Gasnace legacy

[KamilP]

po zakupie mialem dwa problemy:

1. falujace obroty na zimnym

2. przygasanie po odpaleniu zimnego i natychmiastowym ruszeniu (tylko w zime)

 

wymienilem przepustnice i:

1. wyeliminiowane

2. pozostalo

Edytowane 12 Czerwca 2013 przez KamilP

[walus_legacy]

Zakladam, ze to co zrobilem nie wyeliminuje problemu i bede musial dalej glowkowac. Wszystko to moze byc kombinacja odczytu czujnikow, ktore to przy niskich temperaturach najwidoczniej nie pracuja prawidlowo. Logika podpowiada mi, ze to pierwsza lambda - wolno sie rozgrzewa ze wzgledu na depozyty, ktore osadzily sie na jej powierzchi - no ale moge gadac glupoty. Jakby ktos z ekspertow tu czasem zagladajacych rzucil rzeczowy komentarz bede wdzieczny.

[KamilP]

bede wdzieczny

 

ja rowniez

[Paweł951]

I ja będę wdzięczny.

Jak kupiłem auto ok miesiąc temu to wsio było ok. Tydzień temu umyto mi silnik z dołu i z góry. Po krótkiej jeździe z myjni wszystko było ok, potem krótki postój i pojawiło się pierwszy raz z tym że nie palił na jeden cylinder. Garaż, usuwanie resztek wody, wszystkie czujniki, które widziałem przeglądnąłem, wymieniłem świece Denso na Denso TT. Odpala super jeździ super z małym "ale". Chwilę po odpaleniu ma tak że ja mu gaz a on jechać nie chce, trwa to tylko chwilkę (10 -15 sec.) ale jest denerwujące. Potem wszystko wraca do normy, auto jedzie normalnie, przyspiesza normalnie, zmienia biegi normalnie. Jakbym podczas tej bolączki wcisnął gaz w podłogę to potrafi prawie jak z gaźnika strzelić, prychnąć. Ostatnio tak się stało i już miałem się zatrzymać a wystarczyło prawie całkiem puścić gaz (akurat odebrałem telefon i zjechałem na pobocze) i zaraz bez zatrzymywania auta pojechałem dalej normalnie.

Jak jest zimny i wachluję P -> R lub D przełączanie biegów przy wyjeżdżaniu z garażu potrafi go nieźle przymulić na R lub D bo obroty wtedy spadają a zimny silnik napędza już wtedy pompę skrzyni i brakuje mu mocy by podtrzymać obroty. Powtarzam trwa to tylko chwilę, jak bym z nim walczył i dodawał mimo to gazu będzie gorzej, jak odpuszczę to w ciągu kilku/kulkunastu sekund mu przejdzie.

Nie mam LPG ( jeszcze), zawory wyregulowane, dziś wykręciłem krokowca i go wyczyściłem i rozruszałem (wysuwałem i wsuwałem iglicę i zapuściłem lekko czym a`la WD40), wykręciłem przepustnicę, wyczyściłem ją choć brudna bardzo nie była. Check mi się nigdy nie zaświecił (tzn po odpaleniu zawsze gaśnie)

Zamówiłem ELM 237, żeby go sobie zdiagnozować ale jeszcze nie dotarł.

Aha jeszcze jedno auto ma tylko jeden kat. i jedną (pierwszą) sondę, nie wiem jakie poczyniono zmiany w instalacji usuwając drugą.

Pomóżcie Panowie/Panie.

Edytowane 15 Czerwca 2013 przez Paweł951

[walus_legacy]

Twoj problem jest zgola inny. Wyglada na to, ze gdzies ciagle masz wode, a to moze byc bardzo trudne do wykrycia I usuniecia.

[Paweł951]

Podpowiedzcie mi gdzie jeszcze szukać? Czy wiązki idące do skrzyni AT mogą mieć na to wpływ?.

Jest w naszych autach coś takiego jak zwór PCV, gdzie on się dokładnie znajduje? Z tego co kojarzę jest on mechaniczny. W Mondeo 1.8 Zetec miałem kiedyś problem z przygasaniem silnika i spadkiem obrotów. Otworzyłem go (choć był nie otwieralny) i dołożyłem o-ring. Zaczął pracować (zamykać/otwierać) i to pomogło. Pod kolektorem ssącym po stronie pasażera jest też jakiś zawór (solenoid valve) sterowany elektrycznie. Z niego idzie rurka do przepustnicy a druga nie wiem dokładnie dokąd, chyba łączy się z metalową i przechodzi na drugą stronę silnika. Do czego on jest? Zastanawiam się gdzie jest zawór EGR w moim aucie bo jak na razie go nie wypatrzyłem.

