Jump to content

Haczący wsteczny w Imprezie


Grzegorz

Recommended Posts

Posted

Rzecz dotyczy wolnossącej Imprezy z 2000 r. (ale jeszcze w starym kształcie) i haczącego wstecznego biegu. Jeżdże już drugą (w poprzedniej też haczyło ale myślałem sobie że to może być konsekwencją tego że autko było uderzone) i nie zawsze ale często wsteczny nie chce "wejść" tzn trzeba na kilka razy; nic nie zgrzyta tylko po prostu nie wchodzi. Pozostałe biegi chodzą bardzo dobrze. Czy to typowe w tym modelu i trzeba się przyzwyczaić, może to kwestia jakiegoś subtelnego wyczucia ?

Poza tym sprzęgło działa płynnie, nic nie szarpie, jest ok.

Posted

To i ja przy okazji mam pytanie. Czy w STi z tego roku pierwszy bieg "już tak ma", ponieważ są spore kłopoty z jego wrzuceniem, gdy autko toczy się z prędkością 10 km/h.

Posted

Jeśli autko jest zimne to są problemy z jedynką czy dwójką. Jeśli jednak dzieje się tak cały czas, to może poprostu boisz się ją mocniej wcisnąć :roll:

  • Ojciec Założyciel
Posted

Ze wstecznym może się tak zdarzać. Przyczyną jest zazębienie proste - nawet synchronizcja nie zawsze w takim przypadku pomoże.

Zaletą "pancernej" konstrukcji skrzyni w STi jest jej wytrzymałość.

Natomiast ilość oleju implikuje konieczność jej rozgrzania - przy zimnej skrzyni biegi chodzą dość topornie. Zgodnie z ogólna zasadą - im krótszy bieg, tym trudniejsza pracę ma synchronizacja - jest to szczególnie odczuwalne właśnie na 1-szym biegu.

 

Pozdrowienia

Posted
Wchodzenie wstecznego to bolączka nie jednej skrzyni biegów.

 

Heh, a ja myślałem, że tylko autka pokroju cienkiego mają takie problemy ze skrzynią :) A w cienkim to norma, co drugie wsadzenie jedynki stojącego autka wymaga powtórnego odpuszczenia i wciśnięcia sprzęgła, podobnie, aczkolwiek z mniejszą częstotliwością jest ze wstecznym :)

Posted

Akurat w moim cienkim niema z tym problemu - ale to generalnie ma każde auto z niesynchronizowanym wstecznym - czyli prawie każde. Jednym z nielicznych wyjatków jest mój... ale i tak wolałbym jeździc autem ze skrzynią od STi niż od Transita ......

Posted

Ja tez na poczatku mialem problemy z ciezko chodzaca skrzynia w SI.

 

"Znaffcy" twierdzili, ze ten typ tak ma i niewiele da sie z tym zrobic. Okazalo sie, ze wystarczylo wymienic olej w skrzyni na Shell Gear Oil (dostepny chyba wylacznie w ASO Subaru) i problemy zniknely :-)

Tzn. zeby byla jasnosc - owszem zdaza sie, ze czasami szczegolnie jedynka wchodzi dosyc opornie ale jest to powiedzmy 1 przypadek na 100 a nie tak jak mialem 1 na 10.

Ze wstecznym jest roznie - ale generalnie tez nie ma jakies tragedii :D

Posted

Natomiast ilość oleju implikuje konieczność jej rozgrzania - przy zimnej skrzyni biegi chodzą dość topornie. Zgodnie z ogólna zasadą - im krótszy bieg, tym trudniejsza pracę ma synchronizacja - jest to szczególnie odczuwalne właśnie na 1-szym biegu.

To prawda, ale w moim przypadku to rozgrzanie trwa dość długo - dopiero po kilkunastu kilometrach... kiedy już trzeba wysiadać.
Posted
dopiero po kilkunastu kilometrach... kiedy już trzeba wysiadać.

 

Phi :roll: na takie dystanse to na nogach dreptac a nie bidnego Estiajka meczyc :roll:

 

:wink:

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...