Skocz do zawartości

Spec.B grupa operacyjna


Than_Junior

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, jak wygląda kwestia korozji w 10cio letnim Specu ? Trzeba powoli szykować się na rudę czy jeszcze parę ładnych lat pojeździ ?

W kwestii rudej to sprawa jest taka sama jak w każdym innym Legacy z tego okresu :rolleyes:

 

Zależy w jakim kraju/klimacie samochód się poruszał i jak o niego dbali poprzedni właściciele pod tym względem.

Niestety i w tym względzie Japończycy się nie popisali :angry:   

 

W Specymirze było rudej na elementach zawieszenia konkretnie łącznie z bilstein-ami

kvly.jpg

uftb.jpg

Niestety, w czasie "detalingu" również zanotowałem w jednym miejscu oznaki korozji :(

 

Wiem, że Padre to ogarnął, ale... mówię jak jest. Trzeba na tę kwestię także zwrócić uwagę, rdza lubi te auta  :unsure:

Edytowane przez OWOC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S. Czyżbyś miał te same numery? :rolleyes:  :blush:  :ph34r:

 

Pamiętam jakie numery miał poprzedni właściciel :)

 

Na dobre zdjęcia do recenzji, trzeba będzie poczekać na ładne słońce do .... lata ;)

 

Jeśli chodzi o rudą to ja nie zauważyłem, a układ hamulcowy był objęty w zeszłym roku akcją serwisową, z które skorzystałem (Pan sprawdził, czymś tam popsikał i po robocie, całość trwało 30 min.)

Edytowane przez szymsocho
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

P.S. Czyżbyś miał te same numery? :rolleyes:  :blush:  :ph34r:

 

Pamiętam jakie numery miał poprzedni właściciel :)

 

Na dobre zdjęcia do recenzji, trzeba będzie poczekać na ładne słońce do .... lata ;)

 

Nie wiem czy wiesz, ale najładniejsze zdjęcia samochodów wychodzą w pochmurne dni ew w słoneczne z chmurami które na chwile przysłaniają słoneczko ;)

Więc trzaskaj, trzaskaj i... Ja w każdym razie czekam :)

 

 

Jeśli chodzi o rudą to ja nie zauważyłem, a układ hamulcowy był objęty w zeszłym roku akcją serwisową, z które skorzystałem (Pan sprawdził, czymś tam popsikał i po robocie, całość trwało 30 min.)

 

 

Ty masz to szczęście, masz Speca z polskiej sieci ;)

Edytowane przez OWOC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czemu "prawie"?

Bo niestety nie widać na tych zdjęciach więcej cech szczególnych oprócz zderzaka przedniego <_<  :rolleyes:

A felgi ma ze zwykłego 3.0R.

 

EDIT: Ale w opisie,jednak jest coś co zmienia postać rzeczy ;)  

 

 

Jakos nie sadze, zeby ktos sie bawil w przekladanie zderzakow tylko po to, zeby twierdzic, ze to Spec.B :) Chyba nie mozna az tyle wiecej kasy od kupca wyciagnac...? Jak to wyglada na rynku wtornym cenowo?

 

 

Panowie, jak wygląda kwestia korozji w 10cio letnim Specu ? Trzeba powoli szykować się na rudę czy jeszcze parę ładnych lat pojeździ ?

 

9letni trzyma sie ok, troszke zaczal tylko puszczac przy otworach odprowadzajacych wode w tylnej klapie, ale to szybkim zabiegiem dalo sie usunac :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

9letni trzyma sie ok, troszke zaczal tylko puszczac przy otworach odprowadzajacych wode w tylnej klapie, ale to szybkim zabiegiem dalo sie usunac  

A co to za zabieg, bo u mnie jest podobnie? Od samego początku mam też lekko "pomarszczony" lakier tuż nad przednią szybą, na całej jej szerokości. Od dwóch lat nic się nie powiększyło, ale trochę mnie to drażni. Czy mam się martwić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiec juz wiem - bylo to juz pare miesiecy temu, na gwarancji antykorozyjnej, u lakiernika. Co dokladnie zrobili tego niestety nie wiem :( Warto jednak sprawdzic czy wszystkie przeglady karoserii byly robione regularnie i czy obowiazuje jeszcze gwarancja na lakier zanim sie zrobi cokolwiek na wlasna reke. Oczywiscie nie dotyczy to korozji w miejscach odprysku lakieru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Spec stracił też pamięć... (o czym byłem poinformowany) mojego stylu jazdy i trochę to trwało zanim wrócił do "normy"....

