Legacy z USA - warto?

[Gość joohn]

Witam wszystkich!

Przeglądałem forum, ale nie znalazłem za bardzo informacji na ten temat - przymierzam się do zmiany samochodu i definitywnie postanowiłem, że będzie to Legacy I teraz w związku z tym mam kilka pytań:

 

1. Macie doświadczenia z Subaru z USA? Nie ma problemów z serwisem w Polsce, nie są to jakieś padaki?

2. Jak sprawuje się automat z manetkami przy kierownicy? Warto, czy lepiej brać manuala (osiągi, niezawodność)

3. Są duże różnice w spalaniu pomiędzy 2.5 a 2.5T ? Ogólnie szykuje się na jakieś 14l/100 po mieście przy oszczędnej jeździe...

 

Na otomoto.pl jest sporo ofert z roczników 2005-2006 poniżej 60k zł z małymi przebiegami, sprawa niezwykle kusząca :wink:

 

Z góry dzięki za odpowiedź!!

[foreks]

http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=115766

dzial trzeci.

[capricorn]

Dzień dobry

Na wstępie należało by się przywitać tutaj

http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t= ... start=5200

 

A teraz całkiem subiektywnie

1. Nie lepiej poszukać w UE??

2. Kupując w UE Legacy z 2006 roku masz jeszcze jak się nie mylę gwarancje wiec jeśli coś wyjdzie na biegu możesz to bez większych problemów naprawić.

3. Te wszystkie przeróbki samochodów z US + wyświetlanie temp w faranhite-ah, (mnie to drażni)

4. Co do okazji, ja w nie nie wieże zawsze jest jakiś haczyk

5. Każdy serwis Ci pomoże w miarę możliwości (pamiętaj jest to inna specyfikacja)

6. Co do skrzyni to polecam poszukać na forum jest obszerny wątek z wrażeń jazdy legacy Spec B

7. A ze spalaniem się wyrobisz, na marginesie polecam ten sam wątek

 

PZDR

[Harvester]

joohn, Bierz turbodoładowany. BTW krąży na forum powszechna opinia, że Legacy złożone w USA są złożone lepiej niż w Japonii.

[eddie_gt4]

joohn, Bierz turbodoładowany. BTW krąży na forum powszechna opinia, że Legacy złożone w USA są złożone lepiej niż w Japonii.

to chyba cos przegapilem... :shock:

[Waldemar Biela]

USA .

to chyba cos przegapilem... :shock:

 

Całe szczenście że Kolumb nie beł takom fajtłapom.

 

mamusia

[Harvester]

eddie_gt4, Nie raz poruszany był temat opadających drzwi, trzeszczących plastików i takich tam. Ktoś mi nawet potwierdził, że US-Speci Legacy/OBK są lepiej zmontowane.

[ŁukaszG.]

eddie_gt4, Nie raz poruszany był temat opadających drzwi, trzeszczących plastików i takich tam. Ktoś mi nawet potwierdził, że US-Speci Legacy/OBK są lepiej zmontowane.

 

nic podobnego. postawisz obok siebie US i UE i jest ogromna różnica materiałów na niekorzyść US. podniesiesz maskę i też zobaczysz pewne różnice :wink:

[eddie_gt4]

eddie_gt4, Nie raz poruszany był temat opadających drzwi, trzeszczących plastików i takich tam. Ktoś mi nawet potwierdził, że US-Speci Legacy/OBK są lepiej zmontowane.

 

nic podobnego. postawisz obok siebie US i UE i jest ogromna różnica materiałów na niekorzyść US. podniesiesz maskę i też zobaczysz pewne różnice :wink:

slyszalem dokladnie to samo, wiec stwierdzenie Harviego troche mnei zdziwilo... :roll:

 

 

p.s. Mamusiu mila, ten Kolumb to straszny fajtlapa byl (jescze wiekszy niz ja ) - szukal Indiow, a odnalazl, jak sie okazuje, USA :razz:

[Harvester]

ŁukaszG., eddie_gt4, Aż jak będę miał za dużo czasu to znajdę winowajce, który mnie w błąd wprowadził

[Kuba]

To ja.

