Skocz do zawartości

Przelałem olej :-(


Wiatrak

Rekomendowane odpowiedzi

Sprawdzałem wczoraj poziom oleju po ostrej w tygodniu jeździe i się okazało, że poziom był przy LOW. Lekko posmutniałem, że po ok. 4000 przejechanych km muszę dolewać. Logiczne było dolać jakieś 400 ml, by kreska oleju na bagnecie zatrzymała się w połowie. Tak zrobiłem i się okazało, że przelałem tak, że poziom o jakieś 30% przekracza FULL patrząć na odległość pomiędzy LOW FULL. Tak jakbym wklał około 1,3 litra. Bez sęsu, teraz muszę oddessać trochę. Ale zero logiki w tym jest, wynika z tego, że wcale nie musiałem dolewać, tylko bagnet jakoś "fałszuje". Szlag by to trafił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli sprawdzałeś na gorącym silniku to w sumie nic dziwnego, bagnet nie fałszuje tylko oleum nie zdążyło jeszcze spłynąć... (przynajmniej tak mi moja ograniczona wiedza podpowiada) :???:

 

Sprawdzałem na zimnym, nawet po sprawdzeniu odczekałem jeszcze pół h i raz jeszcze sprawdziałem, pozim był przy dolnej dziurce - LOW niezmiennie. Dolałem 400 ml, odczekałem jakieś pół h i skoczyło o jakieś 3 mm powyżej FULL, przy tym samym położeniu samochodu, w tym samym miejscu sprawdzania. Dziwna sprawa... Poza tym brakuje mi w samochodach zegara z poziomem oleju w misce. Jak się już dioda oleju zaświeci to tylko oznacza, że jest za późno... duże prawdopodobieństwo zatarcia silnika.

 

[ Dodano: Pon Mar 10, 2008 11:03 am ]

Na goracym silniku stan powinien byc ok 1/3 wiecej niz max. powinien podchodzic pod takie male wyciecie na bagnecie.

 

Ale nie odpalałem silnika po dolewce... po wlaniu tylko 400 ml tak skoczyło.

Dzisiaj rano w apteca kupiłem strzykawki i wężyk od kroplówki, będzie odsysanie tłuszczu :-)

 

A tak apropos, bardzo niezdrowe w subarku forku jest przelanie oleju o jakieś 20-30% ponad FULL?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to cos jest nie tak bo normalnie miedzy max a min. masz 1 litr.po dolwece powino sie odpalic silnik zagrzac i dopiero sprawdzic. jak olej jest cieply to latwiej splywa do miski.

 

[ Dodano: Pon Mar 10, 2008 12:41 pm ]

Wiatrak, moze to ci pomoze

 

36188577zi6.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na goracym silniku stan powinien byc ok 1/3 wiecej niz max. powinien podchodzic pod takie male wyciecie na bagnecie.

 

Na ciepłym to chyba powinno być sucho? Olej jeszcze przecież nie wrócił do miski.

 

Sucho? raczej caly zachlapany uniemozliwiajacy odczyt poziomu oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ciepłym to chyba powinno być sucho? Olej jeszcze przecież nie wrócił do miski.

 

wyzej podalem opis z mamuala do GT98 jak to sie powinno zrobic.Sadze ze dla forka turbo S powinno byc tak samo :wink:

 

Wiatrak, jedyna mozliwosc kiedy przybywa oleju to tak jak masz walnieta uszczelke pod glowica i do oleju dostaje sie plyn chlodniczy ale wtedy dz oleju robi sie zupa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na goracym silniku stan powinien byc ok 1/3 wiecej niz max. powinien podchodzic pod takie male wyciecie na bagnecie.

 

Na ciepłym to chyba powinno być sucho? Olej jeszcze przecież nie wrócił do miski.

 

Sucho? raczej caly zachlapany uniemozliwiajacy odczyt poziomu oleju.

 

Przecież przed sprawdzeniem czyścisz bagnet, zaraz po wyłączeniu silnika prawie nic na bagnecie nie zobaczysz. Zakład?

 

[ Dodano: Pon Mar 10, 2008 4:12 pm ]

Na ciepłym to chyba powinno być sucho? Olej jeszcze przecież nie wrócił do miski.

