Skocz do zawartości

Remont Silnika w STI


Ariel

Rekomendowane odpowiedzi

Nie, a wiesz dlaczego?

Bo wg mnie większość pytań na tym forum sprowadza się do: jaka ma być specyfikacja zeby było minimum 400koni +, 600Nm +, paliło 10l/100, było kompletnie bezawaryjne przez minimum 100000km, jezdzilo z dolu, gory, w srodku, na Słomczynie, Ułężu, Poznaniu, po bułki, na wczasy, pod wodą, na wodzie.......i kosztowała max 10k PLN.

Na tak zadane pytanie nie ma odpowiedzi. 8)

 

podejrzewam, że Xbike tym stwierdzeniem "pije" do mnie :)

Cóż - nikt nie mówił, ze ma byc łatwo. Wszystkie te stwierdzenia się zgadzają tylko jakby kosztowało 10 k PLN i masz rozwiązanie to poproszę 2 razy :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale się zrobiła dyskusja :lol:

Czy tak dużo jest strokerów 2,2l w PL ... na pewno więcej jest zakutych 2,5l.

Widziałem dzisiaj zakute 2,5l gdzie powyginało korby - nic nie jest wieczne

W moim przypadku nie opłaca się robić serii, nie opłaca się robić też zakutego 2,5.

dodatkowy koszt zrobienia 2,2l u mnie to koszt nowego wału z 2,5l - więc niewiele.

Nie muszę od razu robić 400KM, zrobię 320-340 z dobrym dołem i na razie wystarczy, jak za rok stwierdzę że to za mało to mam już gotowy silnik pod wszelkie zabawy i modyfikacje - tyle w temacie silnika :wink:

 

Jest opcja zamontowania sprzęgła AP Racing - jeździ ktoś na tym ? Duża jest różnica między np. Exedy Stage One ?

 

-- So sty 14, 2012 1:09 am --

 

Kameleon, za 10k to można mieć najwyżej kuty płot :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

de facto we wszystkich tych miejscach już byłem i cały czas fura robi - średnie spalanie w trasie to 9,5l/100km także jak będzie miało 400 Km i 600 Nm to może 10l/100km spalic - nie będę dramatyzował :mrgreen:

 

Powiem tak przekonamy się - ja myślę, że spokojnie da radę w konfiguracji 400 KM i 550 Nm i jadę w wakacje do Norwegii na test długodystansowy. Będzie rzetelne spalanie opisane - jak zresztą ostatnio...

 

Poza tym wracamy do punktu wyjścia - zależy komu do czego samochód... Mój ma tak a nie inaczej działac i jadąc z rodziną na wakacje zapakowanym autem po sufit na autostradzie nie lece 200 km/h i samoczynnie wychodzi spalanie mniejsze niż jak użytkuje się auto jak na OeSie... Zarazem zmęczenie materiału jest mniejsze i dlatego może daleeeeeeekkkkkooooooo pojechac...

 

-- 14 sty 2012, o 00:19 --

 

wiem cos o kosztach - podejrzewam, że carlos_wrx podobnie - mnie sama przeróbka WRX na STI wyszła ponad 30k PLN więc o czym mówimy??

 

Szczerze to ja będę trzymał się sprzęgła OEM do końca - najwyżej będę częściej wymieniał - no i wiadomo docisk N-kowy...

Ja na organicznym Exedy na zimnym silniku nie mogłem podjechac pod stromą górę (wakacje) i ustawiałem samochód bokiem do góry aby ruszac.

Ze sprzęgłem seryjnym nie ma tego problemu...

Teraz dopiero posypie się komentarzy... :twisted:

 

-- 14 sty 2012, o 00:20 --

 

dlatego poproszę takie rozwiązanie dwa razy bo jak jedno się popsuje to odrazu będę miał drugie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trochę dramatyzujesz...

Piotrek - ja tylko cytuje maile /ew. z grubsza przekazuje ich tresc/ :wink: Tak na wstępie wygląda 80% pomysłów.

 

podejrzewam, że Xbike tym stwierdzeniem "pije" do mnie :)

 

 

dzisiaj nie pije - jutro mam zamiar :mrgreen: . Nie Kameleon, nie do Ciebie...do kazdego, ktory chce mieć świnkę morską a potem wychodzi, ze ani to świnka ani morska. 8)

 

-- 14 sty 2012, o 02:51 --

 

Prawdopodobnie będzie budowany silnik 2,2 litra

 

i to jest w tym przypadku IMO słuszna koncepcja 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

podbiję temat, żeby nie powielać.

