RomRomm Opublikowano 30 Czerwca Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca @Fala Akurat ta mętna nie była od początku. Kupiłem filtrowaną, żeby dłużej postała ( ta ma ok. roku ). W świetle dziennym ma kolor słomkowo-zielonkawy. Przy led-ach faktycznie wygląda jak klarowane masło Pachnie ładnie, goryczka ok, kwaśna nie jest, sporo aromatu, dwunastnica i wątroba nie protestują po jedzeniu. Pozwolisz zatem, że to będą moje kryteria, nie Twoja ocena. @cewie Noo, z własnego dymienia to inna bajka Małą wędzarenkę mam w planach kiedyś popełnić 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fala Opublikowano 30 Czerwca Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca (edytowane) 3 godziny temu, Szürkebarát napisał(a): Jeśli nie zapomnę to bym się podłączył z ciekawości. Proszę mnie molestować. Pod oliwę? Zapraszam. O ile dobrze pamiętam to mieszkasz na linii otwockiej (?...) - to gdzieś w pół drogi możemy się zderzyć, ja Konstancin. Najlepiej tel. 501 584 598 Edytowane 30 Czerwca przez Fala Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szürkebarát Opublikowano 30 Czerwca Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca Godzinę temu, Fala napisał(a): Pod oliwę? Zapraszam. O ile dobrze pamiętam to mieszkasz na linii otwockiej (?...) - to gdzieś w pół drogi możemy się zderzyć, ja Konstancin. Najlepiej tel. 501 584 598 Po oliwę. Mieszkam w Śródmieściu Warszawy do pracy (jeszcze, głupiec) jeżdżę od Konstancina po przekątnej ale może jakoś damy radę choć czasu jest mało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fala Opublikowano 30 Czerwca Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca Godzinę temu, Szürkebarát napisał(a): czasu jest mało czas to ciasto. Dzisiaj jadę na 19h45 na Woronicza. Jeśli chcesz - dzwoń, wezmę co trzeba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szürkebarát Opublikowano 30 Czerwca Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2 godziny temu, Fala napisał(a): czas to ciasto. Dzisiaj jadę na 19h45 na Woronicza. Jeśli chcesz - dzwoń, wezmę co trzeba. Dzisiaj jestem jeszcze ~340km na północ od ulicy Woronicza, jutro wieczorem będę znacznie bliżej. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blixten Opublikowano 30 Czerwca Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca Z polskiej winnicy ? Biorę ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 1 Lipca Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lipca W dniu 30.06.2024 o 20:48, Blixten napisał(a): Z polskiej winnicy ? Jak polskiej, jak z niemczańskiej 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szürkebarát Opublikowano 1 Lipca Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 15 minut temu, Aga napisał(a): Jak polskiej, jak z niemczańskiej Oj tam oj tam. Jeden dziedzic był Pruski i też dało się film nakręcić. Tylko trzeba było go szarfą przepasać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blixten Opublikowano 2 Lipca Udostępnij Opublikowano 2 Lipca (edytowane) 11 godzin temu, Aga napisał(a): Jak polskiej, jak z niemczańskiej Pierwszy raz jadłem takiego gotowca i nie polecam raczej. Jak już ktoś ma ochotę na takie danie, to można je zrobić samemu dużo lepiej Na lepszych składnikach i pod swój smak Edytowane 2 Lipca przez Blixten Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk82 Opublikowano 27 Lipca Udostępnij Opublikowano 27 Lipca Dziś dzień hamerykanski - burgery 2 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blixten Opublikowano 1 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia (edytowane) Dzisiaj obiad poza domem, dania różne i smaczne, w ciekawym miejscu z bardzo fajną historią … Edytowane 5 Sierpnia przez Blixten 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk82 Opublikowano 4 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia (edytowane) Dziś obiad na mieście w ramerowni by susharnia a później winko w gruzińskiej piekarni ( nooo też mnie zdziwko wzięło że w piekarnii mają wino ) Edytowane 4 Sierpnia przez Henryk82 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stefanekmac Opublikowano 5 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia Sanatorium Górnik. Iwonicz Zdrój. Zupa mleczna -samo mleko. Okropny pasztet i 1/4 małego pomidora. Serek że szczypiorkiem ilości łyżka stołową. To teraz w pijalnia czekolady leczę ten stres NFZ. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szürkebarát Opublikowano 5 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 3 godziny temu, stefanekmac napisał(a): Sanatorium Górnik. Iwonicz Zdrój. Zupa mleczna -samo mleko. Okropny pasztet i 1/4 małego pomidora. Serek że szczypiorkiem ilości łyżka stołową. To teraz w pijalnia czekolady leczę ten stres NFZ. Od lat, za każdym razem gdy jestem w Iwoniczu Zdrój, raczę się wątróbką w "Iwoniczance". To się u mnie zrobiło już rytuałem, jeszcze nie obsesją. Mam nadzieję. PS. Patrzę na foty z netu i widzę, że "Iwoniczanka" zafundowała sobie zadaszoną werandę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stefanekmac Opublikowano 6 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia Tam się dożywiam. Dziś gulaszowa. Cymes. Wisi też tv Można przy piwku ogladac IO. