Skocz do zawartości

Czy kupiłbyś XV raz jeszcze?


Toimi

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Miało nie być więcej Subaru..., Outback mnie nie kręci... Do czasu przejażdżki nowym. Po odwiedzeniu pokaźnej ilości salonów konkurencji, prześledzeniu cenników opcji w Mercedesie GLC i BMW X3 padło na nowego OBK SBD

gratuluje! chociaz po obejrzeniu testu nowego superba 4x4 2.0tsi na twoim miejscu poszedlbym jeszcze do salonu skody :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

gratuluje! chociaz po obejrzeniu testu nowego superba 4x4 2.0tsi na twoim miejscu poszedlbym jeszcze do salonu skody

 

Od skody zacząłem poszukiwania. 190 KM DSG L&K... i tyłka mi nie urwało.

W środku niby ok, ale jakoś tak VW-Audio-Skodowato. Nijako po polsku. Silnik z DSG przy ruszaniu muli jak mój dawny 90 konny HDI, potem szalu nie ma. Jak już jedzie jest ok. Wspomagacze elektroniczne działają średnio (w odróżnieniu od EyeSight, które działa świetnie). Lepiej wyłączyć dla bezpieczeństwa.

Cena za Skodę kosmiczna.

Nie wiem kto robił test ale jeśli Auto Świat czy inne niemieckie wydawnictwo to brałbym przez pół.

Po jazdach Skoda nie była brana pod uwagę. Gazety zostawiam dzieciakom (mam na strychu 50 kg archiwalnej makulatury z lat młodzieńczych).

Nic nie zastąpi jazdy próbnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

nie chce zakładać nowego wątku więc wtrącę tutaj

 

dzisiaj zauważyłem, że nie działa elektryka szyby w drzwiach pasażera z przodu z poziomu panelu kierowcy

działa bez zarzutu z poziomu włącznika w drzwiach pasażera, natomiast wszystkie inne szyby działają bez problemu z poziomu włącznika w drzwiach kierowcy

 

na 100% do niedawna działało bo mam zwyczaj uchylania okien gdy auto stoi sobie w garażu i zawsze operowałem wszystkimi szybami z poziomu drzwi kierowcy

 

 

trochę szkoda ale mnie XV leczy z Subaru na przyszłość

 

no i okazało się, że to pierdoła 

 

stary włącznik (sterownik) w drzwiach przednich pasażera wylądował w koszu, nie zamykał obwodu dla sterownika prawej szyby z poziomu kierowcy

 

wymieniony w 2 minuty na używkę z allegro od całkowicie innego Subaru, koszt symboliczny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

kiedyś o tym wspominałem dzisiaj parę zdjęć, sztywność nadwozia Subaru XV

 

 

szczeliny tylnych drzwi, auto na płaskim podłożu 

26253733402_e97faab014_z.jpgL P25743368563_e03820b881_z.jpg

 

te same miejsca, auto podparte po przekątnej (prawy przód i lewy tył na ziemi, lewy przód i prawy tył w powietrzu)

26346127505_fa646baf56_z.jpgL P26346129075_72aed64803_z.jpg

 

26279880851_d97d9c2830_z.jpgL P26320151396_56347e7fce_z.jpg

 

można używając siły bagażnik otworzyć ale o zamknięciu można zapomnieć, wstyd 

"dziadowska" Skoda Yeti nie ma z tym najmniejszego problemu

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byc moze nadwozie nie jest sztywne jak w yeti ale w czym to przeszkadza.

XV to nie terenowka. To zwykly podwyzszony miejski hb z drogowym awd. W warunkach terenowych np stromych podjazdach  sprawuje sie srednio ( palisz sprzeglo w wersjach z manualem w 2.0i) a dlugi przedni zwis dyskwalifikuje ten samochod w offroadzie. Xv to crossover , typowo miejskie auto , dobrze radzące sobie z wysokimi krawężnikami, śniegiem, szutrem a nie terenowka. Jezeli chodzi o wlasciwosci jezdne tzn. trzymanie sie drogi , trzymanie sie drogi na kretych górskich drogach i nie tylko nie mam zastrzezen. - a to ze jest slabo  wyciszone a tylnie zawieszenie potrafi "podskakiwac"na garbach to juz inna sprawa :) Auto ma swoje wady i przez 2 lata uzytkownia dosyc dobrze poznalem ten samochod ale w tym pułapie cenowym nie ma aut doskonalych. Yeti jak sam wiesz rowniez doskonalym autem nie jest. Mnie jak narazie ten samochod nigdy nie zawiodl i jezeli bedzie tak dalej to jestem w stanie przymknac oko na pewne niedoskonalosci :)

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sztywność nadwozia przekłada się na prowadzenie

Nie bez powodu w nowej Imprezie właśnie o znacznych zmianach w tym obszarze wspominają.

 

Praca nadwozia jest oczywistiscia, ono nie odkształca się tylko w takiej sytuacji, takiego zakresu nie spodziewałem się po Subaru, ok "taniość, lekka tandetność w środku" można wybaczyć Subaru może powiedzieć to nie ma znaczenia ale sztywność nadwozia, która uniemożliwia zamknięcie klapy bagażnika na większej nierówności wstyd , co jak co ale XV to jest crossover z pełnym napędem 4x4 i dużym przeswitem.

