Skocz do zawartości

IMREZA WRX/STI vs ALLROAD


niedobry

Rekomendowane odpowiedzi

bezawaryjny jest to 180 tka tdi jest w idealnym stanie

 

Heheheheheheheeyhheheheheh :lol::lol:

 

Ja bym brał WRXa. STi to może być lekki przerost formy nad treścią jeśli ma to być pierwsze Subaru. Do tego pali sporo więcej, ma droższe części (hamulce, amortyzatory) i jest mniej komfortowy w codziennej eksploatacji.

WRX to kompromis - jeździ wystarczająco szybko, a koszty eksploatacji będą na przyzwoitym poziomie.

 

I jeszcze apel do kolegów z większym stażem. Nie każdy "nowy" jest Hołowczycem żeby za każdym razem "świeżynce" STI polecać. W gamie Subaru jest dużo innych równie fajnych modeli/silników. Nie każdy tnie się na sekundy na torze i nie każdy zaraz będzie tuningował WRX`a "bo nie jedzie".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 88
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Nie no miałem juz w życiu trochę aut...także dużo mocniejszych ale raczej typu GRANTOURISMO itd. Ale wyrosłem juz z takich cudeniek a i żadne z nich nie ma tyle charakteru co IMPREZA moim zdaniem i do czego innego juz potrzebuję auta niż do lansowania się...dlatego auto z duszą jest u mnie na celowniku obok patrola mojego. Nie przeginam z obrotami nie jeżdżę jak muł...czasem pogonię konie...nie chcę auta półśrodka bo znam siebie i będę żałował albo udoskonalał kosztownie...no dobra czas podłubać w ogłoszeniach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja prawie dwa lata temu przytuliłem doinwestowanego WRXa (zawias, heble) i jest fajnie :-)

Z drugiej strony STI się marzy od dawna...

Z trzeciej strony :-) w swoje kombi wrzucam żonę + psiaki i jadę na wakacje... Na miejscu szutry są moje, moje, moje!!! :-D

Natomiast jeśli masz/miałbym inne auta do zwykłego jeżdżenia plus odpowiednie środki, bierz/ja bym brał STI. 2.0. Najlepiej 2005 :-)

Najlepiej Solberg ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co to Solberg hm? No ja już nie mogę myśleć o niczym innym niż o STI hehe...chociaż też na pewnych moich warunkach trafił mi się mocny evo i negocjuję...jest to klasa auto, tylko mi "bug" tak w cymbał wlazł, że wyjść nie chce hehe. Aha a czemu właśnie sti 2.0...a jakie są Wasze opinie dotyczące porównania sti 2.0 a 2.5 hm?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe...ja też słabo sypiam heheh...już poczytałem, ale albo za dużo jim beama w piątkowy wieczór, albo nie doczytałem...rano zaraz sprawdzę o co chodzi z tym solbergiem. A co do 2.0 czy 2.5 skumałem. Denhel...Range auto pierwsza liga jeździłem vougiem 05' i konsola i gabaryty super cacko...ale diabła na dużej lufie już mam...patrol to jest to co mnie max satysfakcjonuje...nie ma tego szyku i komfortu co u Ciebie ale jest pełen kot na pełnym ogniu...i można polemizować i pewnie najchętniej miałbym dwa Twój i mój...ale jeśli chodzi o dużego terenowca to spartański parch to dla mnie wyznacznik...nawet wyraźniejszy od gelendy na podstawie doświadczeń. Kiedyś kleiłem się fantazjami do hummera...ale wyszło w praniu, że tez nie o to chodzi...po prostu duży kaliber to tylko patrol...i odmówię sobie na jego rzecz range-roverowości bo chociaż trochę Patrol tam nie ma, to za to ma sporo...z tego co mi leży...na wsi traktory z opresji wyciągam i nawet nie pierdnie w swej prostocie. Ja jestem typem pacjenta, że jakby uaz miał air bagi to bym nim śmigał z ryjem roześmianym bo jego konstrukcja odpowiada moim potrzebom i osobowości a airbagi dla mojej baby tylko, bo by nie wsiadła jak by nie było, bo dzwon przeżyła gruby jak mało kto w tej szerokości geogr. No nic dalej se nie śpię i czytam

 

-- So sie 18, 2012 2:46 am --

 

A co do alternatywnych źródeł energii...typu atom...to jestem z pomorza i chyba pierwszy z siekiera będę latał jak mi niedaleko zaczną stawiać betonową trumnę zbiorową. Już nawet wyj..ane na większość gawiedzi co się nie wiadomo z czego cieszą na tę rzecz...ale jak mi jebnie moje kozy albo moje pomidory bo się jakiś oszołom z obsługi napruł albo śrubkę wykręcił bo sie mu łapy kleją, jak to u nas...i grzyba na horyzoncie zobaczę...to chyba łańcuchową odpalę jak przeżyję :D i u decydujących o postawieniu elektrowni typu pewna masakra...się pojawię na niekorzyść ich dóbr i bliskich osób heheh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do alternatywnych źródeł energii...typu atom...to jestem z pomorza i chyba pierwszy z siekiera będę latał jak mi niedaleko zaczną stawiać betonową trumnę zbiorową. Już nawet wyj..ane na większość gawiedzi co się nie wiadomo z czego cieszą na tę rzecz...ale jak mi jebnie moje kozy albo moje pomidory bo się jakiś oszołom z obsługi napruł albo śrubkę wykręcił bo sie mu łapy kleją, jak to u nas...i grzyba na horyzoncie zobaczę...to chyba łańcuchową odpalę jak przeżyję :D i u decydujących o postawieniu elektrowni typu pewna masakra...się pojawię na niekorzyść ich dóbr i bliskich osób heheh

Idz wytrzezwiec. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niedobry, jak długo czytasz The Forum? Pewnie nie długo, skoro od razu taki nerw Cię bierze.

