romek_l Opublikowano 4 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2009 te 10,5L to szczerze? bo ja jak miałem zwykłego 2,5 to wychodziło w mieślce 13minimum na trasie ok 9 U mnie 11,0l/100km da się uzyskać spokojnie (100% po mieście, ale 6000 obr/min. też czasami miewam na liczniku :wink: ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haubi65 Opublikowano 4 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2009 ja jezdze OBK MY05 MT na LPG juz 70 tkm i jestem bardzo zadowolony. Mocy mu troche brakuje to fakt ale nie jest tak zle zreszta moje spostrzezenia sa takie ze mocy nigdy za duzo :razz: . Ostatnio jechlismy z kumplem on Passat 2 TDI 140 km ja OBK i testowalismy. Wynik OBK jedzie troche lepiej ale trzeba strasznie krecic. Mialem tez OBK 2D przez 2 tygodnie i na poczatku myslalem fajne Auto ale jak sie przesiadlem do mojego to cisza i spokoj w benzynie jest mi wazniejsza. No i sprzeglo w dieslu to tragedia w miescie noga boli. Diesel jedynie z CVT od 2010 ma podobno byc to idealna skrzynia i rozwiazanie. Jedyny Automat co mi sie podoba. Co do OBK MT Do 180 km/h jest naprawde dobrze potem silnik robi sie troche glosny tak po 4000 u/min. Moje spalanie Autobahna do max. 140 km/h - 9,5 Pb - 12 LPG - 7,5 €/100km Miasto ... zawsze 11 Pb - 13 LPG - 8 € / 100km Autobahn na maxa 13 Pb - 16 LPG - 9,6 € / 100 km Doswiadczenie pokazuje ze nie warto szybciej niz 160 km/h bo sie traci czas na tankowanie. Dwumase mam wymienione na dwumase bo na gwarancji nie chcieli na nic innego jak orginal a technik z subaru jeszcze powiedzial ze przy jednomasie to sie moze skrzynia posypac. To juz ich calkowicie zniechecilo Ale tu w niemczech tak juz jest ... Ordnung muss sein. Bo potem jeszcze za skrzynie musieliby placic. W summie jestem bardzo zadowolony. Moge wymienic na Spes B MT ale jezdze dziennie 74 km i tak naprawde szkoda mi pieniadze wywalac na benzyne .... ciagle sie waham. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 4 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2009 Jednomasowe też jest oryginalne. Przynajmniej w PL. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adalien Opublikowano 4 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2009 Doswiadczenie pokazuje ze nie warto szybciej niz 160 km/h bo sie traci czas na tankowanie. bardzo dobre stwierdzenie podoba mi sie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sherif Opublikowano 4 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2009 Jeśli nie wysiadło w czasie gwarancji to i tak trzeba je wymienić ze względu na zżycie sprzęgła. skad takie info ? Sprzegla w OBK sa dosc wytrzymale, moje przy 120kkm bylo w idelany stanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 4 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2009 Jeśli nie wysiadło w czasie gwarancji to i tak trzeba je wymienić ze względu na zżycie sprzęgła. skad takie info ? Sprzegla w OBK sa dosc wytrzymale, moje przy 120kkm bylo w idelany stanie. To zależy od kierownika. Średnia jest pewnie w okolicach 120 - 130k czyli wieksozśc aout z roczników ok. MY04. Podobnie jest z hamulcami. Ja robię na oryginalnych klockach przód 60k km a znam takich co wymieniają co 30 -40k km. Jak ktoś sprawdza przyspieszenie na co drugich światłach to i wymienia częściej. pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luksp Opublikowano 4 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2009 akurat ujezdzam 2.0 ale : - do momentu rozgrzania biegi bardzo ciezko wchodza [u mnie] - kolo dwumasowe-wiadomo - reduktor uzywany sporadycznie ps. Jaro_G prosze nie kupuj poniemieckich wagonow Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adalien Opublikowano 4 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2009 i dlatego ja wole 2,5 automat 5 biegowy z us Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ferdek Opublikowano 4 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2009 To nie tylko to, temp. jakas taka wysoka :-), troche inny panel środkowy (dla mnie brzydszy) no i jak przyszłoby robic blacharke to większe problemy z częściami zamiennymi. Dlatego wolę EU. Kto Ci takich bajek z tymi czesciami blacharskimi naopowiadał :shock: ? Przecież wszystko jest takie same. Co do AT w Subaru, to jezdzilem takim wynalazkiem w Foresterze 2.5 i jest to jakaś jeżdżąca porażka Jak chcesz się w miare dynamicznie przemieszczać to kup MT lub XT AT.Mi forester palił od 11-16 l myśle ,że turbo przy normalnej jeździe wyjdzie 11-19 ,a ile radości z jazdy będziesz miał więcej-BEZCENNE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ALEX Opublikowano 4 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2009 Ja robię na oryginalnych klockach przód 60k km a znam takich co wymieniają co 30 -40k km. Jak ktoś sprawdza przyspieszenie na co drugich światłach to i wymienia częściej. Adam , ale tarcze pokrzywiłeś w swoim OBK juz po pierwszych 10 kkm :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 5 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2009 Ja robię na oryginalnych klockach przód 60k km a znam takich co wymieniają co 30 -40k km. Jak ktoś sprawdza przyspieszenie na co drugich światłach to i wymienia częściej. Adam , ale tarcze pokrzywiłeś w swoim OBK juz po pierwszych 10 kkm :wink: po pierwszych 3.5k. km i to bez żadnego ostrego hamowania. auto było na dotarciu więc delikatnie. Tarcze, które były zakładane w OBK MY06 to szmelc. Te auta nie powinny wyjechać na ulice. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adalien Opublikowano 5 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2009 a kupiłes nowe auto? i te tarcze ci sie sypneły? moje też padły zaraz po tym jak zacząłem jeździć ale moje auto stało jedą zime na placu a potm wsiadłem i docisnałem i było po tarczach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 5 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2009 Nowe. Pierwsza dostawa MY06 do EU. temat jest znany i nie ma co wałkować. Wymiana gwarancyjna na tarcze od Forestera 2.0XT załatwiły sprawę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haubi65 Opublikowano 5 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2009 ja MY 05 na tarczach i klockach przejechalem 64 tkm troche huczalo, slabo hamowalo ale dalo sie :razz: Problemem byly klocki, ktore byly za twarde (praktycznie zadnego nalotu na felgach) nowe klocki sa o wiele mieksze, felgi sa po tygodniu czarne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magna77 Opublikowano 5 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2009 W OBK rzadko przekraczam 10.5l w mieście..... Mimo Twoich wyjasnien-Jak to sie robi?."Tylko z gorki na pazurki"? Miasto-13.5l ;trasa-ok. 9l. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haubi65 Opublikowano 5 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2009 ja w miescie zawsze 11 L (wskazanie BC) nie mierze bo i tak na LPG jezdze. Mysle ze manuallem da sie bez problemu 10,5. 13,5 to jezdzisz ciagle am maximum atack Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 5 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2009 Nigdy nie wyszło mi spalanie więcej niż 12 litrów. Jeżdżę głównie po 3mieście i spala mi około 10-11 litrów, ale ja nie stoję w poważnych korkach. Kiedyś Harvester jechał za mną w 3mieście swoim OBKiem 2.5 A/T i musiał nieźle deptać, żeby mnie dogonić, ja mam 2.5 M/T. Nie zamieniłabym się na A/T, chyba, że byłoby to H6 . Operowanie sprzęgłem w normalnych korkach nie sprawia mi problemu, noga mnie od tego nie boli :razz: . OBK jest dość ciężkim samochodem i nie należy się spodziewać przyspieszeń wciskających w fotel, od tego są inne samochody. Natomiast jest wygodnym dupowozem, w którym jeszcze nigdy nie zabrakło mi miejsca na zakupy :wink: . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaro_G Opublikowano 5 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2009 A ja się dzisiaj przejechałem (tzn. pan mne przewiózł) 2.5 A/T MY07 i uspokoiłem, spokojnie żwawszy niż mój peugeot więc będzie cool. I jeszcze pytanie czy przy pałowaniu te silniki są takie głośne? W moim pugu przy 4-5 tys. obr. jest ciszej... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eryk Opublikowano 6 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2009 I jeszcze pytanie czy przy pałowaniu te silniki są takie głośne? W moim pugu przy 4-5 tys. obr. jest ciszej... Niestety przy wyzszych obrotach ten silnik jest glosny - i co smuci nie jest to przyjemne brzmienie boxera:-( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adalien Opublikowano 6 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2009 jak nie masz turbo a chcesz mieć przyjemny głos przy 4tyś i wyżej to wystarczy pokombinowć z wydechem i da sie to zrobić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haubi65 Opublikowano 6 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2009 czy glosniejszy o innych to nie wydaje mi sie jezdze tez B-Klassa i ona jest na pewno glosniejsza. Do 4000 u/min silnika praktycznie nie slychac wiec dlatego jest to tak odczuwalne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 6 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2009 I jeszcze pytanie czy przy pałowaniu te silniki są takie głośne? W moim pugu przy 4-5 tys. obr. jest ciszej... Niestety przy wyzszych obrotach ten silnik jest glosny - i co smuci nie jest to przyjemne brzmienie boxera:-( to jest kwestia automatu. soft skrzyni wymusza często dość wysokie obroty i robi się głośno. Przy MT nie ma tego problemu. Silnik jest na tyle elastyczny, że można się sprawnie poruszać miedzy 2 - 3.5k obr. a wtedy jest cicho i przyjemnie. [ Dodano: Nie Gru 06, 2009 11:22 am ] OBK jest dość ciężkim samochodem i nie należy się spodziewać przyspieszeń wciskających w fotel, od tego są inne samochody. Natomiast jest wygodnym dupowozem, w którym jeszcze nigdy nie zabrakło mi miejsca na zakupy :wink: . i Panów "amatorów" można z błota lub śniegu wyciągać :grin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beetrootnose Opublikowano 6 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2009 Nikt tego jeszcze nie napisał, ale podstawowym plusem A/T, jest fakt, że podczas jazdy można bez nerwowych ruchów pieścić pasażerkę, (osiągając dzięki temu niskie spalanie poprzez wolniejszą jazdę), co przy M/T bywa utrudnione :grin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 7 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2009 Nikt tego jeszcze nie napisał, ale podstawowym plusem A/T, jest fakt, że podczas jazdy można bez nerwowych ruchów pieścić pasażerkę, (osiągając dzięki temu niskie spalanie poprzez wolniejszą jazdę), co przy M/T bywa utrudnione :grin: wszystko jest kwestią wprawy ..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Str Opublikowano 7 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2009 A ja się dzisiaj przejechałem (tzn. pan mne przewiózł) 2.5 A/T MY07 i uspokoiłem, spokojnie żwawszy niż mój peugeot więc będzie cool... Ponieważ i ja szukam nowego auta, tez się takim przejechałem. W porównaniu do mojej primery 130KM sporo gorzej to jeździło, mam nadzieje że MT będzie porównywalne do mojego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się