 

Panowie, czy możecie mi wytłumaczyć na czym to polega w Legacy 3.0R/Spec.B?

Bo fajnie to brzmi B)

 

 

Czemu "prawie"?

Bo niestety nie widać na tych zdjęciach więcej cech szczególnych oprócz zderzaka przedniego <_<  :rolleyes:

A felgi ma ze zwykłego 3.0R.

 

EDIT: Ale w opisie,jednak jest coś co zmienia postać rzeczy ;)  

 

 

Jakos nie sadze, zeby ktos sie bawil w przekladanie zderzakow tylko po to, zeby twierdzic, ze to Spec.B :) Chyba nie mozna az tyle wiecej kasy od kupca wyciagnac...? Jak to wyglada na rynku wtornym cenowo?

 

Założenie przedniego zderzaka ze Speca to nie jakiś tam problem ;)  

Tylni zderzaki jest taki sam.

 

Ja już kilka razy widziałem 3.0R ze zderzakiem specowskim i adnotacją że to spec.b. Ale w stosunku do niemieckich marek są to marginalne przypadki :)

 

Np ten srebrny kombiak ze zderzakiem specowkim w poprzednim ogłoszeniu miał napisane że jest specem... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Panowie, czy możecie mi wytłumaczyć na czym to polega w Legacy 3.0R/Spec.B?

 

nie wiem jak w spec B a ale w dyszlu jest podobnie. Kasowanie błędów, odpięcia aku itd. powoduje że "kalibracja" włącza się za pierwszym razem i trwa kilka/kilkanaście minut. Po pierwszej trasie wszystko wraca do normy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Panowie, czy możecie mi wytłumaczyć na czym to polega w Legacy 3.0R/Spec.B?

nie wiem jak w spec B a ale w dyszlu jest podobnie. Kasowanie błędów, odpięcia aku itd. powoduje że "kalibracja" włącza się za pierwszym razem i trwa kilka/kilkanaście minut. Po pierwszej trasie wszystko wraca do normy.

Nie mam "twardych dowodów" ale wyglądało to tak, jakby przez ok. 100-200 km samochód zachowywał się minimalnie inaczej, trochę w innych momentach zmieniał biegi. Ciężko podać jakiś konkret, ale jadąc miałem wrażenie, że 'chyba coś jest inaczej' - kolejnego dnia było już 'tak jak wcześniej'. Oczywiście, ktoś obcy, nie przyzwyczajony do samochodu nic by nie zauważył :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach, znam to uczucie ;)

 

Ja: cos szumi/stuka/wibruje jak zmieniam bieg/skręcam kołami/ wciskam pedał/otwieram drzwi

 

Serwis: Ummm nic nie znaleźliśmy, nawet stetoskopem słuchaliśmy.

 

Ja: no niemożliwe! Przecież wyraźne słyszę!

 

Serwis: my juz w piątkę sie przysłuchujemy i nie wiemy o co ci chodzi!

 

Ja: no to moze idźcie do lekarza?

 

Serwis: a moze sam idź!

 

:mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach, znam to uczucie ;)

 

Ja: cos szumi/stuka/wibruje jak zmieniam bieg/skręcam kołami/ wciskam pedał/otwieram drzwi

 

Serwis: Ummm nic nie znaleźliśmy, nawet stetoskopem słuchaliśmy.

 

Ja: no niemożliwe! Przecież wyraźne słyszę!

 

Serwis: my juz w piątkę sie przysłuchujemy i nie wiemy o co ci chodzi!

 

Ja: no to moze idźcie do lekarza?

 

Serwis: a moze sam idź!