 

wyzej podalem opis z mamuala do GT98 jak to sie powinno zrobic.Sadze ze dla forka turbo S powinno byc tak samo :wink:

 

Wiatrak, jedyna mozliwosc kiedy przybywa oleju to tak jak masz walnieta uszczelke pod glowica i do oleju dostaje sie plyn chlodniczy ale wtedy dz oleju robi sie zupa

 

Uszczelka na 100% okej, bo jak mówiłem: było LOW, wlałem 400 ml, nie odpalałem silnika, powstało jakieś 3 mmm ponad FULL, cudów nie ma. Tłumaczę sobie to tym, że może jakimś cudem krzywo stałem, bagnet jakoś "źle" zmierzył (ale chyba 10 razy sprawdzałem)... Dodam tylko tyle, że ze wszystkich samochodów jakie miałem to w Subaru najtrudniej odczytać poziom oleju. Z jednej sytrony bagnetu zawsze pokazuje inaczej jak z drugiej.... Niby pryszcz ale nie taki pryszcz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam tylko tyle, że ze wszystkich samochodów jakie miałem to w Subaru najtrudniej odczytać poziom oleju. Z jednej sytrony bagnetu zawsze pokazuje inaczej jak z drugiej.... Niby pryszcz ale nie taki pryszcz...

Jak kiedyś będziesz miał okazję pomacać wyciągnięty silnik to przyjrzyj się jak bagnet jest poprowadzony, przestanie Cię dziwić trudność odczytu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiatrak, odpal furkę, niech pochodzi na wolnych obrotach, zgaś i sprawdź poziom oleju rano.

A potem się zabierz za odsysanie jak dużo przelałeś.

Od min. na bagnecie do max. powinien wchodzić jeden litr oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiatrak, tak jak pisze hogi rusz auto pojedz najlepiej do jakiegos centrum handlowego zostaw auto w garazu podziemnym ( bo masz pewnosc ze jest poziom) idz na zakupy i pozniej sprawdz choc nie hcce mi sie wierzyc ze po 400ml przeszlo ci ponad max.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiatrak, tak jak pisze hogi rusz auto pojedz najlepiej do jakiegos centrum handlowego zostaw auto w garazu podziemnym ( bo masz pewnosc ze jest poziom) idz na zakupy i pozniej sprawdz choc nie hcce mi sie wierzyc ze po 400ml przeszlo ci ponad max.

 

Mi się też nie chce wierzyć! Co więcej, odciągnąłem 8 strzykawek, czyli jakies 160 ml olejku, i poziom spadł mi do 3/4 poziomu pomiędzy L i F. Normalnie to tak powinno być jakbym z pół litra odciągnął, cholera, może mam jakąś miskę nieoryginalną....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może masz wygiętą?

Ale tak mocno?

Nie uderzyłeś mocno od spodu?

 

Nie ruszona, tzn. osłona jak nowa, zresztą i tak nic nie widać. Ale nie przypominam sobie bym w coś wjechał, możliwe, że ten plastik/osłona jest tak elastyczny, że nawet jakby w coś wjechać nie pęknie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja myślałem , że między max. a min. jest pół litra... :wink:

AK

Andrzej Koper, a... bo Ty masz krótki bagnet. :mrgreen:

 

Hmmm, a mi chłopaki wlali 4.2l do wolnossącego EJ20. W instrukcji piszą, że maks to 4l. Trzeba to wyciągać, czy nic mu nie będzie?

A jak masz na bagnecie?

Jeśli oleju jest za dużo, to katalizator może powiedzieć papa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzej Koper, a... bo Ty masz krótki bagnet. :mrgreen:

 

No to jest możliwe.....nie miałem okazji porównać.. :roll: ..a w wojsku nie byłem :oops:

Ale coś pamiętam , że chyba w 99 miski olejowe zmienili i dlatego te " pół litra " tak za mną chodzi...... :razz: :mrgreen:

AK

ps. może ktoś wie dokładniej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, a mi chłopaki wlali 4.2l

 

a mnie wchodzi zawsze 4.5 i tez pisze ze ma byc 4 :roll:

 

W zaturbiony wchodzi 4.5 według instrukcji.

 

Sprawdziłem i na bagnecie jest ok, więc chyba nie ma co szumu robić :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...