Skocz do zawartości

Outback 2.0D MY10 pierwsze kilometry.


Adam12

Rekomendowane odpowiedzi

Wystarczy ze zakreca gaz i znowu Europa bedzie blagac amerykanow o pomoc.

 

Jak to sie ma do Subaru?

OK, po ktorej stronie opowie sie Japonia ? :wink:

 

Zakręcenie gazu nie jest do końca w ich interesie, tylko mogą co jakieś czas postraszyć tych bardziej niepokornych. Ale to już nie jest do końca związane z Subaru.

 

Jak by tak przesledzic historie to ...... sporo rzeczy nie do konca bylo w ich interesie a jednak zrobili.

Od obalenia caratu mozna by zaczac,

Kolchoznik bez exportu gazu da rade. Europa bez importu nie bardzo.

 

Zagazowanych Subaru jest chyba troche. Jest wiec bezposredni zwiazek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłem z przeglądu po 45k km i mogę podzielić się kilkoma ciekawymi uwagami.

DPF "zapchany" tylko w 19%. Zużycie oleju Motul EcoClean 5W30 C2 ok. 450 - 500ml na 15k km. Mam próbkę do testów także z jakiś czas podzielę się danymi czy Motul wytrzymuje 15k km.

Diagnostyka wtrysków: 1-ok.0.3, 2-ok.0.3, 3-ok.0.6, 4-0.8. Norma dopuszczalna to poniżej 0.5. Płukanie wtrysków sprytnym sprzętem i wszystkie wróciły do poziomu 0.0-0.1. Mimo że jeżdżę tylko na BP Ultimate nie uchroniło to od zanieczyszczeń.

Po operacji silnik chodzi zdecydowanie ciszej i płynniej. Zniknęły dokuczliwe "odgłosy" przy kalibracji oraz charakterystyczne dla diesli klekotanie.

Silnik wkręca się szybciej i lepiej słychać zasysanie powietrza przez turbinę :mrgreen:

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płukanie wtrysków sprytnym sprzętem i wszystkie wróciły do poziomu 0.0-0.1.

 

Mam pytanie; czy takie płukanie wtrysków nie jest szkodliwe dla silnika? -jeżeli czyszczą wtryski, to te zanieczyszczenia idą dalej do silnika, to czy one nie mogą np. uszkodzić iglicy lub czegoś w tym stylu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płukanie wtrysków sprytnym sprzętem i wszystkie wróciły do poziomu 0.0-0.1.

 

Mam pytanie; czy takie płukanie wtrysków nie jest szkodliwe dla silnika? -jeżeli czyszczą wtryski, to te zanieczyszczenia idą dalej do silnika, to czy one nie mogą np. uszkodzić iglicy lub czegoś w tym stylu?

 

 

Usuwamy/wypłukujemy zanieczyszczenia gromadzące się w układach wtryskowych. Jako takie pewnie ulegają spaleniu. W każdym razie zagrożenie jest wtedy kiedy ich nawarstwienie ma wpływ na pracę wtryskiwaczy co można zdiagnozować przez program testujący.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zagazowanym Subaru

 

Ale wątek mówi o dieslu ... :wink:

 

Też można zagazować :-) np. http://www.elpigaz.com/21354,1.dhtml no może nie SBD (przykład a nie reklama - takie coś google znalazło).

 

No wlasnie, a pozatym jesli zakreca gaz to myslicie ze ropa bedzie dalej plynela?

 

PS. Polecam sie zapoznac z technologiami przerobu ropy. Najciekawsze jest zagadnienie ile procent, czego daje sie wyprodukowac z "barylki".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płukanie wtrysków sprytnym sprzętem i wszystkie wróciły do poziomu 0.0-0.1. Mimo że jeżdżę tylko na BP Ultimate nie uchroniło to od zanieczyszczeń.

 

Wygląda jakbyśmy się umówili, bo ja też właśnie po 45kkm zrobiłem czyszczenie wtrysków. Powiem szczerze, że efekt jest zaskakujący - jakby mi ktoś wstawił zupełnie nowy silnik :) I nie chodzi tu tylko o odgłosy z niego płynące, dostał wyraźnego kopa. Jeszcze tylko jutro jadę na ostatnie ustawienie wtrysków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płukanie wtrysków sprytnym sprzętem i wszystkie wróciły do poziomu 0.0-0.1. Mimo że jeżdżę tylko na BP Ultimate nie uchroniło to od zanieczyszczeń.

 

Wygląda jakbyśmy się umówili, bo ja też właśnie po 45kkm zrobiłem czyszczenie wtrysków. Powiem szczerze, że efekt jest zaskakujący - jakby mi ktoś wstawił zupełnie nowy silnik :) I nie chodzi tu tylko o odgłosy z niego płynące, dostał wyraźnego kopa. Jeszcze tylko jutro jadę na ostatnie ustawienie wtrysków.

 

 

gdzie przeprowadzałeś operację ? Jakie parametry miałeś przed czyszczeniem ?

