Zegarki-temat dla miłośników kwarców, automatów i analogów

[piotrr]

Być może paski szer. 20mm /dodatkowo zwężane do 18/ mogą się wydawać wąskie ale są dopasowane do wielkości koperty /patrzcie zdjęcia/ - dotyczy to modeli chrono

/jak te wyżej serie S.1-S.13/ oraz Architekta i innych na tej kopercie /Royal Europe, Pan Africa itd/. Avantgarde ma 21mm, Vis i Arctowski 22mm

Wspomnę, że nowe modele /diver, "inżynier" i planowane nowe chrono w stylu bauhausowym będą miały paski szer. 22mm

Edytowane 29 Sierpnia 2019 przez piotrr

[BladeRunner]

Ja wczoraj stałem się posiadaczem Longines Conquest Automatic.

Indeks: L3.776.4.99.6

Mechanizm: L888

Rezerwa chodu: 64h

 

 

 

[Cherusek1]

14 godzin temu, BladeRunner napisał:

Ja wczoraj stałem się posiadaczem Longines Conquest Automatic.

Indeks: L3.776.4.99.6

Mechanizm: L888

Rezerwa chodu: 64h

 

 

 

wspaniały w swej klasyczności  miałeś jeszcze inne typy czasomierzy ? czy byłeś zdecydowany na tego?

[BladeRunner]

wspaniały w swej klasyczności  miałeś jeszcze inne typy czasomierzy ? czy byłeś zdecydowany na tego?

Przez lata miałem różne "zwyklaki" i wynalazki. Generalnie głównie Casio: kilka Edifice i kilka g-Shock. Fascynujące z G jest to, że gdybym ich nie gubił to miałbym 4 sztuki (w tym aktualnie "vintage" z lat 90-tych  ).

Wynalazki: różne Poljoty po dziadkach, Komandirskie, Wostoki, Lorusy, Atlantic i nie pamiętam jeszcze co

 

"Lonża" sfinansowała mi moja 76-letnia mama na moją 4 dekadę . Tak, żeby byłą pamiątka po niej i po mnie dla rodziny  .

 

W procesie wyboru podróżowałem od ciekawych kwarcy, po automaty w określonym budżecie.

"Macałem":

Seiko Presage

Bulova Precisionist

Orient Automatic (Bambino i inne)

OrientStar Automatic

Roamer Superior, Slimline, Vanguard, Swiss Matic Swinging 

Atlanatic Speedway, Driver Hołowczyc,  Seabase, Seasport, Worldmaster (w tym 130th)

Edox Les Bemonts, Chronorally-S

Certina

Federique Constant

 

Finalnie wygrała czysta klasyka  

 

 

 

 

 

 

[skwaro]

Dobry wybór, nie zestarzeje się ;-)

 

 

[BladeRunner]

Dobry wybór, nie zestarzeje się ;-)
 
 

Też tak uważam.
Prostota i elegancja zawsze w modzie

[GRB]

W dniu 28.07.2019 o 22:58, bikeman1 napisał:

Fajny klasyk, kolejny celuj DataBank  

 

 

 

 

Ja mam dwa - obydwa Vintage (nie te obecne reedycje)  Brakuje mi tylko złotego do kompletu.

 

 

Fotki stare, ale zegarki noszę regularnie - obydwa kupione jeszcze z metkami, stąd idealny stan po ponad 30 latach od produkcji.

 

[Cherusek1]

W dniu 2.09.2019 o 09:01, BladeRunner napisał:

Przez lata miałem różne "zwyklaki" i wynalazki. Generalnie głównie Casio: kilka Edifice i kilka g-Shock. Fascynujące z G jest to, że gdybym ich nie gubił to miałbym 4 sztuki (w tym aktualnie "vintage" z lat 90-tych  ).

Wynalazki: różne Poljoty po dziadkach, Komandirskie, Wostoki, Lorusy, Atlantic i nie pamiętam jeszcze co

 

"Lonża" sfinansowała mi moja 76-letnia mama na moją 4 dekadę . Tak, żeby byłą pamiątka po niej i po mnie dla rodziny  .

 

W procesie wyboru podróżowałem od ciekawych kwarcy, po automaty w określonym budżecie.

"Macałem":

Seiko Presage

Bulova Precisionist

Orient Automatic (Bambino i inne)

OrientStar Automatic

Roamer Superior, Slimline, Vanguard, Swiss Matic Swinging 

Atlanatic Speedway, Driver Hołowczyc,  Seabase, Seasport, Worldmaster (w tym 130th)

Edox Les Bemonts, Chronorally-S

Certina

Federique Constant

 

Finalnie wygrała czysta klasyka  

 

 

 

 

 

 

