zoui Opublikowano 28 Marca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2013 Nie wiem, czy zdajecie sobie sprawe, ale juz za miesiac bedziemy szalec po poloninach Nie moge sie doczekac... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tzd Opublikowano 28 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2013 zdajemy, zdajemy.... i zostały tylko 4 tygodnie na serwis auta... i zakupy niezbędnych "przydasiów"... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Urabus Opublikowano 28 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2013 A ja jeszcze w lesie z przygotowaniami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tzd Opublikowano 28 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2013 a ja po dzisiejszych konsultacjach z Carfitem oczekuję na dużą przesyłkę - gumę trzeba przymierzyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny Opublikowano 28 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2013 Spokojnie, sie ogarniemy jakoś... chyba hehe Postaramy sie wybrać niebawem na typowe zakupy przedwyjazdowe i wrzucić co kupiliśmy. a ja po dzisiejszych konsultacjach z Carfitem oczekuję na dużą przesyłkę - gumę trzeba przymierzyć Tylko nie zamieniaj Forka w Patrola Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tzd Opublikowano 28 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2013 hmm a może by tak blokadę dyfrów założyć.... ooo... 6MT z dccd styknie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HiszpanskaInkwizycja Opublikowano 28 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2013 Counterek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny Opublikowano 29 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2013 Zaczynam się bardziej przyglądać... http://www.meteovista.pl/Europa/Rumunia/139 Niby +10 do tego co u nas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HiszpanskaInkwizycja Opublikowano 29 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2013 (edytowane) W okolicach Sinai pada dziś śnieg :-( http://vremea.kappa.ro/mures/transilvania.html Edytowane 29 Marca 2013 przez HiszpanskaInkwizycja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny Opublikowano 29 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2013 Deszcz, mają +5 Jeszcze miesiąc. Jadą dwie czarownice, które zawsze mają na wyjazdach dobrą pogode więc jestem spokojny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HiszpanskaInkwizycja Opublikowano 29 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2013 (edytowane) Jadą dwie czarownice, które zawsze mają na wyjazdach dobrą pogode więc jestem spokojny Niech się stykną ze strigoi i kombinują. Webcam z okolic styku Strategiki z Transalpiną http://www.rancaonli...am_RANCA_f.html Edytowane 29 Marca 2013 przez HiszpanskaInkwizycja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 29 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2013 Chcecie kogoś wystraszyć? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny Opublikowano 29 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2013 Chcecie kogoś wystraszyć? Nie ma tu takich Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tzd Opublikowano 29 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2013 W okolicach Sinai pada dziś śnieg :-( u mnie też dziś rano padał śnieg, nie robiłbym z tego zagadnienia w końcu jedziemy czterołapami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny Opublikowano 29 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2013 Dobra. Trzeba pomyśleć o zbiciu się w ekipy dotyczace noclegów w "hotelach" Postaram się cos więcej napisać jak to zbijanie się ma wyglądać, jak tylko M. Rzeźnik się wykopie z błota i dojedzie do komputera I jeszcze jedna rzecz. Pojawiła się koncepcja aby przy okazji naszego wyjazdu pomóc "naszym" w Rumunii, tzn. zakupić, zabrać z domu, zebrać rzeczy które nam już najpotrzebniejsze nie są a moga się przydać innym. Problem polega na tym, że będziemy w innej części Rumunii niż zamieszkują nasi. Po