 

Nie znalazłem też u siebie czegoś takiego :Air Assist Injector Solenoid Valve (AT vehicles). Do czego on służy ?

 

A coś takiego ? Purge Control Solenoid Valve czy to on steruje EGR`em? Ten elektrozawór jest pod kolektorem i dostęp do niego kiepski.

 

Rozwiązałem problem u siebie. Wszystkie widoczne pod maską wtyczki zdjęte i zapsikane WURTH do styków i połączeń elektrycznych. Na niektórych było trochę nalotu ale złącze pierwszej sondy lambda było w tragicznym stanie. Jeden syf, że nie było widać pinów. Wyczyszczone i zapsikane. Auto jeździ jak dawniej.

Edytowane 16 Czerwca 2013 przez Paweł951

[walus_legacy]

Moja rada na przyszlosc: nie myj silnika myjka cisnieniowa.

[Paweł951]

Nie będę, a jak już to sam i delikatnie. A jaki sposób polecasz z węża pod małym ciśnieniem?

[walus_legacy]

Nie będę, a jak już to sam i delikatnie. A jaki sposób polecasz z węża pod małym ciśnieniem?

Wcale.

[walus_legacy]

Ja na przegladzie za miesiac bede ten problem zlgaszal. Zobaczymy czy uda sie go wyeliminowac..

I co udalo ci sie zdjagnozowac problem?

U mnie po czyszczeniu przepustnicy i wymianie zaworu PCV wyrazie spadlo spalanie - o jakies 0.8-1 L na 100 km. Cos tam jednak nie smigalo jak trzeba.

Pozdro.

[KamilP]

Niestety nie. W sensie teraz jak jest cieplo to nie ma w ogole tego problemu. Silnik smiga wzorowo. Pytalem o to mojego mechanika na przegladzie i on powiedzial, ze TTTM. W zimie jak mi pochodzi na wolnych 15sek. to nie ma problemu z przygasnieciem zaraz po ruszeniu. Jak jest silnik rozgrzany to w ogole nie ma problemu. Mechanik powiedzial zeby sie tym nie przejmowac.

 

Ps. Ja mialem przepustnice wymieniona na nowa jakies pol roku temu.

Edytowane 12 Lipca 2013 przez KamilP

[walus_legacy]

Niestety nie. W sensie teraz jak jest cieplo to nie ma w ogole tego problemu. Silnik smiga wzorowo. Pytalem o to mojego mechanika na przegladzie i on powiedzial, ze TTTM. W zimie jak mi pochodzi na wolnych 15sek. to nie ma problemu z przygasnieciem zaraz po ruszeniu. Jak jest silnik rozgrzany to w ogole nie ma problemu. Mechanik powiedzial zeby sie tym nie przejmowac.

 

Ps. Ja mialem przepustnice wymieniona na nowa jakies pol roku temu.

Eee jak ja lubie the wytlumaczenia w stylu TTTM. Zaloze sie, ze rozwiazanie jest proste tylko trzeba w pelni zrozumiec zasade dzialania. My z nasza wiedza nie damy rady, ale moze ktos z bardziej doswiadczonego w praktyce grona forumowiczow tu zawita I chociaz podpowie gdzie szukac rozwiazania?

Pozdro.

[Ozyn35]

Podłączę się pod temat, bo mnie też dręczy ten sam problem. A wziął się on od tak.... nie wiadomo skąd. Podczas jazdy po ok. 100km, w mieście, w trakcie skręcania na skrzyżowaniu po wciśnięciu sprzęgła w czasie zmiany biegu auto zgasło. Początkowo myślałem, że to pojedynczy przypadek. Niestety... sytuacja powtarza się od tej pory prawie za każdym razem. Po wciśnięciu sprzęgła w czasie zmiany biegów, obroty spadają gwałtownie w dół, po czym rosną do 2 tys i stabilizują się na poziomie 800. Objaw ten występuje tylko w czasie jazdy a raczej dojeżdżania np. do skrzyżowania. Na postoju, czy zimny, czy ciepły, obroty są równe. Rozpocząłem więc próby wyeliminowania przyczyny:

1) Podłączenie pod kompa - zero błędów.

2) Czyszczenie przepustnicy + adaptacja - b/z

3) Nowe świeczki - b/z

4) Nowy filtr K&N - b/z

5) Regulacja zaworów - na razie z racji tego, że 4 tys km temu były wymieniane szklanki i regulowane zawory - odłożyłem.

 

Dzisiejsza wizyta w ASO w Mikołowie, też nie dała rozwiązania. Panowie wstępnie również upatrywali przyczyny w jednej z w/w rzeczy. Zaproponowali pozostawienie auta na 2 dni w celu dogłębnego prześwietlenia (niestety termin dopiero na po 7 sierpnia).

