giepa Opublikowano 21 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2011 Atak na Iran .... no powoli nas do tego przyzwyczajają- Izrael nie odpusci tylko pytanie czy USA dalej beda wazelinowac panom z pejsami... w tym przypadku licze na naszego odwiecznego sojusznika RASIJE :x Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TyrTyr Opublikowano 21 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2011 Wystarczy ze zakreca gaz i znowu Europa bedzie blagac amerykanow o pomoc. Jak to sie ma do Subaru? OK, po ktorej stronie opowie sie Japonia ? :wink: Zakręcenie gazu nie jest do końca w ich interesie, tylko mogą co jakieś czas postraszyć tych bardziej niepokornych. Ale to już nie jest do końca związane z Subaru. Jak by tak przesledzic historie to ...... sporo rzeczy nie do konca bylo w ich interesie a jednak zrobili. Od obalenia caratu mozna by zaczac, Kolchoznik bez exportu gazu da rade. Europa bez importu nie bardzo. Zagazowanych Subaru jest chyba troche. Jest wiec bezposredni zwiazek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzejxx Opublikowano 21 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2011 Może na takie tematy trzeba utworzyć wątek polityczny ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomaszOBK Opublikowano 21 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2011 Bo temat jednak brzmi "pierwsze kilometry"... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TyrTyr Opublikowano 21 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2011 Bo temat jednak brzmi "pierwsze kilometry"... .... pierwsze kilometry zagazowanym Subaru w obliczu odciecia dostaw gazu ze wschodu........ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomaszOBK Opublikowano 21 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2011 No i jesteśmy w domu. o! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mcbeth Opublikowano 23 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2011 zagazowanym Subaru Ale wątek mówi o dieslu ... :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dobi1972 Opublikowano 23 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2011 zagazowanym Subaru Ale wątek mówi o dieslu ... :wink: Też można zagazować :-) np. http://www.elpigaz.com/21354,1.dhtml no może nie SBD (przykład a nie reklama - takie coś google znalazło). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 23 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2011 Właśnie wróciłem z przeglądu po 45k km i mogę podzielić się kilkoma ciekawymi uwagami. DPF "zapchany" tylko w 19%. Zużycie oleju Motul EcoClean 5W30 C2 ok. 450 - 500ml na 15k km. Mam próbkę do testów także z jakiś czas podzielę się danymi czy Motul wytrzymuje 15k km. Diagnostyka wtrysków: 1-ok.0.3, 2-ok.0.3, 3-ok.0.6, 4-0.8. Norma dopuszczalna to poniżej 0.5. Płukanie wtrysków sprytnym sprzętem i wszystkie wróciły do poziomu 0.0-0.1. Mimo że jeżdżę tylko na BP Ultimate nie uchroniło to od zanieczyszczeń. Po operacji silnik chodzi zdecydowanie ciszej i płynniej. Zniknęły dokuczliwe "odgłosy" przy kalibracji oraz charakterystyczne dla diesli klekotanie. Silnik wkręca się szybciej i lepiej słychać zasysanie powietrza przez turbinę pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maric1 Opublikowano 23 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2011 Płukanie wtrysków sprytnym sprzętem i wszystkie wróciły do poziomu 0.0-0.1. Mam pytanie; czy takie płukanie wtrysków nie jest szkodliwe dla silnika? -jeżeli czyszczą wtryski, to te zanieczyszczenia idą dalej do silnika, to czy one nie mogą np. uszkodzić iglicy lub czegoś w tym stylu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TyrTyr Opublikowano 23 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2011 zagazowanym Subaru Ale wątek mówi o dieslu ... :wink: Diesel tez na gazie moze pracowc. W wielu krajach autobusy miejskie na ziemnym jezdza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 23 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2011 Płukanie wtrysków sprytnym sprzętem i wszystkie wróciły do poziomu 0.0-0.1. Mam pytanie; czy takie płukanie wtrysków nie jest szkodliwe dla silnika? -jeżeli czyszczą wtryski, to te zanieczyszczenia idą dalej do silnika, to czy one nie mogą np. uszkodzić iglicy lub czegoś w tym stylu? Usuwamy/wypłukujemy zanieczyszczenia gromadzące się w układach wtryskowych. Jako takie pewnie ulegają spaleniu. W każdym razie zagrożenie jest wtedy kiedy ich nawarstwienie ma wpływ na pracę wtryskiwaczy co można zdiagnozować przez program testujący. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TyrTyr Opublikowano 23 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2011 zagazowanym Subaru Ale wątek mówi o dieslu ... :wink: Też można zagazować :-) np. http://www.elpigaz.com/21354,1.dhtml no może nie SBD (przykład a nie reklama - takie coś google znalazło). No wlasnie, a pozatym jesli zakreca gaz to myslicie ze ropa bedzie dalej plynela? PS. Polecam sie zapoznac z technologiami przerobu ropy. Najciekawsze jest zagadnienie ile procent, czego daje sie wyprodukowac z "barylki". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paszczak Opublikowano 24 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2011 Płukanie wtrysków sprytnym sprzętem i wszystkie wróciły do poziomu 0.0-0.1. Mimo że jeżdżę tylko na BP Ultimate nie uchroniło to od zanieczyszczeń. Wygląda jakbyśmy się umówili, bo ja też właśnie po 45kkm zrobiłem czyszczenie wtrysków. Powiem szczerze, że efekt jest zaskakujący - jakby mi ktoś wstawił zupełnie nowy silnik I nie chodzi tu tylko o odgłosy z niego płynące, dostał wyraźnego kopa. Jeszcze tylko jutro jadę na ostatnie ustawienie wtrysków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 25 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 Płukanie wtrysków sprytnym sprzętem i wszystkie wróciły do poziomu 0.0-0.1. Mimo że jeżdżę tylko na BP Ultimate nie uchroniło to od zanieczyszczeń. Wygląda jakbyśmy się umówili, bo ja też właśnie po 45kkm zrobiłem czyszczenie wtrysków. Powiem szczerze, że efekt jest zaskakujący - jakby mi ktoś wstawił zupełnie nowy silnik I nie chodzi tu tylko o odgłosy z niego płynące, dostał wyraźnego kopa. Jeszcze tylko jutro jadę na ostatnie ustawienie wtrysków. gdzie przeprowadzałeś operację ? Jakie parametry miałeś przed czyszczeniem ? pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kac_rokko Opublikowano 25 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 Wczoraj odebralem mojego z ASO w trojmiescie po przegladzie. Rozmawialem na temat czyszczenia wtryskow. Usluga jest rowniez do zrobienia tutaj. Mysle, ze sie skusze. Mam juz 120tys zrobione. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haubi65 Opublikowano 25 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 podejrzewam, ze juz moze byc za pozno pewnie tloki masz juz podpieczone :wink: a u nas tego nie robia na przeglad 60 tkm musze do Polski sie wybrac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luk77 Opublikowano 25 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 a u nas tego nie robia na przeglad 60 tkm musze do Polski sie wybrac Bo u Was powietrze lepsze tak więc nie ma potrzeby :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomaszOBK Opublikowano 25 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 Mimo że jeżdżę tylko na BP Ultimate Mi przy odbiorze auta powiedzieli, że broń boże, że lać tylko zwykły ON, więc leję zwykły i zachodzę w głowę, czemu nie mam lać z ulepszaczami. Już kiedyś przy okazji jakiejś dyskusji związanej z benzyną pisałem, że na vervie, ultimacie, racingu itp. auto (mimo że w instrukcji stało, żeby lać zwykłą bezołowiową 95) miało wyczuwalnie lepsze osiągi, mniej się dławiło przy włączonej klimie i miało dłuższy zasięg (co przy dalekich trasach pozwala dojechać do innego kraju, gdzie jest np. taniej). Więc podjeżdżając pod dystrybutor zawsze zastanawiam się nad tym, którego pistoletu użyć i czemu sprzedawca auta ma jakieś obiekcje - ma ktoś jakieś wytłumaczenie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luk77 Opublikowano 25 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 Mi przy odbiorze