konsultacji z ludźmi, którzy już bywali w Rumunii zabieranie czegokolwiek i liczenie na to, że trafi się na kogoś potrzebujacego pomocy to słabe "kungfu". Dodatkowo mamy na uwadze, że będziemy mocno załadowani naszymi "przydasiami" wyprawowymi i dodatkowe pakunki to również kłopot. Pomysł z pomocą jest świetny, tylko problem jest komu i jak pomóc. Co myślicie aby każda załoga zaopatrzyła się w większy zapas słodyczy dla dzieciaków, bo to choć nie jest jakaś konkretna pomoc ale jednak możemy sprawić komuś radość. Jeżeli spotkamy na swojej drodze kogoś, rodzinę, której byśmy chceli pomóc to po powrocie można przygotowac paczkę z konkretnymi produktami i wysłać pocztą polską. Ewentualnie na szybko podzielić się tym co bedziemy mieć ze sobą. Nie chce nikogo do niczego zmuszać ale fajnie by było pozostawić po sobie miłe wspomnienia ale bez robienia z tego akcji zbawiania świata. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qba25 Opublikowano 29 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2013 (edytowane) Pojawiła się koncepcja aby przy okazji naszego wyjazdu pomóc "naszym" w Rumunii, Musieli byście pojechać na Bukowinę, w kierunku Ukrainy, czyli Problem polega na tym, że będziemy w innej części Rumunii niż zamieszkują nasi. Co myślicie aby każda załoga zaopatrzyła się w większy zapas słodyczy dla dzieciaków, bo to choć nie jest jakaś konkretna pomoc ale jednak możemy sprawić komuś radość. Oprócz radości słodycze mają jeszcze wymierne zalety - przełamywanie lodów i danie czegoś "na odczepne" dzieciarni. Może się to przydać zwłaszcza w okolicach zamieszkanych przez Romów. Ponieważ jedziecie w grupie, mniejsza szansa zaczepki. I żeby nie było wątpliwości: raczej nie było z tym problemu, dzieciaki były bardzo sympatyczne, ale raz było mało miło i trzeba było mocno przypilnować portfeli i telefonów. Edytowane 29 Marca 2013 przez Qba25 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tzd Opublikowano 30 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2013 Idea szczytna, ale czy faktycznie znajdzie się miejsce na wożenie "darów" w zapakowanych forkach? każda załoga zaopatrzyła się w większy zapas słodyczy dla dzieciaków, bo to choć nie jest jakaś konkretna pomoc ale jednak możemy sprawić komuś radość tu jestem na tak. tylko żeby te słodycze nie były czekoladowe za bardzo, bo się roztopią. podzielić się tym co bedziemy mieć ze sobą zamierzam wziąć spory zapas suchych wędlin paczkowanych próżniowo, wielka pomoc to nie jest, ale zawsze doraźnie można kogoś nakarmić- czy siebie, czy lokalesa. A jeśli chodzi o noclegi hotelowe... oczywiście czekamy na przydziały kwater Namiot... ja właśnie kliknąłem zakup, pewnie wytrawni turyści / trekkingowcy mają na temat takich wynalazków swoje zdanie, ale zdecydowałem się zaryzykować z czymś takim: https://www.tchibo.p...p400013168.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miłosz Rzeźnik Opublikowano 30 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2013 Kupować szybkorozkładalne namioty z Decathlona itp. - na turystykę samochodową ideał. Papierosy są milej widziane niż cukierki w Rumunii A tak w ogóle to z tą pomocą nie ma co przesadzać, to już nie jest Rumunia sprzed 15 lat, uboga i zacofana. Noclegi - chojny, wyślj składy tak jak jadą w autach. I tak zwykle układ pokoi okazuje się inny w rzeczywistości niż w mailu z Rumunii, a szansa, że będzie pasował do podziału, który sobie wymyślimy jest żadna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qba25 Opublikowano 30 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2013 Namiot... ja właśnie kliknąłem zakup, pewnie wytrawni turyści / trekkingowcy mają na temat takich wynalazków swoje zdanie, ale zdecydowałem się zaryzykować z czymś takim: Nie wypowiem się o jakości, ale dobry namiot docenia się po pierwszej burzowej/deszczowej nocy. Jak jest ciepło i sucho to wszystkie są fajne. A nawet brak namiotu IMO lepsze są Quechua serii 2 Seconds do dostania: Kupować szybkorozkładalne namioty z Decathlona itp. - na turystykę samochodową ideał. Warto czasem podzwonić i popytać. Jak kupowałem ostatni namiot, wahałem się pomiędzy dwoma modelami (różnica w parametrach, ale i w cenie). W głównym sklepie, w Rybniku dostałem ten droższy model niewiele drożej, niż kosztowałby w regularnej cenie ten tańszy. Kupiłem Hannah i jestem zadowolonym użytkownikiem już od trzech sezonów (w lecie będzie czwarty): http://www.ceneria.pl/Namiot_Target_S_HANNAH,7121,28,0,0,P,porownaj.