łączniki stabilizatorów

[zyg]

Przeglądając oferty na allegro widzimy setki łączników stabilizatorów. Czy próbowaliście dobrać coś do subaru z innych marek? Bo niestety do naszych autek są baaaaaaaaaardzo drogie. No chyba, że JC, ale te akurat mechanicy nie polecają. Wiem, że DANIEL coś kombinował z łącznikami /tył/ od audi.

 

MOKREGO ŚMIGUSA_DYNGUSA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Lisek]

A jak baaaardzo drogie one sa? Ja pamietam,ze do siebie placilem z wymiana ok 320 pln na przod.

[arosiak]

Najlepsze, łączniki do forka to powerflex!!

 

są minimalnie droższe od oryginału

są dużo wytrzymalsze od oryginału, 2 razy więcej km zrobisz.

samochód BARDZO wyczuwalnie przestaje się tak bujać, co polepsza jego właściwości jezdne i bezpieczeństwo

 

Można wymienić same wkładki teflonowe (chyba) a nie całość łącznika,

lub w wersji zaginanej po prostu ścisnąć i znów są jak nówki.

 

Koszt z tego co pamiętam to kompletu na przód ok 400PLN + tył 400PLN z wymianą chyba 900PLN zapłaciłem w miejscowości obok Piaseczna.

[Otto Katz]

Jak to bardzo drogie,ja płaciłem coś około 300zł za oryginał, więc to raczej niezbyt wygórowana kwota.

[carfit]

samochód BARDZO wyczuwalnie przestaje się tak bujać, co polepsza jego właściwości jezdne i bezpieczeństwo

 

Szczerze to nie ma to żadnego uzasadnienia oprócz psychologicznego

Aha sorry w foresterze może miec znaczenie jak jest typ tych plastikowych z gumowymi tulejkami, w nowym foresterze juz sa inne łączniki i zmiana nie ma znaczenia na sztywność

[the.wolf]

z tego co slyszalem to mozna zaadoptowac laczniki na tyl z np passata (przod). koszt to pewnie okolo 100pln za 2 sztuki.

[arosiak]

samochód BARDZO wyczuwalnie przestaje się tak bujać, co polepsza jego właściwości jezdne i bezpieczeństwo

 

Szczerze to nie ma to żadnego uzasadnienia oprócz psychologicznego

Aha sorry w foresterze może miec znaczenie jak jest typ tych plastikowych z gumowymi tulejkami, w nowym foresterze juz sa inne łączniki i zmiana nie ma znaczenia na sztywność

Ja mówiłem o S-Turbo, gdzie oryginalne są gumowe i po wsadzeniu powerflexa dobrze odczuwalna jest różnica.

A żeby przestało bujać to grubszy stabilizator z tyłu można założyć.

[wojtek_gtx]

samochód BARDZO wyczuwalnie przestaje się tak bujać, co polepsza jego właściwości jezdne i bezpieczeństwo

 

Szczerze to nie ma to żadnego uzasadnienia oprócz psychologicznego

Aha sorry w foresterze może miec znaczenie jak jest typ tych plastikowych z gumowymi tulejkami, w nowym foresterze juz sa inne łączniki i zmiana nie ma znaczenia na sztywność

Ja mówiłem o S-Turbo, gdzie oryginalne są gumowe i po wsadzeniu powerflexa dobrze odczuwalna jest różnica.

A żeby przestało bujać to grubszy stabilizator z tyłu można założyć.

 

Co do grubszego stabilizatora to racja ;-) bo od tygodnia jestem w posiadaniu takowego (WRX01) i jest to naprawdę odczuwalne . A co do łączników to mam powerflexy i póki co jest oki chociaż już na takich kupiłem ;-)

[Danieldd48]

Koszt z tego co pamiętam to kompletu na przód ok 400PLN + tył 400PLN z wymianą chyba 900PLN zapłaciłem w miejscowości obok Piaseczna.

bagatela, za 4 takie ...nie powiem brzydko mam zapłacić 5 % wartości auta

Do cywilnej jazdy bym tak nie szalał. W tym tygodniu zakładam od audika z przodu na tył (po 18 zł/szt.) i zobaczymy ile pośmigam. Na przód niestety nie dobrałem, choć bardzo prawdopodobne, że od Quattro spasowałyby, ale nie miałem gdzie pomierzyć i kupiłem oryginały po 50 zł/szt.

Koszt 150 zł. Jeżeli na nich przejeżdżę powiedzmy 40 tys. km, to nie wierzę, że na tych 6 razy droższych przejeżdżę 240 tys. Dla mnie prosty rachunek, ale...do każdego wybór należy.

