Skocz do zawartości

IV Forumowa Subariada - Armenia/Gruzja


Izotom

Rekomendowane odpowiedzi

A właśnie że jestem zadowolony ... z bieżnika ... na trawie robi dobrą robotę :dance:

Opona kiepsko zabezpieczona bocznie trzy kapcie i jedna opona do kosza :facepalm:

Zawsze mogło być gorzej :krecka_dostal:

W przyszłym tylko BF Goodrich all terrain 215 70 r16 ... :faja:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo lepiej niż w Rumunii, przejechałem 100% bez pomocy wciągarki i wypychania ;)

Miejscami miałem duuuuuże wątpliwości czy auto pokona swoje ograniczenia ( elektronika, moc ... ).

Recepta: dobre opony tzn. bieżnik + świadomość kierowcy = :puchar:

Edytowane przez MUrsus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

 

 

jak tam sprawowały się forestery

Najczęstszy problem to ... zabrudzenie filtrów powietrza.

Przy znacznym załadowaniu zmniejsza się też prześwit ( XT - brak SLS-ów ).

Trakcyjnie bez problemów. 

W XT wykrystalizował ( potwierdził ?) się potencjalny problem uszkodzenia węża odprowadzającego olej z turbiny ( blisko elementu zabezpieczającego - przy odkształceniu osłony aluminiowej oraz w/w elementu niebezpieczeństwo uszkodzenia ). Temat jest aktualnie analizowany - rozważamy możliwość stosowania rozwiązań zabezpieczających przed takimi sytuacjami.

Ponadto brak dla XT odpowiedniego rozmiaru opon terenowych, lub inaczej mówiąc felg w rozmiarze 16", do których takie opony byłyby dostępne.

Także nad tym tematem pracujemy.

 

A ta ogólnie ( jako że nieco się ogarnąłem z zaległościami w pracy ) :

 

Fantastyczna wyprawa, fantastyczne wspomnienia, fantastyczni ludzie :)

 

Wszystkim uczestnikom ( oczywiście łącznie z Miłoszem i Beatą ) baaardzo serdecznie dziękuję za możliwość wspólnego spędzenia czasu i zwiedzenia tak interesujących miejsc, za wspólne pogawędki, za pomoc ( szczególne ukłony dla Justi za ratunek mojego kciuka ! dla Chojnego i Izotoma - w drugim członie nicka - za pomoc przy naprawie auta ).

 

Myślę, że najlepiej wrażenia z wyjazdu oddają myśli, które spontanicznie pojawiły się w mojej głowie po powrocie do domu.

Bezpośrednio po powrocie, po otwarciu drzwi : no, nareszcie w domu

mniej więcej 20 minut później :

ciekawe dokąd pojedziemy następnym razem   :biglol: 

 

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lub inaczej mówiąc felg w rozmiarze 16"

 

Są: pewna firma robi 16'' na zaciski Brembo dla STI. Muszą tylko popracować nad rozstawem 5x100 i byłyby gotowe.

 

 

 

 

Bezpośrednio po powrocie, po otwarciu drzwi : no, nareszcie w domu mniej więcej 20 minut później : ciekawe dokąd pojedziemy następnym razem :biglol:

 

Tak jest. Na dodatek codziennie jak się kładę spać wydaje mi się, że zasypiam leżąc pod namiotem.

 

 

dla Chojnego i Izotoma - w drugim członie nicka - za pomoc przy naprawie auta ).

 

A co ja tam pomogłem: nawinąłem taśmę izolacyjną na wężyk i powiedziałem: "aaa, widzi Dyrekcja" ;):biglol:

Edytowane przez Izotom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Są: pewna firma robi 16'' na zacosko Brembo dla STI. Muszą tylko popracować nad rozstawem 5x100 i byłyby gotowe.

Namiary ?

 

Pozdrowienia 

 

Uzyskam pełne namiary i zgodę to będzie PW. Albo jeszcze lepiej, postaram się skontaktować bezpośrednio.

 

 

@, wysłałem właśnie filmy i nakrętkę do Ciebie. Jeszcze raz dziękuję za pomoc i przyjemnej zabawy przy filmie. Odwzajemniłem się adres do Siebie. Teraz Ty też możesz mi też coś przysłać :biglol:;)

Edytowane przez Izotom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po Rumuni moge potwierdzić ze sls-y naprawdę dawaly rade przy pełnym obciążeniu, co do opon to trzeba poszukać złotego środka, co bym narzekał na geolandary w błocie to ścianki boczne moim zdaniem maja mocne. Może dobrym rozwiązaniem okazały się nalewki bieżnika bf-a na jakich jechał bakum ? Na plejadach się sprawdziły a jak na Subariadzie ? Auta się nie przegrzewaly w takich warunkach, Klimy dawały rade ? Tak czy inaczej chyba trzeba przyznać ze forestery dają rade w coraz trudniejszych warunkach, chyba dobrze wybraliśmy markę i model :D

Edytowane przez sebekian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za pomoc przy naprawie auta

 

Z zoui doszliśmy do wniosku, że Pan Dyrektor to tak specjalnie to auto rozkręcił dla rozrywki załogi  ;)

 

 

Tak czy inaczej chyba trzeba przyznać ze forestery dają rade w coraz trudniejszych warunkach, chyba dobrze wybraliśmy markę i model

 

Przy jednym z podjazdów lokalny mieszkaniec, znawca szlaków górskich, poprosił abyśmy zawrócili bo te autka nie dadzą rady... jak wszyscy po kolei i bez problemów się wdrapali, wyraził swój szacunek po czym raz jeszcze dopytał o markę... czy aby to nie są małe Land Rovery  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Przy jednym z podjazdów lokalny mieszkaniec, znawca szlaków górskich, poprosił abyśmy zawrócili bo te autka nie dadzą rady... jak wszyscy po kolei i bez problemów się wdrapali, wyraził swój szacunek po czym raz jeszcze dopytał o markę... czy aby to nie są małe Land Rovery :D

 

Ty się nie śmiej, mnie pytał czy nie sprzedam.