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tzd Opublikowano 30 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2013 Mial być quechue 2 seconds ale tchibo wygralo cenowo, malo biwakuje wiec... może nie będzie padać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HiszpanskaInkwizycja Opublikowano 30 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2013 Papierosy są milej widziane niż cukierki w Rumunii A tak w ogóle to z tą pomocą nie ma co przesadzać, to już nie jest Rumunia sprzed 15 lat, uboga i zacofana. Co do tematu "niesienia pomocy" - wkleję część wcześniejszej dyskusji z Chojnym. ==== Trzeba uważać aby nie ciągnąć kilku sroczek za ogon. Jedziemy przede wszystkim na krótki wypad do tego pięknego kraju i mamy zamiar go zwiedzać i przeżyć przygodę a nie nieść misję humanitarną. Polaków mieszkających na stałe w Rumunii, potomków emigrantów z XIX w. nie spotkamy, to nie Bukowina. Co do Cyganów w Rumunii - tu sprawa jest dość skomplikowana, Rumuni kontra Romowie licznie zamieszkujący Rumunię = nieustający konflikt. Ci biedni (większość) traktowani są (i najczęściej rzeczywiście są) jak pasożyty i szczerze przez Rumunów znienawidzeni. Budują slumsy na obrzeżach miast, żebrzą, kradną, śmiecą itd. Chcesz podpaść Rumunowi - pomóż Cyganowi lub powiedz o nim dobre słowo i od razu popełniłeś poważne faux pas. Z drugiej strony do Cyganów trzeba mieć podejście praktyczne. Z reguły spotyka się ich gdy stoisz na czerwonym świetle albo przed przejazdem kolejowym. Nie można się napinać, trzeba za to mieć przygotowane drobne pieniądze czy jakieś cukierki dla dzieci. Wezmą, dadzą spokój. Jak chcesz zbliżyć się do dorosłych, warto mieć fajkę na poczęstunek. Ważne, żeby się nie napinać i nie okazywać wrogości, krzywdy wtedy się nikomu, ani autu, nie stanie. ==== Podsumowując - uważam, że warto mieć: - papierosy (ja nie palę, choć umiem, i jakby co to z lokalesem mogę zafajczyć) i/lub kilka 50tek/100ek czegoś typowo polskiego w płynie ;-D - słodycze i drobną monetę (1-2 lei); - jakieś suweniry z PL - myślę, że dobrym źródłem będzie Empik czy Cepelia. @chojny: zapodałbyś projekt wlepki na naszą wycieczkę. Tymczasem dziś w Górach Latoritei... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 31 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2013 Może ja się też szarpnę na ten kawiorowy namiot ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miłosz Rzeźnik Opublikowano 31 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2013 Tak, papierosy to głównie dla pasterzy i drwali, którzy długo są poza domem i zapas im się skończył. Co do Romów to na trasie bardzo rzadko ich spotykamy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2013 @chojny: zapodałbyś projekt wlepki na naszą wycieczkę Dostałem wczoraj wstępny projekt, myślę że finalny wkleję do końca tygodnia @@Miłosz Rzeźnik, dzięki za maila z dzisiaj Listę do noclegów mam na kompie w pracy więc postaram się podesłać gotowca w tygodniu Może ja się też szarpnę na ten kawiorowy namiot ... Mamy nadzieję, że do wyjazdu odbierzemy nasze wyrko do auta, więc zabierany dodatkowo namiot (3-ka), możemy w razie "W" udostępnić. No i mamy komplet Zakładam kolejną rezerwację i czekamy na potwierdzenie, nicka oczywiście nie zdradzam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miłosz Rzeźnik Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2013 @@Miłosz Rzeźnik, dzięki za maila z dzisiaj Oj, będzie się działo!!! Ale w Rumunii też postaramy się o atrakcje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się