troche o kobietach....naszych (i nie tylko)

[cypis]

tak sobie siedzac z moja pania dzis usilowalem przekonac ja żeby cos zobaczyla na forum ....zajelo troche ale w koncu sie przelamala....

I tak zaczolem sie zastanawiac jak wasze panie odnosza sie do forum ( wg mojej zgraja niedorsnietych chlopcow piszacych o autach, szukajacych zboczonych i glopich rzeczy na youtube), jak daleko mozecie sie posunac w wypowiedziach i jak bardzo jestescie pewni ze tego nie czytaja??? (albo jak tolerancyjne sa:PPP)

 

Mojej nigdy sie nie udalo wyciagnac na rajd, o garazu nie wspomne( chyba ze wstawic auto bo ona ma jezdzic a jak to moje zmartwienie) a forum uwaza za jakis satanistyczna sekte:))

 

Zreszta czego mozna sie spodziewac po osobie dla ktorej auto to narzędzie, i uwaza za cos normalnego krojenie martwych ludzi dla dobra nauki:PPP

[Michael]

Moja ex bardzo lubiła forum i ciepło się o nim wypowiadała. No i nigdy nie miałem jazd z powodu, że na nim siedzę.

 

Moja ex ex podobnie. Tylko o Hogim miała gorsze zdanie od kiedy przyniósł mnie do domu w stanie... eee... nie najlepszym

[Dyzio_d]

Tylko o Hogim miała gorsze zdanie od kiedy przyniósł mnie do domu w stanie... eee... nie najlepszym

 

To wdzięczna Hogiemu być powinna!

 

Pozdrawiam

[Michael]

Tylko o Hogim miała gorsze zdanie od kiedy przyniósł mnie do domu w stanie... eee... nie najlepszym

 

To wdzięczna Hogiemu być powinna!

 

Pozdrawiam

 

Jakby Hogi był w lepszym stanie to by może była wdzięczna

[szycha]

czyli wyszło na to że dwaj przewracający się ludzie obok siebie, dali to że się nie przewrócili, wogóle jak człowiek jest w stanie wskazującym na spożycie to zaczyna obowiązywać jakaś "inna" fizyka :wink:

[cypis]

nie no ludzi z forum poznala (pozdro dla chlopakow z JUKEJ:))) ale ogolnie nie czai takiego gadanie z byle kim i o byle czym...poprostu konkrety tylko...Wiec mysle ze nawet jak bym o 5 kochankach tu pisal by sie nie dowiedziala...)))

[Michael]

Kobieta, która mówi "konkrety"? Przecież one nie mają tego wyrazu w słowniku

 

Mam nadzieję, że żadna z moich byłych, ani przyszłych kobiet tego nie czyta :cool:

[Harvester]

Kobieta, która mówi "konkrety"? Przecież one nie mają tego wyrazu w słowniku :mrgreen:

SOOOO RIGHT!!!!!!!!!

[maciekSubru]

Moja Aga najbardziej lubi wątek "Zeby rozlużnić atmosferę" i zdjęcia z naszych wspólnych spotów czy imprez :wink:

Mieliśmy niezły ubaw czytając wpisy po Michael's Party :roll:

[cypis]

hmm wiecie co zwracam honor co do konkretów..... wybrala kolor do pokoju,3 dni puzniej stwierdzila ze w sumie nie to miala na mysli(przypomina ona wybrala ) i ze moze przemalujemy Pokazalem jej rachunek za farby (struktoralne powydziwiala troche jakies patyny itp....) i stwierdzilem żę teraz nie ma opcji i ma ci sie podobac :mad: :mad:

 

HEHEHEHE ALE przynajmniej na nartach w aucie i (wiadomo gdzie ) sie dogadujemy hehehe ale do forum to ja nie moge przekonac i zlotów (choc mnie do jej szpitalów tez nie ciagnie....)

[Aga]

fajny wątek :razz: :wink:

[Harvester]

Moja nie może zrozumieć, że po włączeniu się do ruchu gaz się KONKRETNIE wciska :roll:

[Hogi]

czyli wyszło na to że dwaj przewracający się ludzie obok siebie, dali to że się nie przewrócili, wogóle jak człowiek jest w stanie wskazującym na spożycie to zaczyna obowiązywać jakaś "inna" fizyka :wink:

Nie, nie, nie.

Ja go przyniosłem. :razz:

[Michael]

czyli wyszło na to że dwaj przewracający się ludzie obok siebie, dali to że się nie przewrócili, wogóle jak człowiek jest w stanie wskazującym na spożycie to zaczyna obowiązywać jakaś "inna" fizyka :wink:

Nie, nie, nie.