Może ktoś z szanownych forumowiczów przerabiał podobny problem i podzieliłby się swoją wiedzą??? Może jeszcze jakieś sugestie???

Będę wdzięczny.

[WOJO]

Podłączę się pod temat, bo mnie też dręczy ten sam problem. A wziął się on od tak.... nie wiadomo skąd. Podczas jazdy po ok. 100km, w mieście, w trakcie skręcania na skrzyżowaniu po wciśnięciu sprzęgła w czasie zmiany biegu auto zgasło. Początkowo myślałem, że to pojedynczy przypadek. Niestety... sytuacja powtarza się od tej pory prawie za każdym razem. Po wciśnięciu sprzęgła w czasie zmiany biegów, obroty spadają gwałtownie w dół, po czym rosną do 2 tys i stabilizują się na poziomie 800. Objaw ten występuje tylko w czasie jazdy a raczej dojeżdżania np. do skrzyżowania. Na postoju, czy zimny, czy ciepły, obroty są równe. Rozpocząłem więc próby wyeliminowania przyczyny:

1) Podłączenie pod kompa - zero błędów.

2) Czyszczenie przepustnicy + adaptacja - b/z

3) Nowe świeczki - b/z

4) Nowy filtr K&N - b/z

5) Regulacja zaworów - na razie z racji tego, że 4 tys km temu były wymieniane szklanki i regulowane zawory - odłożyłem.

 

Dzisiejsza wizyta w ASO w Mikołowie, też nie dała rozwiązania. Panowie wstępnie również upatrywali przyczyny w jednej z w/w rzeczy. Zaproponowali pozostawienie auta na 2 dni w celu dogłębnego prześwietlenia (niestety termin dopiero na po 7 sierpnia).

Może ktoś z szanownych forumowiczów przerabiał podobny problem i podzieliłby się swoją wiedzą??? Może jeszcze jakieś sugestie???

Będę wdzięczny.

Czy obroty spadaja także, kiedy nie kręcisz kierownicą (jedziesz prosto ze stałą prędkością i wciśniesz sprzęgło)? Jak przeprowadzałes adaptację po czyszczeniu przepustnicy i czy uszczelka została wymieniona na nową czy założona stara? Jak wyglądały świece i czy zachowałeś stare (próba założenia starych)?

[Ozyn35]

Podłączę się pod temat, bo mnie też dręczy ten sam problem. A wziął się on od tak.... nie wiadomo skąd. Podczas jazdy po ok. 100km, w mieście, w trakcie skręcania na skrzyżowaniu po wciśnięciu sprzęgła w czasie zmiany biegu auto zgasło. Początkowo myślałem, że to pojedynczy przypadek. Niestety... sytuacja powtarza się od tej pory prawie za każdym razem. Po wciśnięciu sprzęgła w czasie zmiany biegów, obroty spadają gwałtownie w dół, po czym rosną do 2 tys i stabilizują się na poziomie 800. Objaw ten występuje tylko w czasie jazdy a raczej dojeżdżania np. do skrzyżowania. Na postoju, czy zimny, czy ciepły, obroty są równe. Rozpocząłem więc próby wyeliminowania przyczyny:

1) Podłączenie pod kompa - zero błędów.

2) Czyszczenie przepustnicy + adaptacja - b/z

3) Nowe świeczki - b/z

4) Nowy filtr K&N - b/z

5) Regulacja zaworów - na razie z racji tego, że 4 tys km temu były wymieniane szklanki i regulowane zawory - odłożyłem.

 

Dzisiejsza wizyta w ASO w Mikołowie, też nie dała rozwiązania. Panowie wstępnie również upatrywali przyczyny w jednej z w/w rzeczy. Zaproponowali pozostawienie auta na 2 dni w celu dogłębnego prześwietlenia (niestety termin dopiero na po 7 sierpnia).

Może ktoś z szanownych forumowiczów przerabiał podobny problem i podzieliłby się swoją wiedzą??? Może jeszcze jakieś sugestie???

Będę wdzięczny.

Czy obroty spadaja także, kiedy nie kręcisz kierownicą (jedziesz prosto ze stałą prędkością i wciśniesz sprzęgło)? Jak przeprowadzałes adaptację po czyszczeniu przepustnicy i czy uszczelka została wymieniona na nową czy założona stara? Jak wyglądały świece i czy zachowałeś stare (próba założenia starych)?

Tak, obroty spadają również kiedy nie kręcę kierownicą. Adaptacja po resecie kompa (wg zaleceń) to pozostawienie auta na wolnych obrotach przy wyłączonych wszystkich urządzeniach pobierających prąd do czasu włączenia się wentylatorów - uszczelka stara (aczkolwiek wyglądała jakby była wymieniona na nową, zwłaszcza, że przepustnica nie była zbyt zabrudzona).

