Skocz do zawartości

exit

Użytkownik
  • Postów

    139
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Płeć
    mężczyzna
  • Skąd
    Warszawa
  • Auto
    Legacy Spec B MY09,

Ostatnie wizyty

486 wyświetleń profilu

Osiągnięcia exit

..:: Bywalec :..

..:: Bywalec :.. (3/13)

34

Reputacja

  1. Dzięki. Masz może jakieś fotki, linki do Legacy na tych felgach?
  2. Hej. Ja też ich nie kojarzę na Specu;). Jaka cena?
  3. Cześć. Tak. Za pół roku stuknie nam już 10 rocznica;) Pozdrawiam
  4. Witaj bliźniaku Dobry wybór
  5. Wg mnie jest. Ma tylko nieoryginalne felgi. Wygląda całkiem przyzwoicie.
  6. Z tego co pamiętam, to przedliftowe w standardzie wychodziły z AT a manual był opcją. Odwrotnie wyglądała sprawa w polifcie. W tym przypadku jest to SpecB z mniejszymi (nieSpecowymi) kołami.
  7. Cześć Panowie i Panie;) Może ktoś chciałby kupić sprawdzonego Speca?
  8. Może któryś z kolegów/koleżanek - właścicieli SpecB, reflektuje na koła z zimówkami: Polecam
  9. Wydaje mi się, że jeśli występuje jakaś różnica kolorystyczna, to raczej nie powinna ona świadczyć o tym, czy są one ze Speca, czy ze zwykłej wersji.
  10. Ja też żyłem w przeświadczeniu, że lampy niczym się nie różniły. Cena wg mnie atrakcyjna, ale opis, delikatnie mówiąc - ubogi.
  11. Ja nie chciałem zmieniać seryjnych felg i po wymianie zestawu z przodu (tarcze + klocki) w serwisie, którego nazwy nie wymienię, a którego do tej pory wychwalałbym pod niebiosy, i po roku, czyli ok. 10tys. km i naprawdę spokojnej jeździe, tarcze nadawały się do kosza - przy ostrzejszym hamowaniu kierownicę wyrywało z rąk. Serwis rozłożył ręce twierdząc, że już nic więcej przy tej średnicy zrobić się nie da... Po tym incydencie (i nie tylko) postanowiłem zmienić warsztat i trafiłem do Jar-Car w Józefowie, który zaproponował ciekawy, ale przede wszystkim skuteczny zestaw. Tarcze nacinane ze stali węglowej (nie wiem czy użyłem odpowiedniego sformułowania) + klocki ceramiczne. Całość hamuje o niebo hamuje lepiej od serii, a co ważne, nie piszczy i nie skrzypi. Kosztowało to niewiele powyżej 2000zł brutto. Przy okazji tej naprawy dowiedziałem się, że zamówiona przeze mnie we wcześniejszym serwisie usługa wymiany katalizatorów, została wykonana niekompletnie, bo z katów wymienione zostały 2. Ostatni, który został stary, przy zimnym silniku rezonuje i niestety też jest do wymiany. Jar-Car się tym nie zajmuje a ja niechętnie chciałbym wracać do wcześniejszego serwisu. Czy może ktoś polecić kogoś sprawdzonego w tej kwestii w Warszawie, lub okolicach? P.S. Dodam, że moje obawy związane z UPG ubiegłego lata, okazały się na szczęście tylko "trochę" przelanym olejem przy wcześniejszym serwisie (1cm powyżej max na bagnecie). Nie byłoby w tym nic strasznego, prócz tego że 600km wracałem jadąc jak emeryt i zastanawiając się, czy aby dojadę i ile będę musiał wydać na naprawę.
  12. Zaryzykuje powrót na kołach i podzielę się doświadczeniam... Trzymajcie kciuki za niski wymiar kary.
  13. Z jakimi kosztami trzeba się liczyć? Da radę przejechać asekuracyjnie te 600km?
  14. Hej. Długo cieszyłem się, że mimo przejechanych 184000km nic poważnego nie dzieje się z moim Specem, ale niestety zauważyłem, że zaczął wzrastać poziom oleju. Kontrolki nic nie pokazują, jedynie co to na bagnecie stan przekracza poziom max o ok. 1cm. W zbiorniczku wyrównawczym płynu chłodniczego poziom z kolei zszedł do min. Dolałem ok. 05,l i jest na maxa. Wiem, że muszę zdiagnozować problem w serwisie, ale w tej chwili do serwisu mam 600km i zastanawiam się, czy dam radę wrócić. Czy to może wskazywać na UPG?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...