Lublin spoty...

[Anfran]

Pozdrowienia z dzisiaj dla:

7.30 - kierowniczka Outbacka na Wyzwolenia (kiwka)

7.45 - kierownika turbowanny na Głębokiej (kiwka)

7.46 - kierownika czrnego Forka na Głębokiej

7.50 - kierownika srebnej turbowanny na Poniatowskiego, który dosyć gwałtownie włączył się za mną do ruchu.

8.20 - Łukasza, z którym chwilkę pogadaliśmy na stacji Statoil, zacne STI

 

To ja mieszkam w innym Lublinie chyba

Dobrze że z Toma mamy dzieci w jednym przedszkolu bo pewnie nie widziałbym jeszcze żadnego forumowca

A czasów gratuluję...

[plejadek]

ale jeden trening na miesiąc to nie to, co 3 razy na tydzień

 

niestety w moim przypadku ilość nie przekłada się na jakość od naszego ostatniego spotkania poprawiłem się tylko o 4 setne. Za to mój młodziak szaleje. Trochę się wkopałem, bo mu obiecałem, że za każdą "6" ma jedno wyjście i cwaniak zaczął dostawać "6" na potęgę. :shock: Niby go umotywowałem do nauki ale portfel się zaczyna robić lekki.

 

Waraxe odpozdrawiam, ale tym razem Cię nie zauważyłem.

[pmlody]

nie doceniłeś przeciwnika

[plejadek]

pmlody, a tak się zapytam, dlaczego pod Twoim avatarem, najpierw jest Kia, że niby lepsza :?:

[pmlody]

bo ja pierwsza kupilem

[naLeśnik]

napisałem na "kanale ogólnym" ale napiszę i tutaj: esemesowe pozdrowienia dla zaspanego Q :wink: oraz dla lukciosti, którego furkę widziałem pod jego dżobem ok. godz 18

[Q]

naLeśnik,

odpozdrawiam (smsm-em także); byłem już spóźniony, więc parłem tylko do przodu na nic nie patrzyłem, nikogo nie widziałem :wink:

[lukciosti]

lukciosti, którego furkę widziałem pod jego dżobem ok. godz 18

Tradycyjnie odpozdrawiam. Może kiedyś wejdziesz zapisać się na jakąs wizytę

[siekla]

a moja czarna strzala ostatnio w garazu tylko odpoczywa i pozdrowic nie ma nikogo

[lukciosti]

zeby sie wlamac do kogos czy zalozyc u siebie??

Założyć u siebie

samochodowych czy domowych ?

Domowych a konkretnie garażowych

 

-- 8 mar 2011, o 19:28 --

 

A ja pozdrawiam zielonego forka 05 na blachach LLB ......, który nocuje na parkingu na ul. M Fulmana.

[Anfran]

montowałem kiedys Satela na działce i Rokoneta w domu. Czyli znam sie jak jeżdżę. Na torze walczę o 22,5 sec. :shock: Ale może choć trochę pomogę

Jak tylko garaż w domu lub obok to kup sobie jakies bezprzewodowe coś na allegro

Jak cały alarm to juz grubsza sprawa bo przewody trzeba ciągnąć W zależności od ilości czujek od 500 do 1000 przy własnym wykonawstwie

A jak garaż gdzieś nie przy domu to proponuje czujke i powiadomienie gsm

 

P.S. Do wszystkich

Może ktoś przejedzie przez choiny żebym tez sie mógł pochwalić na forum że pomachałem furze ze świnkom Wszyscy jesteście gdzieś spod starego lasu chyba

[TOMA52]

Ja machałem właśnie jakiejś fajnej lasce w ciemnym Forku na Choinach, ale gadała przez telefon, więc nie zauważyła nawet. No i stałem obok niej w Citroenie

 

PS. Andrzej pozdrów swoją Połówkę. I zamontuj jej zestaw hands-free

[Marcin LU]

Plejadek czy przypadkiem nie jechałeś Kruczkowskiego ok 19.30 na wysokości szpitala widziałem podobne WRX do Twojego

[Anfran]

Ja machałem właśnie jakiejś fajnej lasce w ciemnym Forku na Choinach, ale gadała przez telefon, więc nie zauważyła nawet. No i stałem obok niej w Citroenie

 

PS. Andrzej pozdrów swoją Połówkę. I zamontuj jej zestaw hands-free

 

Ciekawe czy gadała ze mną

A z zestawu nici bo w sobotę pod osterwą przytarlem w jej forku blotnik wiec som wydatki

[lukciosti]

A jak garaż gdzieś nie przy domu to proponuje czujke i powiadomienie gsm

Włąsnie o takim czymś myślę, ale garaż jest pod blokiem i może być problem z zasięgiem.

[plejadek]

Plejadek czy przypadkiem nie jechałeś Kruczkowskiego ok 19.30 na wysokości szpitala widziałem podobne WRX do Twojego

 

 

- odpozdrawiam

[boqu]

a ja pozdrawiam kierowniczkę prawie nowego srebrnego Forka LU*** widzianej wczoraj w ASO Lublin - świnki na obu lustrekach czyżby ładniejsza część plejedek team???

[plejadek]

Bodzio, odpozdrawiam w imieniu tej ładniejszej części naszego jak to nazwałeś team-u. A co Ciebie przygnało do ASO i czego nie zagadałeś.

 

Swoją drogą fajnie to brzmi "prawie nowego Forestera". Forek zaliczył właśnie przegląd po 45 000 km. A wtm roku kończy mu się gwarancja.

[boqu]

Ja umówiłem sie na zrobienie drobiazgu i orientowałem się o koszty tarcz -klocków bo już niedługo dokokończą żywota. Przy forku nikogo nie było, a że nie mam śmiałości do kobiet nie pytałem w środku czyje to auto. Skojarzyłem dopiero wyjeżdzając z aso że to pewnie plejadkowy żonowóz. Obiecuję poprawę nastepnym razem odważę sie zagadać.

[Q]

Ja też pozdrawiam kierowniczkę (ładniejszą połowę :?: TOMA52 :?: ) w srebrnym forku z przepisową trzodą, dzisiaj przy Orfeuszu, około 15.00. Nie zagadałem, choć śmiałość była :!: gdyż mijaliśmy się jadąc w przeciwne strony, no i jeszcze była barierka na pasie zieleni No, gdyby nie było barierki

[TOMA52]

Żona dziękuje i odpozdrawia, choć nie zauważyła, bo szukała Radia Lublin w radiu ...

[naLeśnik]

no to ja też pozdrowię Malinę i malinową Cytrynę pod Collegium Universum, ma powodzenie kobietka :wink:

[Waraxe]

a ja tym razem pozdrowię...Lexusa RX nr rej. LU 88...., wczoraj o 14.40 wyjeżdżającego ze Statoila Kraśnicka. I wiem, że pozdrowienia zwrotne dostanę :wink:

[Agata]

a ja tym razem pozdrowię...Lexusa RX nr rej. LU 88...., wczoraj o 14.40 wyjeżdżającego ze Statoila Kraśnicka. I wiem, że pozdrowienia zwrotne dostanę :wink:

w takim razie nie mam wyjścia i muszę odpozdrowić w imieniu mojej mamy

[Waraxe]

a ja tym razem pozdrowię...Lexusa RX nr rej. LU 88...., wczoraj o 14.40 wyjeżdżającego ze Statoila Kraśnicka. I wiem, że pozdrowienia zwrotne dostanę :wink:

w takim razie nie mam wyjścia i muszę odpozdrowić w imieniu mojej mamy

 

. Czyli jednak moje przypuszczenia się sprawdziły. To była Twoja mama...