Świeczki nie wyglądały na wyeksploatowane ale ponoć na jednej iskra nie była równa.

[bzikus7]

A moze masz nieszczelnosc w dolocie i przy jezdzie jak wdmuchuje powietrze przez grill to dzieja sie cuda. Albo moze cos z czujnikiem predkosci auta o ile taki w aucie jest czy problem wystepuje tylko po wyprzegleniu po tym jak hamowales silnkiem? Sprobuj wysprzeglic w czasie jazdy ale gaz odpusc chwile pozniej i zobacz jak schodza obroty.

 

Wysyłane z mojego Nexus 7 za pomocą Tapatalk 2

 

 

[Ozyn35]

Koledzy, MM Cars postawiło dzisiaj diagnozę - elektronika w przepustnicy oraz dwa niepoprawnie działające (przypchane) wtryskiwacze (ma pomóc środek do czyszczenia - wlany). Z racji, że nowa to koszt ponad 3 tys. PLN jestem na etapie poszukiwania innej "nowej" sprawnej. Jak wymienię i pomoże dam znać.

[walus_legacy]

Koledzy, MM Cars postawiło dzisiaj diagnozę - elektronika w przepustnicy oraz dwa niepoprawnie działające (przypchane) wtryskiwacze (ma pomóc środek do czyszczenia - wlany). Z racji, że nowa to koszt ponad 3 tys. PLN jestem na etapie poszukiwania innej "nowej" sprawnej. Jak wymienię i pomoże dam znać.

Ok, dzieki za info. Mozesz podac nazwe srodka uzytego do czyszczenia ukladu paliwowego? Zakladam, ze to srodek, ktory wlewa sie do baku i podawany jest z paliwem do ukladu?

[Ozyn35]

Koledzy, MM Cars postawiło dzisiaj diagnozę - elektronika w przepustnicy oraz dwa niepoprawnie działające (przypchane) wtryskiwacze (ma pomóc środek do czyszczenia - wlany). Z racji, że nowa to koszt ponad 3 tys. PLN jestem na etapie poszukiwania innej "nowej" sprawnej. Jak wymienię i pomoże dam znać.

Ok, dzieki za info. Mozesz podac nazwe srodka uzytego do czyszczenia ukladu paliwowego? Zakladam, ze to srodek, ktory wlewa sie do baku i podawany jest z paliwem do ukladu?

 

Dokładnie - środek do czyszczenia wtryskiwaczy wlewa się do baku (jedna buteleczka na 50 litrów paliwa). Nazwy nie pamiętam ale to jeden z wielu jakie można dostać na stacji benzynowej.

[walus_legacy]

Koledzy, MM Cars postawiło dzisiaj diagnozę - elektronika w przepustnicy oraz dwa niepoprawnie działające (przypchane) wtryskiwacze (ma pomóc środek do czyszczenia - wlany). Z racji, że nowa to koszt ponad 3 tys. PLN jestem na etapie poszukiwania innej "nowej" sprawnej. Jak wymienię i pomoże dam znać.

Ok, dzieki za info. Mozesz podac nazwe srodka uzytego do czyszczenia ukladu paliwowego? Zakladam, ze to srodek, ktory wlewa sie do baku i podawany jest z paliwem do ukladu?

 

Dokładnie - środek do czyszczenia wtryskiwaczy wlewa się do baku (jedna buteleczka na 50 litrów paliwa). Nazwy nie pamiętam ale to jeden z wielu jakie można dostać na stacji benzynowej.

Tez uzywam czegos takiego, ale w formie bardziej rozcienczonej. Butelka ma 500 ml i starcza na 8-10 pelnych bakow paliwa. Na razie problem z przygasaniem sie nie pojawil, wiec czekam na zime zeby zobaczyc czy czyszczenie przepustnicy, wymiana zaworu PVC i czyszczenie ukladu paliwowego pomogly. Znajac zycie - pewnie nie, wiec trzeba bedzie dalej poglowkowac.

[Pitz]

Zawsze jeszcze można spróbować nowy soft of diesla wgrać. Pomagał na takie gaśnięcie

[walus_legacy]

Soft juz mam najnowszy.

[gazownik]

mamc taki problem w legacy gt ale on jest pomieszany raz jest ok za pare km jest 500 i juz wszystko poprzegladalem macie magika w okolicach lodzi mam temat

[Ozyn35]

Przepustnica wymieniona a problem.... wydaje się rozwiązany Obroty wróciły do normy, przygasanie zniknęło. Odpukać w niemalowane... oby nic się nie zmieniło. Widać w moim przypadku rzeczywiście problem tkwił w przepustnicy.

Pzdr.

[KamilP]

zobaczymy co bedzie jak temperatura spadnie do 0'C i nizej