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo że jeżdżę tylko na BP Ultimate

Mi przy odbiorze auta powiedzieli, że broń boże, że lać tylko zwykły ON, więc leję zwykły i zachodzę w głowę, czemu nie mam lać z ulepszaczami.

Już kiedyś przy okazji jakiejś dyskusji związanej z benzyną pisałem, że na vervie, ultimacie, racingu itp. auto (mimo że w instrukcji stało, żeby lać zwykłą bezołowiową 95) miało wyczuwalnie lepsze osiągi, mniej się dławiło przy włączonej klimie i miało dłuższy zasięg (co przy dalekich trasach pozwala dojechać do innego kraju, gdzie jest np. taniej). Więc podjeżdżając pod dystrybutor zawsze zastanawiam się nad tym, którego pistoletu użyć i czemu sprzedawca auta ma jakieś obiekcje - ma ktoś jakieś wytłumaczenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi przy odbiorze auta powiedzieli, że broń boże, że lać tylko zwykły ON, więc leję zwykły i zachodzę w głowę, czemu nie mam lać z ulepszaczami.

 

Bo do takiego "zwykłego" jest przystosowany silnik :idea: Stosowanie czegoś "lepszego" pewnie nie przyniesie żadnych korzyści poza uszczupleniem portfela :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby te ulepszone paliwa mają utrzymywać silnik w czystości, trzeba by porównać stopień zanieczyszczenia wtryskiwaczy - przytoczony przykład z BP Ultimate nie wskazuje że działa na 100%. Dla ON niektóre paliwa lepiej znoszą zimno zdaje się że Lotos Dynamic ma temperaturę blokady filtra na poziomie -32C (nie wiem na 100% czy ma to znaczenie bo diesla używam sporadycznie) . Przy benzynie jakoś większych profitów poza cichszą pracą silnika nie zauważyłem - wpływ na zużycie paliwa w moim przypadku na granicy błędu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

problem w tym, że różnice w paliwach są znacznie mniejsze niż wskazywały by ich nazwy. Bio dodatki nie pomagają a uszlachetniaczy pewnie leją mniej niż powinni lub są gorszej jakości czyli tańsze.

Zrobiłbym test i do następnego przeglądu będę polewał zwykły diesel z PB ale zima idzie i kurczę trochę ryzyko z parafiną i innymi cudami.

 

Luk77- "przystosowanie silnika" dotyczy tylko benzyny. Mapy paliwowe są dostosowane do odpowiedniej liczby oktanów.

 

Haubi65 - Zanim pojedziesz do PL sprawdź czy jest tak a konieczność.

 

Jeszcze jedno mi się przypomniało. Odnośnie wypalania DPF to najskuteczniejszy sposób to jednostajna jazda na wysokim biegu z obrotami w okolicach 2k obr. Sadza wylatuje aż miło. Sprawdzone na kilku autach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak miło poczytać, że dobra praktyka poszła w Sieć :lol:

BTW - świeża rekomendacja serwisowa preparatów tej firmy od Jaga i LR - tak, żeby nikt nie podejrzewał ASO, że stosuje preparaty typu krowie spod ogona wypadło aby tylko kilka pln złupić (spec do diesela są inne numery preparatów niż tu dla benzyniaków):

bgjag.jpg

 

-- 25 lis 2011, o 14:14 --

 

Niby te ulepszone paliwa mają utrzymywać silnik w czystości, trzeba by porównać stopień zanieczyszczenia wtryskiwaczy - przytoczony przykład z BP Ultimate nie wskazuje że działa na 100%.

Znam człowieka, który zawodowo od lat jeździ po kraju i m.in. bada zawartość składników czyszczących ON - wg jego opinii (właśnie z nim rozmawiałem o tym) dopiero 1 raz trafił na stacji wyższy poziom składników myjących droższego ON od tańszego na tej samej stacji - na ogół wychodzi to samo. Ponoć w DE jest przeciętnie tych składników 2x więcej a np. we Włoszech 5-6x więcej.

Inna sprawa to jakość/czystość samego paliwa, choćby np. ilość popiołów - tu jest 0,01% wg PN-EN ISO 6245 a np. diesel gold ze Statoil ma poziom max. 0,004% czyli różnica jest prawie 3x, pomiary liczby cetanowej też pokazują różnice na korzyść droższego ON na ogół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam12 a jak mam sprawdzic ? nie slyszalem by w warsztacie jakies pomiary robili ... ale sie zapytam.

Zreszta mialem to polaczyc i tak z pobytem w Polsce. No i po gwarancji czyli jak atuo bedzie mialo ponad 60 tkm wczesniej u nas to chyba i tak bez sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam człowieka, który zawodowo od lat jeździ po kraju i m.in. bada zawartość składników czyszczących ON - wg jego opinii (właśnie z nim rozmawiałem o tym) dopiero 1 raz trafił na stacji wyższy poziom składników myjących droższego ON od tańszego na tej samej stacji - na ogół wychodzi to samo. Ponoć w DE jest przeciętnie tych składników 2x więcej a np. we Włoszech 5-6x więcej.

 

Ciekawe jak to wygląda w przepadku benzyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...