 

Pacjent gc8 sti, głowice są oryginalne z 2.0, jakiś dowcipny angol założył dół z 2.5

Jeździło to całkiem dobrze, ale od pewnego czasu silnik niestety dymi na obrotach. Na początek zrobiłem głowice, konkretnie uszczelniacze zaworowe ale to nie to. Najprawdopodobniej pęknięte tłoki, a co dalej to się okaże, nie jest jeszcze rozebrany.

Mój ulubiony serwisant ma pełen garaż i chyba się na evo przebranżowił. Ma ktoś pomysł gdzie dać silnik do zrobienia? Preferowana południowa część polski, powiedzmy do wysokości Warszawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pacjent gc8 sti, głowice są oryginalne z 2.0, jakiś dowcipny angol założył dół z 2.5

Ale to wcale nie musi być dowcip.Czasem się tak robi,nawet mając świadomość wszystkich ułomności bloku 2,5. ;)

Można sporo ugrać takim setupem,no może nie na dłuższą metę. :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o serwisie Carfit trochę słyszałem, i raczej nie skorzystam, ale to osobny temat.

Kube Czocha znam z kjs, wtedy jeszcze fiaty dłubał :) myślę że już prędzej ten adres.

 

Zakładając że to był standardowy blok STI 06, i to były standardowe tłoki, i zakładając że tak jak podejrzewam, któryś pękł, co tam trzeba zrobić? Zrobić szlif i założyć kute tłoki, zostawiając korby i wał? Skręcić to na mocniejszych śrubach i lepszej uszczelce? Nie znam się specjalnie na mechanice, jakieś konkretne marki częśći które polecacie?

 

Dodam tylko że auto jeździ, silnik jest głośny ale nie ma odgłosów typowych dla panewki, dymi na wyższych obrotach i przy odpuszczeniu z gazu. Dymi na poziomie fiata 125p bez pierścieni, nie autobusu MZK :)

 

No i przede wszystkim, czy po zakuciu takei 2,5 ma szanse chwile pojeździć, przy użytkowaniu z głową? Czy lepiej poszukać bloku 2.0 z angielskiego sti i to tobić?

Bo już mnie z lekka osłabia subaru, zastanawiam się czy nie sprzedać ze stratą i nie kupić evo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że w ASO by mnie pogonili z tym moim kundelkiem, zresztą zapytam w Rzeszowie, czy czują się na siłach reanimować pełnoletnią prawie babcie. A pomijając kwetie "gdzie" jakieś podpowiedzi co z tym fantem zrobić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nim nie zostanie określona przyczyna awarii i jej konsekwencje dla podzespołów silnika,to wszystkie rady będą na wyrost i raczej życzeniami radzących. ;)

W ASO nie pogonią i chętnie się podejmą,ale pewnie ze względu na koszty,nie przyjmiesz ich oferty.

Nie wiem co słyszałeś i dlaczego nie skorzystasz,ale może warto zweryfikować to co zasłyszane?Może to plotki albo inne brednie nie warte uwagi? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrze , to może inaczej zapytam. Czy zreanimowany blok 2,5 na jakichś lepszych śrubach (ARP wystarczy?), z lepszymi uszczelkami (Cometic?) z tłokami kutymi (jakimi?) można wystroić na jakieś 330-350 koni i weekendowo jeździć? Czy to jest czekanie na kolejne kłopoty i już lepiej odbudować silnik na bloku 2.0?

Edytowane przez krist
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blok 2,5,głowice 2,0,tłoki Mahle,szpilki ARP,uszczelki pod głowice to już zostaw dobór warsztatowi,można spokojne wystroić na 330-350 KM.

Pytanie tylko czy akurat na Twojej turbinie,wtryskach,intercoolerze itp.A przede wszystkim typu ECU,czy jest remapowalne.

Będzie to można wykorzystywać do upalania,pod warunkiem odpowiedniego złożenia silnika i zrobienia dobrej mapy.

Pytanie czy wytrzymają te moce,nie młode już napędy Twojego autka,bo niutków będzie sporo powyżej 400. ;)

Edytowane przez cybel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym wziął 2.0 z jednego powodu. 2.5 ma bardzo cienkie tuleje cylindrów więc na nic kute tłoki, ch...j wie jakie szpilki jak może pęknąć tuleja w której lata tłok...300 KM lepiej zniesie otwarty EJ205 niż półzamknięty EJ257.

Są na necie zdjęcia takich pęknięć :( .

