Skocz do zawartości

Robert Kubica w rajdach


carfit

Rekomendowane odpowiedzi

"RK wróci jutro do rajdu w Rally 2, z dziesięcioma karnymi minutami - co oznacza, że nie obroni świetnej, piątej pozycji. Wciąż jednak jest szansa na punktowane miejsce i co najważniejsze, kolejne szutrowe kilometry przejechane dobrym tempem." za https://pl-pl.facebook.com/EmocjeDoPelna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety na onboardzie wyglada trochey na za głębokie cięcie.

 

Takich cięć na rajdzie robi sie setki !!!! jak nie tniesz i nie ryzykujesz bedziesz mial wynik jak Melicharek …….. jedzie srodkiem drogi i traci na najdluzszym odcinku po 5-6 minut . Jak by zawodnicy nie cieli , nie było by kapci , uszkodzonych felg , urwanych zawieszen . To element tego sportu , i jak mają byc dobre czasy , trzeba tak jechac i koniec kropka , Latvala prowadził i tez przyciał , koła nie urwał ale złapał kapcia i stracił wygrana w rajdzie , a szkoda. Haninen mistrz europy w skodzie S2000 w ostatnich 3 tygodniach , rozwalił dosztrzetnie dwa Hyundaje , jeden w polsce na testach i wczoraj na sardyni i co ? i nic ……..  Kajto na Azorach tez pieknie jechał , trafił na kamień i dupa blada , urwane koło , koniec rajdu , i do domu . Takich przykładów są tysiące , na jednym rajdzie jest kilkadziesiat jak sie wezmie pod uwage inne klasy ( te nizsze ) ktorych tu nikt nie sledzi , a tutaj sa jeszcze rozgrywane mistrzostwa Włoch , i tam sie dopiero dzieje :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wstawać i Kibicować! Co jest!?! :evil2:

 

6sty czas na 14OS. Może być.

 

Teraz może sobie ryzykować, może znowu 2-3 czas wykręci? Ogr zwalnia mając taką przewagę...

Edytowane przez szubaru
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pisze carfit, ludzie którzy jeżdżą w rajdach od "zawsze" popełniają dużo błędów. Pamiętacie Colina, mega szybko gość a dostał przydomek McCrash ;). Robert jeździ na tym poziomie drugi rok i jest w czubie. Charakter ma, nie lubi odpuszczać, więc błędy też się będą zdarzać. Niestety w tym sporcie oprócz umiejętności trzeba mieć jeszcze duuuuuużo szczęścia. Byli goście co mięli dużą przewagę i jechali po mistrzostwo świata a przegrywali je kilkaset metrów przed metą. To je rajli ;).

 

Ja czekam na rajdy asfaltowe, tam Roberto pokaże swój potencjał.

 

Szkoda trochę przygody Latvali, byłaby fajna walka w czołówce a tak Ogier ma komfort i już nic się nie zadzieje. Ta dominacja Seba zaczyna wyglądać jak ostatnie 9 lat za czasów Loeba, oby WRC znów nie było takie nudne ;).

Edytowane przez Matsil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do rajdów asfaltowych - to chciałbym aby było ich w kalendarzu więcej i może uatrakcyjniłoby to tą serię. Kiedyś Kubica powiedział na temat budowy toru w Polsce, że budowa normalnego toru to kosmiczne koszty ale tor uliczny? hmm. ale to tylko moje pobożne życzenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byli goście co mięli dużą przewagę i jechali po mistrzostwo świata a przegrywali je kilkaset metrów przed metą.

Chyba Sainz zaliczył taka przygodę. Wystarczyło dojechać Walię i byłby mistrzem, ale na ostatnim odcinku miał awarie i chyba właśnie Colin zgarną mistrza, ale mogę się mylić bo to dawno było, a ja już stary jestem ;):P:)

Edytowane przez bukmacerek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pisze carfit, ludzie którzy jeżdżą w rajdach od "zawsze" popełniają dużo błędów. Pamiętacie Colina, mega szybko gość a dostał przydomek McCrash ;). Robert jeździ na tym poziomie drugi rok i jest w czubie. Charakter ma, nie lubi odpuszczać, więc błędy też się będą zdarzać. Niestety w tym sporcie oprócz umiejętności trzeba mieć jeszcze duuuuuużo szczęścia. Byli goście co mięli dużą przewagę i jechali po mistrzostwo świata a przegrywali je kilkaset metrów przed metą. To je rajli ;).

 

Ja czekam na rajdy asfaltowe, tam Roberto pokaże swój potencjał.

 

Szkoda trochę przygody Latvali, byłaby fajna walka w czołówce a tak Ogier ma komfort i już nic się nie zadzieje. Ta dominacja Seba zaczyna wyglądać jak ostatnie 9 lat za czasów Loeba, oby WRC znów nie było takie nudne ;).

Nie zawsze wystarczy spojrzeć na dwóch Sebow.

 

Byli goście co mięli dużą przewagę i jechali po mistrzostwo świata a przegrywali je kilkaset metrów przed metą.

Chyba Sainz zaliczył taka przygodę. Wystarczyło dojechać Walię i byłby mistrzem, ale na ostatnim odcinku miał awarie i chyba właśnie Colin zgarną mistrza, ale mogę się mylić bo to dawno było, a ja już stary jestem ;):P:)
Cos ci swita ale tak nie do końca ;)

Mistrzem został wtedy Makkinen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mistrzem został wtedy Makkinen.

No pisałem że stary jestem i pamięć już nie ta :P :P :P;)

Tak sobie myslę gdyby na Sardynie też obowiązywała kara 5 min, jak w Argentynie to byłoby jeszcze o co się bić, a tak ..... :( nawet w takich drobiazgach trzeba mieć szczęście, aby problemy mieć na odpowiednim rajdzie ;)

Kubek ładnie klepnął Neuvilla :yahoo: :yahoo: :yahoo:

Edytowane przez bukmacerek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...