auta powiedzieli, że broń boże, że lać tylko zwykły ON, więc leję zwykły i zachodzę w głowę, czemu nie mam lać z ulepszaczami. Bo do takiego "zwykłego" jest przystosowany silnik Stosowanie czegoś "lepszego" pewnie nie przyniesie żadnych korzyści poza uszczupleniem portfela Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dobi1972 Opublikowano 25 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 Niby te ulepszone paliwa mają utrzymywać silnik w czystości, trzeba by porównać stopień zanieczyszczenia wtryskiwaczy - przytoczony przykład z BP Ultimate nie wskazuje że działa na 100%. Dla ON niektóre paliwa lepiej znoszą zimno zdaje się że Lotos Dynamic ma temperaturę blokady filtra na poziomie -32C (nie wiem na 100% czy ma to znaczenie bo diesla używam sporadycznie) . Przy benzynie jakoś większych profitów poza cichszą pracą silnika nie zauważyłem - wpływ na zużycie paliwa w moim przypadku na granicy błędu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 25 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 problem w tym, że różnice w paliwach są znacznie mniejsze niż wskazywały by ich nazwy. Bio dodatki nie pomagają a uszlachetniaczy pewnie leją mniej niż powinni lub są gorszej jakości czyli tańsze. Zrobiłbym test i do następnego przeglądu będę polewał zwykły diesel z PB ale zima idzie i kurczę trochę ryzyko z parafiną i innymi cudami. Luk77- "przystosowanie silnika" dotyczy tylko benzyny. Mapy paliwowe są dostosowane do odpowiedniej liczby oktanów. Haubi65 - Zanim pojedziesz do PL sprawdź czy jest tak a konieczność. Jeszcze jedno mi się przypomniało. Odnośnie wypalania DPF to najskuteczniejszy sposób to jednostajna jazda na wysokim biegu z obrotami w okolicach 2k obr. Sadza wylatuje aż miło. Sprawdzone na kilku autach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wlyszkow Opublikowano 25 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 Jak miło poczytać, że dobra praktyka poszła w Sieć BTW - świeża rekomendacja serwisowa preparatów tej firmy od Jaga i LR - tak, żeby nikt nie podejrzewał ASO, że stosuje preparaty typu krowie spod ogona wypadło aby tylko kilka pln złupić (spec do diesela są inne numery preparatów niż tu dla benzyniaków): -- 25 lis 2011, o 14:14 -- Niby te ulepszone paliwa mają utrzymywać silnik w czystości, trzeba by porównać stopień zanieczyszczenia wtryskiwaczy - przytoczony przykład z BP Ultimate nie wskazuje że działa na 100%. Znam człowieka, który zawodowo od lat jeździ po kraju i m.in. bada zawartość składników czyszczących ON - wg jego opinii (właśnie z nim rozmawiałem o tym) dopiero 1 raz trafił na stacji wyższy poziom składników myjących droższego ON od tańszego na tej samej stacji - na ogół wychodzi to samo. Ponoć w DE jest przeciętnie tych składników 2x więcej a np. we Włoszech 5-6x więcej. Inna sprawa to jakość/czystość samego paliwa, choćby np. ilość popiołów - tu jest 0,01% wg PN-EN ISO 6245 a np. diesel gold ze Statoil ma poziom max. 0,004% czyli różnica jest prawie 3x, pomiary liczby cetanowej też pokazują różnice na korzyść droższego ON na ogół. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haubi65 Opublikowano 25 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 Adam12 a jak mam sprawdzic ? nie slyszalem by w warsztacie jakies pomiary robili ... ale sie zapytam. Zreszta mialem to polaczyc i tak z pobytem w Polsce. No i po gwarancji czyli jak atuo bedzie mialo ponad 60 tkm wczesniej u nas to chyba i tak bez sensu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dobi1972 Opublikowano 25 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2011 Znam człowieka, który zawodowo od lat jeździ po kraju i m.in. bada zawartość składników czyszczących ON - wg jego opinii (właśnie z nim rozmawiałem o tym) dopiero 1 raz trafił na stacji wyższy poziom składników myjących droższego ON od tańszego na tej samej stacji - na ogół wychodzi to samo. Ponoć w DE jest przeciętnie tych składników 2x więcej a np. we Włoszech 5-6x więcej. Ciekawe jak to wygląda w przepadku benzyny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się