Jesteśmy w podobnym wieku ja tez pamiętam te wszystkie radzieckie produkcje i powiem ,że mam do nich duży sentyment i mam w planie kupić sobie Szturmańskie model Gagarin ,wyglada archaicznie ale ma coś w sobie ten mechanik może to tylko powiew minionych lat młodościale .... przynajmniej powstaje w całości w Poljocie i nie ma aspiracji do udawania czegoś tam.... No i kosztuje ok 1800zł plus minus ,model Sputnik na który też się zasadzam nawet tańszy ,bardzo się interesowałem wyścigiem do gwiazd i z wypiekami czytałem o kolejnych sukcesach radzieckich kosmonautów po latach okazało się ze wiele z tych sukcesów to czysta propaganda ale.... zainteresowania pozostały. Bulova Precisionist to masz na myśli ten klasyczny model ? Bo są też takie z dużą ilością subtarcz , nie miałem nigdy żadnej Bulovy w ręce ,chciałbym kiedyś pomacać  gdzie celować żeby zobaczyć Bulovę ? Te sieciowe kruki aparty jubitomy i inne chyba nie mają

[Cherusek1]

16 godzin temu, GRB napisał:

 

 

Ja mam dwa - obydwa Vintage (nie te obecne reedycje)  Brakuje mi tylko złotego do kompletu.

 

 

Fotki stare, ale zegarki noszę regularnie - obydwa kupione jeszcze z metkami, stąd idealny stan po ponad 30 latach od produkcji.

 

30lat! Szacun! Wszystko w nich działa? 

[BladeRunner]

 

 

 

 

Bulova Precisionist to masz na myśli ten klasyczny model ? Bo są też takie z dużą ilością subtarcz , nie miałem nigdy żadnej Bulovy w ręce ,chciałbym kiedyś pomacać  gdzie celować żeby zobaczyć Bulovę ? Te sieciowe kruki aparty jubitomy i inne chyba nie mają

Bulova jest ogólnie w salonach Zibi

I tam też oglądałem:

 

https://www.timetrend.pl/meskie-bulova/14246-bulova-precisionist-96b252-7613077537534.html

 

Ale ten co mi się podobał to: BULOVA PRECISIONIST 96B158.

 

 

 

 

[Cherusek1]

3 minuty temu, BladeRunner napisał:

 

Bulova jest ogólnie w salonach Zibi
I tam też oglądałem:

https://www.timetrend.pl/meskie-bulova/14246-bulova-precisionist-96b252-7613077537534.html

Ech..... wspaniała ta Bulova ...niby tylko kwarc (ale za to jaki!) szkiełko mineralne ale mimo wszystko dla samej tej płynącej sekundy warto ! 

[BladeRunner]

Ech..... wspaniała ta Bulova ...niby tylko kwarc (ale za to jaki!) szkiełko mineralne ale mimo wszystko dla samej tej płynącej sekundy warto ! 

Noooo...262kHz robi swoje

 

Mój Longines Automatic ma 25200 vhp i nie jest taki płynny

 

 

 

[GRB]

39 minut temu, Cherusek1 napisał:

30lat! Szacun! Wszystko w nich działa? 

 

Wszystko.

[bikeman1]

6 godzin temu, Cherusek1 napisał:

30lat! Szacun! Wszystko w nich działa? 

 

Wszystko kiedyś było produkowane innymi standardami...mój DW-295 z LAT 80tych, ma również niemalże 30lat na karku i mam go od nowości...śmiga jak opętany  

Mam teraz 37lat i pamiętam ten podniosły moment kiedy go kupowałem, swój pierwszy oryginalny zegarek...piękne wspomnienia 

 

 

 

 

Powiem tak, napaliłem się ostatnio na gadżet typu

 

 

 

 

Ale chwilowo odpuściłem z racji na przewijające się opinie że owy zegarek za 3k może się zepsuć...Ok, powiecie że coż normalna sprawa...ale dla mnie nie akceptowalna

Bo wiem że można wykonać zegarek który może chodzić 30lat+

 

Nasze czasy są fajne,  bo wszystko jest ale wkurza mnie polityka tych dużych koncernów

Edytowane 3 Września 2019 przez bikeman1

[matros1]

Prezent dla żony na rocznicę ślubu, którą obchodziliśmy w Chinach. Myślę że będzie to dobra pamiątka rocznicy i wyjazdu. 

Chiński Sea-Gull. Mam zegarek z tej firmy już jakiś czas i z jakością czy dokładnością nie mam żadnych problemów. Dlatego też zdecydowałem się kupić żonie czasomierz tej firmy. 

 

 

[rolek]

Nowy zakup Invicta S1 rally

 

[Henryk82]

W dniu 3.09.2019 o 21:58, bikeman1 napisał:

Bo wiem że można wykonać zegarek który może chodzić 30lat+

Analogowy jak najbardziej , cyfrowy to już troszkę mniej powiedzmy 20 lat ale nie te obecne smartwatche , kupując taki musisz być świadom że jego żywotność jest w przedziale 2-5 lat bo co 2 - 3 lata wychodzi nowy model i jak by były żywotne to by producent nie sprzedał nowego modelu. Ja odkąd kupiłem pierwszego smartwacha sony 2 generacji z metalową bransoletą to się w nim zakochałem i nosiłem non stop bo ładowało się go raz na tydzień w nocy gdy spałem. Niestety miał jedna wadę,  której pomimo 2 lat użytkowania nie mogłem przeboleć i zdecydowałem się kupić smartwacha gear frontier pozbawiony tej wady (Sony sobie wymyśliło że odbieranie i wybieranie oraz pisanie smsów będzie działać na zegarku tylko z telefonami marki sony). Tego gear samsunga za miesiąc będzie 2 rok i działa bez problemu, a jak padnie to nie będę płakać tylko kupie nowszy model galaxy w którym bateria trzyma dłużej,  bo w obecnym 3 dni to maks .

