pytania - Subaru Impreza MY '07

[citan]

Cześć i czołem...

być może będę miał okazję niedrogo nabyć Subaru Imprezę MY '07 N/A 2.5i US spec.

 

Auto wg mnie ma 3 podstawowe wady:

- US spec,

- automat (4EAT).

- 2.5l

 

Czy ktoś z Was mógłby powiedzieć mi coś więcej o tym aucie. Jak się prowadzi z automatem jak z rozkładem momentu na osie, jak ze spalaniem? Czy jest tam jakaś sekwencja?

I w ogóle, czy warto?

 

Dzięki serdeczne,

Krystian

[pablonas]

Nie warto :roll: Kupuj GTka albo WRXa :wink:

 

 

Dostanę "pomuka" :?:

 

A poważnie. Citan widziałeś ile mi GT spalił przy spokojnej jeździe w trasie? Ty zdaje się w trasie głównie jeździsz? IMO te 2,5 w automacie mniej palić nie będzie. Do tego wyższy koszt ubezpieczenia ze względu na pojemność. Koszty serwisów też mogą być nieco wyższe (nowsze auto - mniej tanich zamienników)

Ja bym celował w WRX`a

[citan]

pablonas, chciałbym WRXa, do GTka pewnie nie miałbym wystarczająco dużo cierpliwości. Ale za ~50000PLN nie kupię niczego z tym rocznikiem, a mnie właśnie o rocznik/przebieg auta chodzi, żebym mógł nim trochę pojeździć jeszcze.

 

Do pracy jeździłbym innym (1.1l), a tym 1-2x w tygodniu i zimą.

[chojny]

Do pracy jeździłbym innym (1.1l),

 

 

znaczy ze ten 2,5L w automacie ma byc dla zabawy? tylko gdzie ta zabawa? :???:

 

kupuj cos z wiatrakiem!!

[pablonas]

Zrobisz jak zechcesz :wink: Pomyśl jednak w ten sposób:

Kupisz tego 2,5 N/A w automacie, zasiądziesz wieczorem przy kompie, pooglądasz fotki z jakiegoś Słomczyna czy innego Ułęża i za chwilę odpalisz moto.allegro żeby "z ciekawości" zerknąć ileż to teraz za WRX`a trzeba dać

I tak będziesz do turbo szuwara wzdychał :wink: A może za dwa lata paliwo będzie po 30pln za litr? Wtedy też nie kupisz A może będziesz musiał kupić Chryslera Voyagera bo pięcioraczki będą w drodze? Być może teraz masz ostatnią szansę na nabycie takiego auta...

 

Ja sobie właśnie w ten sposób usprawiedliwiłem zakup Żaby, zamiast uzbierać jeszcze trochę kasy i nie kupić czegoś nowszego/w lepszym stanie. :cool:

[Kuba]

citan, czy ten samochod jest juz gdzies w twoim miescie czy gdzies w stanach?

Jesli jeszcze go nie zamowiles to wez 2.5 NA ale z manualem. Przy kupnie nowego auta za automat trzeba doplacic ponad $900. W uzywanych, automat dalej bedzie drozszy, bo w stanach ludzie kupuja te auta do wygodnego przemieszczania sie i wola z automatem. Impreze 2.5 NA z manualem bedzie trudno znalezc, ale powinna byc tansza.

Kolejna sprawa, to za 50 tysiecy PLN moglbys sie szarpnac na nowke z salonu. Za okolo 18-19 tysiecy dolarow mozna wyjechac z salonu na ulice nowiuteńkim sedanem MY08 :grin: 2.5 NA z manualem. Przy dzisiejszym kursie zostaje Ci 10 tysiecy PLN na transport i oplaty w PL (pewnie na oplaty braknie, ale jak mozesz sie rozciagnac, to bedziesz jezdzil fajnym nowym samochodem).

 

Spalanie, czesci i inne koszty to tak jak lub troche mniej niz OBK 2.5 lub Foresterze.

[citan]

znaczy ze ten 2,5L w automacie ma byc dla zabawy? tylko gdzie ta zabawa?

 

No właśnie, mnie manual nigdy nie wadził.

