Skocz do zawartości

lpg szkodzi?


kubeusz1

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 58
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

kubeusz1, nie szkodzi, jesli jest zalozony z glowa i dobrze wyregulowany nawet w turbo nie szkodzi. Doczytaj czy w tym motorze trzeba robic czesciej regulacje zaworow, wogole, to przeczytaj caly watek :arrow: viewtopic.php?f=26&t=102284&start=0

 

Pan Dziedzic, tak masz absolutna racje, a w salonie mozna bylo kupic Legaca z fabryczna instalacja LPG.. Daj spokoj, poczekamy az waszka zdrozej do 10zl/l 8)

 

Lotos juz dzis oglosil ze podnosi znow cene, wiec jak lotos to i orlen tez wkrotce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan Dziedzic, tak masz absolutna racje, a w salonie mozna bylo kupic Legaca z fabryczna instalacja LPG.

Jeżeli już to nie fabryczną, lecz montowaną przez dealera :idea:

Oznacza to ni mniej ni więcej, że silnik dalej jest projektowany i przystosowany wyłącznie pod benzynę, a nie pod LPG :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam Prosze o informacje czy instalacja lpg szkodzi silnikowi w foresterze I 125 km?

Odpowiednio serwisowana nie szkodzi. Mało tego. Mieszanka gazowo powietrzna nie zmywa filmu olejowego z cylindra natomiast mieszanka benzynowo powietrzna owszem więc w pewnym sensie jazda na LPG jest zdrowsza niż na PB :)

 

Nawet na forum jest sporo Subarek które zrobiły setki tysięcy na LPG i żyją. Zdecydowanie karoseria się szybciej skończy niż silnik z powodu LPG...

 

Kontroluj luzy zaworowe, wymieniaj świece, dbaj o instalację LPG i będziesz jeździł latami bez problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan Dziedzic, tak masz absolutna racje, a w salonie mozna bylo kupic Legaca z fabryczna instalacja LPG.

Jeżeli już to nie fabryczną, lecz montowaną przez dealera :idea:

Oznacza to ni mniej ni więcej, że silnik dalej jest projektowany i przystosowany wyłącznie pod benzynę, a nie pod LPG :idea:

 

Jak zwal tak zwal, nieistotne, dobry gaz nie szkodzikropka 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zwal tak zwal, nieistotne, dobry gaz nie szkodzikropka 8)

Trudno się nie zgodzić. Sam korzystam z gazu do ogrzewania domu. Bardzo wygodne rozwiązanie.

Jeżeli zaś chodzi o przerobienie samochodu na kuchenkę, to jedne silniki trochę lepiej znoszą gaz, inne gorzej. Przykładowo H6 nie nadaje się do zagazowania. W każdym razie nie jest to ekonomicznie opłacalne.

Silniki 2.0/2.5 podobno w miarę dobrze znoszą zagazowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan Dziedzic, na ropę był pierwszy silnik skonstruowany przez pana Diesla, dawno dawno temu.

 

Teraz nie ma już silników na ropę... no chyba że są, to chętnie wezmę od Ciebie lekcję?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sam se odpowiedzialeś,ropa=dizel,a soory diesel.Czy jeszcze mogę w czymś pomóc? :wink:

 

niestety dla Ciebie, ropa to nie diesel :)

 

polecam edukację :)

 

w skrócie - jeśli myślisz, że samochód z silnikiem diesla pojedzie na ropę naftową wydobytą z ziemi, czy to na Uralu, w Kuwejcie, czy spod dna Bałtyku, to ... bardzo się mylisz :)

 

ale ja Twojego światopoglądu nie zmienię, przecież... wiesz lepiej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykładowo H6 nie nadaje się do zagazowania. W każdym razie nie jest to ekonomicznie opłacalne.

Czyli jednak się nadaje, tylko serwisowanie drogie.

Np. mój gazownik ma zagazowanego H6 w Tribece i sobie chwali.

 

Np. Fińczyki jeżdżą powszechnie na oleju parafinowym, i też się da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...