Ja go przyniosłem. :razz:

 

Przynieśli mnie dwaj panowie ze straży miejskiej, to byłeś nie wiele lepiej zeszpadlowany

[waszka]

tak sobie siedzac z moja pania dzis usilowalem przekonac ja żeby cos zobaczyla na forum ....zajelo troche ale w koncu sie przelamala....

I tak zaczolem sie zastanawiac jak wasze panie odnosza sie do forum ( wg mojej zgraja niedorsnietych chlopcow piszacych o autach, szukajacych zboczonych i glopich rzeczy na youtube), jak daleko mozecie sie posunac w wypowiedziach i jak bardzo jestescie pewni ze tego nie czytaja??? (albo jak tolerancyjne sa:PPP)

 

Ja mojej do niczego nie zmuszam,bo po co ? Nic na siłę.Moja wie,że auto to moje życie i zaczyna to rozumieć z każdym dniem.Jak teraz kupuję zabawki to cieszy się razem ze mną.Czytać forum sobie może kiedy chce,bo co w tym złego ? :???:

Jak o takie bzdety są problemy to co będzie dalej.............?

[vergette]

fajny wątek :razz: :wink:

Masz rację, fajny ... ja niestety mam sytuację odwrotną - forum to zapalny temat, forum to zło , a komentarze dotyczącego wszystkiego co jest z forum związane są niewybredne :mad: - opcja: forum trzeba zamknąć byłaby pewnie satysfakcjonująca :roll:

[Hogi]

czyli wyszło na to że dwaj przewracający się ludzie obok siebie, dali to że się nie przewrócili, wogóle jak człowiek jest w stanie wskazującym na spożycie to zaczyna obowiązywać jakaś "inna" fizyka :wink:

Nie, nie, nie.

Ja go przyniosłem. :razz:

 

Przynieśli mnie dwaj panowie ze straży miejskiej, to byłeś nie wiele lepiej zeszpadlowany

 

Ale szedłem dzielnie obok.

 

[ Dodano: Sro Lut 04, 2009 12:34 am ]

- opcja: forum trzeba zamknąć byłaby pewnie satysfakcjonująca :roll:

Jakaś ankieta? :razz:

 

A tak serio, u mnie tak samo. :roll:

[Intakwrx]

Ja udam że nie czytał tego wątku ... ja go nawet nie zauważyłem....

[vero]

Moje nie ma nic przeciwko ale też nie udało mi się sprzedać Subaroliozy. Generalnie powiedział, że 4 kółka to o 2 za dużo, i koniec dyskusji.

I w sumie to bardzo dobrze

[Michael]

Zazdrość straszna rzecz. Mnie się wydaje, że Ci partnerzy, którzy tak biją pianę o forum, zazdroszczą, że sami nie mają w tym czasie co ze sobą zrobić, ani pochwalić się analogiczną sprawą.

 

Jakby zresztą to forum było nie wiadomo czym... :roll: Matko, jak ja bym moim ex robił problemy o takie duperele to byłbym strasznym ciulem.

[capricorn]

zazdroszczą, że sami nie mają w tym czasie co ze sobą zrobić, ani pochwalić się analogiczną sprawą.

Wyjąłeś mi to z ust :wink:

[san]

Moja nie miała nic przeciwko i nawet parę razy tu zajrzała dopóki nie znalazła pewnego wątku :neutral:

a jak zobaczyła że jestem jego autorem to już w ogóle, wolę się tam nie udzielać

[Michael]

Moja nie miała nic przeciwko i nawet parę razy tu zajrzała dopóki nie znalazła pewnego wątku :neutral:

a jak zobaczyła że jestem jego autorem to już w ogóle, wolę się tam nie udzielać

 

Hehe... dobre. Aż poszedłem sprawdzić, żeby się upewnić czy dobrze pomyślałem

[PRIMAR]

Moja Druga Połowa traktuje Forum i sprawy z nim związane z pobłażliwą sympatią, być może uważając, że lepsze takie "hobby dużych chłopców" niż inne ... bardziej popularne

Natomiast na żadne Plejady, pojeżdżawki itp. nie da się namówić, uważając, że życie Jej jeszcze miłe. :wink:

[graża]

Ja udam że nie czytał tego wątku ... ja go nawet nie zauważyłem....

Tylko nie mów nam,że ta Tfoja Cie za forum goni....