 

fbdc.jpg

 

cdv7.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

auto ma ecu simtek, wtryski 720 cc, cooler standard sti, turbinę td05 cośtam 16, pompe walbro,myślę że do sprawnego poruszania się wystarczy, jak jeszcze jeździło, jeździło dobrze. Miałem 2.0 sti i fajnie się kręcą te silniki, potam zanabyłem 2.5 bo moment ma fajny, i jedzie z dołu, no i mnie pokarało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są na necie zdjęcia takich pęknięć

Internet jest pełen wszystkiego,zdjęcia nie wyjaśniają powodów tych pęknięć a te są bardzo różnorodne.A zdarzyć się może wiele rzeczy,także w 2,0. ;)

Dobrze zbudowany silnik na EJ 255/257 znosi spokojnie 350KM i fajnie się zbiera.

auto ma ecu simtek, wtryski 720 cc, cooler standard sti, turbinę td05 cośtam 16, pompe walbro,myślę że do sprawnego poruszania się wystarczy, jak jeszcze jeździło, jeździło dobrze. Miałem 2.0 sti i fajnie się kręcą te silniki, potam zanabyłem 2.5 bo moment ma fajny, i jedzie z dołu, no i mnie pokarało

To wystarczające graty na zrobienie 330KM i okolic 500Nm,w budzie GC8 będzie przeciąg.Warunkiem dobra i bezpieczna mapa,Simtek to może być kłopot,nie każdy tuner sobie z tym radzi.

Ale napędy z GC8 STi tego nie przeżyją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Simtek to może być kłopot,nie każdy tuner sobie z tym radzi.

 

Jedyny problem to ew. soft - jesli go brak, tego dedykowanego do ecu, z braku dilerow Simteka w Polsce (chyba, ze cos sie zmienilo ostatnio).

Tak poza tym to nie powinien byc problem - mysle, ze temat do ogarniecia i w Poznaniu, i w Katowicach. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

soft będzie robiony w Katowicach. Z moich rozmów z nimi to nie jest żaden problem.

I nie rozumiem sarkazmu, po prostu mam złe zdanie o serwisie w NS. O Katowicach i Warszawie na podstawie moich (niewielkich) z nimi kontaktów mogę tylko dobrze wyrażać, i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

soft będzie robiony w Katowicach

 

Nie chodzi o soft w sensie mapy. Masz software dedykowany do swojego Simteka/Alcateka? O ile mnie pamiec nie myli - serwis w Katowicach nie jest dystrybutorem Alcateka, wiec nie ma softu dilerskiego (a przynajmiej miec go nie powinien).

W tej sytuacji najlepiej, zebys ogarnal temat softu do remapu wczesniej - mozna go zakupic u producenta ecu.

 

No, chyba, ze masz Simtek Plus - czyli nowy Simtek-Gems, a nie Simtek-Alcatek :)

Edytowane przez AMI
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o serwisie Carfit trochę słyszałem, i raczej nie skorzystam
I nie rozumiem sarkazmu, po prostu mam złe zdanie o serwisie w NS.

Też nie rozumiem,ale czy ja Cię namawiam i przekonuję do czegoś?Nie i nie zamierzam.To Twoje wybory i decyzje.

Zadałeś pytania,odpowiedziałem.Mogłem również napisać,zgodnie z opiniami na Forum,że blok 2,5 nie nadaje się do niczego i lepiej kupić 2,0,padło zresztą takie stwierdzenie wyżej.Podparte nawet zdjęciami z netu,czyli były i słuchy i można zobaczyć. :P

Moja opinia jest inna i ją wyraziłem.Znam parę mocnych autek z silnikiem 2,5,oczywiście silniki odbudowane zgodnie ze sztuką i oczekiwaniami użytkownika,jeżdżących po torach i mających się dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cybel: Napisałeś powyżej dobrze zbudowany silnik .... znosi spokojnie 350 KM.

Co przez to rozumiesz. Tłoków odwrotnie nie założysz :), a każdy silnik tej klasy składa się z należytą ostrożnością zwłaszcza tej klasy.

Przyczyna leży w cienkiej ściance i np. chilowego braku chłodzenia, smarowania przy jeździe bokiem. Jak dla mnie jest tam za mało mięsa. Tłoki pracują w pozycji leżącej więc tym bardziej na takie rzeczy są narażone.

FHI przy budownie 2.5 wykorzystało blok 2.0 mówiąc brutalnie rozwiercając cylindry..

Pozatym 2.5 są stosunkowo nowe i drogie dlatego nie są tak katowane jak 2.0...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...