MOJA KRÓTKA HISTORIA czyli jak sekunda zmienia wszystko...

[kuzi4]

Moi Drodzy, dzisiaj - to jest po 53 tygodniach od wypadku zapadł prawomocny wyrok w sprawie karnej przeciwko bandycie, który o mało nie zabił mojego syna i mnie... Sąd Odwoławczy utrzymał w mocy wyrok Sądu pierwszej instancji tzn. 6 lat więzienia (bez zawiasów). Czy jestem zadowolony? Z punktu widzenia mojej osoby nie bo jakby niwiele ten wyrok zmienia w moim życiu i nie ma żadnego wpływu na stan mojego zdrowia. Ale z punktu widzenia potencjalnych ofiar tego niedoszłego mordercy jestem bardzo zadowolony. Przez kilka lat nie będzie miał możliwości powtórzenia tego co zrobił. I na koniec dodam jeszcze, że Sąd podzielił stanowisko moje i prokuratora. W uzasadnieniu wyroku stoi, że sprawca wypadku działał z premedytacją, a wypadek spowodował celowo, z chęci zemsty za wcześniejsze wyprzedzenie go przeze mnie... Niestety nie udało się udowodnić, że chciał nas zabić. Tym samym zakończył się jeden z wielu etapów tego co dotyczy wypadku. Jeszcze wiele mnie czeka, a najważniejsze to powrót do zdrowia. W tej materii dzieje się wiele i są już małe sukcesy. Jak będę pracował tak ciężko jak do tej pory to wszystko będzie dobrze A, że będę pracował ciężko to będzie dobrze. Pozdrawiam Wszystkich. Marcin.

[rombu]

DUŻO ZDROWIA, CIERPLIWOŚCI I WYTRWAŁOŚCI.

Sąd podzielił stanowisko moje i prokuratora. W uzasadnieniu wyroku stoi, że sprawca wypadku działał z premedytacją, a wypadek spowodował celowo, z chęci zemsty za wcześniejsze wyprzedzenie go przeze mnie...

To to nawet ciężko skomentować........

[DarekJ]

kuzi4, wracaj do zdrowia jak najszybciej. :!: :!: :!:

Pozdrowienia dla Was.

[Igi_666]

Trzymamy kciuki !!!

[hemi112]

DUŻO ZDROWIA, CIERPLIWOŚCI I WYTRWAŁOŚCI.

Sąd podzielił stanowisko moje i prokuratora. W uzasadnieniu wyroku stoi, że sprawca wypadku działał z premedytacją, a wypadek spowodował celowo, z chęci zemsty za wcześniejsze wyprzedzenie go przeze mnie...

To to nawet ciężko skomentować........

 

 

:shock: :shock: :shock:

[Pucu]

DUŻO ZDROWIA, CIERPLIWOŚCI I WYTRWAŁOŚCI.

Sąd podzielił stanowisko moje i prokuratora. W uzasadnieniu wyroku stoi, że sprawca wypadku działał z premedytacją, a wypadek spowodował celowo, z chęci zemsty za wcześniejsze wyprzedzenie go przeze mnie...

To to nawet ciężko skomentować........

 

..... nie przeklinając przy tym :!:

 

Zdrowia życzę :!: :wink:

[Przemek_Docent]

(...) Jeszcze wiele mnie czeka, a najważniejsze to powrót do zdrowia. W tej materii dzieje się wiele i są już małe sukcesy. Jak będę pracował tak ciężko jak do tej pory to wszystko będzie dobrze A, że będę pracował ciężko to będzie dobrze. Pozdrawiam Wszystkich. Marcin.

:-) Super!

Powodzenia, Marcin!

[Ken]

Sąd podzielił stanowisko moje i prokuratora. W uzasadnieniu wyroku stoi, że sprawca wypadku działał z premedytacją, a wypadek spowodował celowo, z chęci zemsty za wcześniejsze wyprzedzenie go przeze mnie...

 

Masakra po prostu. Chciałbym napisać GRATULACJE ale tak jak napisałeś ten wyrok niewiele poprawia Twoją sytuację. Trzymam kciuki za powrót do zdrowia i może uda mi się Tobie jakoś pomóc. PW

[ajax]

I na koniec dodam jeszcze, że Sąd podzielił stanowisko moje i prokuratora. W uzasadnieniu wyroku stoi, że sprawca wypadku działał z premedytacją, a wypadek spowodował celowo, z chęci zemsty za wcześniejsze wyprzedzenie go przeze mnie... Niestety nie udało się udowodnić, że chciał nas zabić.

 

Chyba nie ma takich słów którymi można to skomentować nie dostając bana na forum...

 

Trzymaj się mocno niech Moc Bulgotu będzie z Tobą

[vert]

Trzymaj się ! to ze facet idzie do pudla i tak nie zmieni faktu ze długa jeszcze przed tobą droga rehabilitacji... Powodzenia !!!

[brt]

kuzi4, wytrwałości :!:

Wyrok karny to jedno, więcej satysfakcji może dać wyrok w procesie cywilnym :wink:

[rombu]

więcej satysfakcji może dać wyrok w procesie cywilnym

Zapewne tak inteligentny 25 latek będzie miał spory majątek.