Skocz do zawartości

Skrobać czy pryskać?


piotruś

Skrobiecie czy spryskujecie ?  

39 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie lub wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Zima idzie... :twisted: Bez względu na to czy będzie śnieg czy nie :razz: , znowu będzie

trzeba usuwać z szyb lód, przymarznięty wielkomiejski bród, poranny szron itd, itp...

 

Czym traktujecie szyby w Waszych samochodach :?:

Jak subarowskie szyby znoszą skrobanie?

Czy odmrażacze do szyb niszczą uszczelki lub lakier?

Więc:

1. :arrow: skrobiecie? czy

2. :arrow: spryskujecie odmrażaczami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zima idzie... :twisted: Bez względu na to czy będzie śnieg czy nie :razz: , znowu będzie

trzeba usuwać z szyb lód, przymarznięty wielkomiejski bród, poranny szron itd, itp...

 

Czym traktujecie szyby w Waszych samochodach :?:

Jak subarowskie szyby znoszą skrobanie?

Czy odmrażacze do szyb niszczą uszczelki lub lakier?

Więc:

1. :arrow: skrobiecie? czy

2. :arrow: spryskujecie odmrażaczami?

1. wlaczamy ogrzewanie szyb/lusterek (tam, gdzie wystepuje :razz: )

2. spryskujemy

3. czekamy jakis czas, skrobiemy

 

simpl az uat :mrgreen:

 

 

p.s.

 

Wybierz tylko 2 odpowiedzi

(więcej odpowiedzi będzie ignorowane)

 

jak mozna wybrac wiecej niz dwie odpowiedzi, jezeli sa podane tylko dwie opcje :?: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piotruś, Zdecydowanie skrobanie, tylko pytanie czym??

 

Gdy studiowałem w Wa-wie i miałem do wyboru kupić skrobaczkę czy dwa browary, to zawsze o dziwo wybierałem browar :wink: . I zawsze z rana miałem problem co zrobić bo na wykłady się spieszyło, brało się to co było pod ręką czyli:

Opakowanie po CD - całkiem nieźle daje radę, bez negatywnych konsekwencji

płyta CD :mrgreen: z najnowszymi hitami lata :razz: - sekunda i wyczyszczone :wink:

puszka po Coca-Coli - szczerze nie polecam bo zostawia rysy z aluminium które ciężko usunąć.

 

:mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem trza skrobać... Po latach walki i udręki wszelkiej maści skrobaczkami raz jakieś dwa lata temu kupiłem gdzieś na "a" skrobaczke z mosiężną zdaje się blaszką. Coś pięknego, nic innego tak nie działa. Od razu uprzedzam wątpliwości - nie ma mowy o rysowaniu szyby. Jeśli jest jakiś syf, przymarznięte błoto na szybie itp, to raczej plastikiem, pod który podczas skrobania dostanie się piasek, zrobi się rysy. Ta blaszka idealnie przylega do szyby i zeskrobuje naprawdę świetnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Facet, od którego kupowałam OBKa uprzedzil mnie, że nigdy nie skobał szyb :shock: . Nie mogę jej tego zrobić :roll: . Całe szczęście rano wsiadam do ciepłego auta i śnieg na niego nie ma szansy napadać :mrgreen: .

Szkoda, że tylko rano...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem trza skrobać... Po latach walki i udręki wszelkiej maści skrobaczkami raz jakieś dwa lata temu kupiłem gdzieś na "a" skrobaczke z mosiężną zdaje się blaszką.

Mozna cos takiego dostac poza allegro?

 

Nie ma pojęcia, nigdzie czegoś takiego nie widziałem. Ale nie powiem też, żebym się jakoś specjalnie rozglądał... :) A naprawdę, absolutnie polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mozna cos takiego dostac poza allegro

można np. w tych fevert'ach i norautach.

 

kiedyś miałem "sąsiada" na parkingu, który zimą rozkładał na przedniej szybie folie na noc. Rano ją zdejmował i w drogę. Ponieważ jednak wyjeżdzał o 6.00 nigdy nie widzałem tego na własne oczy.

To moja pierwsza zima z Obk, więc gdyby nie garaż to pewnie bym własnymi dłońmi odmrażał szyby... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam zawsze pod ręką buteleczkę z "natryskiem" (taką po płynie do mycia szyb w domu) wypełnioną zimiowym płynem do spryskiwaczy, przychodzę sobie do autka, zapalam silnik (na razie nie włączam żadnych dmuchaw tylko najwyżej ogrzewanie tylnej szyby) i mocno spryskuję sobie szyby, czekam chwilę i szyby ładnie się odmrażają tak że szron schodzi później przy użyciu gumki (mam taką skrobaczkę z miękką gumką), dopiero później lekko włączam dmuchawy i jadę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...