 

:mrgreen:

 

Mam tak zawsze. Przyjeżdżam raz - nic, drugi nic, wymieniają jedno potem drugie i albo mija albo człowiek się przyczaja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Panowie, czy możecie mi wytłumaczyć na czym to polega w Legacy 3.0R/Spec.B?

nie wiem jak w spec B a ale w dyszlu jest podobnie. Kasowanie błędów, odpięcia aku itd. powoduje że "kalibracja" włącza się za pierwszym razem i trwa kilka/kilkanaście minut. Po pierwszej trasie wszystko wraca do normy.

Nie mam "twardych dowodów" ale wyglądało to tak, jakby przez ok. 100-200 km samochód zachowywał się minimalnie inaczej, trochę w innych momentach zmieniał biegi. Ciężko podać jakiś konkret, ale jadąc miałem wrażenie, że 'chyba coś jest inaczej' - kolejnego dnia było już 'tak jak wcześniej'. Oczywiście, ktoś obcy, nie przyzwyczajony do samochodu nic by nie zauważył :)

 

Z tego co widzę to "zjawisko uczenia/dostosowywania się" do stylu kierowcy występuje w samochodach wyposażonych w automatyczną skrzynkę.

Czy mniej więcej chodzi o coś takiego? :rolleyes:

 

 

Fajny jest automat, który "uczy się" stylu jazdy kierowcy i  tak dostosowuje swoją pracę do niego. Jeżdżąc normalnie po mieście wrzuca kolejny bieg zanim przekroczy się 2 tyś obr.   :huh:   Jeśli się zacznie deptać to utrzymuje obroty wyższe i nie wrzuca kolejnego biegu przez kilka sekund. Co najdziwniejsze kolega, który ma BMW E60 535D zdziwił się, że u mnie szybciej wrzuca biegi.   B)  (czas zmiany jest krótszy) A przecież jego auto jest 10 lat i generację młodsze.

 

Ja dzięki uprzejmości kolegi Szamot (czy ktoś wie gdzie jest Szamot :cry: ) spełniłem marznie i prowadziłem Outbacka 3.0 kilkanaście km i fajnie mięciutko auto chodziło, ja nie miałem żadnych zastrzeżeń co do pracy skrzynki ale byłem tak szczęśliwy, że obiektywność zostawiłem w domu. Natomiast moi kuzyni którzy jeździli Spec.B w automacie i robili nim długie trasy mówili mi jedno głośnie, że skrzynka ta jest w takim aucie jakby to powiedzieć faux pas  :(

Może dlatego, że była nauczona stylu jazdy właściciela????Mhh <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może dlatego, że była nauczona stylu jazdy właściciela????

 

W porownaniu do aktualnych automatow Subaru (lub tez innych marek) jest po prostu troche antyczna :) Ale nie ma tragedii, wazne ze sie nie psuje.

Edytowane przez Than_Junior
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Może dlatego, że była nauczona stylu jazdy właściciela????

 

W porownaniu do aktualnych automatow Subaru (lub tez innych marek) jest po prostu troche antyczna :) Ale nie ma tragedii, wazne ze sie nie psuje.

Tak zdaje sobie sprawę, że jest to "dawna" konstrukcja, ale jakoś nie chce mi się wierzyć, że jest jakoś strasznie ospała i powolna w stosunku do konkurencji z tamtych lat. Przypominam, że 4 generacja Legacy tak naprawdę jest z 2003 roku.

Wiecie co...? Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Ja jak wiecie na co dzień poruszam się 20 letnią corsą w automacie

e978f8bf4441c6541aaf8e587ad.jpg

i dla mnie przejażdżka 90% innymi nowszymi o kilka lat autami sprawia ogromną frajdę i po prostu banana na twarzy :) Ba jazda tą Corsą raduje :rolleyes:  

Bo ja odczuwam w każdym innym lepszym aucie tą innowację, jakiś tam postęp i nie musi on być wielki. Wystarczy, ze jest. Jedynym przypadkiem w którym byłem zdegustowany prowadzeniem jeśli chodzi o A/T była Vitara z 2004roku :unsure:

Natomiast, bardzo lubię rozmawiać/dyskutować wysłuchiwać opinii na temat samochodów i zauważyłem fajną tendencję.

