Problem z odpaleniem silnika

[SUBI-KRIS]

HEJ... mam Legacy IV generacji 2003, 2.5i AT i od jakiegoś dłuższego czsu powoli zaczynały sie problemy z prawidlowym odpalaniem. Na początku było to raz na jakiś czas ale z czasem stalo sie to nadgminne i uciążliwe. :? Szkoda mi silnika jak tak kiepsko odpala, troche wstyd no i mnie to bardzo drażni bo nie wiem co to moze być :?: Brak pomyslów podaje się :x Krótki opis jak odpala na zimnym silniku niważne czy jest (-temp. czy +temp.) niważne od wilgotnosci powietrza itd... tak mi sie zdaje :arrow: :arrow: mianowicie po przekreceniu kluczyka rozrusznik pieknie kreci bo akumulator jest nowy, czasami nawet złapie od pierwszego kopa tyle że przez pare sekund jakby nie móglby sie odnalesc -- niskie obroty po czym znajduje sam odpowiednie obroty(albo poprzez dodanie leko gazu i wszystko jest ok :arrow: ta sytuacja dzieje sie tylko na zimnym silniku bo jak jest ciepły pali jak nowy i chodzi dla mnie jak zegarek. Teraz zrobiło się trochę gorzej bo krecenie sie wydluża a nawet załapuje i zdycha i tak pare razy aż odpali ale oczywiscie parkotanie jak traktor lub jak by palił nie na wszystkie gary przez pare sekund (albo pomoc gazu) pózniej wskakuje na odpowiednie obroty czasami na sanie a czsami nie. POMOCY Sorki za to wypracowanie ale chciałem w miare dobrze przedstawić sytuacje. Pozadrawiam.

[zoowty]

Filtr paliwa na poczatek zmien

Ja dzis mialem taka sytuacje

 

Myslalem ze to uszczelka pod glowica a tu zwykly filterek za 25 zyla

[leon]

A zawory kiedy regulowane były ?

[SUBI-KRIS]

Filtra jeszcze nie zmienialem ale przymierzam sie do tego

 

a co do zaworów to ja tego nie robiłem a jestem w posiadaniu tego auta od pół roku i niewiem czy robił to poprzedni właściciel

[zoowty]

Filtra jeszcze nie zmienialem ale przymierzam sie do tego

 

a co do zaworów to ja tego nie robiłem a jestem w posiadaniu tego auta od pół roku i niewiem czy robił to poprzedni właściciel

 

 

No to kolego polecam zrobic rozrzad, filtry, olej i zawory jak potrzeba

Z doswiadczenia wiem ze angole nie dbaja o takie czynnosci

Pzdr

[SUBI-KRIS]

o tym ze angole dbaja kiepsko o swoje autka to wiem ale ja juz pare krokow zrobile nie wszysko na raz ale staram sie isc do przodu tz; olej i filtr w silniku zmieniony, rozrząd na oko sprawdzony i wyglada na wymieniony i nawet w dobrym stanie, świece, filtr powietrza,

 

-- So lut 04, 2012 6:40 pm --

 

Nie wiem czy dobrze odpisałem czy powiniene odp z cytatem. Wybaczcie jak cos nie tak ale jestem świeżo stapajacy po lodzie forum.

 

-- So lut 04, 2012 6:41 pm --

 

-- So lut 04, 2012 6:44 pm --

 

A zawory kiedy regulowane były ?

 

 

a co do zaworów to ja tego nie robiłem a jestem w posiadaniu tego auta od pół roku i niewiem czy robił to poprzedni właściciel

[simonnt]

nie znam sie na mechanice ale temat przerabiam co 30 tysiecy przebiegu w clio z gazem i objawy takie same i potrzeba regulacji luzow zaworowych. Więc może jak te filtry i że tak powiem tańsze rzeczy nie pomogą to warto spróbowac

[SUBI-KRIS]

Komp był podpinany i błędów nie pokazuje (kilka razy).....

przepustnica była czyszczona, klamra od akumulatora od na 5 min na reset kompa dalej nic :?

 

-- So lut 04, 2012 7:19 pm --

 

nie znam sie na mechanice ale temat przerabiam co 30 tysiecy przebiegu w clio z gazem i objawy takie same i potrzeba regulacji luzow zaworowych. Więc może jak te filtry i że tak powiem tańsze rzeczy nie pomogą to warto spróbowac

 

 

No tak ale nie mam gazu czy też musze regulować zawory i czy trzeba wydzierać silnik do tego bo gdzieś mi sie tak obiło chyba :?: to jest EJ25

[simonnt]

tzn auta z gazem to dotyka częściej poprostu a bez gazu rzadziej. Mechanicy mi mowili ,że jeżeli chodzi o zawory to dopuki jest ok to się nie rusza dlatego sadzę, że niektorzy nie znaja tematu bo to rzadko sie psuje. u mnie (im pozniejsze stadium tym mocniejsze objawy) odpala za 2 albo pozniej, obroty potrzebują chwili po odpaleneniu ,żeby sie unowmować a i tak co chwila "skacza", czasami przy przyspieszaniu w niskim zakresie przerywa, czasami chodzi na 3 gary(słychać z tylu z rury chociaż w subaru żeby nie mylic z bulgotem), czasami lepiej odpali jak najpierw ze 2 razy zrobie zapłon kjluczykiem zanim odpale. Także nie wiem co może być u Ciebie u mnie tak to wygląda z objawami.

