adamski Opublikowano 21 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2014 (edytowane) adamski to cudeńko z awatara właśnie przegrało walkę z korozją, ale już buduje drugiego takiego samego. Tak więc zapewne na wiosne wyjedzie. Liczę, że się pochwalisz. Będę wypatrywał Pytałem, bo wygląda jak replika RStypeRA i myślałem, że zmierzasz w tę stronę! Chętnie bym coś takiego zobaczył Edytowane 21 Listopada 2014 przez adamski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesius88 Opublikowano 21 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2014 Po dostaniu ''batów'' od Insygni CDTI trzeba bedzie pomyslec o uturbieniu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andre82 Opublikowano 21 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2014 A podobno nie da się podkręcić subaraka wolnegossaka a tu proszę nowina taka .Graty od gt przed czy poliftowego? Można prosić o więcej informacji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ADOS Opublikowano 22 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2014 Do tej pory osprzęt był z forka s-turbo 99. Ten co terz buduje bedzie miał inny osprzęt ale o tym napiszę jak zrobie i zadziała. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avic Opublikowano 24 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2014 Rzeźba to zawsze rzeźba... niestety. Gdybym miał pewność, że włożę 3-4 tys i dostanę te dodatkowe 40-50 kM których w porównaniu do serii brakuje mi czasem przy wyprzedzaniu i wiedziałbym, że za chwilę nie będę stał na awaryjnych w oczekiwaniu na lawetę to bym się głęboko nad tym zastanowił Z czystej ciekawości, jakieś how to i fotorelacja będą dostępne? Co prawda, gdybym mojemu mechanikowi kazał takie coś rzeźbić, to wywaliłby mnie na kopach z warsztatu, ale pooglądać zawsze można jak to działa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andre82 Opublikowano 24 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2014 Ja bym nazwał odważnym udanym projektem a nie rzeźbą. Podnoszenie mocy w silniku zawsze związane jest z ryzykiem że może coś się zepsuć szybciej. Nawet gt wrx czy sti podkręcane w polecanych warsztatach potrafią się zepsuć szybciej niż seryjne ale nie ma tu reguły zbyt wiele jest czynników które przyczynić się mogą do awarii. Chłopaki zrobili to sami jeździ zacnie i szacun im za to. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RaSH Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 Jeździłem tym bolidem jako pasażer i też jako kierownik i powiem, że to raczej rzeźba nie była ale profi wykonanie. Auto miało zawsze pilnowaną oliwkę, było zawsze studzone (turbotimer) po jeździe, były dobre hamulce i gdyby się nie utleniła obudowa to jeszcze spokojnie pomykałby po świecie łykając nie jednego kierownika w skodzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czlapus Opublikowano 25 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2014 A mnie tez sie ten projektbardzo podoba i gratuluje jego wykonania, nie problem jest kupic super mocny wóz i szpanowac ( oczywiscie nie obrazajac kierowcow mocnych samochodów) ale czyms jest zbudowac zamochod samemu;) Pozdrowienia dla wykonawcy projektu i byle wiecej takich Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niebieski708 Opublikowano 26 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2014 Jedyny problem tego projektu jest taki, że jak ktoś wcześniej wspomniał to choroba :-) i za jakiś czas będzie znów mało :-( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bo_Lo Opublikowano 26 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2014 Jest jakas konkretna roznica w zaturbianiu 2.2 do 2.0 125hp?(bez przeplywki)? W sensie na plus dla którejś z tych wersji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ADOS Opublikowano 26 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2014 "niebieski708" po zrobieniu poprzedniego projektu przejeździłem 2,5 roku i nie widziałem potrzeby dalszego modzenia. Auto używane na co dzień i gdyby nie korozja to dalej by dziadek jeździł bez dalszych modyfikacji. Moja modyfikacja samochodu zaczeła się od zmiany hamulców na komplet od WRX-a 2002r. czyli 4-ro tłoczek z przodu i 2-wu tłoczek z tyłu na wentylowanej tarczy, wszystko o średnicy 290mm. Później wymiana amorów, spręźyn i stabów. Hamulce i zawias zostały wymienione na coś lepszego niż standard w ssaku 2.2 gdy te elementy wymagały już wymiany, a wiec kosztowo też nie było tragedii, bo wydałem tylko trochę więcej niż na zestaw do ssaka, a i tak trzeba było to zrobić. Na koniec został silnik i przeszedł najśmielsze oczekiwania jeśli chodzi o frajdę z jazdy i jego żywotność jak na projekt z rodu "druciarstwo" jak to nie raz zostało tu już napisane. Morał z tego taki, że nie można mierzyć wszystkich jedną miarą, bo każdy ma inne oczekiwania od samochodu i inaczej go eksploatuje, a po za tym jak się zrobi raz a dobrze przemyślany projekt to nie trzeba do niego wracać co pół roku i coś poprawiać. "Bo_LO" , Kaziu myślał coś nad uturbieniem właśnie silnika 2.0 - 125hp bez przepływki, ale nigdy nie zrealizował tego pomysłu. Z tego co pamiętam to mówił, że mogą być problemy z map sensorem, ale nie pamiętam o co dokładnie chodziło. Jak jest przepływka to przy doładowaniu 0,4 radzi sobie tak do 75% obciążenia silnika, a później jest ubogo. U mnie temat był rozwiązany przez bogatsze wystrojenie LPG przy pomocy sondy szerokopasmowej z zegarem AFR. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niebieski708 Opublikowano 27 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2014 Nie mówie że to druciarstwo bo sam to robiłem ;-) i polecałem... jak nie było dużych funduszy :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 27 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2014 Drut, nie drut, zajebisty projekt był i naprawdę szkoda, że umarł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avic Opublikowano 27 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2014 A ja ponawiam pytanie o know how. Co potrzeba, za ile itp. @@ADOS Ta szerokopasmowa lambda to tylko na strojenie czy cały czas z zegarem jeździsz? Rozumiem, że na sekwencji nie ma większych problemów ze strojeniem? Da się założyć jakiś kaganiec, żeby auto na PB nie przekraczało np 3,5krpm? Bo to, żeby ustawić wstawanie turbo w granicach właśnie 3,5krpm chyba nie jest większym problemem? Cały czas oczywiście czysto teoretycznie pytam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ADOS Opublikowano 27 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2014 Z sondą i zegarem jeździłem cały czas. Na lpg można ustawić bez problemu. Co do kagańca to się nie wypowiem bo nigdy się tym nie interedowałem. Myślę, że się da tylko musi być ogarnięty elektonik. Koszty są uzależnione od tego za ile kupisz części. A potrzeba wiatrak, IC, zbiorniczek wyrównawczy turbiny, pompa wody,kolektor wydechowy, przednią belkę i najlepiej sonde z zegarem. Warto mieć zegar doładowania, żyby ustawić odpowiednie nie za duże ciśnienie. Ja jeszcze miałem mała ori chłodniczę oleju która jest pod filtrem oleju. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się