Przemek83 Opublikowano 23 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2013 Witam serdecznie wszystkich uzytkownikow forum. Mam maly problem ze swojim legacy, mianowicie gasnie kiedy silnik jest zimny. Po pierwszym odpaleniu np. rano silnik pracuje prawidlowo az do momentu kiedy dodam gazu i ruszam, wtedy obroty zaczynaja wariowac i silnik gasnie. Po ponownym odpaleniu silnik nadal pracuje na skaczacych obrotach ale juz nie tak zle. Czy ktos orientuje sie co moze byc przyczyna tego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 23 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2013 Ja nie orientuję się nawet jaki rok produkcji czy silnik jest w Twoim aucie, nie ułatwiasz rozwiązania zagadki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 23 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2013 Przydałby się jeszcze przebieg auta i fakt czy jest instalacja LPG. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojto79 Opublikowano 24 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2013 A ja ze swojej szklanej kuli wnioskuję, że zawory daaaaawno nie były regulowane, ale to tylko szklana kula.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 24 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2013 Tak to wygląda ale jeśli starsze legacy to może być na hydraulice i co wtedy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk82 Opublikowano 24 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2013 a ja z fusów zielonej herbaty obstawiam czujnik temperatury silnika walnięty i właśnie jak wspomniał pablonas zauważyłem że na wszystkie dolegliwości macie jedno rozwiązanie luzy na zaworach jak by nic innego nie miało prawa się stać 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KamilP Opublikowano 24 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2013 dokladnie, zawsze jest: luzy zaworowe.. ja mam u siebie zrobione luzy, wyczyszczona przepustnica (2 razy), pozniej wymienilem ja na nowa (obroty przestaly falowac), wymienione swiece, filtry, a w zimie na zimnym silniku jak ruszam zaraz po odpaleniu to rowniez przygasa (nie gasnie, ale obroty spadaja na moment do 500 zeby za chwile wrocic na "miejsce"). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbigniew Opublikowano 24 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2013 U mnie wystepuje przy cofaniu na skreconych kolach najczesciej. Parkuje tak by od razu jechac. Objaw pojawia sie jedynie w pierwszych 30 sekundach po zimnym odpaleniu. Winna jest zapeewne mapa zmieniona po lpg i naprezenia w napedach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KamilP Opublikowano 24 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2013 ja u siebie lpg nie mam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek83 Opublikowano 25 Maja 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2013 Dziekuje wszystkim za odpowiedzi. Mam legacy 2004 z silnikiem 2.0 i przebieg 217000 bez instalacji gazowej. Objawy jakie opisuje Zbigniew sa u mnie identyczne,przy cofaniu na zimnym gasnie. Nie wiem co moze byc tego przyczyna, od czego zaczac wizyte u mechanika. Osobiscie to nie znam sie na autach za bardzo i niewiem co tu zrobic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 25 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2013 Osobiscie to nie znam sie na autach za bardzo i niewiem co tu zrobic. W tej sytuacji nie robić nic bo możesz coś popsuć. Oddać auto do ogarniętego mechanika i niech on się męczy. Nie napisałeś skąd jesteś. Inaczej nie polecimy warsztatu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojto79 Opublikowano 25 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2013 jak by nic innego nie miało prawa się stać Przecież subaru się nie psują, a zawory to eksploatacja, więc wchodzą w grę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek83 Opublikowano 25 Maja 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2013 ja nie mam zamiaru nic naprawiac bo lepiej napewno nie bedzie. ja jestem z Kalisza w Wielkopolsce ale mieszkam w Norwegii ale moze kolega Pablonas polecic jakis dobry warsztat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbigniew Opublikowano 26 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2013 Dziekuje wszystkim za odpowiedzi. Mam legacy 2004 z silnikiem 2.0 i przebieg 217000 bez instalacji gazowej. Objawy jakie opisuje Zbigniew sa u mnie identyczne,przy cofaniu na zimnym gasnie. Nie wiem co moze byc tego przyczyna, od czego zaczac wizyte u mechanika. Osobiscie to nie znam sie na autach za bardzo i niewiem co tu zrobic. Z moich obserwaxji to opór napędu lub w jakiś sposób w układzie kierowniczym. Nie jestem specjalistą. U mnie nie jest to na tyle denerwujące żeby coś z tym robić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