[SUBI-KRIS]

dzięki za zarys tematu ale nie jestem do końca pewny czy tu chodzi o zawory bo po chwili jak sie unormuje praca silnika chodzi bez zarzutu nie przerywa nie skacze na obrotach cały czas utrzymije sie na prawidlowych obrotach, nie gaśnie poprostu jest tak jak powinno być :arrow: tylko na zimnym :|

 

-- So lut 04, 2012 9:25 pm --

 

czy trzeba wydzierać silnik do regulacji zaworow :?: :roll: bo gdzieś mi sie tak obiło chyba .Moje Subi ma silnik EJ25

[zoowty]

dzięki za zarys tematu ale nie jestem do końca pewny czy tu chodzi o zawory bo po chwili jak sie unormuje praca silnika chodzi bez zarzutu nie przerywa nie skacze na obrotach cały czas utrzymije sie na prawidlowych obrotach, nie gaśnie poprostu jest tak jak powinno być :arrow: tylko na zimnym :|

 

-- So lut 04, 2012 9:25 pm --

 

czy trzeba wydzierać silnik do regulacji zaworow :?: :roll: bo gdzieś mi sie tak obiło chyba .Moje Subi ma silnik EJ25

 

 

Trzeba

[SUBI-KRIS]

Czy ktoś jest w stanie powiedzieć mi czy piskliwy - skrzeczliwy tak jakby przerywajacy ledwo słyszalny dzwiek(trzeba sie dobrze wsłuchać) wychodzący gdzies w okolicach silnika moze przepusnicy a moze nawet dokładniej zaraz koło kabli gdzie dochodza do cewki czy co to jest(gdzie wszystkie 4 kable wysokiego napiecia sie schodzą) ciężko jest okreslić dokładne namiary, :arrow: jest on słyszalny gdy kluczyki sa przekręcone na zapłon niewiem ...

czy to normalka czy może tu jest coś nie tak :?: :?: :?:

[pablonas]

czy trzeba wydzierać silnik do regulacji zaworow :?: :roll: bo gdzieś mi sie tak obiło chyba .Moje Subi ma silnik EJ25

 

Jeśli dobrze kojarzę to masz silnik SOHC (jeden wałek na głowicę) - nie trzeba wyciągać silnika do regulacji zaworów, a sam zabieg trwa kilka godzin i nie jest drogi.

[SUBI-KRIS]

Jeśli dobrze kojarzę to masz silnik SOHC (jeden wałek na głowicę) - nie trzeba wyciągać silnika do regulacji zaworów, a sam zabieg trwa kilka godzin i nie jest drogi.

 

 

 

 

Tak dobrze myślis to jest SOHC a czy ma jeden wałek na głowicy to niewiem -- ale jesli nie trzeba to chociaż tyle dobrze

[gforce]

Jeśli dobrze kojarzę to masz silnik SOHC (jeden wałek na głowicę) - nie trzeba wyciągać silnika do regulacji zaworów, a sam zabieg trwa kilka godzin i nie jest drogi.

 

 

 

 

Tak dobrze myślis to jest SOHC a czy ma jeden wałek na głowicy to niewiem -- ale jesli nie trzeba to chociaż tyle dobrze

 

Jeśli ma tak samo jak w 2.0 to po 1 wałku na głowicę. Regulacja zaworów to max 2-3 godziny z przerwą na browarka.

[SUBI-KRIS]

Jeśli ma tak samo jak w 2.0 to po 1 wałku na głowicę. Regulacja zaworów to max 2-3 godziny z przerwą na browarka.

 

Oczywiście dzieki za te szczegóły

 

Ale schodzimy od tematu :!:

 

Czy ktoś jest w stanie powiedzieć mi czy piskliwy - skrzeczliwy tak jakby przerywajacy ledwo słyszalny dzwiek(trzeba sie dobrze wsłuchać) wychodzący gdzies w okolicach silnika moze przepusnicy a moze nawet dokładniej zaraz koło kabli gdzie dochodza do cewki czy co to jest(gdzie wszystkie 4 kable wysokiego napiecia sie schodzą) ciężko jest okreslić dokładne namiary, jest on słyszalny gdy kluczyki sa przekręcone na zapłon niewiem ...

czy to normalka czy może tu jest coś nie tak

[bzikus7]

Czy ktoś jest w stanie powiedzieć mi czy piskliwy - skrzeczliwy tak jakby przerywajacy ledwo słyszalny dzwiek(trzeba sie dobrze wsłuchać) wychodzący gdzies w okolicach silnika moze przepusnicy a moze nawet dokładniej zaraz koło kabli gdzie dochodza do cewki czy co to jest(gdzie wszystkie 4 kable wysokiego napiecia sie schodzą) ciężko jest okreslić dokładne namiary, jest on słyszalny gdy kluczyki sa przekręcone na zapłon niewiem ...

czy to normalka czy może tu jest coś nie tak

Ja mam inny silnik ale też mam to piszczenie przy przepustnicy i jest dość głośnie słychać je nawet wewnątrz. Więc albo obaj mamy coś popsute albo tak ma być.