 

Jeden z moich znajomych sprzedaje allroada ze zmienionym motorem na bezawaryjny jest to 180 tka tdi

2.5tdi audi to jeden z najgorszych motorów AUDI

 

Od siebie dodam, że kompromisów nie ma a jeżeli są to są nudne. Porównanie allroada z dieslem do WRXa nie ma sensu.

Musisz sobie odpowiedzieć na bardzo ważne pytanie, ale to zajebiście ważne- czym chcę w życiu jeździć :D I to auto kup :idea:

 

Wydaje mi sie jednak, że nie masz sprecyzowanych wymagań, bo WRX a allroad to dwa bardzo odmienne auta, że o STIu nie wspomnę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra sorry...myślałem, ze dokuczacie...a z allroadem to mam świadomość, że to inny film, ale wstępnie wyszedłem z założenia, ze potrzebuję oprócz offroada jakieś typowe AWD a audi ma niezłe napędy ale nie jest demonem...w zasadzie niczego hehhe. Jednak jego dostępność była tu kluczowa bo od znajomego i w sumie i tak w rozliczeniu i to za niezła cenę. Alrroad juz stoi w garażu ale ani razu nim nie pojechałem. Będzie stał aż go wymieszam na sti lub evo. WRX odpada bo już właśnie mi uświadomiliście wszystko w temacie i sprecyzowałem potrzeby. Gadam też z jednym gościem dosyć konkretnym w sprawie evo 480ps. A na audi kupiec też by się znalazł po kosztach tyle, ze audi nie jest nawet połową wartości auta, które mnie interesuje od tej pory. Audi wziąłem bo już wypadało chłopu ulżyć ale nie jestem nim już absolutnie zainteresowany i stać będzie w Gdyni w garażu aż nie znajdzie się chętny jakiś a do tej pory nawet go nie odwiedzę :)...i Jak patrzę na fotkę powyżej to do tego wszystkiego blob zaczyna mi się bardziej widzieć od bug'a...pięknota nawet nie szkodzi, ze niebieski :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam, że jechałem WRX i to coś nie jedzie (osiągi/zawieszenie), a seryjne STI nie powala

 

Zawsze jak czytałem takie teksty, to nie wiedziałem, o co kaman :shock: (nie miałem porównania).

Dziś polatalem na Ułężu 400-konnym EVO, a potem wsiadlem w lekko dlubniete STi i moje pierwsze wrażenie było... to nie jedzie :mrgreen: Przy czym to jest oczywiście myśl jako kierowcy będącego na torze. I tam EVO (praktycznie rajdowka) wymiatalo, ale do cywilnej jazdy bym go w życiu nie chciał! A patrząc z tego punktu widzenia, STi już tak. Bo i na torze polata, a jak dziecko zawiozę do przedszkola to mi nie ogluchnie :) niestety zawsze coś za coś, auta do wszystkiego chyba nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tak , na tor evo to ludziska na lawecie przyworzą , a potem se do domku audi wracają :wink:

Evo - zajebiste autka , Sti - zajebiste ale do domu na kołach też się fajnie wraca :D

Evo nie miałem ale STI-jem to nawet żona się lubi powozić ( na prawym :wink: ).

2.0 czy 2.5 ???? o to jest pytanie..

Do cywilnej jazdy , czasem poupalać , 2,5 bez zastrzeżeń , nie modyfikowany oleju nie bierze wcale ( może taką sztukę mam udaną :mrgreen: ) Możliwości narazie i tak nie wykorzystuję - może jak się nauczę więcej ???

Na torze w kielcach podczas deszczu moc bez znaczenia ( 160-300kM ) - umiejętności kierowcy , nadwyżka mocy nawet przeszkadzała.

 

STI 2.5 l - super fan z jazdy, w mieście wygląda to tak jakby reszta aut stała , wygląd jak dla mnie (model 06-07) naaaaaaaaaaaajjjj ,

To nie jest tak że silnik ci się zara rozsypie , w kazdym musisz pilnować poziomu oleju . U mnie poziom ma być na środku , jak dolewałem więcej to mi zadymił i nadwyrzkę wyżucało , jak trzymam na śroku to ok.

Swoją drogą ciekawy jestem jakie są koszty utrzymania vwo 400kM ??? i jak długo to polata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tak , na tor evo to ludziska na lawecie przyworzą , a potem se do domku audi wracają :wink:

Taa, bo wypalili zasoby i trza 1.9tdi do chałupy dymić :lol::lol::lol:

 

PS. Proszę mnie na forumie subaraka nie promować konkurencji :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie promuję , sam jestem subarokocolic :wink:

Ale tak naprawdę auto samo nie pojedzie - trza umieć , w warunkach śniegowych czy deszczowych to dobry kiero "byle czym" cie objedzie.

Byle czy było w cudzysłowiu :D

Pozdro

W takim wypadku proponuję corsę i nauki jazdy zaczynać od ośki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...