Kiedy następne Plejady?

[Fido__]

Panowie (Panie) - za przywileje które się dostaje to sądze że te 10 zł miesięcznie to naprawdę nie duże obciążenie. Poza tym wykonanie kart itp. też Dyrekcję coś kosztuje.

 

Żebym nie wyszedł na czepialskiego ;-) Ale jakie przywileje masz na myśli, bo ja doczytałem się tylko tego:

 

 W chwili obecnej wraz z kartą KLUBU SUBARU otrzymujecie Państwo pakiet zawierający:
o Możliwość bezpłatnego uczestnictwa (za wyjątkiem ew. opłaty za nocleg) w imprezach organizowanych przez Subaru Import Polska na rzecz KLUBU SUBARU;
o Dwumiesięcznik "PLEJADY";
o 10% zniżkę na usługi serwisowe i części w autoryzowanych serwisach Subaru;
o 5-25% zniżkę na gadżety w sklepie Subaru.

 

Biorąc pod uwagę, że student samochodu nie posiada, dwa ostatnie punkty są dyskusyjne. Na imprezę pojedzie albo nie (jeśli nocleg będzie w rozsądnej cenie). Nie wiem, może dzisiejsi studenci mają lepiej, ale ja swego czasu bym się chyba 3 razy zastanowił. No, ale pewnie się czepiam pod wieczór... Jutro poniedziałek

[Boryz]

A czemu by student nie miał zkorzystać z ostatniego? Gadżety nie znaczy akcesoria. No i prenumerata Plejad 8)

A jeżeli ten to przykładowy student nie jeździ na imprezy i nie kożysta z innych dobrodziejstw klubu to poco mu to członkowsko?

 

Ale chyba też się czepiam :wink:

[ymp]

Moze sie czepiam, akurat naleze do zmotoryzowanych, nie palacych Jednak nie do konca rozumiem idee obowiazkowej prenumeraty Plejad dla czlonkow klubu. To znacznie podwyzsza skladke. Przeciez mozna by decyzje o prenumeracie zostawic w gestii kupujacego. Wtedy skladka zapewne wynosilaby ok 80 gora 90 zl na rok. Chyba ze wysokosc skladek (120, 240, 280 zl) ma budowac luxusowosc i elitarnosc klubu. W tym przypadku, to faktycznie dobre posuniecie marketingowe.

[Waldemar Biela]

W końcu, szczególnie dla starszych, lub bardziej leniwych uczestników (osobiście pasuję do obydwu kategorii :wink: ) będzie się mieć na pokładzie kogoś do wspinania, biegania, czy też innych akcji wymyślanych perfidnie przez organizatorów 8)

 

Potwierdzam bezprecedensowom perfidie organizatorow z calom stanowczosciom. Start do imprezy polegal na wpuszczaniu co minute kogos w maliny i dwóch wyscigowek do lasu. Przed samom imprezom zdarli asfalt z pustyni, nasadzili drzew na drodze, puscili rzeke w poprzek a w jednem miejscu postawili droge pod katem 90 stopni do poziomu morza. ktorego dla zmyly nie bylo widac. A byly miejsca gdzie nas Derekcja spuszczala po drucie. Nastempnie Derekcja nas karmila i poila, dla usyskania maxymalny klasy w punkcie skupu zywca w ramach recyklingu miensa. Na koniec postawila namiot z gorzalom na taki gorce co sie bylo cienrzko wdrapac, zeby tyko najsprawniejsi mogli zamoczyc ryja, czyli odkazic zapiaszczony organizm. Jak stara niedolezna kobieta, musialam stac u podnurza i pilam tyko wtedy jak ktos upuscil flaszke i ona sie sturlala na dol, a ludzie na gorze bardzo uwazali i sturlalo mie sie co najwyzy szes litrowych sztuk .......normalnie jak kot naplakal. Poza tem nik sie nie utpil nik sie nie rozchrzanil o drzewo, nik nikogo nie przejechal i na czysta osob jeden sie ledwie zatrol gorzala. Normalnie kompletnie nie udana impreza................... wszyscy przezyli. Adreneline se ludzie podnosili skaczonc do pustego basenu. To sie normalnie nie ma czem chwalic.

 

Pozdrawiam i naturalnie zalanczam wyrazy oburzenia.