[mkowalczuk]

Jeśli ma tak samo jak w 2.0 to po 1 wałku na głowicę. Regulacja zaworów to max 2-3 godziny z przerwą na browarka.

 

Regulacja każdej wersji Legacy 2.0 (zarówno 137 KM SOHC, jak i 165 KM DOHC) jest możliwa bez wyciągania silnika? Mam fakturę poprzedniego właściciela mojego DOHC na regulację z wyciągnięciem silnika...

[szczur75]

Regulacja każdej wersji Legacy 2.0 (zarówno 137 KM SOHC, jak i 165 KM DOHC) jest możliwa bez wyciągania silnika?

 

Nie.

 

SOHC - reguluje się bez wyjmowania

DOHC - reguluje się na wciągniętym silniku

 

Czy ktoś jest w stanie powiedzieć mi czy piskliwy - skrzeczliwy tak jakby przerywajacy ledwo słyszalny dzwiek(trzeba sie dobrze wsłuchać) wychodzący gdzies w okolicach silnika moze przepusnicy a moze nawet dokładniej zaraz koło kabli gdzie dochodza do cewki czy co to jest(gdzie wszystkie 4 kable wysokiego napiecia sie schodzą) ciężko jest okreslić dokładne namiary, jest on słyszalny gdy kluczyki sa przekręcone na zapłon niewiem ...

 

Przez net ciężko usłyszeć, ale może to być dźwięk kończącego się koła dwumasowego.

[bzikus7]

Przez net ciężko usłyszeć, ale może to być dźwięk kończącego się koła dwumasowego.

Nie wiem o co chodziło koledze ale u mnie jest ten dźwięk przy zgaszonym silniku i palących kontrolkach (czyli kluczyk w pozycji zapłon).

[aflinta]

Może to ta "pompka" od powietrza dowalanego do kolektora by polepszyć emisję spalin? Ale to chyba dopiero w IV generacji było. No i dwumasa to raczej w AT nie była montowana

[saszynski]

klamra od akumulatora od na 5 min na reset kompa dalej nic :?

 

Ecu mozna tylko zresetowac przez kabel. Odpiecie klemy nicnie da... usuniesz tylko bledy z pamieci.

Ten piskliwy glos to moze samam przepustnica? Jest sterowana elektronicznie za pomoca kabli przez ecu a nie za pomoca linki.

Nie ma tez tam silniczka krokowego.. wszystkim zajmuje sie przepustnica. Moze sie przycina?

[big-mc]

też mam taki dźwięk i stawiam na przepustnicę. To klikanie i piszczenie to tylko w pozycji kluczyka "zapłon". Kurcze co z tym odpalaniem na zimno mam podobny problem w osobnym temacie. MOże to przepustnica mam 71tkm i nie była czyszczona, zawory raczej wykluczam, myślałem jeszcze o świecach i kablach ale te mają 15tkm (świece) dobrane wg katalogu NGK, aku nowe, błędów brak.

[bzikus7]

też mam taki dźwięk i stawiam na przepustnicę. To klikanie i piszczenie to tylko w pozycji kluczyka "zapłon". Kurcze co z tym odpalaniem na zimno mam podobny problem w osobnym temacie. MOże to przepustnica mam 71tkm i nie była czyszczona, zawory raczej wykluczam, myślałem jeszcze o świecach i kablach ale te mają 15tkm (świece) dobrane wg katalogu NGK, aku nowe, błędów brak.

Spróbuj wyczyścić to nie budowa promu kosmicznego dość prosta czynność a może pomoże. A jeszcze pytanie czy przy zapalaniu kręcisz od razu czy czekasz aż zegary przejdą "procedurę startową".

Ja u siebie zauważyłem że jak poczekam to lepiej zapala - pewnie pompa wyrówna ciśnienie a jak mam długo przekręcony zapłon np przy diagnostyce to wtedy kręcę strasznie długo i śmierdzi paliwem jakby wtryskiwacze nie trzymały i zalewało paliwem.

[big-mc]

bzikus7 jak bym siebie słyszał. tylko że nie jestem pewien co do zegarów ale raczej bez różnicy nawet jak dwa razy przekręcę. Jeśli chodzi o przepustnicę to się nie boję tylko ew. poproszę o zdjęcie poglądowe co odkręcić/wymontować.