leon Opublikowano 17 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2007 Nie wiem, oglądałem go tylko w lusterku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 17 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2007 Zależy z czym porównać. Generalnie BMki są dosć szybkie po zakrętach jak na to czym są. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 17 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2007 Generalnie BMki są dosć szybkie po zakrętach jak na to czym są. Prawda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
remek Opublikowano 17 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2007 Prawda. Przed tez. Niestety wiekszosc jest beznadziejnie wolna w zakretach. :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 17 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2007 Obawiam się, że to kwestia wkładki mięsnej. Jedyny raz, kiedy jadąc za kimś w zakrętach nie musiałem trzymać nogi na hamulcu, jechałem za ... uwaga ... Skodą Roomster na holenderskich blachach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 17 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2007 leonID, jaden jedyny raz widziałem żeby Jarmaj nie musiał za kimś trzymać nogi na hamulcu tylko mógł poganiać ile fabryka dała, była to Fabia RS w Estoni bodajże. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 17 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2007 Czyli następny wóz będzie też na S? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filip Cz Opublikowano 17 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2007 To chyba jakieś dobre fury som. A my tacy bezlitośni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek Opublikowano 17 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2007 Jakoś prawie wszyscy opisują kille zrobione lepszymi autami na gorszych... :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filip Cz Opublikowano 17 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2007 O to biega zdaje się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siemion Opublikowano 18 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2007 "chwalą się, że kilują lepszymi autami gorsze" ---> Laguna gorsza od mojego zaprzęgu? Toż mój forek ma aerodynamikę Wielkiego Muru Chińskiego, i jeszcze AT ma, i opony geolander, samochodowy odpowiednik butów ortopedycznych... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 18 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2007 "chwalą się, że kilują lepszymi autami gorsze" --->Laguna gorsza od mojego zaprzęgu? Toż mój forek ma aerodynamikę Wielkiego Muru Chińskiego, i jeszcze AT ma, i opony geolander, samochodowy odpowiednik butów ortopedycznych... Mało jest aut, które sprosta F2.5XT w dwóch sprawach : - przyspieszeniu w każdych warunkach - spalaniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MARKO RALLY Opublikowano 18 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2007 Witek, cyt. "W nawiązaniu do słów p. Wisławskiego z przemowy przed Cynamonowym Slajdem, w którym - zresztą słusznie - stwierdził, że ściganie się przez posiadaczy subaru (i, powiedzmy, ekwiwalentów typu evo czy cossie) z innymi samochodami w mieście to jak kopanie leżącego, chciałbym założyć nowy wątek. Otóż chcąc nie chcąc zdarza się to chyba nam wszystkim . I dlatego pomyślałem, by dać w tym wątku szansę spowiedzenia się Forumowiczom ze swoich grzechów . " Pomerdało Ci się ze ścigantami ulicznymi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
asia Opublikowano 18 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2007 Filip Cz PW Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 18 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2007 Nie wiem, czy nie szybsze takie 325 na zakrętach, niż turboantyk... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Intakwrx Opublikowano 18 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2007 Witek, cyt. "W nawiązaniu do słów p. Wisławskiego z przemowy przed Cynamonowym Slajdem, w którym - zresztą słusznie - stwierdził, że ściganie się przez posiadaczy subaru (i, powiedzmy, ekwiwalentów typu evo czy cossie) z innymi samochodami w mieście to jak kopanie leżącego, chciałbym założyć nowy wątek. Otóż chcąc nie chcąc zdarza się to chyba nam wszystkim . I dlatego pomyślałem, by dać w tym wątku szansę spowiedzenia się Forumowiczom ze swoich grzechów . " Pomerdało Ci się ze ścigantami ulicznymi. Coś się Witek zapomniał, zatracił bidula w tym wątku temat i cel wątku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filip Cz Opublikowano 18 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2007 Nie wiem, czy nie szybsze takie 325 na zakrętach, niż turboantyk... Na suchym pewnie porównywalne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siemion Opublikowano 18 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2007 Inna sytuacja sprzed trzech dni, ale mniej wesoła. Trzy dni temu, słoneczko, na Alei Niepodległości przy SGH grupa ścigantów-dawców na kawasaki. Pierwszy odruch: zobaczymy, kto lepszy spod świateł. Drugi odruch: przecinakowcy to pojeby, nie warto cisnąć na gaz. Rezultat: przecinakowcy z rykiem ruszają spod świateł, a ja czekam. Po 10 metrach jeden z kawasakich robi wheelie tak udatnie, że motor staje dęba i wali się na ziemię. Kolesiowi na szczęście nic nie jest. DOPIERO TERAZ ruszam spod świateł. A gdybym dał w palnik od razu, faktycznie mógłbym skopać leżącego - tego, co się wypierdzielił. I to kołami forka. Brrrr. Egzamin na prawo jazdy. Test-krzyżówka. Egzaminator: -- Kto przejedzie tutaj pierwszy? Tramwaj, ciężarówka, karetka, osobowy czy rower?" Kandydat: -- Motocykl! Egzaminator: -- Co jest, jaki motocykl, skąd? Kandydat: -- No, właśnie, kur..., skąd się tutaj wziął ten motocykl?!? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
citan Opublikowano 18 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2007 Wczoraj zaliczyłem killa na jakimś kierowcy z małym rozumkiem... nie ważne auto... bardzo nie lubię, jak ktoś przyspiesza jak się go wyprzedza. Powinno się strzelać do takich. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filip Cz Opublikowano 18 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2007 Wczoraj zaliczyłem killa na jakimś kierowcy z małym rozumkiem... nie ważne auto... bardzo nie lubię, jak ktoś przyspiesza jak się go wyprzedza. Powinno się strzelać do takich. Mnie po zmianie samochodu przestało to przeszkadzać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny Opublikowano 18 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2007 Mnie po zmianie samochodu przestało to przeszkadzać. kiedy nastapiła zmiana samochodu? czy może smigasz zielonym Legacy kombi zakupionym w Bielsku :?: :cool: z ciekawości sie pytam :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
devlin Opublikowano 18 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2007 Inna sytuacja sprzed trzech dni, ale mniej wesoła. Trzy dni temu, słoneczko, na Alei Niepodległości przy SGH grupa ścigantów-dawców na kawasaki. Pierwszy odruch: zobaczymy, kto lepszy spod świateł. Drugi odruch: przecinakowcy to pojeby, nie warto cisnąć na gaz. Rezultat: przecinakowcy z rykiem ruszają spod świateł, a ja czekam. Po 10 metrach jeden z kawasakich robi wheelie tak udatnie, że motor staje dęba i wali się na ziemię. Kolesiowi na szczęście nic nie jest. DOPIERO TERAZ ruszam spod świateł. A gdybym dał w palnik od razu, faktycznie mógłbym skopać leżącego - tego, co się wypierdzielił. I to kołami forka. Bardzo rozsądny odruch. A faktem jest, że często goście na plastikach to idioci. I na ogół im gorzej są ubrani, tym bardziej kozaczą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filip Cz Opublikowano 18 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2007 kiedy nastapiła zmiana samochodu? czy może smigasz zielonym Legacy kombi zakupionym w Bielsku :?: :cool: Nie. Mój to srebrny turboantyk kombi. Kupiłem w czerwcu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek Opublikowano 18 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2007 Coś się Witek zapomniał, zatracił bidula w tym wątku temat i cel wątku Nie o to chodzi. Po prostu niektórzy tak śmiesznie zaczęli się napinać jak to wyprzedzili jakieś paście. Ja bym tak częściej poczytał takich carfitów na ten przykład. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 18 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2007 [Pierwszy odruch: zobaczymy, kto lepszy spod świateł. Drugi odruch: przecinakowcy to pojeby, Proponuję zmienić formę bo to "kulturalne forum". Uogólnienia są jak najbardziej niewskazane. Sam byłem cyt: "przecinakowcy to pojeby " przez kilka lat i średnio mi się podoba żeby wszystkich traktować z jednej, gruber rury. pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się