Cos nie teges

[radekk]

miałam lecieć z nim i się waham :roll:

leć, moi starsi wrócili jakieś 2 miesiące temu i byli bardzo zadowoleni

Chciałbym usłyszeć jak wypowiedzieli Twoje nazwisko :razz:

a wiesz ze zrozumialem

bo sam tak wymawiasz :razz:

[Hogi]

Chciałbym usłyszeć jak wypowiedzieli Twoje nazwisko :razz:

O..., tak go wywołali...

 

http://adamusmax.patrz.pl

 

 

:razz:

 

 

 

 

 

I zaraz przyszedł...

[Simon]

Eeee tam napewno wolali jak u Barei... "...-Passeger Stanislaw Paluch..." etc, itd

[Olleo]

i znowu pismaki zaczynaja afere

 

dziennie umiera wiecej ludzi na zwykla grype niz umarlo ich na ta swinska odmiane od poczatku naglosnienia tej akcji

Ale nie w normalnym cywilizowanym kraju ze sluzba zdrowia chociaz na podstawowym poziomie. Wg Twoich wykresow w Polsce w latach 2000-2007 przy zachorowalnosci rzedu srednio pol miliona umieralnosc jest rzedu kilkudziesieciu-stukilkudziesieciu. Ta swinska dopiero zaczyna sie rozprzestrzeniac, a w ciagu kilku dni skoczyla liczba zachorowan do 1600, a umieralnosci juz do 101. Czy mam cos jeszcze dodac?

 

[ Dodano: Pon Kwi 27, 2009 6:36 am ]

mój mąż ma jechać do Meksyku :roll: :???:

Mozesz go zaopatrzyc w nastepujace srodki ostroznosci:

Jak informuje CDC, ze względu na niepewność co do sposobów przenoszenia i ryzyko poważnej choroby, należy stosować takie same środki izolacyjne, jak w przypadku SARS (ciężki zespół ostrej niewydolności oddechowej). Środki te obejmują rękawice, fartuch ochronny oraz środki ochrony oczu i układu oddechowego. Należy nosić półmaski filtrujące klasy P2 z certyfikatem CE (w USA typu N95 z certyfikatem NIOSH), półmaski z wymiennymi filtrami typu EN 143 P2 z certyfikatem europejskim CE, bądź porównywalne środki ochrony z certyfikatem krajowym czy regionalnym, zgodnie z odpowiednimi wytycznymi krajowymi w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy, wydanymi przez właściwe instytucje rządowe lub ochrony zdrowia. Można także używać półmasek filtrujących wyższej klasy. Środki ochrony indywidualnej jednorazowego użytku powinny być odpowiednio niszczone, natomiast środki wielokrotnego użytku - odpowiednio czyszczone i dezynfekowane. Po zdjęciu odzieży ochronnej należy wykonać właściwe procedury zapewniające higienę rąk.

To co prawda dla pracownikow likwidujacych zarazony drob ptasia grypa, ale srodki w tym przypadku beda dokladnie takie same.

 

p.s. gdyby jeszcze ktos wiedzial gdzie to tanio kupic w duzych ilosciach

 

[ Dodano: Pon Kwi 27, 2009 6:37 am ]

O siebie się wahałam z powodu ceny biletu :wink: , a od wczoraj się waham z powodu grypy o męża, który nie ma wyjścia i musi tam lecieć :roll:

Kolega tez nie mial wyjscia i musial leciec do Pakistanu - ledwo przezyl zamach na Mariott. Od tej pory juz nikt nie jest postawiony przed taka koniecznoscia.. przynajmniej do czasu.

 

p.s.2 a wiecie, ze my jestesmy podwojnie narazeni:

[Młody]

Spokojnie bez nerwacji Tak jak adamusmax napisal, wiecej ludzi umiera spowodu "zwyklej" grypy, a wlasciwie to raczej jej powiklan.

