Skocz do zawartości

detailing


boorek

Rekomendowane odpowiedzi

@@OWOC, a co to za plamki? Smola czy jakies grubsze wzery? Jezeli smola to decabit jest b. dobry.

Do polerowania aluminium autosol daje rade, po autosolu mozesz pociagnac mag & aluminium polish.

Nie lepiej je wypiaskowac i pomalowac (widze, ze sa porysowane)? Ostatnio placilem w W-wa 400pln za komplet i jestem zachwycony.

 

Wyglądają mi na wżery po pyle z klocków. Smołę usunąłem, i pod o puszkiem palca jest gładziutka powierzchnia, a plamki i zacieki zostały :facepalm:

Wiesz Kamil, bardzo mi się podobają te felgi w tym kolorze i chciałbym je tylko wyczyścić ładnie z tych plamek. Jakoś nie jestem przekonany do regeneracji tych felg.

Ciężko będzie zrobić taki sam kolor i odcień jak w oryginale :mellow:

 

Spróbuje jakiegoś środka na bazie ironX ;)

 

nie wiem skąd jesteś, ale jakby co, to mogę użyczyć we Wrocławiu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po wymyciu m.in APC i wy glinowaniu próbowałem je spolerować ręcznie i... porażka :( Macie Panowie jakieś pomysły czym by je potraktować??

 

Z tego co widać to lakier na felgach ucierpiał w kontakcie z mocną chemią albo kwasem do felg i już nic z tym nie zrobisz . Są też spore rysy i ubytki więc tylko lakierowanie pozostaje. Te felgi aluminiowe są polakierowane i nie wypolerujesz lakieru na nich pastą do aluminium. Pasta taka służy do polerowania "gołego" metalu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@OWOC, a co to za plamki? Smola czy jakies grubsze wzery? Jezeli smola to decabit jest b. dobry.

Do polerowania aluminium autosol daje rade, po autosolu mozesz pociagnac mag & aluminium polish.

Nie lepiej je wypiaskowac i pomalowac (widze, ze sa porysowane)? Ostatnio placilem w W-wa 400pln za komplet i jestem zachwycony.

 

Wyglądają mi na wżery po pyle z klocków. Smołę usunąłem, i pod o puszkiem palca jest gładziutka powierzchnia, a plamki i zacieki zostały :facepalm:

Wiesz Kamil, bardzo mi się podobają te felgi w tym kolorze i chciałbym je tylko wyczyścić ładnie z tych plamek. Jakoś nie jestem przekonany do regeneracji tych felg.

Ciężko będzie zrobić taki sam kolor i odcień jak w oryginale :mellow:

 

Spróbuje jakiegoś środka na bazie ironX ;)

 

nie wiem skąd jesteś, ale jakby co, to mogę użyczyć we Wrocławiu :)

 

Dziękuję bardzo za propozycje ale ja z okolic Krakowa jestem ;)

 

Ja po wymyciu m.in APC i wy glinowaniu próbowałem je spolerować ręcznie i... porażka :( Macie Panowie jakieś pomysły czym by je potraktować??

 

Z tego co widać to lakier na felgach ucierpiał w kontakcie z mocną chemią albo kwasem do felg i już nic z tym nie zrobisz . Są też spore rysy i ubytki więc tylko lakierowanie pozostaje. Te felgi aluminiowe są polakierowane i nie wypolerujesz lakieru na nich pastą do aluminium. Pasta taka służy do polerowania "gołego" metalu.

 

No to mnie kolega nie pocieszył -_- W czwartek się okaże czy coś dało rade bucikom ze SPECymira :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jezeli polerowanie reczne to polecam:

pad tri color + ulimate compound Megsa

http://mrcleaner.pl/...-kit-p2012.html

 

tu macie tekst o pascie Tempo: http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=5682

Edytowane przez KamilP
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie ratujcie bo... :angry::(:wacko::blink::facepalm: :facepalm: :facepalm::cry: :cry: :cry: :cry:

 

 

Właśnie wróciłem od SPECymirka :wub: którego 1,5tyg temu, jak umiałem czyściłem i starałem się mu przywrócić blask za pomocą m.in

Skończyło mi się właśnie takie coś co się zwie DIAMONDBRITE (takie dwie małe buteleczki) i kupiłem to

glaze%2016.jpg

 

Sprzedawca zarzekał się, że ten wosk jest prawie taki sam jak lider czyli

collinite-476s-super-doublecoat-wax-9oz-170-p.jpg

 

Miał ktoś do czynienia z tym meguiars mirror glaze #16 :)

 

Jutro mnie czeka woskowanie takiego jednego Subaru B) i nie wiem czy dobrze zrobiłem kupując ten wosk :mellow:

Zły ponoć nie jest, ale...