 

Mamusia

ps. Na nastepno impreze jade wozkiem inwalidzkim.

[ex-Dyrekcja]

Nie jest naszym zamiarem tworzenie klubu dającego od samego początku wyłącznie zalety finansowe. W takim przypadku istniało by ryzyko, że np. na Zlot przyjada osoby kompletnie nie zainteresowane ideą Subaru, a tylko sprawnie wyliczą, że samo uczestnictwo już sie opłaciło.

Nie zgadzam się też z (przyznaję - nieco zawoalowanym) zarzutem, iż nie pamiętam, jak to było za czasów studenckich. Owszem pamiętam. Róznica polega na tym, że teraz stucdenci mają więcej możliwości dorabiania, niż było to możliwe za czasów pełnej komuny. Sami zatrudniamy studentów ...

Ponadrto istnieje stare powiedzonko, którego percepcja pozostała niezmieniona - to co nic nie kosztuje, nic nie jest warte.

Myślałem, że to się zmieniło, lecz poprzedni Zlot unaocznił mi, jak błędna była ta ocena w oczach wielu (nie-) uczestników.

Myślę, że zniżka 50% oferowana studentom jest wystarczająca zachętą i jednocześnie uwzględnieniem ich trudniejszych warunków finansowych.

Uważam też, że już samo to Forum jest dowodem, że absolutnie nie lekceważę młodzieży ....

 

Pozdrowienia

[Waldemar Biela]

teraz stucdenci mają więcej możliwości dorabiania, niż było to możliwe za czasów pełnej komuny.

 

Pozdrowienia

 

Podjezdzam kiedys pod akademik a tam same ............. Imprezy...... i jeszcze bedo mowic ze biedne.

 

Derekcja nie lekcewazy rowniez rencistow i emerytow, czego ja jezdem najleprzym przykladem

 

Mamusia

[ymp]

Dziekuje Szanownej Dyrekcji za wyjasnienia, problem z ludzmi duchami na zlocie znam z wlasnego doswiadczenia.

Konczac temat. Ile by ta skladka nie wynosila, i tak sie zapisze 8)

[Waldemar Biela]

Ile by ta skladka wynosila ?

 

Co prawda ympy zostaly rozgrzeszone za dazorganizacje zlotowom Kazimierz 2004, ale po stary znajomosci proponuje sie 1500 ........pus VAT ...... ma sie rozumiec jako niezbenne minimum plus skrzynka chemikaliow jako zadosuczynienie za mile spendzony czas w Kazimierzu.

plus dwie skrzynki wkupnego. Naturalnie osobiscie mu przelece tem szampanem po kadlubie w ramach pasowania na czlonka ...............klubu Subaru. AMEN

 

Mamusia

[ymp]

Ile by ta skladka wynosila ?

 

Buuu, ale Mamusia kasajaco-pamietliwa Widac nie martwi sie zdrowiem synka po wypadku przez ktory ow synek nie dojechal. Jeno wazne jest to ze go nie bylo, trza go skazac na wieczne potepienie, wyklac. Martwiac sie o zdrowie Mamusi, jako kochajacy synek nie dostarcze ni buteleczki :wink: Wszak mama jest tylko jedna. Slowa cytowane nie sa moje

[Waldemar Biela]

Ile by ta skladka wynosila ?

 

Buuu, Mamusia nie martwi sie zdrowiem synka po wypadku przez ktory ow synek nie dojechal. Martwiac sie o zdrowie Mamusi, jako kochajacy synek nie dostarcze ni buteleczki :

 

Synus, to co zem wyzy napisala, to so wlasnie skutki upojenia powieczem atmosferyczny ( byla nieprzyzwoicie czezwa ). Ankohol mie pomaga w lagodnym przensciu klimakterarium. Byc dobry synek i staw sie chociaz z cwiartuchnom.

 

Mamusia

[Waldemar Biela]

 

Buuu, Mamusia nie martwi sie zdrowiem synka po wypadku przez ktory ow synek nie dojechal. Martwiac sie o zdrowie Mamusi, jako kochajacy synek nie dostarcze ni buteleczki :

 

Synus, to co zem wyzy napisala, to so wlasnie skutki upojenia powieczem atmosferyczny ( byla nieprzyzwoicie czezwa ). Ankohol mie pomaga w lagodnym przensciu klimakterarium. Byc dobry synek i staw sie chociaz z cwiartuchnom. Mamusia se chociarz sztucznom szczenke przeplucze.

