foreks Opublikowano 10 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2008 ale Ty podpitemu forseksowi w pole razenia lepiej nie wchodz jesli Przemek bedzie w moim polu razenia, to ja rowniez w jego i to mnie bardziej martwi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamusmax Opublikowano 10 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2008 adamusmax, ale chyba nie jako lachon? :roll: widzisz trollu ze wycialem :razz: poza tym nawet jakbys sie narabal jak drwal w lesie to nie dasz rady mnie pomylic z zadnym lachonem ale Ty podpitemu forseksowi w pole razenia lepiej nie wchodz Oczywiście , ze jestes Trolu zaproszony na degustacje :grin: A kogo tam chcesz degustowac ! lachonow :?: Rafi ja Cie prosze..... naucz sie cytowac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dobramagilla Opublikowano 10 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2008 adamusmax, ale chyba nie jako lachon? :roll: widzisz trollu ze wycialem :razz: poza tym nawet jakbys sie narabal jak drwal w lesie to nie dasz rady mnie pomylic z zadnym lachonem ale Ty podpitemu forseksowi w pole razenia lepiej nie wchodz Oczywiście , ze jestes Trolu zaproszony na degustacje :grin: A kogo tam chcesz degustowac ! lachonow :?: Rafi ja Cie prosze..... naucz sie cytowac Goń sie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamusmax Opublikowano 10 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2008 adamusmax, ale chyba nie jako lachon? :roll: widzisz trollu ze wycialem :razz: poza tym nawet jakbys sie narabal jak drwal w lesie to nie dasz rady mnie pomylic z zadnym lachonem ale Ty podpitemu forseksowi w pole razenia lepiej nie wchodz Oczywiście , ze jestes Trolu zaproszony na degustacje :grin: A kogo tam chcesz degustowac ! lachonow :?: Rafi ja Cie prosze..... naucz sie cytowac Goń sie nooo proooszeee Cieeee Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 11 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2008 Zginął Ove Andersson, twórca sukcesów Celiki GT w rajdach... :roll: http://www.rallyonline.pl/index.php?1&m ... s&&s=17193 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buncol555 Opublikowano 11 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2008 http://www.autoklub.pl/forum/viewtopic.php?t=4081 :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 11 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2008 Zginął Ove Andersson, twórca sukcesów Celiki GT w rajdach... :roll: http://www.rallyonline.pl/index.php?1&m ... s&&s=17193 :sad: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Harvester Opublikowano 11 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2008 No i zabrali Szuwarka na tydzień. :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość glipa Opublikowano 12 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 No i zabrali Szuwarka na tydzień. :/ zabierają bryczkę do aresztu za wykroczenia :?: Czy może to o inne "władze" chodzi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dobramagilla Opublikowano 12 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 Obydwa moje koty chore ....szwmorde... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 12 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 Harvester, najbardziej podoba mi się to "driving recklessly" . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 12 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 Obrazek No i zabrali Szuwarka na tydzień. :/ oż w morde jak by tak było w Polsce to mój by przestał cały rok na parkingu policyjnym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 12 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 Harvester, kto Ci zabrał szuwarka, policja? Cóż za niefart . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Harvester Opublikowano 12 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 Policja zabrała. Ale po trzech dniach udało mi się go odzyskać ;] Nie ma rzeczy, której byśmy z mamą nie załatwili Można powiedzieć, że Szuwar wyszedł za kaucją [ Dodano: Czw Cze 12, 2008 3:30 pm ] Harvester, najbardziej podoba mi się to "driving recklessly" . Taaa...... Bo jazda prosto przez pustą autostradę wieczorem jest niebezpieczna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pumex1 Opublikowano 12 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 Taaa...... Bo jazda prosto przez pustą autostradę wieczorem jest niebezpieczna. fakt... z nudow mozna zasnac, po czym zjechac na pustynie... no i sie zgubic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamusmax Opublikowano 12 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 Obydwa moje koty chore ....szwmorde... co jest kotom siersciuchom :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dobramagilla Opublikowano 12 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 Obydwa moje koty chore ....szwmorde... co jest kotom siersciuchom :?: Kociaki maja cos na kształt "Koci Katar" ( bynajmniej nie Kolumbijski ) Jak to zwykle bywa zwierzece konowaly nie sa w stanie tego w pelni zdiagnozowac. Wiec Śierściuch i [moderator czuwa] sa wozone do doktora na zastrzyki jakieś . :sad: No i jak sam wiesz , potem sie obrazaja na wlaściciela , który jest niewinny całości zdarzenia .( koci bol , wku..w , strach,stres inne ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
