Skocz do zawartości

bicie kierownicy podejście ASO


Mario_x

Rekomendowane odpowiedzi

Szanowna Dyrekcjo

 

W dniu 18 listopada miałem NIEprzyjemność u Pana Kopera zgłosić usterkę w forku z 2010 przebieg 11 tyś bicie kierownicy w przedziale <120 km, poinformowałem ze wywarzałem kilkakrotnie koła w serwisie i na urządzeniu Hunter z dociskiem, jednak nie stwierdzono jakichkolwiek uszkodzeń felg i opon, (drgania występują na letnich org. Oponach , i zimowych Dunlopach pojawiły się po wymianie opon na zimowe, mimo założenia z powrotem letnich drgania pozostały) zaznaczyłem ze objawy te nie pojawiają się w trybie miejskim przy przyśpieszaniu i hamowaniu, tylko przy w miarę równej jeździe w trasie zaproponowałem żeby założyć koła od innego forka żeby na 100 % wykluczyć że drgania spowodowane są kołami, i poszukać prawdziwej przyczyny niestety serwis nie chcieł przychylić się do mojej prośby żeby zdiagnozować usterkę na trasie, tylko na podnośniku rozpędzili sam. do <120 i stwierdzili że jest ok. po mojej prośbie mechanik wsiadł i przejechał dokoła serwisu (chociaż zgłaszałem ze przy takiej jeździe usterka jest nie wyczuwalna) i stwierdził ze jest ok. mimo moich wielokrotnych próśb i nalegania nie zgodzono się na wyjechanie poza miasto (kilka kilometrów) W tym czasie zadzwonił szef do pracownika serwisu widząc ze upieram się przy zdiagnozowaniu usterki i cytuje „ pozbądź się klienta tylko grzecznie ” więc kazano mi oddać opony do reklamacji , lub wyważyć koła na samochodzie I wogule jechać do innego ASO dlaczego??? przecież według nich NIE MA PROBLEMU Z BICIEM !!! i na koniec chociaż szczerze dodał że im najlepiej wychodzi wymiana spalonych żarówek :cry:

Chociaż Subaru są wyjątkowymi samochodami jestem bardzo zadowolony z samochodu (a może byłem do 8 tyś ) a zarazem zawiedziony podejściem do klienta w ASO

Teraz się nie dziwię wszystkim na forum co narzekają na ASO tak jak piszą tam nic nie potrafią naprawiać tylko wymieniać, dla potwierdzenia dodam że podczas tej wizyty zgłosiłem też skrzypiący pedał sprzęgła stwierdzono że przesmarowano i jest ok. niestety nadal skrzypi, jak zadzwoniłem po wyjeździe żeby to zgłosić to serwis stwierdził że smar pewnie jeszcze nie dotarł tam gdzie trzeba

Przepraszam Panie Dyrektorze że zawracam drobiazgami Pana cenny czas ale wyjazd dla mnie do najbliższego ASO to ponad 100km (w obie strony ok. 300 )prawie cały dzień a tam trudno znaleźć 0,5 godz dla klienta .

Proszę o podanie serwisu w którym mogę liczyć na poważne zajęcie się sprawą ?

I jeszcze pytanie czy można serwisować subaru według nowych przepisów unijnych w nie autoryzowanych salonach obsługi nie tracąc gwarancji np. z powodu odległości ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 110
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Mario_x mam złe zdanie o tym serwisie ale jeszcze gorsze o Twojej pisowni . Jeśli oczekujesz zainteresowania i wsparcia z naszej strony to uszanuj nas i napisz to po Polsku . Gdzie Ty chodziłeś do szkoły ? Szanuj język i nas . :evil: :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje bardzo za uwagi, ale nie zajmuje się tak jak Pan zawodowo pisaniem postów i skąd ta nieuprzejmość?

I wcale nie oczekiwałem Pana zainteresowania!

:D:D:D

 

Forum jest miejscem publicznym i niech takie pozostanie . Jeśli nie chcesz naszego udziału to pisz pismo do dyrekcji . Nie piszę postów zawodowo .

