Forester diesel - ile obrotow przy 150 i 180km/h na 6 biegu?

[najman]

Prawdopodobnie staniemy sie posiadaczem takiego cacka, jako ze polowe kilometrow robimy w trasach zagranicznych to interesuja mnie jakie nowy forester diesel ma obroty przy tych predkosciach. Mam nadzieje ze przy 180 jest w okolicach 3500 obrotow.

[Speedy Bandito]

hej, dzisiaj sprawdziłem i na 6 biegu jest tak:

2000 obr - 100 km/h

2500 obr - 125 km/h

3000 obr - 150 km/h

prędkości z GPS-a (na prędkościomierzu było ok. 10 km/h więcej)

przy 3500 obr będzie więc realne 175 km/h. To tak w przybliżeniu, bo jednak dziś nie miałem możliwości rozwinięcia takiej prędkości, dodatkowo miałem rowery na dachu

[najman]

No czyli bardzo pieknie. Tak jak w X3 z 2 litrowym dieslem 150 koni przy 180 (licznikowych) bedzie 3500 obrotow:) To mi sie bardzo podoba. Czyli spokojnie mozna mknac 180 nie katujac silniczka;) Ile Ci spalil max a ile min? Olej bierze?

[premier]

Myslę że ciągła jazda z prędkością 180 km/h dla 2 litrowego turbo diesla nie będzie zbyt zdrowa.

[MarioF]

latalem kiedys (naprawde duzo tych kilometow bylo i na koniec samochod mial ponad 270kkm) 1.9TDI z wiekszymi predkosciami przy obrotach rzedu 4k RPM i nic sie nie dzialo :cool:

[Speedy Bandito]

Ile Ci spalil max a ile min? Olej bierze?

 

Póki co najwyższe zużycie jakie osiągnąłem to 10,41 (rowery na dachu, sporo autostrady, komputer pokazywał 9,6) a najmniejsze to 5,55 (na trasie poznań-szczecin-poznań, czyli zwykłe drogi, komputer pokazał 5,2). Oleju nie bierze

 

Tak na marginesie dodam, że Vmax jakie udało się wycisnąć to 204 km/h (według GPS) na niemieckiej autostradzie z górki Na płaskim dochodziłem do 190, co uważam jest dobrym wynikiem mając na uwadze fakt, że same lusterka wielkości patelni dają większy opór powietrza niż moja poprzednia fura w całości

[najman]

Niby dlaczego mialoby byc to niezdrowe dla dwulitrowego silnika? Rozumiem gdyby obroty przekraczaly 4tys km to mogloby to byc niezdrowe ale przy 3500 obrotow? To wyniki ma bardzo przyzwoite jesli chodzi o spalanie i osiagi. Dzieki za info. Poczytalem troche na forum ze ludzie maja problemy z drganiami powyzej 110km/h i troche mam teraz obawy... Rok modelowy, ktory bedziemy mieli to 2010 wiec choroby wieku dzieciecego moze juz mial nie bedzie;) Ciekawe jak to bedzie z bujaniem sie na zakretach...

[Michal_Impreza]

Niby dlaczego mialoby byc to niezdrowe dla dwulitrowego silnika? Rozumiem gdyby obroty przekraczaly 4tys km to mogloby to byc niezdrowe ale przy 3500 obrotow? To wyniki ma bardzo przyzwoite jesli chodzi o spalanie i osiagi. Dzieki za info. Poczytalem troche na forum ze ludzie maja problemy z drganiami powyzej 110km/h i troche mam teraz obawy... Rok modelowy, ktory bedziemy mieli to 2010 wiec choroby wieku dzieciecego moze juz mial nie bedzie;) Ciekawe jak to bedzie z bujaniem sie na zakretach...

 

Jak chcesz jeździć często powyżej 160 to przemyśl zakup outbacka albo legacy kombi. Forester silnikowo daje radę, ale wysokość robi swoje i robi się trochę niestabilny powyżej 150-160. Czesto latam autostradą z poznania do łodzi i szybka jazda wymaga sporej koncentracji, szczególnie jak jest trochę wiatru albo mija sie tiry. To nie do końca jest auto do takiej jazdy.