 

A podejrzewam ze jeszcze wiecej ludzi umiera spowodu biegunki (vide Afryka), takze spokojne nasze rozczochrane (tzn w moim przypadku lysa)

[adamusmax]

i znowu pismaki zaczynaja afere

 

dziennie umiera wiecej ludzi na zwykla grype niz umarlo ich na ta swinska odmiane od poczatku naglosnienia tej akcji

Ale nie w normalnym cywilizowanym kraju ze sluzba zdrowia chociaz na podstawowym poziomie. Wg Twoich wykresow w Polsce w latach 2000-2007 przy zachorowalnosci rzedu srednio pol miliona umieralnosc jest rzedu kilkudziesieciu-stukilkudziesieciu. Ta swinska dopiero zaczyna sie rozprzestrzeniac, a w ciagu kilku dni skoczyla liczba zachorowan do 1600, a umieralnosci juz do 101. Czy mam cos jeszcze dodac?

 

 

 

jezeli twierdzisz, ze Meksyk i Chiny sa krajami z dobrze rozwinieta sluzba zdrowia to pozostaje mi wkleic tylko

 

 

pozostaje Ci poslucha jeszcze troche TVN24 i ich szukania sensacji - to samo bylo z ptasia grypa :roll: a wystarczylo, ze gdzies bomba jakas wybuchla, jakas eskalacja ktoregos z konfliktow sie pojawila i nagle ptasia grypa zniknela :roll:

 

jeszcze raz powtarzam, w tych krajach, w ktorych pojawila sie swinska grypa wiecej ludzi umiera od zwyklej grypy i z glodu - ale to nie jest takie medialne, bo zeby bylo to grypa musialaby 50 000 ludzi w jednym kraju dziennie zabijac - inaczej jest to "malo ciekawe" :roll:

[niumen]

http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?p=834026#834026

 

By go/ich piorun strzelił!

[Roberto555]

Miejmy nadzieję, że to nie będzie żadna fala kradzieży na Pomorzu... :neutral:

[niumen]

Po przeciwnej stronie mojego bloku okradli kolegę (radio cd, jakieś narzędzia, CB nie dali rady), 2 tyg wcześniej.

[Harvester]

Przez jakąś cholerną demonstracje utknąłem dziś w korku na dobrą godzinę i nie dojechałem w końcu na uczelnie

[radekk]

nie dojechałem w końcu na uczelnie

Harvester to chyba teges?

[Przemeq]

Przez jakąś cholerną demonstracje utknąłem dziś w korku na dobrą godzinę i nie dojechałem w końcu na uczelnie

 

Ciesz się - zamiast przysypiać w uczelnianej ławce, siedziałeś se w subaru .

[Mikad]

Przez jakąś cholerną demonstracje utknąłem dziś w korku na dobrą godzinę i nie dojechałem w końcu na uczelnie

 

Ciesz się - zamiast przysypiać w uczelnianej ławce, siedziałeś se w subaru .

 

A propos przysypiania - ostatni tydzień jest pod tym względem jakiś masakryczny. Nie chcę mi się wstawać jeszcze bardziej niż zazwyczaj (a myślałem, że to już niemożliwe :razz: ) a na dodatek potem cały dzień chodzę śpiący :roll:

Też tak macie? Pogoda jakaś czy cuś?

[owoc666]

A propos przysypiania - ostatni tydzień jest pod tym względem jakiś masakryczny. Nie chcę mi się wstawać jeszcze bardziej niż zazwyczaj (a myślałem, że to już niemożliwe :razz: ) a na dodatek potem cały dzień chodzę śpiący :roll:

Też tak macie? Pogoda jakaś czy cuś?

 

Też tak mam. Zdycham przeraźliwie, chyba nawet dłużej niż od tygodnia.

 

 

A co do nie teges: jestem chory. Mam nadzieję, że koleżanka, która niedawno poznałem nie była ostatnio w Meksyku .

[mile]

Też tak mam. Zdycham przeraźliwie, chyba nawet dłużej niż od tygodnia.

 

N.R.U.B ? Ja jestem permanentnie śpiący,niestety z tym sie nie da nic zrobić.