walus_legacy Opublikowano 26 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2013 Mam dokladnie to samo w swoim. Im zimniej na zewnatrz tym czesciej sie to zdarza. Pozdro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 26 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2013 @@Przemek83, ale auto jest w Polsce czy w Norwegii? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek83 Opublikowano 26 Maja 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2013 @@Przemek83, ale auto jest w Polsce czy w Norwegii? auto jest w norwegi ale do polski nie tak daleko. musze zauwazyc ze sporo osob ma ten problem, dobrze byloby cos z tym zrobic bo Legacy fajne auto, szkoda zeby cos mu dokuczalo. tak poza tym to czas chyba wymienic olej w skrzyni i dyferencjale, po jakim przebiegu trzeba to zrobic ja mam juz 217tys Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KamilP Opublikowano 26 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2013 Ja na przegladzie za miesiac bede ten problem zlgaszal. Zobaczymy czy uda sie go wyeliminowac.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
walus_legacy Opublikowano 27 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2013 Ja na przegladzie za miesiac bede ten problem zlgaszal. Zobaczymy czy uda sie go wyeliminowac.. Dobrze by bylo gdybys dal znac co i jak. Pozdro. Dziekuje wszystkim za odpowiedzi. Mam legacy 2004 z silnikiem 2.0 i przebieg 217000 bez instalacji gazowej. Objawy jakie opisuje Zbigniew sa u mnie identyczne,przy cofaniu na zimnym gasnie. Nie wiem co moze byc tego przyczyna, od czego zaczac wizyte u mechanika. Osobiscie to nie znam sie na autach za bardzo i niewiem co tu zrobic. Z moich obserwaxji to opór napędu lub w jakiś sposób w układzie kierowniczym. Nie jestem specjalistą. U mnie nie jest to na tyle denerwujące żeby coś z tym robić. NIe wydaje mi sie zeby to zjawisko dotyczylo np. ukladu kierowniczego, czy faktu, ze jedziesz na wstecznym. Wydaje mi sie, ze problem dotyczy ukladu dolotowego i systemu doboru mieszanki. W okreslonych warunkach (po zimnym starcie) czasami dzieje sie tak, ze ecu niewlasciwie dobiera mieszanke przy nacisnieciu pedalu gazu. Nie wiem dlaczego tak sie dzieje, czy wynika to z blednego odczytu np. z sondy lambda, czy np. z "klejacej sie" przepustnicy, czy moze bledu soft'u. W kazdym razie jest to najbardziej ewidentne przy cofaniu lub gdy zaraz po odpaleniu dodam gazu. Obroty skacza i silnik sie dlawi. Przy starcie do przodu auto ma wystarczajaco momentum by sie nie zdlawic. Z tego co wiem jest to zjawisko dosc powszechne w 2.0 SOHC z 04-06 roku. Wiec jak ktos znajdzie rozwiazanie to pewnie naprawi problem nas wielu. Pozdro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KamilP Opublikowano 27 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2013 Ponoc wystarczylo wgrac nowy soft i problem znikal. Ja u siebie mam najnowszy i problem caly czas jest.. Przepustnice bym wykluczyl bo mialem wymieniana.. no chyba, ze i ona byla "trafiona".. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
walus_legacy Opublikowano 12 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2013 Tez mam "ostatni" soft i problem jest to znaczy byl. Zajrzalem do przepustnicy i... czarna jak smola. Umylem preparatem Liqui Moly (BTW dosc dobry srodek nie wymagajacy wiekszego szczotkowania) i patrzac na stan przepustnicy profilaktycznie wymienilem zawor PVC (tez czarny jak smola po obu stronach). Od tamtego czasu problemu nie bylo, ale poczekamy zobaczymy i nie chwale dnia przed zachodem slonca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pitz Opublikowano 12 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2013 Od tamtego czasu problemu nie bylo, ale poczekamy zobaczymy i nie chwale dnia przed zachodem slonca...a teściowej przed śmiercią Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KamilP Opublikowano 12 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2013 u mnie jak jest cieplo to problemu w ogole nie ma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
walus_legacy Opublikowano 12 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2013 u mnie jak jest cieplo to problemu w ogole nie ma I tez dlatego nie chwale tesciowej przed jej smiercia. Przepustnica tak czy siak wymagala czyszczenia, a ja w moim aucie zauwazylem, ze problem wystepowal zaraz po dopaleniu silnika i lekkim przygazowaniu. ECU mial jakgdyby problem z mapowaniem polozenia edalu gazu do polozenia przepustnicy i byly takie momenty, ze ja naciskalem gaz a obroty spadaly. Jesli to co zrobilem nie pomoze nastepna rzecza za jaka sie wezme to czujnik lambda z przodu. Narka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saszynski Opublikowano 12 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2013 w modelach do 2003 roku gdzie jest linka z gazem na przepustnicy obstawiam brudny krokowy zas w modelach po 2003r gdzie jest kabelek, stawiam na przycinajaca sie przepustnice, ktora przejela role krokowego. czesto pada i czyszczenie nic nie da. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się