 

 

 

 

 

 

 

 

tapatalk

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a widzisz jakis problem zwiazany z prowadzeniem sie tego auta? Ja tak jak napisalem wyzej:

 

 

Jezeli chodzi o wlasciwosci jezdne tzn. trzymanie sie drogi , trzymanie sie drogi na kretych górskich drogach i nie tylko nie mam zastrzezen

Zreszta wszystko zalezy czego od auta oczekujesz. Jezeli oczekujesz ze bedzie sie prowadzil jak sti czy brz to kup sti albo brz'ta bo XV to zwykly miejski dupowoz jest :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a widzisz jakis problem zwiazany z prowadzeniem sie tego auta? Ja tak jak napisalem wyzej:

Jezeli chodzi o wlasciwosci jezdne tzn. trzymanie sie drogi , trzymanie sie drogi na kretych górskich drogach i nie tylko nie mam zastrzezen

Oczywiscie, dlatego montowalem rozpórkę

 

Lubię charakterystykę tego zawieszenia ale precyzją prowadzenia fabrycznego XV SBD pozostawia dużo do życzenia .

 

Jak sadze stąd tak dużo drażniących dzwięków na nierównej drodze nadwozie musi dość mocno pracować, takie spostrzeżenie użytkownika.

 

tapatalk

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jak sadze stąd tak dużo drażniących dzwięków na nierównej drodze nadwozie musi dość mocno pracować, takie spostrzeżenie użytkownika

to prawda nadwozie pracuje co za tym idzie plastiki rowniez.

 

która uniemożliwia zamknięcie klapy bagażnika na większej nierówności wstyd
wielokrotnie parkowalem jedna strona auta na gigantycznym krawezniku i nigdy problemow z otworzeniem czy zamknieciem klapy bagaznika nie mialem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

która uniemożliwia zamknięcie klapy bagażnika na większej nierówności wstyd

wielokrotnie parkowalem jedna strona auta na gigantycznym krawezniku i nigdy problemow z otworzeniem czy zamknieciem klapy bagaznika nie mialem.

 

opisuję konkretną sytuację auto wisi na dwóch kołach po przekątnej, popieram to dokumentacją zdjęciową, można to auto sobie pohuśtać  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem o przypadkach, gdzie po zaparkowaniu przednim kołem na wysokim krawężniku w innych autach pękały szyby (nie wiem czy to prawda czy tylko opowieści).

Na zdjęciu XV znajduje się w pozycji dość ekstremalnej. Na asfalcie i w codziennej jeździe nie spotkałem się z taką "pracą" karoserii (dziury, progi itp).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



nie mam zdjęć Yeti, nie mam tego auta ale dobrze go znam i to z dziurą na 2/3 dachu ;)

myślę, że nowa Impreza nie będzie miała tego problemu ;-)

oczywiście jest to przykład ekstremalny ale dla mnie może nie są to codzienne warunki ale częste, parę razy w tygodniu jeżdżę po takich drogach czy "bezdrożach"

każde nadwozie pracuje cały czas, także na asfalcie zwyczajnie poddaje się szybciej i łatwiej

 

 

cos mi sie wydaje ze to auto nie zostalo stworzone /skonstruowane do tego aby sobie wisieć na dwóch kolach po przekatnej
 

 

 

od 1m40s 

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fajnie sobie tymi Subarakami "brodza" po bezdrozach. Taki filmik pokazowy co auto potrafi, co wcale nie oznacza ze jest do tego stworzone. XV to podwyzszony kompakt ( impreza)  z napedem drogowym i tyle. Zadna z niego terenowka, STI czy BRZ. Po prostu bezpieczny crossover do wygodnego smigania po miescie w roznych warunkach pogodowych czy na narty i tyle. Dlatego uzywanie negatywnych okreslen typu "wstyd" itp jezeli chodzi o wlasciwosci jezdne XV jest nie na miejscu. I tutaj XV'a będę bronił. XV to po prostu bardzo uniwersalny samochód o bardzo dobrych jak nie najlepszych właściwościach jezdnych wśród wszystkich crossoverów dostepnych na rynku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karas powiedział:

XV to podwyzszony kompakt ( impreza) z napedem drogowym i tyle

 

czym się różni napęd XV od Forestera ?

