Skocz do zawartości

Moje Subarowe zboczenia


chojny

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...

Ostatnio prawie się wywaliłem, bo chciałem rower wrzucić w zakręt i pójść bokiem, zacinając "ręcznym" i warcząc WRRRRRR... Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że jak zaciąłem, to chciałem od razu dać gaz, a pedały przestały się kręcić i straciłem równowagę :twisted: O mówieniu na dzień dobry "Cześć Szuwarek" i drapaniu po tylnej klapie na "do widzenia" nie wspominam, bo to norma ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio, leżąc w wannie złapałem się na tym, że przez kilka minut udawałem dźwięk silnika... :oops::P:mrgreen: :wink:

Znaczy bulgot podwodnych bąków :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że jak zaciąłem, to chciałem od razu dać gaz, a pedały przestały się kręcić i straciłem równowagę :twisted:

 

Ja obstawiam że jednak turbina przestała pompować :mrgreen:

Ja bym jednak panewkę obstawiał :twisted:

 

Moim zdaniem to jak nic dmuchneło uszczelkę :roll: :twisted::):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że jak zaciąłem, to chciałem od razu dać gaz, a pedały przestały się kręcić i straciłem równowagę :twisted:

 

Ja obstawiam że jednak turbina przestała pompować :mrgreen:

Ja bym jednak panewkę obstawiał :twisted:

 

Moim zdaniem to jak nic dmuchneło uszczelkę :roll: :twisted::):)

 

Jak nic przeniesienie napędu...za dużo niutów i skrzynia klękła :roll: :P

 

BTW, ja codziennie rano mówie do MissPiggy "Hej Bejbe" :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio, leżąc w wannie złapałem się na tym, że przez kilka minut udawałem dźwięk silnika... :oops::P:mrgreen: :wink:

Znaczy bulgot podwodnych bąków :mrgreen:

:lol::lol::lol::mrgreen::twisted:BartZ, i po co się przyznawałeś... :roll: :twisted::mrgreen:

Ale ja to naprawdę robiłem ustami i językiem.

Nie wkładałem nawet głowy pod wodę.

 

:twisted::P:mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio, leżąc w wannie złapałem się na tym, że przez kilka minut udawałem dźwięk silnika...

 

mam tak samo jak wbiegam na schody :oops::mrgreen: :wink: :lol:

Wbiegasz na schody w wannie? :shock: :shock: :shock:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

:twisted::P:mrgreen: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...