Skocz do zawartości

Dominikana


dzioba

Rekomendowane odpowiedzi

Witam :mrgreen: Wybieram sie na Dominikane. Nie wiem nic poza wiadomosciami z przewodnikow. Byl ktos z was w tym kraju.

mam nadzieje , ze wyjazd dojdzie do skutku jak go doslownie "holera" nie wezmie. Co warto zobaczyc? Jaka walute zabrac ze soba? Co fajnego tam sie zjada a szczegulnie pije :mrgreen: 7 dni pobytu zarcie i noclegi w hotelu. Czy warto wynajac jakies auto, kuada czy lunochoda? Moze jest juz jakis watek? a nie udalo mi sie znalezc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co warto zobaczyc?

 

Stolice Santo Domingo a w niej standard "stare miasto" twierdza, muzeum Kolumba może oceanarium :D i plaże wszędzie piękne

 

Jaka walute zabrac ze soba?

 

Dollars :D

Co fajnego tam sie zjada a szczegulnie pije :mrgreen: 7 dni pobytu zarcie i noclegi w hotelu

 

nie jadłem nic poza tym co w hotelu, w hotelu było tego tyle że nie dało się przejeść i spróbować wszystkiego

Czy warto wynajac jakies auto, kuada czy lunochoda?

 

Nawet nie próbuj, podobno miejscowi polują na samochody z wypożyczalni i biednych turystów

 

Ja mam z Dominikany wspaniałe wspomnienia i z chęcią wybiorę się tam jeszcze raz Plaże są niepowtarzalne tylko lot 9 godzin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam jeszcze wiecej lotu bo z Nicei najpierw do Paryza. mam na to metode szwagra czyli coca z prondem i jakos zleci. Dzienki za info :D daj adres na pw to jakoms widokowke dla wspomnien przesle :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

a dokąd jedziesz?? ja kiedyś byłem na Punta Cana i właściwie to czas dzieliłem pomiędzy plażowanie, spijanie drineczków i wieczorne zabawy. Dwa razy zapuściłem się w miejsce które lepiej omijać. Wrażenia niezapomniane. Oczywiście bierzemy dolary... i jak wiadomo- podróż samolotem masakryczna ale metoda "szwagra" idealnie pasuje do zaistniały okoliczności przyrody

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie wczoraj dotarlem do domu po voyagach :mrgreen: Bylem w la Romana. Warto pomimo dlugiej drogi. W glab ladu sie niewiele zapuszczalem ale za to moze i wysepki sa fantastyczne. Nurkowanie latwe i ciekawe ale w miare daleko od hoteli. Plaza jak plaza, wiecej czasu spedzilem pod woda lub na katamaranie czy w kajaku. Baza hotelowa ogulnie kiepska i srednia. Male maja pojecie o logistyce (to nie w ich metalnosci) Kobiety albo bardzo ladne albo bardzo grube.

Od jakiegos czasu po przczytaniu postow kolegi Irazu i zaglebianiu sie w temat marzy mi sie Costaryka :mrgreen: Dzisiaj stawiam swinke pod takim tytulem.

 

Metoda szwagra jest dobra ale nie z rumem :evil::mrgreen::mrgreen::mrgreen:

 

-- 2 gru 2010, o 15:11 --

 

Ja Ci Kostaryke proponuje.

Ciekawsza jest.

Jak chcesz to Ci dam adres Polki co ma tam pensjonat nad Pacyfikiem. 40 $ za pokoj z kuchenka i lazienka. Na dole basen. Niedaleko wszelkie wygody.

Przelot przez Madryt.

Adres mnie interesuje bo zaczynam intensywnie myslec o Costaryce za rok :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

pchelek, jest szansa otrzymać jakieś zdjęcie tego pokoju?

 

-- 8 sty 2011, o 14:07 --

 

dzioba, ja polecam Dominikane, byłem w Puerto Plata. (Lifestyle Holidays). Było rewelacyjnie. Drinki z rumem boskie, zresztą tam wszędzie pija rum- Brugal :-)

Zwiedziłem prawie całą północną Dominikane + kilka innych miast. Jest kolosalna różnica pomiędzy ośrodkiem a środowiskiem poza bramą ośrodka :-)

 

A i musisz pamiętać o tym, że jak wynajmniesz samochód (pewnie Honde CRV) i będziesz miał wypadek nawet nie z twojej winy- to i tak będziesz winny. (policja zawsze turystów każe. Poza tym połowa osób nie ma prawo jazdy i nie przestrzega przepisów np. sygnalizacji.

 

Ale pewnie jeszcze raz odwiedzę Dominikane tylko może teraz jej inną część. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja porroz juz sie skonczyla :P

Bylem w okolicy La romaina czyli od strony caraibes

Bylo super fajnie rum w przeroznych ppstaciach wylewal sie juz uszami :mrgreen:

Warto zobaczyc rafe midzy atlantykirm i morzem karaibskim

Super miejsca jak tos lubi ppgadac z rybkami pod woda a nie na talezu 8)

Same autochtony takie sobie :| lenive ale do zniesienia

Reasumujac - polecam bo warto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem przyjemność być na Dominikanie dwa razy - dwukrotnie w tym samym miejscu, jedynie hotel sie zmieniał. Oba znajdowały się w kompleksie RIU Punta Cana (Riu Taino i Riu Palace Punta Cana) - żadne późniejsze All Inclusive nie dorównywało temu zastanemu Tam - największy minus: lot 11-12h w samolocie w klasie Econo, dla moich gabarytów 190cm/110kg, to makabra. Kolejny minus to taki że po 3 dniach pobytu jesteś juz tak "nażarty", tak napity że juz nic nie da się upchnąć :D jakby mogli to by flaszkami z gorzałą jeszcze w Ciebie rzucali, jedna wielka Bania.... :D

 

Pieknie tam, szkoda że daleko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czarny - fotek poszukam - choc sa tam chyba ze 4-ry pokoje o roznej wielkosci - czysto schludnie, taras, klima - a najwazniejsze ze wszedzie blisko

dla zachety wysle ci kilka fotek na CD

28 lutego lecimy z kolei na Mauritius.

tam tez bedzie ciekawie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Ja byłem tylko raz, właśnie w Taino, narzekać nie będę bo mieliśmy pokój na piętrze zaraz przy plaży z widokiem na ocean 8) Poza tym był to miesiąc miodowy więc % nie były zbyt potrzebne w dużych ilościach :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybieram się na Dominikane w marcu do RIU Bambo.

Oooo, super. Jak sobie przypomnę ten poziom wypasu, to żadne All Inclusive później temu nie dorównało.

byłem w Taino i w Bamboo , a za 3cim razem wykupiłem nowy Pallace, jak dla mnie warto... inne alko, inne jedzenie, zdecydowanie lepsze pokoje

Palace to ten duży na środku? Pamiętam, że miałem wrażenie że same strasznie sztywne towarzystwo tam mieszkało :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszsytko fajnie z tą dominikaną, ale ten przelot mnie przeraża :shock: , musiałbym jechac na dwa tygodne, bo na tydzień to bez sensu moim zdaniem :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

carfit, na pewno lepiej na 2 tygodnie ale przelot może stać się nieupierdliwy jak się cole z prądem zabezpieczy.

Jak bym zostawił moich wynalazców na 2 tygodnie to Francja mogla by z zniknąć z mapy :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...