kons6 Opublikowano 7 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2012 w czasach trubodiesli i ecodrivingu ktoś używający auta jedynie do jeżdżenia spytał mnie: czy to prawda, że jeżeli się dojeżdża do zatrzymania auta na biegu, to spalanie jest niższe niż przy dojeżdżaniu na luzie? temat mi osobiście całkiem obcy, bo ja na luzie nie jeżdżę nigdy, ale mnie zaciekawił sprawdziłem i komputerek pokazujący średnie spalanie (turbo diesel bmw) przy zamkniętej przepustnicy, aucie hamującym silnikiem i obrotach 2-3 tys pokazuje 0/100, natomiast po wypięciu biegu i obrotach koło 0,8 tys pokazuje 0,2-0,3 l/100 jak to jest, że przy wyższych obrotach i takim samym (zamkniętym) położeniu przepustnicy komputer pokazuje brak zużycia paliwa? przecież mieszanka musi zawierać paliwo, żeby się spalać, czy przy "napędzie z kół" może być włączone inne sterowanie wtryskiem, które tak bardzo zubaża mieszankę, ze nawet 3 razy więcej cykli pracy silnika zużywa znacząco (2-3 razy) mniej paliwa? a może tylko taka ściema w komputerku? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 7 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2012 Podstawowa wiedza z budowy samochodu się kłania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cybel Opublikowano 7 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2012 Ale po co paliwo przy hamowaniu silnikiem? Nie musi być dostarczane paliwo i nie ma spalania,silnik mieli powietrze,stąd właśnie wytracanie prędkości. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kogut Opublikowano 7 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2012 no chyba ze masz ALS ;p heh ale jak puszczasz gaaz to nie leci paliwko 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grygo Opublikowano 7 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2012 komputer pokazuje ci prawde, podczas hamowania silnikiem powyzej pewnych obrotow silnik nie spala paliwa, hamuje sila jakby wlasnej bezwladnosci - o ile półfachowo tak mozna to nazwac (pozniej juz musi "zaskoczyc" w normalny tryb zeby nie zgasnac) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
simonnt Opublikowano 7 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2012 (edytowane) a nie fachowo mówiąc czyli dla takich jak ja to podczas puszczenia gazu na biegu silnik spada z obrotów przez co nie zużywa paliwa a jadąc na luzie musi dostać troche zupy żeby się trzymał na obrotach i nie zgasł...ale nie zapominajmy, że to jedno na plus , drugie to fakt, że na luzie w skrajnych warunkach prędzej wpadniesz w poślizg niż na biegu bo bieg jakby trzyma koła na ziemi a na luzie sie poprostu bezwładnie toczą...tak mi się wydaje Edytowane 7 Listopada 2012 przez simonnt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Giechu Opublikowano 7 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2012 Choć, jak pisał kiedyś Tomasz555, silnik przy hamowaniu też pobiera jakąś tam ilość paliwa. Minimalną, ale pobiera. To ma chyba zapobiegać jego wystudzeniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
simonnt Opublikowano 7 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2012 a reasumując to spalanie na luzie i na biegu nie pozwoli chyba zaoszczedzić bo to zbyt małe różnice chociaż i tak jestem zwolennikiem tej metody....bo bulgot opadających obrotów jest jest o niebo lepszy niż byugot na luzie ;P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zento Opublikowano 7 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2012 Dojeżdżam do zatrzymania na biegu, a nie na luzie z innego względu. Kiedyś udało mi się dzięki temu uciec na pobocze przed szarżującym za mną TIR-em, który postanowił zignorować czerwone światło. Tylko dzięki temu, że miałem wrzucony bieg i w porę zauważyłem w lusterku uciekłem na pobocze. Przy toczącym się na luzie samochodzie, bez możliwości aktywnego przyspieszenia dzisiaj nie pisałbym na tym, ani żadnym innym forum ... Całe szczęście, że byłem pierwszy na dojeździe do świateł, a z poprzecznej drogi nikt nie zdążył jeszcze ruszyć. TIR przemknął gładko nawet nie zwalniając. Cała akcja miała miejsce na gierkówce. Na dojeździe nie hamowałem ostro, a na lewym pasie już zatrzymały się samochody. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GREGG Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 a reasumując to spalanie na luzie i na biegu nie pozwoli chyba zaoszczedzić bo to zbyt małe różnice chociaż i tak jestem zwolennikiem tej metody....bo bulgot opadających obrotów jest jest o niebo lepszy niż byugot na luzie ;P patrząc z punktu widzenia poziomu spalania, jazda na luzie pozwoli w wielu wypadkach mniej spalić, bo co z tego, że jadąc na biegu nie mam spalanego paliwa w silniku (czy też jest jakaś minimalna ilość), skoro mam jednocześnie hamowanie silnikiem... także pisanie że jazda na biegu pozwala na oszczędność paliwa to bzdura. względy bezpieczeństwa, owszem, zwłaszcza że jadąc na biegu działa nam 4x4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 patrząc z punktu widzenia poziomu spalania, jazda na luzie pozwoli w wielu wypadkach mniej spalić, bo co z tego, że jadąc na biegu nie mam spalanego paliwa w silniku (czy też jest jakaś minimalna ilość), skoro mam jednocześnie hamowanie silnikiem... także pisanie że jazda na biegu pozwala na oszczędność paliwa to bzdura. względy bezpieczeństwa, owszem, zwłaszcza że jadąc na biegu działa nam 4x4 Obawiam się, że coć Ci się pomyliło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubeusz Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 co to bedzie :shock: wątek o ekodrajwingu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GREGG Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 patrząc z punktu widzenia poziomu spalania, jazda na luzie pozwoli w wielu wypadkach mniej spalić, bo co z tego, że jadąc na biegu nie mam spalanego paliwa w silniku (czy też jest jakaś minimalna ilość), skoro mam jednocześnie hamowanie silnikiem... także pisanie że jazda na biegu pozwala na oszczędność paliwa to bzdura. względy bezpieczeństwa, owszem, zwłaszcza że jadąc na biegu działa nam 4x4 Obawiam się, że coć Ci się pomyliło. co? może bądź trochę bardziej elokwentny ... :???: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 GREGG ...bo co z tego, że jadąc na biegu nie mam spalanego paliwa w silniku (czy też jest jakaś minimalna ilość), skoro mam jednocześnie hamowanie silnikiem... Ale hamowanie silnikiem właśnie na tym polega. Więc o co Ci chodzi ? ... także pisanie że jazda na biegu pozwala na oszczędność paliwa to bzdura. ... Tutaj się zagalopowałeś. Tego twierdzenia nie jesteś w stanie obronić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Magdziarz Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 w czasach trubodiesli i ecodrivingu ktoś używający auta jedynie do jeżdżenia spytał mnie: czy to prawda, że jeżeli się dojeżdża do zatrzymania auta na biegu, to spalanie jest niższe niż przy dojeżdżaniu na luzie? temat mi osobiście całkiem obcy, bo ja na luzie nie jeżdżę nigdy, ale mnie zaciekawił sprawdziłem i komputerek pokazujący średnie spalanie (turbo diesel bmw) przy zamkniętej przepustnicy, aucie hamującym silnikiem i obrotach 2-3 tys pokazuje 0/100, natomiast po wypięciu biegu i obrotach koło 0,8 tys pokazuje 0,2-0,3 l/100 jak to jest, że przy wyższych obrotach i takim samym (zamkniętym) położeniu przepustnicy komputer pokazuje brak zużycia paliwa? przecież mieszanka musi zawierać paliwo, żeby się spalać, czy przy "napędzie z kół" może być włączone inne sterowanie wtryskiem, które tak bardzo zubaża mieszankę, ze nawet 3 razy więcej cykli pracy silnika zużywa znacząco (2-3 razy) mniej paliwa? a może tylko taka ściema w komputerku? Przepustnica w silniku SBD, aczkolwiek występuje - nie jest używana przy hamowaniu silnikiem. Przepustnica w sensie silnika ZI nie występuje wogóle, z tego też powodu hamowanie silnikiem ZS jest nieco mniej efektywne. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kons6 Opublikowano 8 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 Przepustnica w silniku SBD, aczkolwiek występuje - nie jest używana przy hamowaniu silnikiem. Przepustnica w sensie silnika ZI nie występuje wogóle, z tego też powodu hamowanie silnikiem ZS jest nieco mniej efektywne. i faktycznie odpuszczenie gazu powoduje kompletne (do 0) zaprzestanie dostarczania paliwa? i zaprzestanie spalania, tylko ściskanie i tłoczenie powietrza? i przejście pomiędzy fazami ze spalaniem i bez spalania w obie strony jest tak łagodne, ze nie powoduje żadnego szarpania? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Magdziarz Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 (edytowane) Przepustnica w silniku SBD, aczkolwiek występuje - nie jest używana przy hamowaniu silnikiem. Przepustnica w sensie silnika ZI nie występuje wogóle, z tego też powodu hamowanie silnikiem ZS jest nieco mniej efektywne. i faktycznie odpuszczenie gazu powoduje kompletne (do 0) zaprzestanie dostarczania paliwa? Nie do końca: wtryski pilotażowe, robocze, korekcyjne i dopalające są mocno ograniczone, ale występują m. in. po to by sprostać Euro 5: emisje NOx np. Niemniej zużycie paliwa jest wielokrotnie mniejsze niż na b.j. i zaprzestanie spalania, tylko ściskanie i tłoczenie powietrza? Spalanie w suwie pracy praktycznie ustaje - występuje dopalanie dla recyrkulacji np. i temp układów katalitycznych i przejście pomiędzy fazami ze spalaniem i bez spalania w obie strony jest tak łagodne, ze nie powoduje żadnego szarpani Zależy od sposobu puszczenia