Trochę mi żal osób które poruszają się mocnymi/bardzo mocnymi nowoczesnymi produktami, naprawdę super dopracowanymi bo dla nich przesiadka do auta wolnossącego czy z tradycyjną skrzynką automatyczną jest... nieciekawa, nudna itp no bo przecież to nie jedzie, powolnie zmienia biegi itp Nie cieszą się z tego co mają, tylko gonią za nowszym wyimaginowanym lepszym... A czasy są takie, że co dziś jest wow jutro staje się bee bo wyszło nowsze, marketingowo lepsze... 

Takie osoby nie mogą zrozumieć często gęsto jak można zachwycać się dynamiką wolnossącego 1.8 czy takiego automatu z legacy 3.0 bo to według nich nie jedzie <_<

Jak czytam sobie czasami dyskusje kolegów z innych wątków np o Hot hatch-ach to... z jednej strony mi smutno, że ja nie mogę sobie pozwolić na tego typu dyskusje, wywody bo nawet jak się przejadę czymś super to i taki nie mam porównania do konkurencji bo dla mnie zwykłego pasjonata fajnej motoryzacji wszystko jest wow,i uważam że dzisiejsza motoryzacja szczególnie ta HOT jest na tak wyrwanym poziomie, że ciężko ot tak wyczuć różnice, pomijając opinie fachowców.

Tak czytam to sobie i myślę, że... dużo na forum jest "dziennikarzy" pokroju pana Harris  :)

Fajny przykład to GT86/BRZ. Może przy innych konkurentach cyferki wypadają blado, ale... gdzie nie czytam wszyscy fachowcy są urzeczeni tym autkiem :)

 

Myślę, że w tym jest  cały problem ;)

Edytowane przez OWOC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@OWOC zawsze punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia ;) Na tyle, na ile zdążyłem się zorientować, to skrzynia 5eat nie odstaje, w żaden sposób, od innych klasycznych skrzyń automatycznych. Tak jak napisał Than_Junior, to sprawdzona i raczej bezawaryjna konstrukcja (siedzi nawet w jakimś dużym pickupie Nissana). Co do dyskusji o autach, to wiadomo, że każdy ma swoje zdanie... choć niektórzy mocniej je akcentują nadając ton większości (np. Wątek Skoda vs Subaru). Legacy IV nie jest idealne, ma pewne braki, za skandal uważam fabryczne audio, brak takich pierdół jak domykanie szyb z pilota, brak trybu auto we wszystkich szybach i jeszcze parę detali by się znalazło, ale to wszystko, w mojej (i mojej lepszej połowy) opinii nic nie znaczy w chwili gdy przekraczasz 4-5k rpm. Dźwięk silnika, reakcja na gaz (tak, pomimo automatu) oraz trakcja wynagradzają nam wszystko :) Mam to szczęście, że samochodu mogę używać dla przyjemności - do pracy jeżdżę komunikacją miejską, a 3.0 daje bardzo dużo pozytywnych wrażeń.

 

Obecnie mógłbym pozwolić sobie na nowe auto z segmentu c/d ale nawet przez myśl mi to nie przechodzi bo jeżdżąc nimi (mondeo, octavia, auris, suberb) nie czuję przyjemności z jazdy. Nie mówię że są lepsze lub gorsze - mi nie pasują, bo nie dają czegoś więcej niż sama jazda :) Dlatego, wszystko na to wskazuje, że swojego szaraka zatrzymam na dłużej, a jeżeli kiedyś przeniesiemy się za miasto, to kupię jakiś dupowóz na dojazdy, a Legacem będziemy pomykać w weekend :)

 

Weź też poprawkę na to, że dużo osób powtarza zasłyszane gdzieś od kogoś opinie i nawet w aucie, o którym mówi, nie siedziała :) Doskonale Cię rozumiem (chodzi o Corse) - poprzednio miałem Corollę e11(1) i płakałem jak sprzedawałem. Serio, mimo, że raczej nie jest to pojazd, który wywołuje jakieś emocje i nie jest tematem motoryzacyjnych dyskusji ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...