Skocz do zawartości

dwie świecą 1 mruga....


gugipl

Rekomendowane odpowiedzi

witam

chodzi mi o check engine, wyłaczenie kontroli trakcji i mrugająca od tempomatu. To już 2 raz mi sięte kontrolki zapaliły. Dziś dzwoniłem do serwisu... kazali podjechać. Ale czy to konieczne - jak siępo raz pierwszy zapaliły to same zgasły. :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze warto spróbować odłączyć akumulator na kilka minut . Jeśli nie pomoże , to wtedy pojechać z takimi świecącymi kontrolkami , bo komputer może nie zapamiętać błędu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odłączyłem i nic nie pomogło. Jak się przejechałem to po wyłączeniu i ponownym włączeniu gasły. Jednak dziwnie ekonomizer wskazywał -cały czas to w lewo to w prawo, a jak trochę pocisnąłem -znowu zaświeciły ...i świecą..Auto jeszcze na gwarancji to pewnie do aso się trzeba udać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też dzisiaj takie coś miałem... jadąc zauważyłem ze świeci się check engine oraz wyłączenie kontroli trakcji (nic od tempomanu nie mrugało, tylko te 2 świeciły). Wyłączenie silnika i ponowne odpalenie nie pomogło. Umówiłem się na wizytę w ASO... i po wypłukaniu samochodu na stacji benzynowej (solidnie spłukałem felgi) ustało. Ale i tak jadę, może będzie wiadomo dlaczego tak się podziało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale gdzie jest bezawaryjnosc co chwila slysze lub czytam, że wyswietla mu sie check. Mój samochod ma juz 5 lat (i to moze cos sie pojawiac)ale tu widze ze auta po rok dwa i jakies check nie rozumiem tego. Zaczynam byc zniesmaczony tym samochodem. Wczesniej jezdzilem i to na LPG peugeotem 406 i niech mi ktos powie ze to zly samochod 230tys km i ani razu mnie nie zawiodł, zadnych check, zawieszenie pierwsza klasa nic nie stukalo a ludzie mowia ze szajs wcale nie prawda no chyba że kazda dziura i kraweznik jest zaliczony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety musze sie przylaczyc do glosow nazekajacych na awaryjnosc Subaru.

Mialem ten sam problem z kontrolkami check engine + tryb pracy (I, S, #S) + tempomat. W serwisie uznano ze padl jakis czujnik. Jezdzilem mulowatym samochodem z migajacymi lampkami czekajac miesiac na nowy czujnik. Od czasu do czasu alarm kasowano mi w serwisie. Tydzien po wymianie czujnika na nowy, wlasnie dzis, znowu wszystkie kontrolki zapalone. 1 Maja i nie ma co liczyc na pomoc serwisu.

Moze mial ktos podobny problem i wie jak poradzic sobie z ta awaria?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

jeśli zainstalowany gaz to będzie mrugać :cry: (możesz usuwać a aso jakieś 160 zł,albo się irytować)

chociaż na niemieckim przejechałem 3000 km i nic

jeśli nie to ( z moich doświadczeń albo chrzciny na stacji albo P0051 czy jakoś tak czyli sonda albo jakiś podgrzewacz (ca.600 pln)

znosiłem błąd sam z kompa ale w tym miesiącu zwiesił sie no i aso i wymianka części

tera cyka jak talala :razz:

pozdrawiam

a co do awaryjności hmmm..i tak jest piknie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli zainstalowany gaz to będzie mrugać :cry: (możesz usuwać a aso jakieś 160 zł,albo się irytować)

chociaż na niemieckim przejechałem 3000 km i nic

jeśli nie to ( z moich doświadczeń albo chrzciny na stacji albo P0051 czy jakoś tak czyli sonda albo jakiś podgrzewacz (ca.600 pln)

znosiłem błąd sam z kompa ale w tym miesiącu zwiesił sie no i aso i wymianka części

tera cyka jak talala :razz:

pozdrawiam

a co do awaryjności hmmm..i tak jest piknie :wink:

 

Z mojego przykładu powiem Ci kolego, ze mi check zaswiecil sie na beznynie nie mialem jeszcze gazu i nawet onim nie myslalem. Resetowanie bledu dziala chwile i zaraz sie zapala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gazu nie ma i nie będzie. Po wizycie w serwisie spalanie też spadło do około 13-14l/100 no a trasa....nie powinienem się wypowiadać jeżdżę z dzieckiem i żoną v-max ok120 spalanie ok 8.5 się kształtuje. ale gazu nie ma i nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

No dobrze. Za drugim razem udalo sie. Wymieniono mi inny czujnik i lampkowa dyskoteka wiecej mnie nie przesladuje. Nie moge teraz podac nazwy tego czujnika bo jestem za granica i samochodem bawi sie zona, ale dla zainteresowanych moge sie o to dopytac...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

To i ja się przyłączę - CHECK ENGINE i ESP - prawie cały czas świecą , sporadycznie gasną, samochód przymulony - jak się już zdążę ucieszyć że zgasło zapalają sie znowu :twisted:

 

Diagnoza - zawór recyrkulacji EGR - czekam na sprowadzenie - nie wiadomo jak długo, a wg instrukcji jeździć z tym nie można, więc na razie chodzę sobie na samochód popatrzeć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pozdrawiam

a co do awaryjności hmmm..i tak jest piknie :wink:

 

 

piknie jest ,nie powiem, ale od czasu do czasu ,żółta kontrolka lubi ,gdy na nią zwraca się uwagę, taką zalotną ma naturę,

:wink: najczęściej wysiadały u mnie oxygen sensor,to chyba normalne przy tym przebiegu(180 000) i oczywiście uszczelka pod głowicą(ale tylko raz)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...