owoc666 Opublikowano 15 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2006 No, to po Fordzie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 15 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2006 Przemeq ma te zaletę że jest wypłacalny ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 15 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2006 Raczej "bywa". Nie jest to, niestety, stan permanentny . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 15 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2006 Jakby co ma majątek ruchomy pod zajęcie czasowe ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Ja sobie pozwolę zauważyć, że zaczynacie śmiecić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamusmax Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Taa... Gęsto się tłumaczysz . A adamusmax wielki chłop... I z ochrony! a z jakiej ochrony - prosze mi tu nie imputowac [ Dodano: Sro Sie 16, 2006 7:31 am ] Ja sobie pozwolę zauważyć, że zaczynacie śmiecić dyskusja sie rozwija - i jest jak najbardziej w temacie - bo: a) fabryczne audio warto zmienic na niefabryczne bo bedzie lepiej gralo wplyw niefabrycznego audio (zmienionego z fabrycznego) na zachowanie sie samochodu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Odnośnie STI w Słomczynie to proponuję tak dla rozluźnienia ściagnijcie sobie krótki filmik : http://www.speedstar.pl/site/video.php PS. Kto wie dlaczego w nowym edytorze nie wklejaja sie ikonki ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2006 PS. Kto wie dlaczego w nowym edytorze nie wklejaja sie ikonki ? Bo jest błąd.Walka trwa. Nie działa masa rzeczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Odnośnie STI w Słomczynie to proponuję tak dla rozluźnienia ściagnijcie sobie krótki filmik : http://www.speedstar.pl/site/video.php Gwoli ścisłości chciałem dodać, że srebrne imprezy występujące przez większość filmu to nie STI, ani WRX, a RA lub RC - dwulitrowe, wolnossące, stylizowane na STI (skrzydło, te sprawy). Jedyny STI to ten bug eye na końcu, do którego oczywiście uczestników eventu (chciałem napisać: "imprezy" ale mogłoby to wprowadzić zamiesznie ) nie wpuszczono na lewy . Nota bene podobną taktykę ma szkoła Let's Drive - tam też są wolnessaki. No bo w końcu trudno, żeby panu Zdzisiowi z księgowości firmy X estiaja dali i pozwolili na tor wyskoczyć - koszty za duże, a i park maszynowy mógłby im się dość szybko kurczyć, jakby pan Zdzisio w sobie odkrył żyłkę rajdowca . Swoją drogą zastanawiam się, czy to na pewno dobrze, że robi się ludziom wodę z mózgu - sądzę, że duża większość uczestników takich eventów nie odróżnia stylizowanego RC od WRX/STI, potem jadą do domu i mówią: "Łeeeee, ta impreza to wcale nie jest taka rakieta, jak mówią"... :roll: Dla jasności: nie mówię, że RA/RC to zły/wolny samochód, bo oczywiście taki nie jest. Mówię tu o niepotrzebnej według mnie stylizacji 'a la STI', która w rezultacie może wprowadzać w błąd i zamiast przysparzać subaru klientów, zniechęcać ich - tacy klienci mogą sobie pomyśleć "za 200 tysięcy coś takiego?!? phi! skoda mojego szwagra lepiej się zbiera a dał za nią 90 tysięcy" . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bilex Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Facetowi od audio w FHI słoń w młodości na ucho nadepnął.Lepiej żeby juz nic nie montowali niż takie badziewie. Ja to chyba byłem na tej samej wycieczce w Afryce z facetem od audio w FHI. WIdocznie nawaliliśmy się gdzies jak stodoły i stado słoni hasało po naszych uszach do białego rana. U mnie gra ok. Nie jest to może filharmonia warszawska ale da się słuchać Głośniej - ciszej, me rozdeptane ucho włapuje i niskie i wysokie i średnie nawet... Przmeq - massive respect za szwagra - to takie "polskie" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Oj tak - moje ulubione akcje to: "ze szwagrem na ryby jedziemy", "szwagier kupił [tu wstawic nazwę