[szczur75]

Na przód niestety nie dobrałem,

 

kup sobie polskiego Adlera - 29-ls-01

[arosiak]

Koszt z tego co pamiętam to kompletu na przód ok 400PLN + tył 400PLN z wymianą chyba 900PLN zapłaciłem w miejscowości obok Piaseczna.

bagatela, za 4 takie ...nie powiem brzydko mam zapłacić 5 % wartości auta

Do cywilnej jazdy bym tak nie szalał. W tym tygodniu zakładam od audika z przodu na tył (po 18 zł/szt.) i zobaczymy ile pośmigam. Na przód niestety nie dobrałem, choć bardzo prawdopodobne, że od Quattro spasowałyby, ale nie miałem gdzie pomierzyć i kupiłem oryginały po 50 zł/szt.

Koszt 150 zł. Jeżeli na nich przejeżdżę powiedzmy 40 tys. km, to nie wierzę, że na tych 6 razy droższych przejeżdżę 240 tys. Dla mnie prosty rachunek, ale...do każdego wybór należy.

 

Oryginalne 2 szt kosztują 300-350 PLN i nie ma szans co by 40 tyś przejechać, góra 20-30 a dokładnie to mi po 7tyś przedni pękł i wtedy zamontowałem powerflex.

[Danieldd48]

Oryginalne 2 szt kosztują 300-350 PLN i nie ma szans co by 40 tyś przejechać, góra 20-30 a dokładnie to mi po 7tyś przedni pękł i wtedy zamontowałem powerflex.

Ot, pisząc oryginalne, mialem na myśli że nie od innej marki :roll:

arosiak, z tymi 7 tys. to mnie trochę przeraziłeś. Cóż, pojeżdżę i się zobaczy. Relacje zdam ...

[bart99]

Ja na oryginałach dałem radę 130 tyś, jakoś trudno wyobrazić sobie lepszą jakość... Być może na pierwszy montaż idą jakieś lepsze części?

[carfit]

Być może na pierwszy montaż idą jakieś lepsze części?

 

To nie tak, zawsze części zawieszenia wytrzymują wiecej te co sa od nowości. Jak założysz np. łączniki do samochodu który ma przebieg np. 80 tys. km to nie ma szans żeby tyle wytrzymały nastepne. Są zużyte amory, opony, bardziej wybite / zmeczone tuleje wahaczy, poduszki amortyzatorów itd. To wszystko ma wpływ na wieksze zuzycie

[Olleo]

lub w wersji zaginanej po prostu ścisnąć i znów są jak nówki.

Takie?

To da sie to scisnac? Kurcze jakim narzedziem ci sie udalo? Chyba, ze demontaz i w imadle? A nie jest za latwo za mocno to scisnac?

 

Szczur75, co to za Adlery? Cos mi swita, ze 2 lata temu bardzo odradzano Adlery?

[arosiak]

lub w wersji zaginanej po prostu ścisnąć i znów są jak nówki.

Takie?

Obrazek

To da sie to scisnac? Kurcze jakim narzedziem ci sie udalo? Chyba, ze demontaz i w imadle? A nie jest za latwo za mocno to scisnac?

 

Szczur75, co to za Adlery? Cos mi swita, ze 2 lata temu bardzo odradzano Adlery?

 

PW

[DAF]

Witam wszystkich. W najbliższym czasie czeka mnie taka sama przyjemność, tj. wymiana łączników stabilizatora w swoim Forysiu.

Wypatrzyłem takie na allegro. Może ktoś mi powie coś o nich???

http://www.allegro.pl/item599146328_sub ... egacy.html

Pozdrawiam

[eddie_gt4]

Witam wszystkich. W najbliższym czasie czeka mnie taka sama przyjemność, tj. wymiana łączników stabilizatora w swoim Forysiu.

Wypatrzyłem takie na allegro. Może ktoś mi powie coś o nich???

http://www.allegro.pl/item599146328_sub ... egacy.html

Pozdrawiam

wygladaja na oryginalne i w dobrej cenie... musialbys tylko sprawdzic, czy na pewno pasuja do Twego auta :smile:

 

np. tu :arrow: http://opposedforces.com/parts/forester

[arosiak]

mnie też one zastanowiły, jeżeli to są oryginały to warto.

[DAF]

sprzedający twierdzi że pasują

[eddie_gt4]

sprzedający twierdzi że pasują

prawdopodobnie sprzedajacy ma racje, ale dla swietego spokoju proponuje sprawdzic np. tu :arrow: http://opposedforces.com/parts/forester

[DAF]

Będą dobre. Dzięki. Po założeniu dam znać.

[as1313]

w foresterze może miec znaczenie jak jest typ tych plastikowych z gumowymi tulejkami

To te są z plastiku?

W Legacy MY99 też chyba takie siedzą, czeka mnie wymiana i chciałem wymienić same tulejki na poliuretany ale jak są plastikowe to pewnie wezmę całe łączniki Powerflexy.

[Tomany22]

Siemka z tego co kiedyś przeczytałem wszystkie pasuja od audi ,plus podkładka tylko nie wiem czy na przód czy tył ta podkładka ? I od jakiego rocznika , dobrze poszukajcie jest post na ten temat !!! WARTO !!