 

Dziś padał obficie deszcz i rano zastałem taki widok :facepalm::cry::censored:

ocno.jpg

mlpw.jpg

yhqn.jpg

zclp.jpg

 

Nie wiem czy Ja dobrze widzę, ale ja.... tego zajefajnego wosku za 80zł juz na SPECymirku nie widzę :angry:

Totalnie nie mam pojęcia co źle zrobiłem, gdzie leży przyczyna, że po 3 dniach na deszczu auto wygląda jak na foto :cry:

I to już nie chodzi mi o nakład pracy jaki włożyłem w to, bo to auto jakoś tak fajnie mi się czyściło i woskowało, ale.... miało być tak pięknie, obiecałem chrzestnemu, a jest.... :wacko:

 

Pozdrawia załamany OWOC :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@OWOC, dramat, to fakt.. :huh: Ten wosk powinien utrzymywac sie na lakierze jakies 2-3 miesiace.

Opowiedz dokladnie jak przygotowales lakier pod wosk i jak kladles wosk?

Czy wujek nie byl przypadkiem na "myjni" w miedzyczasie? :mellow:

 

Nawet nie wiesz jak bardzo bym chciał w tej sytuacji dowiedzieć się że auto było na myjni :(

To są te chwile gdzie lepiej jest usłyszeć prawdę niż żyć w nieświadomości i zamartwiać się jak ja teraz o co cho... -_-

Tak na szybko to tak jak pisałeś kilka postów wcześniej:

Jezeli zaraz po zakupie auta to:

1. Mycie wstepne - karcher czyli aktywna piana

2. Nadkola, wneki, zakamarki, opony - APC + pedzelek

3. Felgi

4. Mycie wlasciwe - na dwa wiadra (nie gabka tylko rekawica)

5. Usuwanie smoly i innych zapieczonych zanieczyszczen za pomoca Tar & Glue

6. Glinkowanie

7. Ewentualna drobna korekta lakieru (ja na razie pracuje recznie)

8. Cleaner (oczyszczanie lakieru z ppozostalosci pasty polerskiej)

9. Politura

10. Wosk (wisnia na torcie)

:)

 

Ja z racji tego że budżet miałem bardzo ograniczony i warunki też po korekcie lakieru mającej na celu usunięcie warstewki akrylu z całego nadwozi (tak m.in włosi lakierują samochody :facepalm: ) umyłem dokładnie nadwozie jeszcze raz wysuszyłem i przystąpiłem do nakładania tego wosku aplikatorem

62-110-large.jpg i nakładałem go cieniutką warstewką metodą krzyżową czyli cały element poziomo następnie pionowo czekałem aż mgiełka wyparuje/wyschnie i polerka mikrofibrą. Następnie wyjazd na słoneczko i opalanko..... I tyle widziałem SPECymira.

W poniedziałek było lepiej niż dziś ale już wtedy coś mi nie grało, a dziś w dniu urodzin SPECymirka.... :cry:

 

W zeszła środę nawoskowałem tym samym środkiem Honde mamy i efekt był super...

7ta9.jpg

 

Nie wytrzymałem i sprawdziłem godzinę po nałożeniu na Specymirze i na Hondzie. Efekt był taki sam czyli jak

.... :yahoo: Edytowane przez OWOC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze to wina tego akrylu, ktorym zostal potraktowany Obk we Wloszech? Bo w tym przypadku ewidentnie wosk nie zwiazal sie z lakierem i zostal zmyty przez deszcz..

Jakiego szamponu uzywasz? Na Hondzie zrobiles robote identycznie i woda kropelkuje jak na wyzej pokazanym zdjeciu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zapytam, może auto było brudne po prostu? :-) Jak brud już poleży to nie wymagajmy, żeby na nim pojawiały się krople. Dopiero po umyciu i wtedy na czystym aucie będzie kropelkowało.

 

Co wy wiecie o kroplach :D :

t9yc.jpg

 

Dodam, że fura była cała w błocie i to są krople po deszczu na umytym już samochodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej,

 

kwestia tego, jak trzymane jest auto- obstawiam że specymir był trzymany pod chmurką (pod jakimś drzewem).

 

I kolejna możliwość- po polerowaniu oczyściłeś lakier z olejków z pasty?

 

Proponuję umyć auto i krople powinny wrócić.

 

Maciek

Edytowane przez cayman9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ponizej zdjecie mojego auta (sorry za jakosc, ale wyskoczylem z pracy, zeby na szybko strzelic zdjecie telefonem), ktore woskowane bylo dokladnie 2 miesiace temu (Megs Gold Class, ktory moim zdaniem jest slabym woskiem, ale dostalem w prezencie wiec uzywam :).

Przed aplikacja wosku auto zostalo dokladnie umyte - bez glinki, bo nie bylo potrzeby. Nie dawalem cleanera, glaze, bo nie mialem czasu. Dodam, ze auto bylo tydzien temu na karcherze, czyli jest brudne. Jak widzicie woda jeszcze kropelkuje, mimo, ze wosk, ktorego uzylem jest wg. mnie gorszy od Megsa 16, ktorego uzyl @@OWOC

 

yxry.jpg

Edytowane przez KamilP
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze to wina tego akrylu, ktorym zostal potraktowany Obk we Wloszech? Bo w tym przypadku ewidentnie wosk nie zwiazal sie z lakierem i zostal zmyty przez deszcz..