 

W stanach jest taka firma jak http://www.jdpower.com/, ktora prowadzi analizy rynku, bada produkty itd. Miedzy innymi maja taka statystyke, ktora liczy ile razy wlasciciel nowego samochodu musial sie wrocic do dealera w ciagu pierwszych trzech miesiecy w celu usuniecia usterek. Mozna przyjac ze mowi nam to jak samochod zostal poskladany. W ktoryms tam roku Legacy (US) bylo na pierwszym miejscu przezd Foresterem (JAP) i Impreza (JAP). Nie ma bezposredniego porownania z Legacy z Japonni bo nie spprzedaja ich na rynku amerykanskim.

Z tego co widze to Legacy i Forester sa blisko i czasem zamieniaja sie miejscami, Impreza zawsze jest ostatnia z tej trojki.

 

Legacy GT ma kilka zalet:

- turbo

- wieksze hamulce

- skladana i dzielona kanapa z tylu.

[Harvester]

No, wiedziałem, że mi się nie przewidziało :cool:

A w moim Jap-cu cały czas mi się jakieś pierdoły dzieją. To żarówka się spali, to coś zacznie trzeszczeć itd.

[eddie_gt4]

To ja.

 

W stanach jest taka firma jak http://www.jdpower.com/, ktora prowadzi analizy rynku, bada produkty itd. Miedzy innymi maja taka statystyke, ktora liczy ile razy wlasciciel nowego samochodu musial sie wrocic do dealera w ciagu pierwszych trzech miesiecy w celu usuniecia usterek. Mozna przyjac ze mowi nam to jak samochod zostal poskladany. W ktoryms tam roku Legacy (US) bylo na pierwszym miejscu przezd Foresterem (JAP) i Impreza (JAP). Nie ma bezposredniego porownania z Legacy z Japonni bo nie spprzedaja ich na rynku amerykanskim.

Z tego co widze to Legacy i Forester sa blisko i czasem zamieniaja sie miejscami, Impreza zawsze jest ostatnia z tej trojki (...)

trzy pierwsze miesiace? :roll:

imho to zaden wskaznik tego, jak pojazd jest "zlepiony"...

 

btw, Anglicy maja taka stronke jak http://www.reliabilityindex.co.uk/

co ciekawe, Forek wsrod aut uzywanych wypada b. dobrze (2-ie miejsce w top100), natomiast Impreza i Legacy o wiele slabiej (28-te i 69-te miejsce odpowiednio)

[Kuba]

eddie_gt4, to kiedy ma sie niby sprawdzac jak fabryka poskladala samochod? Po roku, po 10 latach?

[eddie_gt4]

eddie_gt4, to kiedy ma sie niby sprawdzac jak fabryka poskladala samochod? Po roku, po 10 latach?

samochod moze byc dobrze "zlozony" (tj. nic nie stuka nie puka) i np. w ciagu 1-go roku uzytkowania spisywas sie b. dobrze, natomiast imho dopiero min. po 2-3 latach uzytkowania mozna cos stwierdzic nt. who's who :wink:

 

swiat, niestety, zmierza do tego, ze auto ma byc ok w ciagu max.3 lat, a potem to juz "nie moja sprawa, bo i tak zmieniam auto na nowe"

 

p.s. to, jak "fabryka poskladala samochod" nie jest tak istotne jak to, jak zamochod zostal zaprojektowany i zbudowany... temat rzeka

[Kuba]

eddie_gt4, tylko ze na samym poczatku to fabryka ma wplyw na to jak samochod zostal zlozony, a pozniej duzo zalezy juz od uzytkownika.

Ja nie pisze o niezawodnosci samochodow, tylko ktora fabryka lepiej sklada Subaru.

 

Byla kiedys taka anegdota, ze Poloneza to najlepiej kupowac rocznego, bo jest duza szansa ze pierwszy wlasciciel juz poprawil wszystko co spiepszyla fabryka.