[bikeman1]

8 godzin temu, ipsx82 napisał:

Analogowy jak najbardziej , cyfrowy to już troszkę mniej powiedzmy 20 lat ale nie te obecne smartwatche , kupując taki musisz być świadom że jego żywotność jest w przedziale 2-5 lat bo co 2 - 3 lata wychodzi nowy model i jak by były żywotne to by producent nie sprzedał nowego modelu.

 

Tu się z Tobą w ogóle nie zgodzę, bo mając g-shocka który niebawem będzie obchodził 30-tke, wcale przez ten fakt długowieczności nie blokowalo mnie to przed zakupem jeszcze przynajmniej 6-ciu innych G-Shockow 

[piotrr]

Przyjechał Architekt

[wtw]

Ja się pochwalę swoim citkiem. Co prawda niszę go już od ponad pół roku, ale nie wiedziałem, że jest tu taki wątek. 

[Sławek1]

5 godzin temu, piotrr napisał:

Przyjechał Architekt

B. elegancki zegarek i nie trzeba patrzeć 5 minut aby znaleźć odpowiedź na pytanie która jest godzina 

[bikeman1]

6 godzin temu, piotrr napisał:

Przyjechał Architekt

 

Ładny 

[Cherusek1]

W dniu 3.09.2019 o 21:58, bikeman1 napisał:

 

Wszystko kiedyś było produkowane innymi standardami...mój DW-295 z LAT 80tych, ma również niemalże 30lat na karku i mam go od nowości...śmiga jak opętany  

Mam teraz 37lat i pamiętam ten podniosły moment kiedy go kupowałem, swój pierwszy oryginalny zegarek...piękne wspomnienia 

 

 

 

 

Powiem tak, napaliłem się ostatnio na gadżet typu

 

 

 

 

Ale chwilowo odpuściłem z racji na przewijające się opinie że owy zegarek za 3k może się zepsuć...Ok, powiecie że coż normalna sprawa...ale dla mnie nie akceptowalna

Bo wiem że można wykonać zegarek który może chodzić 30lat+

 

Nasze czasy są fajne,  bo wszystko jest ale wkurza mnie polityka tych dużych koncernów

Tak masz rację , sądzę jednak ,że firmy zegarkowe jednak nie podążają tym trendem. Oczywiście myśle o firmach robiących dobre i bardzo dobre zegarki ,oczywiście prawda wyjdzie na jaw za +/- 30 latgdybym miał pieniądze na Omegę np. Nie obawiałbym się ,że została wykonana gorzej niż te starsze modele , inne "tańsze" Szwajcary myślę że też świetnie trzymają jakość. Niestety nie mogę tego poprzeć jakimś dowodem ,opieram się na moim zainteresowaniu i skromnej wiedzy .

 

20 godzin temu, wtw napisał:

Ja się pochwalę swoim citkiem. Co prawda niszę go już od ponad pół roku, ale nie wiedziałem, że jest tu taki wątek. 

 niczym Rolex J.Bonda ,piękny citek jak się luma spisuje w nocy ? Widzisz dobrze? Wiesz może jak długo Ci trzyma? Spoglądałeś na niego tak ok 3-4nad ranem może? 

[Cherusek1]

22 godziny temu, piotrr napisał:

Przyjechał Architekt

Piotrek , zrób jeszcze parę fotek ,gdybys mógł oczywiście , tak kopertę z boku i dekiel , No i cyferblat też .... mnie się podoba co tu dużo gadac , Piotrek mam jeszcze "gupie" pytanie bo pisałeś że to limitowana seria i jak byłem na ich stronie to faktycznie tak jest chyba kilkaset sztuk , trzeba się na niego zapisać i dokonać przedpłaty . Co w sytuacji gdy zegarek będzie uszkodzony,zepsuty albo będzie trzeba go wymienić ? Czy będzie możliwa wymiana czy tylko zwrot kasy ,bo zegarków jest tyle ile klientów jak rozwiązuje się takie problemy ? Były już takie przypadki? 

[piotrr]

Kilka dodatkowych fotek

Co do dostępności - ten model to 150 sztuk - z tego co wiem są jeszcze dostępne, Sprzedaż tylko online - zawsze można zwrócić. Co do problemów, jeśli się takie zdarzą jest serwis - do dogadania z producentem /ale nie chcę się za niego wypowiadać/. Prawdę mówiąc o takich przypadkach nie słyszałem. 

niżej fotki producenta  

Edytowane 14 Września 2019 przez piotrr