Skocz do zawartości

Specjalny trening Subaru Fun & Action na torze Hockenhei


Marketing SIP

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 120
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Hmmm reszta juz wrocila dzien wczesniej, ale widze, ze sa pod takim wrazeniem, ze nie sa w stanie pisac ;)

 

Ja z mojej strony powiem tyle, ze bardzo mi sie podobalo. Pod koniec dnia wszyscy pieknie zasuwali slajdami, a konczaca dzien jazda po torze handlingowym zrobila kolosalne wrazenie. Ciemno, deszcz, ciasne zakrety a ten skurczybyk STI jedzie jak po szynach :shock:

 

No nic, dalej sie nie rozpisuje, niech pozostali uczestnicy sie tez wypowiedza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

reszta juz wrocila dzien wczesniej, ale widze, ze sa pod takim wrazeniem, ze nie sa w stanie pisac

 

Dokładnie..., Ja od dwóch dni kombinuje jak tutaj zarobić na STI :twisted: , bedzie cieżko, no ale nikt nie mówi że to niemożliwe :wink:

 

Było rewelacyjnie, pod wieloma względami, choć niezabrakło również minusów - głownie orgaznizacyjnych, na szczeście było tyle doznań pozytywnych i emocji że zapomina sie o negatywach :wink:

 

STI....hmmm, nie wiem czy ma minusy ,ja wiekszych sie nie doszukałem, no może poza spalaniem 60 litrów / 100 km, no ale wkońcu ich nie oszczędzaliśmy, i to jazda po torze.

 

Rewelacyjny silnik który ciągnie od samego dołu, i tak jak napisał Than_Junior trzyma sie skurczybyk drogi niesamowicie :!: no i te hamulce...poezja

 

Pod koniec dnia wszyscy już wymiatali i ograniali te potwory na ciasnych zakrętach, świetna okazja do przetestowania DCCD.

 

Wyjazd bardzo udany, no a ile porsche i innych cudnych autek naoglądaliśmy sie i nasłuchaliśmy , echh... bezcenne :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjazd rewelacja, chętnie pojadę jeszcze raz, może na II stopień. Czekam z utęsknieniem na Fotki i film od Lewapa.

Naprawdę warto to wszystko zobaczyc, rewelacyjny tor, uczestników ( innych grup jak. Porsche, Drift by Mercedes, motocyklisci) ale pojawiaja się i minusy- czemu w Polsce nie ma ani jednego takiego ośrodka :twisted: z całym takim zapleczem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jechać było naprawdę warto, myślę że każdy z nas się czegoś nowego nauczył. Jeśli będzię tylko czas i kasa to jadę na II stopień, ale z tym to nie prędko ;)

 

Jest jeszcze ciekawostka: tam uczyli troszke inaczej manewrować kierownicą niż u nas. Jeśli skręcamy np. w lewo to pchamy prawą ręką a nie ciągniemy lewą, a jeśli zakręt jest bardziej ostry to przekładamy prawą rękę na dół kierownicy i oczywiście pchamy zamiast przekładania lewej na czubek kierownicy i ciągnięcia.

 

Teraz to już sam nie wiem jak jeździć...

 

Ogólnie mimo niedociągnięć organizacyjnych trening rewelka!

 

EDIT: STi 06 zrobiło duże wrażenie na mnie. W porównaniu do WRX 04 przepaść. Nawet jeśli czasem bywało podsterowne to uważam że jest to rewelacyjne auto. A DCCD nie jest tylko zbędnym gadżetem - jak się przeniesie 65% momentu na tył to jest niezła zabawa :)

 

Pozdrawiam wszystkich uczestników!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze ciekawostka: tam uczyli troszke inaczej manewrować kierownicą niż u nas. Jeśli skręcamy np. w lewo to pchamy prawą ręką a nie ciągniemy lewą, a jeśli zakręt jest bardziej ostry to przekładamy prawą rękę na dół kierownicy i oczywiście pchamy zamiast przekładania lewej na czubek kierownicy i ciągnięcia.

 

:cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do roznych technik manewrowania kierownica: przeciez tak samo kazdy kierowca wyscigowy ma rozne techniki i wszystko zalezy od tego, co komu bardziej odpowiada ;) Choc ja teraz probuje wlasnie pchac i zobaczymy co z tego wyjdzie, bo musze sie przyzwyczaic...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm pan Florian mowil o sytuacji, w ktorej chcemy jechac szybko, badz szybko ominac przeszkode. Wiec tutaj plynnosc jazdy ma chyba drugorzedne znaczenie ;) Ale ja nie mowie, kto ma racje. Jak juz pisalem, testuje teraz ta technike i zobaczymy czy mi sie bedzie lepiej jezdzilo :)

 

Aha, jeszcze argumentem podanym przez trenera bylo to, ze jak pchasz kierownicy, to niejako wciskasz sie w fotel, podczas gdy ja ciagniesz, to z niego ... "wychodzisz".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Than_Junior również było miło poznać :wink:.

 

dawid, carfit ,Than_Junior płytke z filmem przywioze Wam na spot 12.05, licze na płytke ze zdjęciami od Was.

 

szkoda tylko że nie mamy materiału z drugiej :cry: , znacznie atrakcyjniejszej częsci :twisted:

 

dzieki i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwolennicy ciągnięcia zawsze mówią że pchanie owocuje mało płynnym skręcaniem, ciągnięcie jest naturalniejsyzm ruchem a mamywięcejprecyzji. CIekawe kto ma więcej racji. Ja pcham tylko przy nagłych kontrach.

 

Dyskusja o tym czy "ciągnięcie" jest bardziej naturalne od "pchania" sama w sobie jest dość zabawna i po autorytatywną odpowiedź zwróciłbym się raczej do profesjonalistek...

 

Ale nawet po ich opinii nadal będzie to dyskusja podobna do zastanawiania się czy bardziej naturalny jest ruch prawo- czy lewostronny. Moim zdaniem - bez sensu.

 

Kierownicę "pchają" zginacze (biceps i zginacze nadgarstka), "ciągną" - prostowniki. Zginacze są mocniejsze od prostowników. Pchając kierownicę ma się większą kontrolę nad nią, bo używa się mocniejszych mięśni. Precyzja ruchu zależy od tego, czy to my (nasze mięśnie) decydują o położeniu kierownicy, czy odwrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...