 

 

Tak czy inaczej chyba trzeba przyznać ze forestery dają rade w coraz trudniejszych warunkach, chyba dobrze wybraliśmy markę i model :D

 

Muszę powiedzieć, że możliwości trakcyjne zachęcają do coraz większych wyzwań ale, niestety, auta są wrażliwe tzn. chwila nieuwagi i pozamiatane. Trzeba jeździć w trudnym terenie z głową i bardzo ostrożnie.

 

Myślałem nad osłoną turbiny i wydaje mi się, że profil wzmocnienia powinien być odwrócony tak aby gładkie było od strony wężyka, za to wybrzuzszenie wzmocnienia - to ten fragment o który oparł się wężyk - od strony aluminiowej osłony. Niestety ten element musiałby zostać poprawiony fabrycznie bo jego wytworzenie jest niemożliwe bez matrycy i prasy. Wtedy mamy lepsze rozłożenie naprężeń - wybrzuszenie wzmocnienia jest ściskane, a nie rozciągane i mamy dodatkowo 15 mm luzu do wężyka. Blacha osłonowa powinna mieć przetłoczenia - najlepiej wyspawane pasy jako żebra wtedy mamy dodatkowe wzmocnienie - tam gdzie będą wybrzuszenia wzmocnień i jej grubość powinna być 3 mm. Można użyć blachy w gatunku P680... itp. Blacha może mieć wymiary jak obecna  - lub być nieco dłuższa - ale należałoby znaleźć dodatkowe mocowania do podwozia - może tam gdzie są mocowania przednich wahaczy - tu trudno mi coś powiedzieć nie mam dancyh na ile producent obliczył te miejsca ale zakładając, że jedziemy już płytą nie kołem to można przyjąć, że są wystarczjąco dobre :biglol: Elementy z tworzywa bez zmian ale częściowo zasłonięte przez blachę czyli od dołu - głównie te boczne, które zakrywają rurę z turbo i z drugiej strony. Należy również zrobić takie ich mocowanie aby przy wgnieceniu płyty ich przesunięcie nie demolowało niczego co zasłaniają i same nie uległy zniszczeniu. Po naszym doświadczeniu widać, że są dość mocno odkształcalne i wystarczające mocne.

 

Nie mam warunków poleżeć pod autem, tak to bym już jechał z koksem B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to teraz wystarczy tylko przetłumaczyć to na japoński ;)

Tak jest :biglol:

 

A teraz tak sobie pomyślałem, że można te dwa wzdłużne wzmocnienia w ogóle wywalić i ta blacha powinna je całkowicie zastąpić. Tylko kto zrobi testy zderzeniowe? :rolleyes:  Izka?! ;):biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawi mnie ta dyskusja. Forka XT mam od kilku dni i sporo czasu spędziłem leżąc i gapiąc się na podwozie :). W starym aucie mam wszystko osłonięte blachą alu 6mm i to dopiero pozwala ze stoickim spokojem słuchać zgrzytów o kamienie. Podobnie koła - sporo bym dał ze felgi 16", choćby pod zimówki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek co to za felgi i dlaczego takie drogie ?

Tomek co to za felgi i dlaczego takie drogie ?

Cha, cha, nie podpuszczaj. Czekam sam na info. Z tego co mi powiedziano to cena jest bardzo zbliżona do cen nam znanych. Oczywiście można bajerzyc z materiałem czy kształtem co tez zrobi cenę. Jeszcze trochę i Dyrekcja zadecyduje czy sie nada czy nie nada.

 

tak to bym już jechał z koksem B)

 

Uważaj można przedawkować :biglol:

 

koksy.jpg

Przekoksowac.

 

P.S. Ładny.

Edytowane przez Izotom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka zdjęć z wyprawy udostępniłem na google dysku, miłego ogladania.

 

https://drive.google.com/folderview?id=0B4hDqbjrYcn7aWJqeTFWNEZRdVE&usp=sharing

 

Filmy już zgrane dość dużo materiału ok 300GB ... zabieram się do obrabiania jak sroka do jeża :facepalm:

Bardzo mi się podobają. Są zdecydowanie inne niż nasze. Fajnie się uzupełniają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje w imieniu drużyny nr 02 - praca zbiorowa :)

 

Jako ciekawostkę zamieściłem zdjęcie jedynego egzemplarza tankietki TKF (czołg rozpoznawczy) z okresu przed II wojną światową który znajduje się w muzeum wojskowym w Belgradzie.

 

Opis:

"Produkcja tankietek TKF odbywała się w zakładach Ursus S.A. Ogółem powstało co najmniej 18 pojazdów tego typu. We wrześniu 1939 roku z 13 czołgów TKF utworzono Szwadron Czołgów Rozpoznawczych, który następnie przydzielono 10 Brygadzie Kawalerii.

Podczas kampanii wrześniowej 10 Brygada Kawalerii przekroczyła granicę polsko-węgierską i na terenie Węgier została internowana. 22 września 1939 przekazano Węgrom m.in. 9 tankietek TK-3/TKF, które następnie zostały wcielone na wyposażenie armii węgierskiej. W marcu 1944 roku jedna z tankietek TKF została zdobyta przez partyzantów jugosłowiańskich." ( źródło Wikipedia )

 

e236a5fc0445279d.jpg

Edytowane przez MUrsus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...