[eddie_gt4]

Ja nie pisze o niezawodnosci samochodow, tylko ktora fabryka lepiej sklada Subaru.

jezeli chodzi tylko o skladanie, to ja tam najbardziej ufam Japonczykom :smile:

 

Byla kiedys taka anegdota, ze Poloneza to najlepiej kupowac rocznego, bo jest duza szansa ze pierwszy wlasciciel juz poprawil wszystko co spiepszyla fabryka.

anegdota de facto aktualna do dzis... najlepiej kupowac nie calkiem nowy model, a model po liftingu, tj. takie auto, ktore juz nie ma tzw. "dzieciecych chorob"

[Kuba]

Ja nie pisze o niezawodnosci samochodow, tylko ktora fabryka lepiej sklada Subaru.

jezeli chodzi tylko o skladanie, to ja tam najbardziej ufam Japonczykom

Ja ufam statystykom.

 

Byla kiedys taka anegdota, ze Poloneza to najlepiej kupowac rocznego, bo jest duza szansa ze pierwszy wlasciciel juz poprawil wszystko co spiepszyla fabryka.

anegdota de facto aktualna do dzis... najlepiej kupowac nie calkiem nowy model, a model po liftingu, tj. takie auto, ktore juz nie ma tzw. "dzieciecych chorob"

Poloneza produkowali wystarczajaco dlugo (za dlugo) aby pozbyc sie "chorob dzieciecych".

[eddie_gt4]

Ja ufam statystykom.

bywaja klamstwa, duze klamstwa i... statystyka

 

Poloneza produkowali wystarczajaco dlugo (za dlugo) aby pozbyc sie "chorob dzieciecych".

ale chyba sie zgodzisz, ze te mlodsze Polonezy byly iles tam lepsze od tych starszych, hm?

 

 

p.s. Kuba, to ja Ci tez opowiem anegdote:

 

czym sa podobne bikini i statystyka?

i bikini, i statystyka wiele pokazuja, ale najwazniejsze rzeczy maskuja :razz:

[ALEX]

nic podobnego. postawisz obok siebie US i UE i jest ogromna różnica materiałów na niekorzyść US. podniesiesz maskę i też zobaczysz pewne różnice

A możesz napisać co tam pod maską za różnice znajdę? Mam US Spec MY05 LL Bean Edition i w środku (moim zdaniem) wygląda ciekawiej niż EU Spec. Jakość matriałów nie budzi zastrzeżeń, nic nie zgrzypi, nic nie stuka....

[slesz]

najlepiej kupowac nie calkiem nowy model, a model po liftingu, tj. takie auto, ktore juz nie ma tzw. "dzieciecych chorob"

no to chyba ryzykowałem kupując kota w worku (legacy diesel, którego nawet jeszcze nie widziałem na żywo jak zamawiałem :wink: ) - póki co, spoko

 

Poloneza produkowali wystarczajaco dlugo (za dlugo) aby pozbyc sie "chorob dzieciecych".

dizecięcych się pozbyli, zostały same wirusy, choroby środowiskowe i społeczne oraz kryzys wieku średniego :wink:

[Fala]

Jakość matriałów nie budzi zastrzeżeń, nic nie zgrzypi, nic nie stuka....

 

...i jeszcze ma 2-strefową klimatyzację...

 

A myślałeś o wymianie radia na EU? Bo z Fahrenheitami luz mam - ale radia co 0,1 MHz i RDS-u mi trochę brak...

[Xbike]

ja tez prosze o info dot. "ogromnej roznicy materialow"

[Harvester]

ale radia co 0,1 MHz i RDS-u mi trochę brak...

W Europie radia stroją co 0.1 ?? Mój OBK stroi co 0.05 MHz...

 

 

A możesz napisać co tam pod maską za różnice znajdę? Mam US Spec MY05 LL Bean Edition i w środku (moim zdaniem) wygląda ciekawiej niż EU Spec. Jakość matriałów nie budzi zastrzeżeń, nic nie zgrzypi, nic nie stuka....

Czyli potwierdzasz, że US spec jest lepiej zmontowany od EU ??

Szczerze to aż z ciekawości obejrzę jakiegoś USa, żeby porównać

[Xbike]

W Europie radia stroją co 0.1 ?? Mój OBK stroi co 0.05 MHz...

chodzi o to, ze US Spec nie posiada zakresu parzystego, innymi slowy: mozesz sluchac 94,1 Mhz, ale nie mozesz 94,0 Mhz