 wrz 2010, o 21:02 --

 

kropek, a Ty nie na pasie? Już czas :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...