Skocz do zawartości

problem z prądem , domowym


carfit

Rekomendowane odpowiedzi

Mam, pytanie czy są jakies sposoby sprawdzania poprawności dzialania licznika energii elektrycznej :?: , żona mi suszy głowę że coś za duże rachunki płacimy i dla świętego spokoju chce coś zrobić, tylko nie wiem co :roll:

Tak wiem wymienić żone :roll: :mrgreen: a coś innego ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyłączyć wszystko i sprawdzić czy licznik dalej nabija :wink:

 

domyślam że nie będzie bił, ale jak sprawdzić czy on dobrze nakręca ? nie za szybko w sensie :roll: :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. zaprosić pana z bardzo drogim i poważnym testerem - będzie kawiorowo

2. bawić się w pomiary przy jednym tylko włączonym odbiorniku, ale jak zmierzysz dokładną moc tego odbiornika...

 

na forum elektroda.pl piszą, że bez odbiornika może stać, ale jak się kręci, to niesprawny może za szybko biegać, za wolno pewnie też... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

carfit, a wcześniej płaciłeś mniejsze rachunki?

ostatnio jak płaciłem rachunki to jakaś baba sie żaliła przy okienku ze za dużo płaciła za prąd i okazało się że do jej rachunku dopięta jest opłata za prąd na klatce schodowej i piwnicy.

 

Wezwij jakiegoś kumatego elektryka pewnie łatwo coś takiego sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

carfit, a wcześniej płaciłeś mniejsze rachunki?

 

Nie mam porównania wcześniej, bo mieszkamy w nowym domu od pół roku, ale żona mi mówi że koleżanki z pracy płacą mniej o połowe w podobnych domach :roll: I co ja mam biedny zrobić :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żona mi mówi że koleżanki z pracy płacą mniej o połowe w podobnych domach

 

Mam w pracy taką koleżankę, która narzekała, że płaci za dużo. Mamy podobne mieszkania, kuchenki indukcyjne itp., w tym samym czasie się wprowadzałyśmy, ale ja płaciłam mniej. Wezwała do domu jakiegoś magika, przedtem narobiła w rabanu i okazało się, że jest wszystko w porządku.

Może trzeba zmienić koleżanki albo pracę :wink: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wiem wymienić żone :roll: :mrgreen: a coś innego ?
A to jeszcze nie sprzedałeś :shock: :?: radekk się rozmyślił ??? :mrgreen:

 

W rozdzielni głównej czy jak to się tam fachowo nazywa jest taki magiczny pstryczek co wyłącza prąd w całym domu :mrgreen: Z czasów 'młodości' wiem, że wyłącza wszystko i może wkurzyć co poniektórych starszych osobników, ale jak wyłączysz na chwile to ten miernik powinien się przestać kręcić :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żona mi suszy głowę że coś za duże rachunki płacimy i dla świętego spokoju chce coś zrobić, tylko nie wiem co :roll:

 

Dobra kolacja, wino i ten-tego powinny załatwić sprawę. Temat prądu olej. A jak następny raz zapyta, powtórzysz ten wybieg. I tak do skutku, aż zapomni i/lub zmieni koleżanki :mrgreen:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

carfit, twardym trza być, nie miętkim.

Co to za płakusianie :?:

 

Zamiast bezpiecznika wpiąć amperomierz prądu zmiennego, włączyć jeden odbiornik prądu o stałym poborze, mierzyć przez np. minutę, następnie przemnożyć i powinno być to samo co na liczniku.

Jednak najprościej tak jak Janosik napisał, żeby było szybciej to włączyć 10 żarówek na 1 godzinę.

Jak masz licznik trójfazowy to rozłożyć pomiar/żarówki na każdą fazę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...