 

Mamusia

[Fido__]

Czy można się już rejestrować w klubie? Bo za nic nie mogę znaleźć formularza na stronie...

[ymp]

prosze czekac...

[nemo]

Dyrekcja jak najbardziej jest odwrucona w stronę młodzierzy no i emerytów poprzedni zlot udał sie i to bardzo bez wątpienia. Chciałbym podziekować wszystkim którzy umożliwili mi uczestnictwo i dobra zabawe i z tego miejsca serdecznie dziekuje Luckowi i jego żonie bo to własnie dzieki nim udało mi sie dotrzeć na zlot oraz Alexowi który to przygarnął mnie pod Outbacowy dach.

 

Dziekuje i serdecznie pozdrawiam

[Azrael]

Brawa dla organizatorów :-)

[nemo]

Po tzw. obczajeniu mapy jeśli chodzi o te Gorlice koło nowego Sącza to jest na oko hen daleko od mojego miasteczka Leszna powiedzialbym ze dalej niż w zeszłym roku widze ze Dyrekcja stawia coraz wieksze wyzwania ale mam nadzieje ze i w tym roku uda mi sie dotrzeć na Zlot. W zeszłym roku pomogli przyjaciele z Kamiennej Góry za co bardzo dziekuje. Ciekawe jak to bedzie w tym roku ?? Aż sie boje pomyśleć co by to było gdybym miał nie jechać uhh najgorszy koszmar.

[pumex1]

eeee - spoko da się

 

moje minimalne spalanie (nigdy co prawda nie powtórzone :-) ) to 7.9/100 :-)

 

Roland - chyba, ze z pod gorke pchales, a z gorki spychales... albo , zes 90 km/h na 5 biegu jechal przez miasta i wsie - na tempomacie

jak 10,00 uzyskalem kiedys na pustej drodze W-wa - Kotlina Klodzka zrobilem to oczom nie wierzylem )

 

Swoja droga - poniewaz to kawalek drogi - a warto 2 pieczenie przy 1 ogniu - 29.05.05 to koncert Iron Maiden - to pytanie - kto z klubowiczow sie wybiera?

Pozdrowiwszy

Szymon vel Pumexus Brusus Dickinsonus fanus maximus

[pumex1]

Nie jest naszym zamiarem tworzenie klubu dającego od samego początku wyłącznie zalety finansowe. W takim przypadku istniało by ryzyko, że np. na Zlot przyjada osoby kompletnie nie zainteresowane ideą Subaru, a tylko sprawnie wyliczą, że samo uczestnictwo już sie opłaciło.

Nie zgadzam się też z (przyznaję - nieco zawoalowanym) zarzutem, iż nie pamiętam, jak to było za czasów studenckich. Owszem pamiętam. Róznica polega na tym, że teraz stucdenci mają więcej możliwości dorabiania, niż było to możliwe za czasów pełnej komuny. Sami zatrudniamy studentów ...

Ponadrto istnieje stare powiedzonko, którego percepcja pozostała niezmieniona - to co nic nie kosztuje, nic nie jest warte.

Myślałem, że to się zmieniło, lecz poprzedni Zlot unaocznił mi, jak błędna była ta ocena w oczach wielu (nie-) uczestników.

Myślę, że zniżka 50% oferowana studentom jest wystarczająca zachętą i jednocześnie uwzględnieniem ich trudniejszych warunków finansowych.

Uważam też, że już samo to Forum jest dowodem, że absolutnie nie lekceważę młodzieży ....

 

Pozdrowienia

 

Hmmmmm.... to ja sie tak zapytam - jako osoba materialistycznie do swiata nastawiona - zwlaszcza jako pracownik banku :wink: - ile bedzie kosztowal zlot "nie-czlonka www.klub.subaru.pl? W sumie jestem osoba zainteresowana ""ideą Subaru", jako uzytkownik GT MY 98 (a wczesniej 2 innych modeli) - ale tez i nie klient-SIP - czyli ten, ktory nie kupil w salonie - a "second hand". No i nie serwisujacy sie w ASO (zreszta nie ja jeden - ze wspomnianych nieraz tu wzgledow). Czyli - analizujac strone klubu - nie jestem w grupie 1 - ludzi, ktorzy wydali PLN 100.000 i wiecej w salonie, tudziez co sa <25 i nie kupili... (bo >25 bez Subaru to juz papa :wink: ).