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leto Opublikowano 6 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia Uczę się obsługiwać woka. Nie jest to takie proste jak by się mogło wydawać, nie wiem jak długo wytrzymam i czy nie skończy się na teflonie.. Wok nie wybacza błędów, przynajmniej moich. 1 2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RomRomm Opublikowano 7 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia Zupa Pho: - bulion na upieczonych, wołowych gnatach, gotujemy z anyżem, korą cynamonu i goździkami, - makaron, parzone wstążki z piersi kurczaka\indyka, szczypior, palony por, kiełki słonecznika, papryczka chilli, zielona kolendra, skórka i sok z limonki, - zalewamy wrzącym bulionem i.. voilà! 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leto Opublikowano 8 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia Wczoraj znowu walka z wokiem, wszystko zadymione, w oleju, w sosie, ale danie się udało. Żona i córka zjadły ze smakiem. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk82 Opublikowano 8 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia Może za małego wooka masz i dlatego zachlapane olejem. Może taki by rozwiązał problem https://www.facebook.com/share/v/9zNrq1AwLpsN8r4Z/ A na poważnie to do dań wook powinien mieć te 40 cm średnicy conajmniej 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leto Opublikowano 8 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 4 godziny temu, Henryk82 napisał(a): za małego Faktycznie jest za mały, do tych udek, to on się nie nadawał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RomRomm Opublikowano 23 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia (edytowane) Piątkowa sałatka: - wędzony karmazyn, pomidory cherry, liście bazylii, siekana kolendra, czerwona cebula, marynowany, zielony pieprz, starty ser Grand Formaggio, grzanki z czerstwego baltonowskiego z masełkiem; - dressing: oliwa z oliwek, ocet balsamiczny, zioła, czosnek, sól, miód, skórka z limki, musztarda francuska; Edytowane 23 Sierpnia przez RomRomm 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skwaro Opublikowano 23 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia (edytowane) 29 minut temu, RomRomm napisał(a): Piątkowa sałatka: - wędzony karmazyn, pomidory cherry, liście bazylii, siekana kolendra, czerwona cebula, marynowany, zielony pieprz, starty ser Grand Formaggio, grzanki z czerstwego baltonowskiego z masełkiem; - dressing: oliwa z oliwek, ocet balsamiczny, zioła, czosnek, sól, miód, skórka z limki, musztarda francuska; Jadłbym! Ja ostatnio sprawdzałem czy potrafię też w ciasta, bo w tym moja małżonka się specjalizuje i robi cuda. Ale podkradłem jej przepis i wyszło pysznie, odrobinę za mocno przypieczona od spodu, ale z zewnątrz ładna skorupka w a środku lekko wilgotna. A w smaku petarda Edytowane 23 Sierpnia przez skwaro 2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RomRomm Opublikowano 24 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia W dniu 23.08.2024 o 19:35, skwaro napisał(a): Jadłbym! Ja ostatnio sprawdzałem czy potrafię też w ciasta, bo w tym moja małżonka się specjalizuje i robi cuda. Ale podkradłem jej przepis i wyszło pysznie, odrobinę za mocno przypieczona od spodu, ale z zewnątrz ładna skorupka w a środku lekko wilgotna. A w smaku petarda Elegancka beza ! Imo świeczka wygrywa fotę Jaki krem ? Mascarpone ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skwaro Opublikowano 24 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia (edytowane) 31 minut temu, RomRomm napisał(a): Elegancka beza ! Imo świeczka wygrywa fotę Jaki krem ? Mascarpone ? Dzięki, tak, z bitą śmietaną, cukrem i odrobiną soku z cytryny. Banalnie prosty, a niebo w gębie Za to dziś robiłem wariację w stylu sosu marinara, ale trochę zmodyfikowaną. Pomidorki koktajlowe z ogrodu wrzuciłem z czosnkiem, oliwą i solą morską do piekarnika. Potem zblendowałem i dałem do podsmażonej szalotki i na koniec dużo bazylii. Do tego dobry włoski makaron, fura parmiggiano reggiano i uczta gotowa. Uwielbiam prostotę włoskiej kuchni A teraz muszę namówić znów żonę na prawdziwe włoskie tiramisu, tylko najpierw muszę się do delikatesów wybrać po wino. Bo dużo ludzi nie wie że to najbardziej klasyczne i najlepsze jest nie z amaretto tylko w winem Marsala. Do tego musi odstać min. jeden dzień w lodówce. Już pisałem że jestem nienormalny jeśli chodzi o jedzenie? Edytowane 24 Sierpnia przez skwaro 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk82 Opublikowano 24 Sierpnia Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia (edytowane) 11 minut temu, skwaro napisał(a): Już pisałem że jestem nienormalny jeśli chodzi o jedzenie? Bo stosujesz zasadę że żyjesz by jeść, a nie jak większość je by żyć. To motto mi towarzyszy od dłuższego czasu. A ja dzisiaj piekłem boczusia na grilu w 300 C. moczonego pół dnia w soli , obsypanego majerankiem i czosnkiem i jutro na śniadanie do grzanek będzie primasort. Edytowane 24 Sierpnia przez Henryk82 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się