Polini Opublikowano 11 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2006 PoliniTuning, sie wie. Tylko musze sie jutro obudzic i czekam na odzew Shodana. Fajnie by było, oj fajnie. 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AGNIESZKA Opublikowano 11 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2006 Może z braciszkiem się załapię na te bemowsie zabawy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
termit Opublikowano 11 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2006 Po drobnych problemach z netem już jestem. Nadal brak konkretów tym razem mam obiecane, że w poniedziałek będą znane już jakieś szczegóły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shodan Opublikowano 11 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2006 Shodan, a jak z lodem? Straszny dramat, moze bym mojego unfalla jutro przegonil Warunki sa trudne - zdecydowanie nie dla poczatkujacych (czyli ciebie chyba ta uwaga nie dotyczy 8) ). Jest mocno ubity snieg z koleinami z lodu oraz momentami wychodzacym asfaltem. Do tego wysokie bandy z ciezkiego, mokrego sniegu, momentami mocno zmrozone. Jest bardzo szybko i zdradliwie - trudno sie prowadzi w lodowych koleinach, samochod stawia mocno bokiem i latwo popelnic blad. Trenowalem z kolega (Robert T)w drugim Justy przed jutrzejszym rajdem, na pierwszym przejezdzie poprawilismy dotychczasowy rekord trasy o 20s, a potem juz bylo tylko szybciej. Jezdzilismy glownie razem z Robertem, zeby podpatrzec rozne rzeczy nawzajem u siebie, Wrobel, jak wsiadal do ktorego z nas bardzo krzyczal - dawno nie widzialem, zeby sie bal - (ostatnio w zeszlym roku w Ulezu). Raz bylo blisko dacha - akurat Robert jechal moim Justy, ja na prawym, podbilo go na bandzie i przez moment lecielismy na dwoch kolach, na szczescie udalo sie wyladowac na dobra strone Wypadniecie z trasy oznacza albo rozbicie samochodu o zmrozona bande, albo zakopanie sie na kilkanascie minut wykopywania - bez lopaty nie polecam ruszac w trase. Generalnie bardzo fajnie, hardcorowo, ale samochodu, w ktorym boje sie cokolwiek urwac, bym teraz na Bemowo nie zabieral :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shodan Opublikowano 11 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2006 A to fotka z poprzedniego treningu miskiem (lodowka nie jest zbyt fotogeniczna) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal Opublikowano 11 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2006 shodan, powodzenia jutro w Radomiu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotor Opublikowano 11 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2006 Generalnie bardzo fajnie, hardcorowo, ale samochodu, w ktorym boje sie cokolwiek urwac, bym teraz na Bemowo nie zabieral :roll: To złe wieści bo jutro jestem wstępnie umówiony z Adasiem na ślizganie :| Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 11 Lutego 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2006 Może z braciszkiem się załapię na te bemowsie zabawy. Forumowe to na pewno :-) Zapraszamy. Jakieś inne to sam bym się chętnie załapał chociaz popatrzeć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shodan Opublikowano 11 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2006 shodan, powodzenia jutro w Radomiu THX. Wlasnie skonczylem przygotowywac auto. Ide spac :| Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KWIATEK Opublikowano 11 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2006 Jakieś inne to sam bym się chętnie załapał chociaz popatrzeć. Ktoś sobie grabi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 11 Lutego 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2006 Ktoś sobie grabi. :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Polini Opublikowano 11 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2006 Jakieś inne to sam bym się chętnie załapał chociaz popatrzeć. Ktoś sobie grabi. LOOOOOOL... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_WAWA Opublikowano 12 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2006 Może z braciszkiem się załapię na te bemowsie zabawy. CHciałem napisać zapraszamy, ale Azarel już wcześniej zaprosił. No i miejsmy nadzieje ze w ciągu 2tyg warunki na Bemowie się poprawią, bo z tego co napisał shodan nie wygląda ciekawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KWIATEK Opublikowano 12 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2006 Ktoś sobie grabi. :?: Już ok , i nie bądź taki zdziwiony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MIKKI Opublikowano 13 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2006 Nigdy wcześniej nie miałem okazji pojeżdzić na lotnisku na Bemowie i nie wiem zupełnie jak to wygląda. Napiszcie gdzie się jeżdzi, czy tylko po tym fragmencie za placem manewrowym dla kursantów (L) czy też gdzieś w bardziej otwartym terenie na płycie. Albo po prostu czy są tam miejsca gdzie można się rozpędzić do dużej prędkości i móc pozwolić sobie na utratę kontroli i kręcenie w nieokreślonym kierunku. Domyślam sie, że nie bardzo bo ktoś musiałby najpierw odśnieżyć ale może jest inaczej. Proszę o uświadomienie mnie w tym temacie. Dzieki, Mikołaj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 13 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2006 Warunki sa trudne - zdecydowanie nie dla poczatkujacych (czyli ciebie chyba ta uwaga nie dotyczy 8) ). Jest mocno ubity snieg z koleinami z lodu oraz momentami wychodzacym asfaltem. Do tego wysokie bandy z ciezkiego, mokrego sniegu, momentami mocno zmrozone. Jest bardzo szybko i zdradliwie - trudno sie prowadzi w lodowych koleinach, samochod stawia mocno bokiem i latwo popelnic blad. A ja jeździłem w tę niedzielę i mi warunki nie przeszkadzały. Lód? Bandy? Phi... Też mi coś... A to, że prędkość miałem taką, że mnie Wroobel na piechotę wyprzedzał, idąc tyłem, to chyba nie przeszkadza, no nie? :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 13 Lutego 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2006 A to, że prędkość miałem taką, że mnie Wroobel na piechotę wyprzedzał, idąc tyłem, to chyba nie przeszkadza, no nie? Jaksię dobrze bawiłes i poznawales auto to na pewno nie. Ja tam wierze w ALowe hasło - Chcesz jechac szybciej? Jedź wolniej. BB się podobało? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 13 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2006 A podobało, podobało. I mi się podobało 8). Teraz jestem na fajnym etapie, bo jako prawie zupełny "lajkonik" w dziedzinie usportowionej jazdy, jestem w najbardziej stromym fragmencie krzywej nauczania i każda kolejna godzina powoduje kolosalną różnicę w umiejętnościach... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KWIATEK Opublikowano 13 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2006 BB się podobało? Pewnie, że podobało. Ciekaw jestem jakie części garderoby tym razem zostawiła? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 13 Lutego 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2006 Przemeq, najfajniejszy moment w zyciu samochodowym później tylko gorzej będzie :-) Najgorszy jest moment keidy Ci się zaczyna wydawać że już coś umiesz.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati Opublikowano 13 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2006 Dokładnie, i wtedy kończy się to tak: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 13 Lutego 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2006 mati, to kosmetyka w porównaniu z moim.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domestos666 Opublikowano 13 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2006 mati, to kosmetyka w porównaniu z moim.... A masz jakąś fotke? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 13 Lutego 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2006 domestos666, musiałbym pogrzebać w odmętach przeszłości. Generalnie niezła masakra podobnie jak Mati tylko mocniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domestos666 Opublikowano 13 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2006 jak przypadkiem znajdziesz to wrzuć :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się