240 PLN za czlonkowstwo w klubie to dla mnie cos kole jednego tankowania GT-ka... czyli tak naprawde codziennosc - ale pytanie po co? czy jezeli nie wykupie czlonkowstwa, to nie bede wpuszczony na zlot? czy tez bedzie to zaporowa i kosmiczna cena bycia na zlocie? bo szczerze mowiac sie pogubilem...

Za noclegi, paliwo placilem rok temu sam - i bylo to dla mnie jasne. W tym roku zaden problem zebym doplacil i za cala reszte... Pytanie tylko z gory - ile? No i czy na zlocie klubowicze i nieklubowicze beda traktowani inaczej?

Zapytuje o to wszystko bo chcialbym wiedziec czy poza ewentualna naklejka na szybie bylbym jakmis "super-userem", czy tez bede musial zostawic samochod na niestrzezonym parkingu 10 kilometrow dalej?

Niech Dyrekcja nie odbierze tego jak atak na idee klubu - a konkretne pytanie dotyczace samego uczestnictwa w klubie, szczegolnie w swietle zlotu, ktorego poprzednia edycje bardzo sobie chwalilem

Pozdrawiam

Szymon vel Pumex

[Roland]

eeee - spoko da się

 

moje minimalne spalanie (nigdy co prawda nie powtórzone :-) ) to 7.9/100 :-)

 

Roland - chyba, ze z pod gorke pchales, a z gorki spychales... albo , zes 90 km/h na 5 biegu jechal przez miasta i wsie - na tempomacie

 

blisko - jechalem w miare rowno nie przekraczajac 110 km/h (raz mnie to uratowalo przed niebieskimi bo stali w takim miejscu, ze na 1000% bym zabulil :-) wiec w sumie byla podwojna oszczednosc)

 

paliwko jakis Slowacki odpowiednik V-powera 99 o ile ma to jakies znaczenie

 

pozdrawiam,

Roland

[WRC fan]

29.05.05 to koncert Iron Maiden - to pytanie - kto z klubowiczow sie wybiera?

Pozdrowiwszy

Szymon vel Pumexus Brusus Dickinsonus fanus maximus

 

czyli krótko mówiąc w ostatni majowy weekend robisz "run to the hills" w pełnym tego słowa znaczeniu

 

WRC fan-Mc Brainus fanus dużus :wink:

[Azrael]

Run to the hills :-)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

 

 

8)

[ex-Dyrekcja]

pumex1 : na Zlocie nie będzie różnic w traktowniu zrzeszonych i tych "jeszcze nie" :wink:

Sam jestem zdecydowanym przeciwnikiem wszelkiego rodzaju ortodoksji.

A to, czy sie opłaca zapisać, czy też nie, to pytanie na które samemu trzeba sobie odpowiedzieć.

Naszym celem jest po prostu uhonorowanie (z elementami praktyczno pragmatycznymi) tych, którzy czują się związani z marką.

 

 

Łączę pozdrowienia

 

PS. Ceny udziału w Zlocie o ile wiem są już na stronie tegoż

[pumex1]

Droga Dyrekcjo - odetchnalem - bo juz sie balem, ze bede dostawal wiecej soku a mniej Finlandii :wink:

Ceny juz znalazlem - zaraz przystepuje do rezerwacji legowiska

Rozumiem, ze centralny punkt dowodzenia bedzie w Hotelu Glimaru? Notabene fajne miejsce - 3 lata temu mialem przyjemnosc spedzic tam weekend na szkoleniu

Pozdrawiam

Szymon vel Pumex - jak najbardziej zwiazany z marka poprzez posiadanie i ujezdzanie (aczkolwiek chwilowo mam przerwe )

 

P.S. Mam przy okazji pytanie - poniewaz pojawila sie nowa kategoria: "trasa turystyczna" - czy to oznacza bieg przelajowy z plecakami?

[marcinJ]

Chyba zadam głupie pytanie ale jaki jest adres strony zlotu?

[pumex1]

Marcin- ponizej masz adres:

http://www.zlot.subaru.pl/

 

Pozdrawiam

Szymon