Jakiego szamponu uzywasz? Na Hondzie zrobiles robote identycznie i woda kropelkuje jak na wyzej pokazanym zdjeciu?

 

Powiem tak, z racji tego iż nie wiem czemu, ale lubię spędzać czas przy samochodach, myć, czyścić (jeszcze) lubię, lecz ciągle się uczę i wiadomo mam takie możliwości ile $ więc podszedłem do czyszczenia SPECymirka bardzo ostrożnie bo tak jak napisałem uczę się sam i wiem że błędy mogą się zdarzyć, a nie chciałem ich popełnić na Specu. Tak więc z pokorą podszedłem do detalingu bo wole to auto czyścić kilka razy niż raz i spieprzyć powłokę lakierniczą. Umyłem uważam zgodnie ze sztuką i okazało się że muszę auto polerować mechanicznie bo jest całe szorstkie jak papier ścierny na skutek tego nalotu z akrylu. Tak więc chrzestny mi zaufał :yahoo: i kazał mi się uczyć pomimo mego oporu na SPECymirku polerki mechanicznej :huh: Dostałem polerkę, jakąś pastę delikatna odpowiednią na ten pierwszy raz, drugi wujek pokazał na jednym elemencie i heja :lol: Myślałem, że renowacja lakieru za pomocą maszyny polerskiej jest dużo lżejsza od korekty ręcznej :o Jakież było moje zdziwienie po pierwszym elemencie :huh: Ale i tak efekt jest lepszy od ręcznej ;)

Po usunięciu niedoskonałości wymyłem auto woda z ludwikiem :blush: wysuszyłem i przystąpiłem do nakładania tego ..... wosku :)

Kamil jeszcze go nie myłem, a do tej pory używałem imho baaaardzo dobrego szamponu:

adjh.jpg

Tak Honde robiłem na szybko bo nie miałem czasu tak więc staranne mycie APC suszenie na drugi dzień nałożyęłm ten sam wosk i że padał deszcz i mnie złapał przy odkurzaniu wnętrza to taki zastałem efekt na lakierze :yahoo:

 

_______________________________________________________________________________________________________________

 

A zapytam, może auto było brudne po prostu? :-) Jak brud już poleży to nie wymagajmy, żeby na nim pojawiały się krople. Dopiero po umyciu i wtedy na czystym aucie będzie kropelkowało.

 

Co wy wiecie o kroplach :D :

t9yc.jpg

 

Dodam, że fura była cała w błocie i to są krople po deszczu na umytym już samochodzie.

 

Panowie, a zwłaszcza Ty MegasWRC pomagacie mi odzyskać wiarę w detaling :yahoo:

No tak SPECymir jest już konkretnie przybrudzony/przykurzony a następnie zlany deszczem i jak się przyjrzymy to jest brudny i ma pełno śladów po strugach wody cieknącej po bokach :)

Czyli to może być powodem że w czasie deszczu tak wygląda jakby nie miał wosku? :)

 

______________________________________________________________________________________________________________

 

hej,

 

kwestia tego, jak trzymane jest auto- obstawiam że specymir był trzymany pod chmurką (pod jakimś drzewem).

 

I kolejna możliwość- po polerowaniu oczyściłeś lakier z olejków z pasty?

 

Proponuję umyć auto i krople powinny wrócić.

 

Maciek

 

No auto stało koło drzew pod chmurką cały czas :mellow:

Nawet nie wiecie jak bym chciał abyście mieli racje :)

Musicie mieć racje ;)

 

Aha czy jak wymyje auto tym szamponem to mogę zmyć wosk?

adjh.jpg

 

Jeśli "lepiej nie ryzykować" to jaki szampon polecacie który nie uszkodzi wosku a jest w przystępnej cenie?

 

_____________________________________________________________________________________________________________

 

ponizej zdjecie mojego auta (sorry za jakosc, ale wyskoczylem z pracy, zeby na szybko strzelic zdjecie telefonem), ktore woskowane bylo dokladnie 2 miesiace temu (Megs Gold Class, ktory moim zdaniem jest slabym woskiem, ale dostalem w prezencie wiec uzywam :).

Przed aplikacja wosku auto zostalo dokladnie umyte - bez glinki, bo nie bylo potrzeby. Nie dawalem cleanera, glaze, bo nie mialem czasu. Dodam, ze auto bylo tydzien temu na karcherze, czyli jest brudne. Jak widzicie woda jeszcze kropelkuje, mimo, ze wosk, ktorego uzylem jest wg. mnie gorszy od Megsa 16, ktorego uzyl @@OWOC

 

yxry.jpg

 

W piątek może uda mi się wymyć SPECa to zrobi fotki i powiem Wam jak to się skończyło :)

Oby wyszło, że jestem "panikara" :biglol:

 

Dobranoc

 

Pełen nadziei OWOC :D

Edytowane przez OWOC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...