A gdybyś napisał z jakiego rejonu jesteś to dostałbyś naszą radę , gdzie szukać skutecznej pomocy . Pisząc takim stylem , lekceważysz partnerów forumowych .

A na " pana " trzeba mieć wygląd i parę złotych .

Nie odbieraj tego jako nieuprzejmości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowny Panie , poswiecono Panu 2 godz. mimo , że zastrzegl Pan , że nie zyczy sobie sprawdzenia wywazenia kól a to podstawowa sprawa przy zgłoszeniu "drgań" kierownicy przy szybkosciach 110 - 130 km/godz. Zrobiono probę na podnosniku Pana auta i innego ktory akurat byl serwisowany by ewentualnie wylapac róznicę drgań....auta zachowywaly sie identycznie przy 120/130 km/godz. "Usterkę" zauważyl Pan po wymianie opon na zimowe i tak Pan powiedział szefowi serwisu p. Romańskiemu :!: . Wbrew temu co pan twierdzi , jeżdził Pan z mechanikiem i wedlug jego slów "udalo mu się" jechac przez dłuższą chwilę 110/120 km/godz. Jest młody w związku z tym dostal jedynie upomnienie , że chcą wyjsc na przeciw Panskim żadaniom lamał przepisy ruchu drogowego :idea: . Niestety nie ma w poblizu autostrady a nawet jakby byla to ruch jest tak duzy , że osiagniecie i utrzymywanie szybkosci 120/130 km/godz jest dośc trudne. W kazdym razie test , najpierw dwoch mechanikow potem mechanika z Panem w srodku , mimo starań , nie wykazał nieprawidlowego zachowania auta , podobnie jak na podnosniku.

Wyważenia dynamicznego nie chce Pan zrobic poniewaz uważa , że to wada producenta auta. :idea: ....wady opony zimowej nie bierze Pan pod uwagę. Nie bede sie spierał Pan wie lepiej :idea: . Komentarza o spławieniu klienta i żarowkach nie będe komentowal .....Byl Pan w aso w Kielcach , był Pan w Grafixie ....u mnie bez sprawdzenia wywazenia opon ( nie życzyl Pan sobie :idea: ) zrobiono wszystko by chociaz znalesc namiastke tych drgań ....niestety nie udalo się.

AK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje, za zainteresowanie się Panie Andrzeju moją sprawą tylko szkoda, że trochę późno, nie rozumiem jak mają się testy na podnośniku do jazdy na drodze może ktoś obiektywny mi to wyjaśni zgadza się, że spędziłem w ASO dwie godziny (zmarnowane dwie godziny i cały dzień), ale prosiłem parokrotnie o wyjazd poza miasto na 0, 5godz nie dokoła serwisu!!! i serwis się nie zgodził, jak się umawiałem na wizytę w Pańskim ASO uprzedzałem, że koła były parokrotnie wywarzane i sprawdzane i nie ma sensu po raz piąty tego robić prosiłem ewentualnie o założenie kół od innego samochodu, przedstawiłem trzy faktury jedna z Grafixu (bardzo miła obsługa zostały tam wyważone koła niestety byłem późnym popołudniem i nie było warunków do wyjazdu poza miasto) druga tak jak pisałem z maszyny Hunter podobno najlepsza w Warszawie, nie wiem skąd te Kielce, ( ale widać po pozostałej części Pana Obiektywność)

Wyważenia dynamicznego nie będę robił, bo tak jak poinformowałem usterka jest identyczna na trzech kompletach nowych opon i chyba jest to za nowy samochód na takie eksperymenty.

Przeczyta Pan, co jest napisane na zgłoszeniu przed naprawą „ drżenie kierownicy przy równej jeździe <120”

Nie przy przyśpieszaniu i hamowaniu, jakie były dokoła serwisu.