[hnery]

Jeżdżę modelem 2.0D juz ponad pół roku. Samochód niemal płynie poniżej 3000 obrotów i silnika nawet nie bardzo słychać. Spalanie przy szybkościach 130 - 135 km/h wynosi 8-9 l/100 km. Próbowałem rozpędzać sie dla próby do180 km/h, ale na ogół jeżdżę wolniej i z użyciem tempomatu.

Komfort jazdy jest duży, tak twierdzi moja bardzo wybredna żona, pasażerka-kierowca-weteranka wielu poprzednich i to niezłych samochodów (najlepiej duże limuzyny). Na dłuższych podrózach żona zawsze siedzi na tylnej kanapie i nie za kierowcą. Zastanawiałiśmy sie nad Outbackiem, ale wchodzenie do niego wymagało składania się jak scyzoryk (mam ponad 180 cm wzrostu), a i żona twierdziła, że Forester jest pod względem komfortu zdecydowanie lepszy, wiec kupiliśmy ... Forestera.

Czego i Wam życzę mili parafianie :grin:

[najman]

No balia zostala zakupiona:)) bedzie w polowie sierpnia. Zdaje sobie sprawe ze forester nie bedzie sie trzymal tak znakomicie drogi jak bmw X3 ale mysle ze nie bedzie az tak zle i moze w roku modelowym 2010 troche utwardzili to zawieszenie i bedzie lepiej, a jak nie to sie za jakis czas zasadzi twardsze sprezynki;)

[nietoperz77]

No balia zostala zakupiona:)) bedzie w polowie sierpnia. Zdaje sobie sprawe ze forester nie bedzie sie trzymal tak znakomicie drogi jak bmw X3 ale mysle ze nie bedzie az tak zle i moze w roku modelowym 2010 troche utwardzili to zawieszenie i bedzie lepiej, a jak nie to sie za jakis czas zasadzi twardsze sprezynki;)

 

Ja też po 7 miesiącach jazdy forkiem i wielu obiekcjach na początku, nie wybrał bym teraz innego auta w tej klasie.

- po pierwsze to co pisał kolega hnery,

przy dużym wzroście (ja mam 194cm) i bardzo odsuniętym fotelu kierowcy mieszczę się na tylnym siedzeniu i mam jeszcze luz między oparciem a kolanami.

w żadnym innym samochodzie Q5 x3 i innych hondo-toyotach nie jest tak wygodnie.

 

Zawieszenie jest komfortowe, troche buja, zaważyłem że z czasem się układa.

napewno są lepsze auta na równe i kręte drogi np. twarde BMW x3...

ale w polskich warunkach forester spisuje się świetnie

 

Odnośnie szybkiej jazdy, przedwczoraj miałem okazje jechać autostradą katowice-zgorzelec

średnia 150km/h - w zasadzie jechałem cały czas na tempomacie z tą prędkością.

Palił około 10L/100km na 6 biegu było wtedy poniżej 3000 RPM ale nie pamiętam dokładnie

Spalanie gwałtownie rośnie powyżej 120km/h szum powietrza również - patelnie i kurnik robią swoje

przy 120km/h spalanie mam na poziomie 7L/100km według CPU oczywiście

przy 150 KM szum powietrza zaczyna być męczący dlatego IMO jazda powyżej tej prędkości jest bez sensu.

Inna sprawa jest taka że auto z takim skokiem zawieszenie i miękkim resorowaniem jest bardzo nerwowe przy gwałtownych manewrach. samochód mocno nurkuje przy hamowaniu, jest podatny na boczne podmuchy, i to co pisałem wcześniej - buja.

 

Do jazdy po niemieckich autostradach BMW - lub legacy

na nasze warunki Forek jest super uniwersalny, szkoda że kurs euro jest teraz zabójczy dla marki...

W każdym razie ja czekam na wersje z CVT i mocniejszym dieslem i chyba stanie drugi w garażu

[turdziGT]

Spalanie przy szybkościach 130 - 135 km/h wynosi 8-9 l/100 km

Odnośnie szybkiej jazdy, przedwczoraj miałem okazje jechać autostradą katowice-zgorzelec

średnia 150km/h - w zasadzie jechałem cały czas na tempomacie z tą prędkością.