 

Kupisz tego 2,5 N/A w automacie, zasiądziesz wieczorem przy kompie, pooglądasz fotki z jakiegoś Słomczyna czy innego Ułęża i za chwilę odpalisz moto.allegro żeby "z ciekawości" zerknąć ileż to teraz za WRX`a trzeba dać

I tak będziesz do turbo szuwara wzdychał

 

Też prawda.

 

citan, czy ten samochod jest juz gdzies w twoim miescie czy gdzies w stanach?

 

Jest już w Polszcze i nawet za godzinkę jadę go oglądać... gdyby nie ten automat sytuacja wyglądała by inaczej.

 

A wracając do cen, to to 50000 to jest kwota maksymalna, i mam nadzieję jeszcze zbić z niej sporo. Tak, że w sumie to jedna z niewielu dla mnie okazji do zakupu Imprezy z tego rocznika za takie pieniądze... w innym przypadku będę musiał rozejrzeć się pewnie za inną marką - to już wolę zajeździć swojego GLa.

 

Dzięki za odpowiedzi.

[Kuba]

gdyby nie ten automat sytuacja wyglądała by inaczej.

I to jest jedyny problem. Daj znac jakie wrażenia po obejrzeniu.

[Xbike]

ja na codzien jezdze MY06 US Spec 2,5 N/A w manualu /zresztą na sprzedaz /

- silnik srednio dynamiczny do 3000 obr/min

- dosyc miękki, ale po zmianie z fabrycznych 16" na 17" z niskim profilem, prowadzenie troche się poprawiło

- spalanie w porowaniu do WRX -a czy STi duzo nizsze, zarowno miasto jak i trasa

- automatu sobie w tym aucie nie wyobrazam, wbrew pozorom 4 cylindrowy bokser 2,5 nie jest tak elastyczny jak V8 5,7 :wink: wiec bedzie powolnie i glosno

[grygo]

Kupisz tego 2,5 N/A w automacie, zasiądziesz wieczorem przy kompie, pooglądasz fotki z jakiegoś Słomczyna czy innego Ułęża i za chwilę odpalisz moto.allegro żeby "z ciekawości" zerknąć ileż to teraz za WRX`a trzeba dać

I tak będziesz do turbo szuwara wzdychał :wink:

 

po mojemu to najwiekszy argument! ja zdecydowanie odradzalbym kupno n/a z automatem, pozniej bedzie placz i zgrzytanie zebow, posluchaj dobrych rad

[Kuba]

N/A z automatem jest np dobre w Foresterze do jazdy na codzien, albo w lekki teren.

[Arti]

citan, jeździłeś z nami żabą. Wiesz ile frajdy daje jazda uturbionym subarakiem. Moim zdaniem jeśli to ma być taki fun-car, którym będziesz jeździł od czasu do czasu, głównie dla zabawy, mając przy sobie jakiś małolitrażowy dupowóz nie powinieneś szukać niczego innego jak czegoś wielkim turbo. Zwłaszcza, że Twój budżet pozwala kupić coś niezakatowanego, w miarę młodego i dobrze jeżdzącego. Lubię Cię i dobrze Ci radze. :wink:

[chojny]

(...) jeśli to ma być taki fun-car, którym będziesz jeździł od czasu do czasu, głównie dla zabawy, mając przy sobie jakiś małolitrażowy dupowóz nie powinieneś szukać niczego innego jak czegoś wielkim turbo.

 

 

i kropka

 

:edit: wykrzyknik :wink:

[kashmere]

citan, ja miałem w planie kupić wolnego ssaka z salonu, ale jednak kupiłem GT. Teraz wiem że gdybym wziął samochód bez wiatraka to bym bardzo tego żałował

[Arti]

Nie wiem jak się jeździ SI MY07 ale pewnie jest to jakas straszliwa kanapa. Co z tego, że będziesz miał nowe auto, że będzie wychuchane, pachnące, świecące i dużo nie będzie trzba przy nim robić skoro nie będzie dawać frajdy z jazdy. Jeszcze ten automat. Krystian, bierz coś czym rzeczywiście będzie Ci się chciało jeździć dla zabawy.

[Pedros]

Jeżeli auto do jazdy 1-2 x tydzień to tylko z wiatrakiem - innej opcji nie ma. Ja mam 160KM N/A ale to tylko dlatego, że to auto na codzień. Oczywiście mam frajdę z jazdy subaru, ale wiem że może być duuuuuużo lepiej z np. WRX :wink:

[adi.m]

Do pracy jeździłbym innym (1.1l), a tym 1-2x w tygodniu i zimą.