Wybrałem Pana ASO spodziewając się największej fachowości na Mazowszu i że ktoś zainteresuje się moim problemem, niestety potwierdziła się reguła, że w ASO nie potrafią naprawiać tylko wymieniać przepalone żarówki jak wspominał Pan Romański (zapewne istnieją wyjątki)a co do spławiania grzecznie klientów to stałem dość blisko telefonu.

 

A co Pan powie na temat skrzypiącego pedału sprzęgła też zrobiono wszystko żeby nie skrzypiał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co Pan powie na temat skrzypiącego pedału sprzęgła też zrobiono wszystko żeby nie skrzypiał?

Moze gdyby Pan zgodnie z umowa przyjechal o 12 a nie o 13 to by cos probowali wiecej zrobić. Ale tu rownież wystepuje problem co kto słyszy :?: jak Pan wyjezdzał nie skrzypialo....

co do spławiania grzecznie klientów to stałem dość blisko telefonu.

a ja wiedzialem , że Pan tam stoi.... :wink: .

Reasumując , żeby

załozyc inne kola do Pana samochodu to trzeba wiedziec co to ma spowodować , skoro na tych ktorych Pan przyjechal zadnych drgań pracownicy nie stwierdzili.

ale prosiłem parokrotnie o wyjazd poza miasto na 0, 5godz nie dokoła serwisu!!!

Prosze Pana 20 min. do sie do Janek jedzie ......a dalej ....gdzie :?:

kazano mi oddać opony do reklamacji , lub wyważyć koła na samochodzie I wogule jechać do innego ASO dlaczego??? przecież według nich NIE MA PROBLEMU Z BICIEM !!! i

ASO Dawoj jest przy samej dwupasmowce na Gdańsk i moze tam bedzie łatwiej spr. drgania przy 120 km/godz z pracownikiem a potem zmienic kola...

Wie Pan , żeby cos ustalac/naprawiac/spr. na innych kolach to trzeba wiedziec czy i kiedy ta usterka :?: wystepuje - u mnie nie udalo sie tego w Pana samochodzie osiagnać....sam Pan jest swiadkiem......

Tez uważam te dwie godziny za stracone , trzy osoby zajmowaly się Pana samochodem.......a moze specjalista od opon powinien sie tymi drganiami zająć :?: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z całą odpowiedzialnością stwierdzam że Pan kłamie byłem w ASO o 11.45 nawet na nawigacji można to sprawdzić, widać jakie jest podejście pana do klienta

 

Ma Pan rację :idea: dopytałem dzisiaj p. Romanskiego ...byl Pan przed 12 :idea: ..pomyłka w telefonicznym przekazywaniu informacji , sorry :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daleki jestem od obrony serwisu ASO Koper, ale wydaje mi się, że tym razem rzeczywiście bez wyważenia dynamicznego się nie obędzie i nie ma to żadnego związku z wiekiem, ewentualnym wypadkiem czy oponami. Ja w ogóle nie ruszam się bez takiego wyważenia. Wszelkie drgania ustają. Polecałem już zresztą pewien warsztat w Warszawie, który robi to perfekcyjnie i nadal służę kontaktem na PW.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze się zastanawiałem jak to jest z tym wyważaniem :? Jeśli jest bicie spowodowane krzywizną felgi, to czy założenie odpowiedniego ciężarka na pewno coś zmieni, tylko moim zdaniem krzywizna na asfalcie będzie ciągnęła drążek czyż nie tak??Jeździłem astrą która jest strasznie podatna na krzywe felgi, nie wyważone koła.Praktycznie rzadko jeździłem bez bicia w kierownicy mimo zmiany opon.I to co zdaniem wulkanizatora nie powinno być powodem drgań taki efekt dawało.

Mario_x 90% usterek sam naprawiam i nigdy nie zaczynam naprawy od końca, jeśli proponują ci wyważenie to czemu nie??Możesz wyważać w 10 zakładach wulkanizacji i mogą źle wyważyć.A najlepsze jest to że w jednym zakładzie wyważysz przewieziesz koła do drugiego i wskazania będą inne.