Palił około 10L/100km na 6 biegu

przy 120km/h spalanie mam na poziomie 7L/100km według CPU oczywiście

 

nie wiem czy mi sie wydaje ale to auto potwornie duzo pali jak na diesla :shock:

moje A4 z kulawym 2.0 TDI na pompowtryskiwaczach przy 150 kmh spala ok. 6L.

szybka jazda autostradowa 160-180 kmh nonstopem to 7l

tasainie sie 120 to 5 a czasem i mniej.Sprawdzone wilokrotnie i to z pelnym bagazem.

[nietoperz77]

Spalanie przy szybkościach 130 - 135 km/h wynosi 8-9 l/100 km

Odnośnie szybkiej jazdy, przedwczoraj miałem okazje jechać autostradą katowice-zgorzelec

średnia 150km/h - w zasadzie jechałem cały czas na tempomacie z tą prędkością.

Palił około 10L/100km na 6 biegu

przy 120km/h spalanie mam na poziomie 7L/100km według CPU oczywiście

 

nie wiem czy mi sie wydaje ale to auto potwornie duzo pali jak na diesla :shock:

moje A4 z kulawym 2.0 TDI na pompowtryskiwaczach przy 150 kmh spala ok. 6L.

szybka jazda autostradowa 160-180 kmh nonstopem to 7l

tasainie sie 120 to 5 a czasem i mniej.Sprawdzone wilokrotnie i to z pelnym bagazem.

 

Zastanów się co porównujesz.

SUWa z DPFem, ze stałym napędem na 4 koła który w dodatku ma aerodynamikę kiosku ruchu.

do małego auta średniej klasy z nisko poprowadzoną linią dachu. ( jak na swoją klase a4 i BMW 3 to auta małe.)

do tego napęd pewnie tylko na przednią oś a silnik, 2,0 tdi na pompo wtrysku zdaje się nie ma DPFa i w ogóle cechuje się niskim poziomem spalania.

Porównaj lepiej A4 quattro 2.0 TDI do Imprezy D ciekaw jestem jak wypadnie takie zestawienie.

[hnery]

W każdym razie ja czekam na wersje z CVT i mocniejszym dieslem i chyba stanie drugi w garażu

Boję się troche automatycznej skrzyni biegów, bo mam odczucie, że automat/diesel Forester mógłby się stać "maszyną do szycia", bez obecnych możliwości, które daje manualna skrzynia biegów. A pewnie nie obeszłoby się bez zwiększenia pojemności i mocy silnika, a co za tym idzie, także i zużycia paliwa.

Na codzień jeżdzę manualnym Foresterem i automatem żony i tak od wielu lat, więc mam porównanie. Jak na razie odpowiada mi właśnie superprzyjemna jazda Foresterem na dłuższe wyjazdy i wszelkie wycieczki. Natomiast do zatłoczonego Krakowa jeździmy automatycznym Nissanem Tiida (polecam, bo to bardzo nie pokaźny i nie rzucający sie w oczy, ale superpakowny samochód z mnóstwem miłych bajerów) :razz:

Pozdrawiam

[turdziGT]

Porównaj lepiej A4 quattro 2.0 TDI do Imprezy D ciekaw jestem jak wypadnie takie zestawienie.

 

chyba raczej legacy.....

 

quattro spala miedz 0,5 - 1L qiwcej w tych samych warunkach.

 

a jednym z ostatnich Kmh byl test imprezy D i spalanie tez im wyszlo jakies dziwnie wielkie :roll:

[najman]

Odebralismy wlasnie forka w dieslu. Silnik w porownaniu do silnika z bmw X3 (2.0 150 koni) jest niesamowicie cichy, moc rozwija bardzo rownomiernie w porownaniu do x3. Zawieszeniowo to wiadomo;) X3 trzyma sie drogi rewelacyjnie, ale jest twarde jak deska a forester tak jak mowia tutaj wszyscy, jest przyjemnie na polskich drogach ale w zakretach moglby sie przechylac troche mniej. Moze troche twardsze sprezyny zalatwilyby sprawe;)

[subarutux]

Gratulacje! Na pewno będziesz zadowolony.

