Skocz do zawartości

Sprężyny do forestera


leoul

Rekomendowane odpowiedzi

Byliśmy w ASO.

Dowiedzieliśmy się, że samochód rzeczywiście był tam serwisowany itp., wszystko pod tym względem okej.

Facet w serwisie powiedział, że podejrzewa, że do wymiany są amortyzatory a nie sprężyny i mówi, że możliwe jest, że jest normalne zawieszenie, ale, że mamy przejść się do punktu sprzedaży części, podać VIN i tam sprawdzić.

Jak powiedział tak zrobiliśmy - po wbiciu do komputera VINu wyskoczyły części pasujące do tego Forestera a w nim niestety amortyzatory po 1600zł, czyli samopoziomujące się.

Czy wiecie jak przy oglądaniu tych amortyzatorów ocenić jakie to są?

W których rocznikach i w jakich wersjach były montowane zwykłe, niesamopoziomujące się amortyzatory?

Jak wiadomo w tych katalogach wszystko jest pomieszane, więc nic nie jest pewne.

Przegląd przed zakupem w ASO kosztuje 300zł i wtedy okazało by się jakie amortyzatory tam są.

 

W czwartek podjedziemy albo do ASO albo do innego serwisu znającego się na Subaru i sprawdzimy jakie to zawieszenie - jeśli samopoziomujące to odpuszczamy i szukamy dalej, jeśli zwykłe to bierzemy.

 

Dam znać w czwartek jak wygląda sytuacja, Wesołych Świąt!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 76
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

po wbiciu do komputera VINu wyskoczyły części pasujące do tego Forestera a w nim niestety amortyzatory po 1600zł, czyli samopoziomujące się.

Qóba, masz 1% szansy, że będą to zwykłe amory.

 

99% że samopoziomujące, poza tym wygląd tyłu (wiadomo o co chodzi :cool: ) na to wskazuje.

Sprzedający nie jest uczciwy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzedający może nie wie, ogólnie nie mam mu nic za złe, bo gdyby chciał to by nam w ogóle o tym nie mówił a ja z tatą w przypływie szału zakupowego byśmy go może kupili, bez większego zastanawiania się :roll: albo przewiózł by nas po prostej drodze pokazując, że wszystko okej a nie po dziurach i udowadniając "o szo chozzi" w tej usterce :)

 

Jesli wszystko z nim w porzadku poza amorkami, to go bierz, ale utarguj te 3kzl na amory

Będziemy coś probować, problem polega na tym, że to zamiana za dopłatą, na dodatek to auto-handel, a z takimi sprzedającymi trudno się negocjuje.

 

Macie może namiar na serwis/sklep gdzie można kupić oryginalne amortyzatory taniej niż w ASO? :mrgreen:

 

[ Dodano: Pią Gru 28, 2007 6:06 pm ]

Samochód sprawdziliśmy w serwisie nieautoryzowanym, ale bardzo dobrze znającym się na Subaru (kiedyś mieli autoryzacje) i okazało się, że to pęknięta sprężyna :)

Subaraka kupiliśmy, jesteśmy bardzo zadowoleni, wreszcie nie ma klekotu diesla :mrgreen:

 

Nie wiem o co chodzi, ale mamy amortyzatory Kayaby, teraz musimy dokupić specjalne sprężyny jakieś wzmacniane po ok. 400-500zł i będzie okej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
  • 5 lat później...
  • 2 tygodnie później...

sprężyny z sti pasują oczywiście do Forka, cieżko jednak dobrać tak, żeby auto nie stało za bardzo dziobem do góry albo do dołu.

trochę tego przetestowałem.

 

sprężyny z Forestera STI SG5 przód tył -> dziób do góry, dupka fajnie nisko.

sprężyny z Imprezy STI przód i Forestera STI SG5 tył -> fajnie równo i nisko.

sprężyny z Imprezy STI przód i tył - nie wiem, ale myślę, że by dupka siedziała.

 

 

co do amorków, to mam dedykowane do SF5, Kayaby złote czyli Ultra SR.

zawias od Imprezy też pasuje, swojego czasu Kropkowicz tak miał, pewnie wszystko da się dopasować subaru to klocki lego, najwyżej górne mocowania trzeba zmienić albo cuś :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam,

 

Wykopuję tego necroposta ponieważ dwa dni temu zauważyłem że lewa tylna strona jest niżej a niżeli prawa, nie jest to spora różnica (około 1 cm, mierzone na równym parkingu metodą "ręczną"). Auto nie sprawaia problemów w czasie jazdy, nie buja itd, tylko ta różnica wysokości, zakładam że to amortyzator powoli kończy żywot (w maju ok.6000 km temu na przeglądzie miał 76 %). Nie wiem jakie jest tam zawieszenie, ale na pewno nie ma tam SLSów ponieważ amorek miał by z boku dodatkową puszkę tak jak tutaj http://www.subaruforester.org/vbulletin/f75/definitive-way-identify-sls-vs-non-sls-67449/ czy jazda z jedną stroną niżej jest szkodliwa, czy jutro zamawiać nowy komplet ?

 

PS. Auto ma włoski rodowód więc nie wiem co było seryjnie montowane SLSy czy zwykłe amorki.

Edytowane przez Dzierzba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli to co jest napisane w linku który podałem wyżej a w nim zdjęcie/porównanie dwóch amorkow to bajki ?

 

 

Nie, w Forku SF SLS'y nie miały tego dodatkowego zbiornika, dopiero w wersji SG można było tym sposobem łatwo odróżnić SLS od zwykłego amora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to mam zagwozdkę i totalnie się już pogubiłem co mam zamontowane z tyłu w samochodzie, jak juz pisałem auto kupione było we włoskim salonie przez pierwszego właściciela a nie wiem jakie amorki pakowali fo Forków na tamten rynek (gdzieś tam znalazłem że tylko uturbione wersje miały SLSy, wolne ssaki stały na standardach) ), poza tym auto w chwili zakupu przezemnie miało 220000 km więc na pewno "coś" było robione z zawieszeniem...tak więc chyba musze poszukać tabliczki znamionowej, a jak okaże się że to slsy to pewnie czeka mnie regeneracja w Gdańsku albo kupno zamienników :].

Edytowane przez Dzierzba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak piszą koledzy, SLS w SF nie muszą mieć dodatkowych puszek. Można próbować rozpoznać typ amorka po grubości sprężyny.

Jeśli się okaże, że masz slsy to polecam wsadzenie wersji bez samopoziomowania z właściwymi sprężynami (kpl Kayaba można dostać za 900 zł, ewentualnie tańsze Daichi)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regeneracja kompletu SLSów z montażem i przesyłką to około 1600 zł, komplet zamienników KYB + sprężyny to rząd 1350 zł, ale najpierw muszę sprawdzić, czy poprzedni właściciel przypadkiem nie zamienił samopoziomujących na zwykłe, bo nie będę miał czego regenerować ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
  • 2 miesiące temu...

Żeby nie zakładać nowego tematu, a jakiś nieco tańszy zamiennik przednich sprężyn do forka sf jest? Jakieś KYB albo Sachs?

 

Zamówiłem w zeszłym tygodniu sprężyny i amorki na przód i tył do Forestera s turbo z 2000 roku. Wszystko firmy KYB

Z tyłem nie ma problemu, ale na przód sprężyny  KAYABY (RC2315) nie pasują. Cena 155zł/szt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...