Dziękuje bardzo za uwagi, ale nie zajmuje się tak jak Pan zawodowo pisaniem postów i skąd ta nieuprzejmość?

I wcale nie oczekiwałem Pana zainteresowania!

Nie rzucaj się bo nikt Ci nie życzy źle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zlokalizowanie usterki ….. bezcenne.

Niestety nie dla wszystkich….

Tak jak pisałem wyważałem koła pięciokrotnie i na trzech kompletach opon, paranojo by było jeszcze pięć razu je wyważać, dlatego poprosiłem o sprawdzenie na kołach z serwisu żeby ostatecznie wyeliminować że problem pochodzi od kół, niestety….

I trudno w samochodzie na gwarancji usuwać samemu usterki.

 

Co do tego zakładu z wywarzaniem dynamicznym to ten na Ursynowie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem wyważałem koła pięciokrotnie i na trzech kompletach opon, paranoją by było jeszcze pięć razu je wyważać

Skoro pięciokrotne wyważenie nie było paranoją to tym bardziej 6 by w niczym nie przeszkodziło.Płacisz za znalezienie usterki i ewentualna naprawę, a co ci za różnica ile razy będą ci wyważać koła skoro siedzisz na 4 literach i se kawkę możesz wypić.I weź pod uwagę fakt że każdy dołek zaliczony po wyważeniu kwalifikuje koło do wyważenia.Więc nawet jeśli by wyważyli po swojemu nic byś nie stracił.Dodam że jeśli bicie nie występuje na niskich prędkościach to na 99% jest to wina kół a zmiana opon nie pomoże jeśli felga jest krzywa.Możesz zamienić tył z przodem i zobaczysz czy będzie różnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zlokalizowanie usterki ….. bezcenne.

Niestety nie dla wszystkich….

Tak jak pisałem wyważałem koła pięciokrotnie i na trzech kompletach opon, paranojo by było jeszcze pięć razu je wyważać, dlatego poprosiłem o sprawdzenie na kołach z serwisu żeby ostatecznie wyeliminować że problem pochodzi od kół, niestety….

I trudno w samochodzie na gwarancji usuwać samemu usterki.

 

Co do tego zakładu z wywarzaniem dynamicznym to ten na Ursynowie?

 

Ten na Ursynowie boi się wyważać 4x4, bo po prostu nie ma o tych autach pojęcia i trzeba sobie z tym zakładem dać spokój. Polecam sprawdzony przy Dworcu Zachodnim, ale wedle regulaminu SIP-u mogę dokładny adres przesłać tylko na PW... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem wyważałem koła pięciokrotnie i na trzech kompletach opon, paranoją by było jeszcze pięć razu je wyważać

Skoro pięciokrotne wyważenie nie było paranoją to tym bardziej 6 by w niczym nie przeszkodziło.Płacisz za znalezienie usterki i ewentualna naprawę, a co ci za różnica ile razy będą ci wyważać koła skoro siedzisz na 4 literach i se kawkę możesz wypić.I weź pod uwagę fakt że każdy dołek zaliczony po wyważeniu kwalifikuje koło do wyważenia.Więc nawet jeśli by wyważyli po swojemu nic byś nie stracił.Dodam że jeśli bicie nie występuje na niskich prędkościach to na 99% jest to wina kół a zmiana opon nie pomoże jeśli felga jest krzywa.Możesz zamienić tył z przodem i zobaczysz czy będzie różnica.

 

Nie miałem nic przeciwko sprawdzaniu kół tak jak napisał Pan Andrzej tylko prosiłem żeby ich nie wywarzał bo mam pewność że zostało to zrobione profesjonalnie i tylko można pogorszyć, nie poinformowano mnie dlaczego nie ma możliwości założenia innych kół a to chyba najprostszy sposób sprawdzenia? I raczej nie porównuj zawieszania Astry do Subaru :)

A co do kawy to są lepsze miejsca na wypicie kawy za kilkaset zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem nic przeciwko sprawdzaniu kół tak jak napisał Pan Andrzej tylko prosiłem żeby ich nie wywarzał bo mam pewność że zostało to zrobione profesjonalnie i tylko można pogorszyć, nie poinformowano mnie dlaczego nie ma możliwości założenia innych kół a to chyba najprostszy sposób sprawdzenia? I raczej nie porównuj zawieszania Astry do Subaru :)

A co do kawy to są lepsze miejsca na wypicie kawy za kilkaset zł.