 

Ludzie tu trochę narzekają na to zawieszenie, ale my (tzn. ja, Żona i Córka) uważamy, że jest ono doskonałe, przynajmniej na polskie drogi. Poza tym wydaje się, że Forester nie został zaprojektowany do jazdy z prędkościami typowymi dla Imprezy WRC. Nawet jeśli zawieszenie jest trochę miękkie, w porównaniu z innymi SUVami i tak wypada bardzo dobrze (oczywiście nie mówię tu o dużych SUVach w kategorii cenowej > 180 000 zł), a pojeździliśmy większością z dostępnych na Podkarpaciu. Fakt, na gorszych drogach gruntowych strach szybciej jechać.

 

Po dwóch tygodniach zauważyłem jakby zmiękczenie i uspokojenie się zawieszenia - samochód mniej się przechyla i mniej buja na nierównościach, za to dziury stają mniej odczuwalne. Silnik wyraźnie się wycisza, a może raczej zmienia barwę dźwięku, z wysokiej metalicznej na niższą, bardziej mruczącą. Zużycie paliwa spadło o około 1 litr.

[najman]

No to fajnie ze po jakims czasie sztywnieje;) Mnie sie podoba, bo w tym X3 to ciezko czasem wytrzymac tak trzesie. Zobaczymy jak bedzie ze spalaniem, narazie komputer pokazuje 9,5 przy spokojnej jezdzie ale tak jak mowisz, jak sie dobrze dotrze to bedzie mniej:) No i ciekawy jestem czy bedzie roznica w przyspieszaniu w stosunku do X3 (narazie nie katowalem bo sie musi dotrzec) mysle ze powinno byc na korzysc subaru bo jest lzejsze prawie o 300kg

[nietoperz77]

No to fajnie ze po jakims czasie sztywnieje;) Mnie sie podoba, bo w tym X3 to ciezko czasem wytrzymac tak trzesie. Zobaczymy jak bedzie ze spalaniem, narazie komputer pokazuje 9,5 przy spokojnej jezdzie ale tak jak mowisz, jak sie dobrze dotrze to bedzie mniej:) No i ciekawy jestem czy bedzie roznica w przyspieszaniu w stosunku do X3 (narazie nie katowalem bo sie musi dotrzec) mysle ze powinno byc na korzysc subaru bo jest lzejsze prawie o 300kg

 

mi spala tak samo jak na początku srednio ok 9 litrów,

komputer zaniża spalanie około 0,8 litra średnio z 10000 km

co do przyspieszenia 0-100 to nie porywa 80-120 też nie robi wrażenia

chyba głównie z uwagi opór powietrza. (ja mam 3kę turing z takim samym silnikiem jak ty w x3)

waga mojego bmw zbliżona do forka ale BMka znacznie szybsza zarówno 0-100 jak i na wyższych biegach.

co do zawiechy to z czasem faktycznie mięknie i człowiek się przyzwyczaja ale uważać trzeba bo tył potrafi solidnie bujnąć.

w x3 tylko siedziałem, nie jeździłem. Ale to co zwróciło moją uwagę to ilość miejsca i ergonomia wnętrza. Forek w tej kwestii jest bardziej jak nowe x5 niż x3

w x3 jest strasznie ciasno. Naprawdę medal dla Japońców za wygospodarowanie tyle miejsca dla pasażerów w sumie nie nie dużym suvie.

- na tym polu cała konkurencja wymięka

[subarutux]

Widzę, że spalanie stabilizuje się u mnie na 6,8 l, ale to pewnie przez duży udział tras pozamiejskich. Piszecie o 9 - w warunkach ruchu w Warszawie to chyba dobry wynik?

 

Co do przyśpieszenia: ja jestem zachwycony. Jednak nasze wcześniejsze auta nie były demonami prędkości, więc to na pewno kwestia przyzwyczajeń / doświadczeń.