przedmiotu wzbudającego szacunek i pożądanie]", "aleśmy se ze szwagrem gryla zrobili" itp. itd. . A co do audio - może w legacu lepsze dają, bo to w końcu najbardziej "cywilizowany" model marki jest? No w sensie, że impreza to dla wieśniaków, takich jak Przemeq, do kilowania TDi na ulicach, a forester to dla bawiących się w Rambo w lesie . PS. Ja to chyba byłem na tej samej wycieczce w Afryce z facetem od audio w FHI. WIdocznie nawaliliśmy się gdzies jak stodoły i stado słoni hasało po naszych uszach do białego rana. U mnie gra ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bilex Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2006 A co do audio - może w legacu lepsze dają, bo to w końcu najbardziej "cywilizowany" model marki jest? No w sensie, że impreza to dla wieśniaków, takich jak Przemeq, do kilowania TDi na ulicach, a forester to dla bawiących się w Rambo w lesie . Krzysiom jest innego zdania... :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beben Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2006 byłem ostatnio na Bokserskiej popytac co i jak mozna z audio zrobic za rozsadne pieniądze. wygląda na to tak: - wymiana głośników przód - montaż głosników na słupkach - wygłuszenie drzwi przód Koszt poniżej 2000 pln. Do tego dochodzi koszt tego co juz miałem w samochodzie czyli wzmacniacz i lepszy odtwarzacz. Zmiana ponoć kolosalna słyszalna również dla głuchych i tych po przejściach ze słoniami. Kolejne zmiany są zarezerwowane dla gości ze słuchem absolutnym, nie zauważalne dla zwykłych śmiertelników :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fido__ Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Kolejne zmiany są zarezerwowane dla gości ze słuchem absolutnym, nie zauważalne dla zwykłych śmiertelników :wink: Ja tylko w kwestii formalnej. Słuch absolutny to umiejętność rozpoznania bezwzględnej wysokości dźwięku. Bez podawania punktu odniesienia. Nie ma on nic wspólnego z jakością sprzętu, który ten dźwięk odtwarza ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Kolejne zmiany są zarezerwowane dla gości ze słuchem absolutnym, nie zauważalne dla zwykłych śmiertelników :wink: Ja tylko w kwestii formalnej. Słuch absolutny to umiejętność rozpoznania bezwzględnej wysokości dźwięku. Bez podawania punktu odniesienia. Nie ma on nic wspólnego z jakością sprzętu, który ten dźwięk odtwarza ;-) Fajnie ze o tym napisałeś Fido, bo sobie niewiadomo co wyobrażają laicy zwykle. Więksozśc zawodowych muzyków ma tak zwany słuch absolutny wyćwiczony. Tak naprawdę mają słuch relatywny ale pamiętają jakiś dźwięk (zwykle a1) i potrafią powiedzieć w jakiej odległości jest każdy dźwięk który usłyszą i w związku z tym określić co to za dźwięk. Stroiciele fortepianów i tym podobni mają zwykle słuch absolutny taki że od razu mówią jaki dźwięk słyszą. Z audiofilstwem to nie a zbyt wele wspólnego, z resztą ponoć wśród muzyków audiofile są bardzo rzadcy bo po prostu muzycy sobie w głowie dopowiadają to czego nie słyszą ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Odnośnie STI w Słomczynie to proponuję tak dla rozluźnienia ściagnijcie sobie krótki filmik : http://www.speedstar.pl/site/video.php Gwoli ścisłości chciałem dodać, że srebrne imprezy występujące przez większość filmu to nie STI, ani WRX, a RA lub RC - dwulitrowe, wolnossące, stylizowane na STI (skrzydło, te sprawy). Jedyny STI to ten bug eye na końcu, do którego oczywiście uczestników eventu (chciałem napisać: "imprezy" ale mogłoby to wprowadzić zamiesznie ) nie wpuszczono na lewy . Nota bene podobną taktykę ma szkoła Let's Drive - tam też są wolnessaki. No bo w końcu trudno, żeby panu Zdzisiowi z księgowości firmy X estiaja dali i pozwolili na tor wyskoczyć - koszty za duże, a i park maszynowy mógłby im się dość szybko kurczyć, jakby pan Zdzisio w sobie odkrył żyłkę rajdowca . Swoją drogą zastanawiam się, czy to na pewno dobrze, że robi się ludziom wodę z mózgu - sądzę, że duża większość uczestników takich eventów nie odróżnia stylizowanego RC od WRX/STI, potem jadą do domu i mówią: "Łeeeee, ta impreza to wcale nie jest taka rakieta, jak mówią"... :roll: Dla jasności: nie mówię, że RA/RC to zły/wolny samochód, bo oczywiście taki nie jest. Mówię tu o niepotrzebnej według mnie stylizacji 'a la STI', która w rezultacie może wprowadzać w błąd i zamiast przysparzać subaru klientów, zniechęcać ich - tacy klienci mogą sobie pomyśleć "za 200 tysięcy coś takiego?!? phi! skoda mojego szwagra lepiej się zbiera a dał za nią 90 tysięcy" . Z całym szacunkiem ale jesteś chyba troszkę uprzedzony lub przewrażliwiony. Tak sie składa, że byłem tzw. "sponsorem" tego "spotkania" i nikt nikomu wody z mózgu nie robił. Kilkanaście osób miało okazję pierwszy raz w życiu przejechać się po torze i do tego dwulitrową seryjną Imprezą po małych modyfikacjach ( klatka, przelotowy wydech, kierownica). Ludzie jeździli na czas w wyścigu po kilka kółek. Wszyscy zostali wprowadzeni czym będą jeździć i co to są za auta. Końcową atrakcją była przejażdżka kilku kółek z Grześkiem Grzybem za kierownicą w jego czrnej rajdówce STI ( specyfikcaj chyba N grupowa ). Na marginesie sam byłem w szoku jak dobrze SI 2.0 dawało sobie rady. Co prawda były dwie szykany aby nikt nie zaliczył bandy ale i tak czasy były w okolicach 2.10.00. Szykany były dwie: koniec prostej i trzeci łuk przed prostą startową. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2006 byłem ostatnio na Bokserskiej popytac co i jak mozna z audio zrobic za rozsadne pieniądze. wygląda na to tak:- wymiana głośników przód - montaż głosników na słupkach - wygłuszenie drzwi przód Koszt poniżej 2000 pln. Do tego dochodzi koszt tego co juz miałem w samochodzie czyli wzmacniacz i lepszy odtwarzacz. Czyli mowa jest prawie o tym samym, o czym ja pisałem. Mam tylko takie dwie uwagi jako osoba, która już zrobiła podobną przeróbkę: - montaż głośników wysokotonowych (bo domyślam się, że o tym piszesz) w słupkach nie jest konieczny - jakoś dzwięku jest odpowiednia przy montażu w fabrycznych miejscach, a nie wyje to tak, jak przy montażu na słupkach - wymiana odtwarzacza też nie jest konieczna. Przeprowadzenie sygnału do wzmacniacza w pełni rozwiązuje sprawę. A jak ktoś mi nie wierzy, niech wpadnnie na spot - zaprezentuję 8). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wesoly Opublikowano 16 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2006 2k to trochę sporo... W drzwi wpakowałem Hetrz-e DSK 165 180W 165mm + tweetery koło lusterek( wokół głośników trochę wygłuszałem gąbka), zestaw na zwrotnicach. Z tyłu - w antyku kombi jedynie głośniki w nadkolach - jest spory problem, małe komory, wszystko kiepsko się trzyma. Powalczyłem, sklejki, wyciszenie gąbkami i poszły głośniki Magnat Ultra 216 140W 165mm + twetery. Za głośniki + gąbki na wyciszenie zapłaciłem 470PLN. Wszystko zasilane z radyjka Pioneer DEH5730 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beben Opublikowano 17 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2006 Kolejne zmiany są zarezerwowane dla gości ze słuchem absolutnym, nie zauważalne dla zwykłych śmiertelników :wink: Ja tylko w kwestii formalnej. Słuch absolutny to umiejętność rozpoznania bezwzględnej wysokości dźwięku. Bez podawania punktu odniesienia. Nie ma on nic wspólnego z jakością sprzętu, który ten dźwięk odtwarza ;-) miałem na mysli tylko to że ten pierwszy podstawowy upgrade systemu audio podobno daje kolosalna różnicę, a kolejne (nie wiem nie znam ale przychodzi mi do głowy np wymiana kabli czy innych cudów, ) daje stosunkowo niewielką poprawę której ja z moim słuchem na pewno nie zauważe. Czyli mowa jest prawie o tym samym, o czym ja pisałem. Mam tylko takie dwie uwagi jako osoba, która już zrobiła podobną przeróbkę: - montaż głośników wysokotonowych (bo domyślam się, że o tym piszesz) w słupkach nie jest konieczny - jakoś dzwięku