Jestem daleki od obrony P Andrzeja ale .....

Aby założyć koła z innego samochodu , to trzeba mieć zgodę właściciela .

Aby pojechać z prędkością 120km/h to trzeba na autostradę ( najbliższa koło Piotrkowa Trybunalskiego ) Pracownik nie może przekraczać prędkości bo to nie jest zgodne z bhp . Nikt nie może zmusić pracownika do łamania przepisów :!:

Zmianę kół i przejażdżkę możesz zrobić sam , to ASO wybiera metodę ustalenia przyczyn - ważne aby usunęło problem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to chyba najprostszy sposób sprawdzenia?

sprawdzenia czego :?: skoro nie udało sie potwierdzic , ze na Pana kołach zimowych drży kierownica przy 120...

A co do kawy to są lepsze miejsca na wypicie kawy za kilkaset zł.

czy za zaajmowanie sie Pan autem przez dwie godziny cos Pan płacił....... :?: ..za kawę tez nie biorę pieniędzy.....

nie mam również zwyczaju brac pieniędzy np. za sprawdzenie wywazenia jeżeli okaże się prawidłowe ......

Aby pojechać z prędkością 120km/h to trzeba na autostradę ( najbliższa koło Piotrkowa Trybunalskiego ) Pracownik nie może przekraczać prędkości bo to nie jest zgodne z bhp . Nikt nie może zmusić pracownika do łamania przepisów

W Dawoju sa takie mozliwosci ( trasa na Gdańsk :?: chyba , że tam też korki :roll: ) tylko co bedzie jak sie okaze , ze to wina opon ( jedna np. nierówno nalana ) wtedy bedzie trzeba zapłacic za te próby....kilkaset złotych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z jednej strony

Zlokalizowanie usterki ….. bezcenne.

Niestety nie dla wszystkich….

Z drugiej

A co do kawy to są lepsze miejsca na wypicie kawy za kilkaset zł.

I o co tu chodzi??

I raczej nie porównuj zawieszania Astry do Subaru

Niby dlaczego nie??Ale akurat tu mnie źle zrozumiałeś, chodziło mi tylko o to że astrę można potraktować jako tester wyważarek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Andrzeju z to kawą to akurat nie dosłownie o Panu :) , ma Pan bardzo przyjemną poczekalnie kawy niestety nie próbowałem, zgadza się też to że nic nie zapłaciłem, ale pewnie jak bym poprosił o wywarzanie to bym zapłacił (kolejny raz a nic by to nie dało + paliwo na dojazd i cały dzień stracony = kilkaset zł. a kolega z forum stwierdził że chociaż kawy bym się napił...). Chętnie bym zapłacił ale wiadomo z jakim skutkiem od Pana odjechałem, zdjąć i sprawdzić nikt Panu nie bronił, po prostu koledzy Pana po fachu na pewno wykonali to dobrze a opon Pan się nie czepia bo mówiłem u Pana i tu że drgania występują na trzech kompletach nowych opon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Dawoju sa takie mozliwosci ( trasa na Gdańsk :?: chyba , że tam też korki :roll: ) tylko co bedzie jak sie okaze , ze to wina opon ( jedna np. nierówno nalana ) wtedy bedzie trzeba zapłacic za te próby....kilkaset złotych

 

Tam jest 110km/h - taki sam odcinek jest koło Grójca .

Wyważanie koła nie musi wykazać skrzywionej felgi .

Można próbować z przekładaniem kół , ale nadal potrzebny jest odcinek drogi do szybkiej jazdy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...