PLayer Opublikowano 18 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2008 Ze znajomymi planujemy w styczniu wyskoczyć na wyprawę poznawczą na ok 18 dni. Wstępnie myślimy albo o Wietnamie, albo Peru, albo Meksyku. Koszt ok. 5000 zł. Może ktoś z Was ma jakąś inną propozycję wyprawy w tym stylu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 18 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2008 Na forum ostatnio jest w modzie Burundi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
srnk Opublikowano 18 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2008 Jeśli myślisz o Peru to polecam rozważenie Boliwii, choć trzeba brać pod uwagę aktualną sytuację (zamieszki, strajki). A nade wszystko polecam Patagonię. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PLayer Opublikowano 18 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2008 Pomyślę nad Patagonią... jakieś inne propozycje? A może coś "objazdowego" ale nie w bardzo dużym tempie? Np. parę dni gdzieś tam, potem skoczyć jakimś busem gdzieś tam, itp ? Robił ktoś coś takiego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radekk Opublikowano 18 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2008 Może Laos? Kumpla znajomy był i z tego co słyszałem bardzo sobie chwalił Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hogi Opublikowano 18 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2008 Pomyślę nad Patagonią... jakieś inne propozycje? A może coś "objazdowego" ale nie w bardzo dużym tempie? Skocz do Nibylandii. :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał R. Opublikowano 18 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2008 Laduj się w jakiegoś Forka i kierunek zachodnia Syberia!! Odlot. A i koszt mniejszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PLayer Opublikowano 18 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2008 Hogi -> Ja cały czas w Nibylandii żyję... Co do Syberii kumpel pojechał 5 dni temu na 2 tygodnie i nie dał znać... A co z Wenezuelą? Był ktoś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hogi Opublikowano 18 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2008 A co z Wenezuelą? Był ktoś? Ja nie, ale znam kogoś kto wiecznie ogląda ich seriale... :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lisek Opublikowano 19 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2008 Za 5000 do Peru na 18 dni nie pojedziesz z biurem podrozy, 7000 trzeba liczyc. Ja tydzien temu wrocilem z 21 dniowej wyprawy do Peru z 5cio dniowym trekkingiem co kosztowalo 9500. W Ameryce Południowej odwiedzilem tez Brazylie, Argentyne , Meksyk i Urugwaj. Gdybys potrzebowal informacji z checia pomoge. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PLayer Opublikowano 20 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2008 Lisek -> PW Ktoś ma może jeszcze jakieś konkretne informacje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mikad Opublikowano 20 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2008 Moim marzeniem jest podróż Kair-Synaj-Petra-Arabia Saudyjska-Dubaj, powinieneś się zmieścić w budżecie :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
srnk Opublikowano 21 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2008 Za 5000 do Peru na 18 dni nie pojedziesz z biurem podrozy Z biurem to może i nie, ale kto każe z biurem? Mnie trzymiesięczny wyjazd do Boliwii/Peru/Argentyny/Chile kosztował 2600 (samolot) + 800$. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dobramagilla Opublikowano 21 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2008 Jeśli nurkujesz , polecam Belize ....co do 18 dni za 5000 pln to nie wiem ale jak trafisz dobry czarter to dasz radę . Sam kraj jest tani ! Nawet Mexy jada tam z Chetumal i okolic na zakupy . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gr1zly Opublikowano 21 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2008 Ja bylem na wycieczce 10 dni Hong Kong- Głębokie chiny (gleba straszna) bialego- Szanghaj, mimo wypadku dzien przed powrotem polecam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PLayer Opublikowano 21 Lipca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2008 Dziś się dowiedziałem, że sobie już wybrali taki plan: Wietnam Laos Kambodża. Dzięki za informacje i podawajcie propozycje dalej... może się wykorzysta później... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niedźwiedź Opublikowano 21 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2008 ja polecam to :arrow: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=118167 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gazik Opublikowano 21 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2008 Jeśli nie wspinasz się albo nie trekkujesz to wg mnie 10 dni na Peru wystarczy. Jeśli sie wspinasz to bierz 3 miesięczny urlop. Peru można połączyć z Boliwią jak koledzy pisali wyżej oraz Ekwadorem. Na miejscu można latać ichniejszymi liniami ale jak ma się czas to polecam nocne autobusy . Niedrogo, wygodnie, można się przespać i budzisz sie 600 km dalej. Jeśli chodzi o przelot do Peru to polecam trasę przez Stany. Jest taniej ( w maju za bilet zapłaciłem 3100 PLN ) oraz co dla mnie jest bardzo istotne limit bagażu jest 2 x 23kg, a nie jak na bezpośredniej trasie 20kg. Kończąc przydługawy wywód polecam Ameryke Południową. Na miejscu jest tanio i dużo egzotyki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lisek Opublikowano 21 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2008 Peru mozna zwiedzic w 10 dni ale troche expres:) Ja 9 lipca wrocilem z 22 dniowej wyprawy do Peru. Lot z Berlina do Amsterdamy do Limy za 3500 PLN KLMem. Na miejscu oprocz 5 dniowego trekinngu do wysokosci 4800m i opcjonalnego wejscia na Czaczani na 6070m zobaczylismy: - Lima 3 dni - Huaraz - Jezioro Tititaca + miasto Puno - Cuzco - Arequipa - Pisco + wyspy Islas Ballestas - Linie Nasca - Auqa Qualientes + Machu Picchu - Chivay + Kanion Kolka z lotami kondorów jakby nie patrzec sporo i w 10 dni moze byc ciezko ale naprawde warto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gazik Opublikowano 22 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2008 My z kolei 2 tygodnie sie wspinalismy, a potem w 8 dni robilismy Peru w pigułce. Może dlatego że trochę lataliśmy wewnątrzkrajowymi to z podanej listy nie odhaczyliśmy jedynie wysp Islas Ballestas oraz linii Nasca. Napisz proszę na PW czy mam żałować. Aha no i Limę można wg mnie skrócić. Brud, smród, i nieba nie widać Jeżeli chodzi o Pisco to najbardziej polecam Pisco Sour Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lisek Opublikowano 22 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2008 Wyspy Ballestas nic ciekawego,masa ptakow ktore lataja wokol kamienistej wyspy i srąją na nią a smród czuć aż na brzegu:D,wg mnie nic ciekawego a do tego płyniesz tam prawie godzine na łodzi motorowej na ktorej wieje przeokrutnie. Linie Nasca bardzo ładne ale w TV wygladaja o wiele lepiej:) Sa bardzo cienkie ale dosc dobrze widoczne ale wielkiego wrazenia to na mnie nie zrobily:) Lima rzeczywiscie brudna ,syfiasta i zakorkowana a do tego ta pogoda ,non stop chmury! Nalezy wziac pod uwage ze teraz jest tam zima,tubylcy mowia ze w lecie(nasz listopad i grudzien ) jest tam cieplo. Ogolnie dobra pogoda w Peru jest w gorach ,powyzej pewnej wysokosci ale jakiej nie pamietam:) Pisco Sour jest dostepny w calym Peru i jest naprawde dobre i ma moc:D Dla nie wtajemniczonych jest to drink z wodki ,soku z limonki ze spienionym białkiem z jajka na gorze posypanym cynamonem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 22 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2008 Tititaca Titicaca Titicaca Nikaragaua Burrito I am the great Cornoholio Are you threatening me? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się