jest odpowiednia przy montażu w fabrycznych miejscach, a nie wyje to tak, jak przy montażu na słupkach - wymiana odtwarzacza też nie jest konieczna. Przeprowadzenie sygnału do wzmacniacza w pełni rozwiązuje sprawę. A jak ktoś mi nie wierzy, niech wpadnnie na spot - zaprezentuję 8). Lepszy odtwarzacz juz miałem w samochodzie wiec nie bedę wracał do serii nawet jesli nie jest konieczny :cool: . Głośniki wysokotonowe w słupkach ponoć są bardzo wskazane. Wg fachowca montaż fabryczny w drzwiach jest wyjątkowo nie trafiony Przemeq, na spot musze wpaść koniecznie, nie tylko po to żeby posluchać audio :wink: , Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 17 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2006 Lepszy odtwarzacz juz miałem w samochodzie wiec nie bedę wracał do serii nawet jesli nie jest konieczny :cool: . Jak bym już miał lepszy, oczywiscie też nie wracałbym do serii. Mówiłem tylko o tym, że seria, po przeróbkach, o których pisałem, w zupełności wystarczy, ponieważ rolą radia jest tylko przetworzenie sygnału z cyfrowego na analogowy, które radio seryjne zdaje się ogarniać. Głośniki wysokotonowe w słupkach ponoć są bardzo wskazane. Wg fachowca montaż fabryczny w drzwiach jest wyjątkowo nie trafiony Mam taką cechę, że nie zawsze do końca wierzę fachowcom . Nie zdecydowałem się na taką przeróbkę i nie żałuję - nie czuję, by wysokie tony były w jakikolwiek sposób zduszone / źle ukierunkowane / syczące. Ok - można powiedzieć, że lepsze jest wrogiem dobrego i że jakbym przerobił, byłoby lepiej. Ja natomiast mówię: może by i było, ale tak jak jest, jest ok, a przynajmniej nie sterczą jakieś dziwaczne konstrukcje, które - jakby ktoś miał wątpliwości - są zrobione z innego plastiku niż deska (o innej fakturze i innym kolorze) i wyraźnie jest widać, że to samodzielna przeróbka . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beben Opublikowano 17 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2006 Wszyscy przecież i tak wiedzą że najlepszy system audio w subaru zamontowany jest z tyłu pod zderzakiem doskonale słyszalny po opuszczeniu szybki szczególnie w tunelach i najchętniej właśnie tego zestawu słucham :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 17 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2006 I słusznie! 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michalis Opublikowano 17 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2006 Cholera, nie psujcie mi wciąż zabawy mówiąc "dobrze mu idzie, bo ma STI". A widzieliście mnie w nie-STI? Nie? No właśnie. A może bym wygrał? No niestety Przemus jest tak, ze to . Sam dlugo jezdzilem WRXem i nie moglem sie nadziwic, dlaczego te STi mnie tak objezdzaja... No ale teraz mam STi i to ja objezdzam :-P i mam gdzies, co mowia. Co ciekawe, to juz nie dziala w zestawieniu STi vs. zrobione STi - szczegolnie na luznym - tu licza sie umiejetnosci kierowcy. A najfajniej to jakies EVO objechac ;-) Pozdrawiam, Michalis Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 18 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2006 mam gdzies, co mowia. O - właśnie 8). Nota bene: na ostatniej Słomce objechałem w końcu resztę estiajów (a było kilka), tak że proszę mi tu nie inputować, że kopię leżącego . A, zapomniałbym: jedynym, który objechał mnie, był... GT . A najfajniej to jakies EVO objechac ;-) Szczególnie takie czarne VIII, na WN xxxxx . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michalis Opublikowano 18 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2006 A najfajniej to jakies EVO objechac ;-) Szczególnie takie czarne VIII, na WN xxxxx . Dokładnie :-D BTW Twoje postepy sledzimy uwaznie i czekamy na konfrontacje podczas nadchodzacej zimy ;-) Pozdrawiam, Michalis ps. Przemek, jak bedziesz sie wybieral do Slomczyna to daj znac, bo jakos ciagle mi umyka ta impreza. A chcialem pojechac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się