san Opublikowano 12 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 Obydwa moje koty chore ....szwmorde... co jest kotom siersciuchom :?: Kociaki maja cos na kształt "Koci Katar" ( bynajmniej nie Kolumbijski ) Jak to zwykle bywa zwierzece konowaly nie sa w stanie tego w pelni zdiagnozowac. Wiec Śierściuch i [moderator czuwa] sa wozone do doktora na zastrzyki jakieś . :sad: No i jak sam wiesz , potem sie obrazaja na wlaściciela , który jest niewinny całości zdarzenia .( koci bol , wku..w , strach,stres inne ) z tego co wiem koci katar jest to o wiele bardziej poważna sprawa niż u człowieka. Większość zwierzaków z tego nie wychodzi :sad: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamusmax Opublikowano 12 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 Obydwa moje koty chore ....szwmorde... co jest kotom siersciuchom :?: Kociaki maja cos na kształt "Koci Katar" ( bynajmniej nie Kolumbijski ) Jak to zwykle bywa zwierzece konowaly nie sa w stanie tego w pelni zdiagnozowac. Wiec Śierściuch i [moderator czuwa] sa wozone do doktora na zastrzyki jakieś . :sad: No i jak sam wiesz , potem sie obrazaja na wlaściciela , który jest niewinny całości zdarzenia .( koci bol , wku..w , strach,stres inne ) moja ostanio miala przez 4 tygodnie kroplowki rano i wieczorem po 200-300 ml wlewki pod skore - a sie nie obrazala na mnie zycze kotom zdrowia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 12 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 z tego co wiem koci katar jest to o wiele bardziej poważna sprawa niż u człowieka.Większość zwierzaków z tego nie wychodzi :sad: Dokładnie. Wzięliśmy z moją lepszą połową małego kocura (płci żeńskiej) ze schroniska. Okazało się że była chora (podobnie jak reszta kotów w schronisku) właśnie na koci katar. W najgorszym okresie praktycznie zrosło jej się jedno oko. Trzy razy dziennie trzeba było jej dosłownie rozrywać powieki i wlewać jakieś kropelki. Leczyliśmy ją przez kupę czasu u profesora weterynarii z UWM w Olsztynie, kupa kasiory poszła i kicur żyje. Ale do końca swoich 7 kocich żyć będzie łzawić z jednego oczka "na zewnątrz" bo zarośnięty jest kanał "łzowy". Do tego jest strasznie podatna na choroby. Wystarczy kurcze przeciąg w domu a ta już chora... a to zwykły dachowiec jest. Nie wiem, nie znam się ale za koci katar ponoć jest odpowiedzialny jakiś wirus i jeśli już kicur się tym ustrojstwem zarazi to można powiedzieć, że zarażony jest do końca życia. Leczy się tylko objawy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 12 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 Ja myślałam, ze astma mojego kota to jest nieteges, ale przy Waszych opowieściach to w sumie już sama nie wiem. Co prawda ataki ma dość często i przestaliśmy już go leczyć, bo wszystkie dotychczasowe metody były tymczasowe i astma wracała po miesiącu pomimo leczenia. Może macie jakąś dobrą radę :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 12 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 Może macie jakąś dobrą radę :?: Że zacytuję wspomnianego wyżej profesora "leczyć możliwie mało". Wszystkie kocie leki oparte są na w sumie dwóch antybiotykach. Jak wiadomo w miarę leczenie organizm przestaje na antybiotyk reagować. Jeśli przestanie na jeden to zostaje drugi. Jeśli przestanie na drugi to... Dlatego leczyć możliwie mało. Nasza kocica od pół roku pije wodę z dodatkiem witaminy C w płynie (normalnie kupowana w aptece za kilka plnów). Odpukać w tym roku jeszcze leków od weterynarza nie dostała. Byliśmy z nią ze dwa czy trzy razy bo była dość mocno przeziębiona ale lekarz nakazał "przeczekać". No i faktycznie wybroniła się kocica bez medykamentów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 12 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 Nasza kocica od pół roku pije wodę z dodatkiem witaminy C w płynie hehe, mój kot pije wodę "bieżącą", czyli czeka aż mu się kran odkręci :wink: Astma to niestety nieuleczalna przypadłość i kot dostawał "ludzkie" sterydy. Teraz już na niego nie działają, pomimo tego, iż lekarstwa zmienialiśmy. Co ciekawe, jak mieszkaliśmy niedaleko Konstancina, to mu się polepszyło, po powrocie do Gdańska po paru latach znowu się pogorszyło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slesz Opublikowano 12 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 to w sumie nic dziwnego był w sanatorium, wrócił w dymy reakcja podobna do ludzkiej czy końskiej czy w ogóle [ Dodano: Czw Cze 12, 2008 8:03 pm ] z tego co wiem koci katar jest to o wiele bardziej poważna sprawa niż u człowieka.Większość zwierzaków z tego nie wychodzi :sad: Dokładnie. Wzięliśmy z moją lepszą połową małego kocura (płci żeńskiej) ze schroniska. Okazało się że była chora (podobnie jak reszta kotów w schronisku) właśnie na koci katar. W najgorszym okresie praktycznie zrosło jej się jedno oko. Trzy razy dziennie trzeba było jej dosłownie rozrywać powieki i wlewać jakieś kropelki. Leczyliśmy ją przez kupę czasu u profesora weterynarii z UWM w Olsztynie, kupa kasiory poszła i kicur żyje. Ale do końca swoich 7 kocich żyć będzie łzawić z jednego oczka "na zewnątrz" bo zarośnięty jest kanał "łzowy". Do tego jest strasznie podatna na choroby. Wystarczy kurcze przeciąg w domu a ta już chora... a to zwykły dachowiec jest. Nie wiem, nie znam się ale za koci katar ponoć jest odpowiedzialny jakiś wirus i jeśli już kicur się tym ustrojstwem zarazi to można powiedzieć, że zarażony jest do końca życia. Leczy się tylko objawy. koci katar jest jedną z najmniej fajnych kocich chorób a nazwa jest po prostu myląca jaest to rzeczywiście choroba wirusowa i w zasadzie tylko szczepienia przed nią mogą ochronić a zwierzęta ze schroiniska rzeczywiście - koty = koci katar, psy = nosówka przerąbane ogólnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 12 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2008 był w sanatorium, wrócił w dymy prawda , Gdańsk ma bardzo zanieczyszczone powietrze, a wydawałoby się, że jest zupełnie inaczej :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się