Tym stwierdzeniem sam sobie odpowiadasz, co Ci potrzebne

Czyli szukasz czegoś co da Ci adrenaline, frajdę i satysfakcje z jazdy i spowoduje ze nie będziesz chciał wysiadać. No to frajda z jazdy odpada bo... :arrow: automat :neutral: wrrr.... nie wyobrażam tego sobie

więc słuchaj kolegów jak Ci dobrze radzą

Arti napisał/a:

(...) jeśli to ma być taki fun-car, którym będziesz jeździł od czasu do czasu, głównie dla zabawy, mając przy sobie jakiś małolitrażowy dupowóz nie powinieneś szukać niczego innego jak czegoś wielkim turbo.

 

 

 

i kropka

[OldTomFrost]

citan, ja miałem w planie kupić wolnego ssaka z salonu, ale jednak kupiłem GT. Teraz wiem że gdybym wziął samochód bez wiatraka to bym bardzo tego żałował

 

Miałem taki sam dylemat, wybrałem używkę z wiatrakiem. Teraz zimne dreszcze mnie przechodzą na sama myśl ze moglem coś takiego uczynić. :shock: Co do automatu, to prze pewien czas jeździłem Focusem 2.0 z automatem - wygodne jak człowiek z pracy wraca ale zabawa zaczyna sie dopiero po wyjściu z samochodu

[Kuba]

Jest roznica pomiedzy 2.5 160hp i 2.0 160hp. 2.5 w porownaniu do 2.0 pracuje jakby mial male turbo.

[Azrael]

Kuba, jeździłeś 2.0 160KM?

[Kuba]

Jezdzilem 1.8 140KM.

[citan]

Dzięki wszystkim za te porady! Muszę się przespać, bo mi głowa pęka.

 

Auto obejrzałem i jest fajniutkie - przejechane ma 2000 mil, audio z 6cd no i ten nieszczęsny automat. W moim GLu lepiej słychać H4.

 

Dzięki jeszcze raz.

[Kuba]

Auto obejrzałem i jest fajniutkie

Czekaj, nie ma spania.

 

Co jest fajniutkie? Ze prawie nowe to juz wiemy, ale da sie tym jezdzic? Jak porownanie do GL'a?

[citan]

Auto obejrzałem i jest fajniutkie

Czekaj, nie ma spania.

 

Co jest fajniutkie? Ze prawie nowe to juz wiemy, ale da sie tym jezdzic? Jak porownanie do GL'a?

 

 

Auto było lekko przetarte z tyłu - części (prawy błotnik + klapa bagażnika) wymieniono, niestety założyli tylną klapę z jakimś g*wnianym spoilerem - na pewno nie jest to naleśnik od WRXa, a czarny sedan (niezależnie od wersji) powinien być bez spoilera.

 

Oglądałem go w miejscu, które nie pozwalało na dobre przetestowanie automatu - więc na razie mogę powiedzieć, że jeździ - z miejsca zbiera się żwawo, ale już jak wygląda wyprzedzanie z redukcją, nie wiem - okolica jakichś ogródków działkowych. :| Jak będę wiedział, co dalej, to wtedy będę testował.

 

Wnętrze podobne do GLa, fotele wygodniejsze. Boksera słychać słabiej. Z automatem czułem się jak idiota... cały czas szukałem czegoś, coby wysprzęglić skrzynię. Światła mijania mogą służyć jako dzienne (świecą mniej jasno). Wnętrze miejscami lekko przybrudzone, ale silnik/skrzynia/etc. świeci się jak psu... wiecie co. Jest jeszcze klimatyzacja automatyczna, i to właściwie z elektryki wszystko czego nie mam w GLu.

 

Czarny sedan to jest to, a MY '08, którego często broniłem, wygląda przy tym aucie jak lanos - powtarzam to, co wiecie, ale taka jest prawda.

 

O, znalazłem ogłoszenie:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4928166

 

... na koniec przejechałem się (w drodze powrotnej do domu) innym autem (2.0l 140KM) z automatem i jestem głupszy niż byłem.

 

... brat może jeszcze coś dopisze, bo też oglądał.

[grygo]

6cd to ma byc argument? nie kupuj tego!