pedału przyspieszania :smile: wejście w cykl pilotażowy dla biegu jałowego, kiedy obroty zbliżają się do biegu jałowego, jest płynne i niewyczuwalne dla kierowcy.a? Odpowiedź jest w cytacie, jakoś tak dziwnie Edytowane 8 Listopada 2012 przez Grzegorz Magdziarz 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GREGG Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 GREGG ...bo co z tego, że jadąc na biegu nie mam spalanego paliwa w silniku (czy też jest jakaś minimalna ilość), skoro mam jednocześnie hamowanie silnikiem... Ale hamowanie silnikiem właśnie na tym polega. Więc o co Ci chodzi ? ... także pisanie że jazda na biegu pozwala na oszczędność paliwa to bzdura. ... Tutaj się zagalopowałeś. Tego twierdzenia nie jesteś w stanie obronić. leon, może faktycznie nie napisałem precyzyjnie, o co mi chodzi, więc spróbuję raz jeszcze nie jest prawdziwym twierdzenie, przytaczane zresztą bardzo często w pismach motoryzacyjnych, że jazda na biegu = ecodriving, bo mamy zerowe zużycie paliwa, a podczas jazdy na luzie silnik zużywa paliwo; takie porównanie pomija element hamowania silnikiem, który może w określonych wypadkach spowodować, że jadąc na biegu spalimy wręcz więcej paliwa uff :-P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 echh koledzy , jest to bardziej skomplikowane jak sie moze wydwac , po pierwsze musimy podawac konkretne auto, z konkretnym silnikiem , konkretnym ECU i wersją softu , komputer pokładowy mozna sobie jedynie brac czysto informacyjnie , a wręcz optymistyczno/ekologicznie , prawda jest czsami zupełnie gdzie indziej. Proponuje zapiąc sonde szerokopasmową z mozliwoascia nagrywania i obserwowac co sie dzieje :cool: wraz z wtryskiwaczami i czsami otwarcia :cool: wtedy mozna cokolwiek wiecej powiedziec i porownywac , generalna zasada jest taka, ze do silnika podczas hamowania silnikiem , podawane jest paliwo , czy jest go mniej czy wiecej , to juz inna inszośc , i zalezy od wielu czynników . :cool: 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GREGG Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 echh koledzy , jest to bardziej skomplikowane jak sie moze wydwac , po pierwsze musimy podawac konkretne auto, z konkretnym silnikiem , konkretnym ECU i wersją softu , komputer pokładowy mozna sobie jedynie brac czysto informacyjnie , a wręcz optymistyczno/ekologicznie , prawda jest czsami zupełnie gdzie indziej. Proponuje zapiąc sonde szerokopasmową z mozliwoascia nagrywania i obserwowac co sie dzieje :cool: wraz z wtryskiwaczami i czsami otwarcia :cool: wtedy mozna cokolwiek wiecej powiedziec i porownywac , generalna zasada jest taka, ze do silnika podczas hamowania silnikiem , podawane jest paliwo , czy jest go mniej czy wiecej , to juz inna inszośc , i zalezy od wielu czynników . :cool: to może ktoś temat podchwyci i doktorat z tego napisze :-P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 który może w określonych wypadkach spowodować, że jadąc na biegu spalimy wręcz więcej paliwa Każda reguła ma jakiś wyjątek. Pisma piszą ogólnikami, bo większość czytających nie skumałaby szczegółów. Nie oznacza to jednak że kłamią, tylko że upraszczają rzeczywistość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bakum Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 Podpinając się do tematu, czy ktoś wie jak to z tym jest w AT? Po zamknięciu przepustnicy komputer pokazuje mi w zależności od prędkości od 0,8 do 1,3 l/100 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 który może w określonych wypadkach spowodować, że jadąc na biegu spalimy wręcz więcej paliwa Każda reguła ma jakiś wyjątek. Pisma piszą ogólnikami, bo większość czytających nie skumałaby szczegółów. Nie oznacza to jednak że kłamią, tylko że upraszczają rzeczywistość. To na tym forum opieramy się na uproszczeniach, ogilnikach , wyjatkach. budowach samochodow , :shock: , myslałem ze to fachowe forum ...... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 Korzystając z okazji, chciałem zapytać, gdzie jest hamulec silnikowy w cinquecento. A na poważniej: jak napisał zento - trzeba zawsze kontrolować obroty i bieg, żeby w każdej chwili można było żwawo przyspieszyć. Ja zawsze mam wrzucony taki bieg, który daje mi pewność, że po naciśnięciu na gaz odczuję prawie natychmiast reakcję samochodu . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysztof0430 Opublikowano 8 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2012 (edytowane) Według mnie obroty trzeba utrzymywać na tyle wysokie żeby ECU nie dało jeszcze sygnału na wtryski żeby podawały paliwo. to może ktoś temat podchwyci i doktorat z tego napisze :-P i nobla jeszcze dostanie za to Edytowane 8 Listopada 2012 przez Krzysztof0430 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się