 

 

Karas powiedział:

Dlatego uzywanie negatywnych okreslen typu "wstyd" itp jezeli chodzi o wlasciwosci jezdne XV jest nie na miejscu.

ketivv powiedział:

ale sztywność nadwozia, która uniemożliwia zamknięcie klapy bagażnika na większej nierówności wstyd

tak w ramach wyjaśnienia

 

odnośnie właściwości jezdnych to im droga gorsza lub niemalże jej brak tym jest lepiej w przeciwieństwie to gładkiego asfaltu (w szczególności na fabrycznych oponach)

 

 

Karas powiedział:

Po prostu bezpieczny crossover do wygodnego smigania po miescie w roznych warunkach pogodowych

będę się upierał, że to nie jest "król miasta" za to dość uniwersalne auto do jazdy niemalże wszędzie

 

krajówki itp, autostrady, drogi szybkiego ruchu, szutry, lasy, lekkie bezdroża ....... i dopiero miasto ;)

 

kierowca w XV siedzi niemalże tak daleko od przodu auta jak w Outbacku to mało miejska cecha, którą zresztą bardzo sobie w XV cenię bo jakby ilość miejsca dla mnie jako kierowcy jest istotna a w większości przypadków to co za mną i w bagażniku już mnie specjalnie aż tak bardzo nie interesuje 

 

cechy auta miejskiego to sprawne wykorzystanie powierzchni zajmowanej przez auto a co by nie powiedzieć ta w XV jest "przyjemnie" zmarnowana, chyba każda (mierzyłem ale już dokładnie nie pamiętam) długość drzwi jest taka sam lub większa jak w nowej Skodzie Octavii a ta ma dość długie drzwi to też nie są cechy auta "miejskiego"

 

zresztą nawet jako kompakt, to jest to raczej jeden z większych ;)

a kompakt to takie auto "do wszystkiego"

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naped nie rozni sie od tego z forka czy legacy ale samo auto juz tak . Zreszta ja tam caly czas bede sie upieral ze naped S-AWD jest napedem drogowym a nie terenowym.  Jest to najmniejsze auto ze stajni FHI oferowane na naszym rynku, ktore najłatwiej miesci sie w "miejskim gaszczu" w porownaniu z forkiem , obk czy legacy. Pozacja za kierownica jest jak w kompakcie ( siedzisz fajnie gleboko a nie na stolku) ,  ale nie ma co sie dziwic bo XV to  impreza.

 

 

za to dość uniwersalne auto do jazdy niemalże wszędzie krajówki itp, autostrady, drogi szybkiego ruchu, szutry, lasy, lekkie bezdroża

tak jak napisales  jest to bardzo uniwersalne auto . Ale pokazywanie tego auta w warunkach mocno ekstremalnych np wiszace na dwoch kolach i pisanie wstyd tylko dlatego ze nie mozesz otworzyc czy zamknac klapy bagaznika jest wedlug mnie nie ok. ( nawet nie wiem czy jakis inny crossover dalby rade tak zawisnac )  A to dlatego bo ten samochod to nie terenowka i do tak ekstremalnych wypraw po prostu nie jest stworzony. Pokaz mi sytuacje w miescie gdzie auto wisi na 2 kolach?

To tak jakbys wjechal Lamborgini aventadorem w "bagno" i napisal ze to badziew bo nie mozesz nim z tego bagna wyjechac albo o  land cruserze defenderze ze to fatalne auto  bo nie rozpedza sie do 300km/h :) A to ze w skodzie mozna otworzyc i zamkac klape bagaznika na wykrzyzu znaczy tylko tyle ze jest inaczej skonstruowana. Czy lepiej nie mi to oceniac

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

( nawet nie wiem czy jakis inny crossover dalby rade tak zawisnac )  A to dlatego bo ten samochod to nie terenowka i do tak ekstremalnych wypraw po prostu nie jest stworzony. Pokaz mi sytuacje w miescie gdzie auto wisi na 2 kolach?
 

 

nie trzeba żądnych ekstremalnych wypraw żeby tak "zawisnąć" XV radzi sobie z tym doskonale i bez większego problemu można nim tak pokonywać niewielkie rowy czy inne przeszkody także na mocno zniszczonych drogach gruntowych, leśnych, polnych

 

zdarza mi się to parę razy w tygodniu i zaręczam dla zawieszenia, napędu itp. to żaden problem, większym wyzwaniem są szybkie odcinki wspomnianych dróg gdyż XV na wiele pozwala 

 

takie rzeczy jak na wcześniejszym filmiku to, że tak powiem pikuś dla tego auta 

 

 

 

To tak jakbys wjechal Lamborgini aventadorem w "bagno" i napisal ze to badziew bo nie mozesz nim z tego bagna wyjechac albo o  land cruserze defenderze ze to fatalne auto  bo nie rozpedza sie do 300km/h A to ze w skodzie mozna otworzyc i zamkac klape bagaznika na wykrzyzu znaczy tylko tyle ze jest inaczej skonstruowana. Czy lepiej nie mi to oceniac
 

 

mylisz sprawy, nie wymagam od XV taplania się w błocie po szyby ani 300 km/h na asfalcie ;-)

 

XV jest pomiędzy tymi skrajnościami, doskonale poradzi sobie w "lekkim terenie" i bez zbędnych emocji pozwoli na podróżowanie 200 km/h 

 

lepsza sztywność nadwozia przydała by się w każdym wypadku i szkoda, że Subaru o to się bardziej nie postarało

 

 

czy inny crossover daje radę, cóż tu mogę się odwołać do Skód Yeti jak też poprzedniej Octavii Scout - odpowiedź da radę bez najmniejszych problemów, Yeti wręcz jest do tego stworzone z racji krótkich zwisów zarówno z przodu jak i z tyłu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...