[szycha]

Nie chcę mi się wstawać jeszcze bardziej niż zazwyczaj (a myślałem, że to już niemożliwe :razz: ) a na dodatek potem cały dzień chodzę śpiący :roll:

Też tak macie? Pogoda jakaś czy cuś?

 

 

no ja mam to samo i to jest mój nieteges :sad:

[radekk]

Ja w sumie przed chwilą wstałem, zaraz idę dalej spać :roll: :???:

[Harvester]

Ciesz się - zamiast przysypiać w uczelnianej ławce, siedziałeś se w subaru .

Wolałbym w domu, ale w sumie masz racje - zawsze trzeba szukać pozytywnych stron "tego złego" :wink:

[Dehnel]

1) Jestem w Gliwicach, drugi dzień z rzędu. Miałem być tylko wczoraj...dziś 8 rano wyjazd z Wrocławia...nie wyspałem sie znów.

2) debile na A4 nie mogą przeżyć że jakiś stary Japończyk na gaz, jedzie 180 i ich mija...zaczyna się ściganie, trwa przez 10km potem pan debil zjeżdża na prawy i daje sobie spokój

3)wybuchła mi zapalniczka w schowku na desce (tym na środku na górze)- rozpieprzyło plastik po calutkim samochodzie...dobrze, ze sie nic nie zapaliło, schowek był pełny faktur

4) wczoraj na którymś zjeździe z A4, kierowca takiego najmniejszego dostawczaka KIA wymusił pierwszeństwo na ciężarówce...buda KIA leżała jakieś 20m od reszty samochodu, sanitariusze jarali fajki, bo kierowce trzeba było sitkiem zbierać z asfaltu... :shock:

tak wyglądała buda...

[burzum]

DNL, wspolczucia... Ja wczoraj na trasie spotkalem dwoch takich debili, jeden w Octavii, drugi w Mondeo CTTD czy costam. Wymuszenie pierwszenstwa, podwojna ciagla, pasy i zakret. Nienawidze jezdzic po drogach 'ekspresowych'.

 

A dzisiaj rano silnik jakos dziwnie pracuje... Sprawdzam olej - sucho. Wlalem 2 litry. Patrze na turbo - rura do IC cala w oleju. Forester sobie stoi w Kocarze, a ja pojade chyba rowerem na weekend. Pomidor.

 

P.

[filester]

DNL, wspolczucia... Ja wczoraj na trasie spotkalem dwoch takich debili, jeden w Octavii, drugi w Mondeo CTTD czy costam. Wymuszenie pierwszenstwa, podwojna ciagla, pasy i zakret. Nienawidze jezdzic po drogach 'ekspresowych'.

 

A dzisiaj rano silnik jakos dziwnie pracuje... Sprawdzam olej - sucho. Wlalem 2 litry. Patrze na turbo - rura do IC cala w oleju. Forester sobie stoi w Kocarze, a ja pojade chyba rowerem na weekend. Pomidor.

 

P.

Dlatego ja sprawdzam dla bezpieczeństwa raz w tygodniu conajmniej.

[burzum]

ja tak co 1000km. wlasnie wrocilem z kocaru i okazalo sie, ze nie turbina ani silnik, tylko ja. Jak zobaczylem olej za turbo, to spanikowalem i wlalem mu te 2l, co mialem. A potrzebny byl tylko jeden litr, czyli w moim forku ubytek na 4tys w miare normalny. Ośla łąka ze mnie.

 

P.

[Dyzio_d]

Zapłaciłem podatek

 

Pozdrawiam

[Mark L.A.]

Zapłaciłem podatek

... czy to oznacza , że pojawisz się u mnie dziś wieczorem ???

 

[slesz]

niz umarlo ich na ta swinska odmiane

dajmy spokój tym biednym świniom :wink: świńska grypa atakuje świnie... a tu mamy mutanta... powodów do paniki na razie nie ma a szczepienie na grypę sensu raczej w tej sytuacji nie przedstawia... btw hiszpanka chyba nie była taką do końca 'zwykłą' grypą..