Intakwrx Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Była już podobna dyskusja na forum. :arrow: TU Zgadza się Witku, ale ja nadałem sprawie ładniejsza oprawę i głębszy emocjonalny ton .... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Intakwrx, ale tam mądrzej mówili i radzili niż tu. :razz: Przynajmniej jak dotychczas. EDIT. Żebyś mnie opatrzenie nie zrozumiał. Nie chodzi mi o to, że temat był i masz nie dublować, tylko żebyś sobie poczytał rady z tamtego tematu. :smile: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Intakwrx Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Intakwrx, ale tam mądrzej mówili i radzili niż tu. :razz: Przynajmniej jak dotychczas. EDIT. Żebyś mnie opatrzenie nie zrozumiał. Nie chodzi mi o to, że temat był i masz nie dublować, tylko żebyś sobie poczytał rady z tamtego tematu. :smile: Też się zgadza, ale wątek stworzyłem po to aby dać możliwość wypowiedzi Panu Michałowi Turskiemu z DaWoj Sp. z o.o. który jest poniekąd odpowiedzialny za nasze rozterki. Wysłałem mu e-maila z informacja o tym wątku. Podczas rozmowy telefonicznej obiecał zając stanowisko i wypowiedzieć się na forum. To czekamy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Wczoraj PZU mojego OBK '99 wycenilo na 21300 zl. Kpiny. Devlin mowisz o tym bordowym, ktorego masz w podpisie? To na pewno nie jest '99 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
devlin Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Devlin mowisz o tym bordowym, ktorego masz w podpisie? To na pewno nie jest '99 Rok produkcji '97, data pierwszej rejestracji za granica - '99. I wlasnie ta data byla brana pod uwage. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Than_Junior Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2007 :shock: Jessu, co sie z nim dzialo przez dwa lata? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_WAWA Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Ok. Napiszę jak to jest z tymi wycenami. Większość firm ubezpieczeniowych opiera się na wycenach i prognoznach odczytanych z książki np. Eurotaxu i Infoeksperta. W 90% firmy korzystają z wycen eurotaxu, ponieważ są tam dużo niższe ceny pojazdów. W Infoekspercie ceny są bardzo zbliżone do wartości realnych na rynku. Co w przypadku gdy nie akceptujemy wartości pojazdu jaką powiedział nam agent. Jest jedno wyjście, co roku robienie przez niezależnego rzeczoznawce PZM wyceny naszego pojazdu (koszt około 200zł). Wówczas firma ubezpieczeniowa nie ma podstawy do obniżenia wartości pojazdu w przypadku np. kradzieży. W przypadku gdy przy wypłacie odszkodowania ubezpieczyciel zaniży wartość pojazdu przed zdarzeniem, możemy mieć podejżenie że firma zamierza oszukać klienta (to jest niestety smutna prawda). Klienci często nie zwracają na to uwagi, tylko akceptują wartość wypłaty a firma ubezpieczeniowa cały czas kombinuje co zrobić aby jak najmniej wypłacić. Najlepsze rozwiązanie jest w przypadku jak ktoś skasuje nam samochód. Wówczas możemy naprawić samochód tak aby jego stan był taki jak przed zdarzeniem i spełniał wszystkie normy bezpieczeństa. W momencie jak wartość odskodowania przekracza 75% wartości pojazdu wypłacana jest pełna kwota minus pozostałości. Ale to już zupełnie inna bajka... Jeśli był to nasz dorobek życia, wówczas możemy przed sądem dochodzić swoich praw i żądać odkupienia samochodu w takim stanie aby nas on zadawalał. Ale jest to bardzo ciężka droga.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
osa551 Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Faktycznie jest tak, że możesz ubezpieczyć na wyższą wartość, a ubezpieczyciel odda Ci tylko wartość rynkową. Ja od lat ubezpieczam w Warcie i nie zauważyłam, żeby wycena znacząco odbiegała od rynkowej, ale też znając zasadę wypłat nie bardzo się kłóciliśmy z agentem o wycenę, bo już raz w PZU się przejechaliśmy na zwrocie kasy po kradzieży. W Warcie mają jakiś taki system wycen, gdzie podstawą jest eurotax, ale jeszcze dodają i odenmjuą wartość na podstwie przeviegu, zabezpieczeń, bezwypadkowości wieku właściciela etc... Może więc Warta będzie dla Ciebie lepszym rozwiązaniem. Link 4 i spółka (AXA i inni debiutanci) to raczej można tylko sobie sprowadzić problem na głowę. Najtańsze nie zawsze znaczy najlepsze, tylko może oznaczać najwięcej bujania się z odszkodowaniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Intakwrx Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2007 ....... Jeśli był to nasz dorobek życia, wówczas możemy przed sądem dochodzić swoich praw i żądać odkupienia samochodu w takim stanie aby nas on zadawalał. Ale jest to bardzo ciężka droga.... No tak było by najlepiej ... ale to tylko chyba w amerykańskim filmie .... :neutral: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Durbos Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Ubezpieczają na tak niską wartość, żeby w razie dzwona nie płacić za kosztowną naprawę tylko stwierdzić szkodę całkowitą i mieć spokój, a wiadomo, że Subarau nie są tanie w odbudowie. Tłumaczył mi to mój agent przy okazji "bardzo ciekawej" wyceny mojego Audi, wyniosła jakieś 55-60% ceny rynkowej :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Korton Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Devlin mowisz o tym bordowym, ktorego masz w podpisie? To na pewno nie jest '99 Rok produkcji '97, data pierwszej rejestracji za granica - '99. I wlasnie ta data byla brana pod uwage. To wg mnie calkiem realnie (jak na ubezpieczyciela, ktory z definicji zaniza) ci wyliczyli wartosc auta, jak na rocznik 97. Co z tego ze przez 2 lata stal sobie? Jak kupuje auto z 2000 rocznika nie uzywane przez 5 lat, to jak sie liczy jego wartosc? + 10-20% od cen normalnych gieldowych, czy + 50%, czy moze po prostu latwiej sprzedac? Porownujac do Intaka wrx (2002r za 30k zl), to twoj obk jest mocno przeszacowany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Intakwrx Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Devlin mowisz o tym bordowym, ktorego masz w podpisie? To na pewno nie jest '99 Rok produkcji '97, data pierwszej rejestracji za granica - '99. I wlasnie ta data byla brana pod uwage. To wg mnie calkiem realnie (jak na ubezpieczyciela, ktory z definicji zaniza) ci wyliczyli wartosc auta, jak na rocznik 97. Co z tego ze przez 2 lata stal sobie? Jak kupuje auto z 2000 rocznika nie uzywane przez 5 lat, to jak sie liczy jego wartosc? + 10-20% od cen normalnych gieldowych, czy + 50%, czy moze po prostu latwiej sprzedac? Porownujac do Intaka wrx (2002r za 30k zl), to twoj obk jest mocno przeszacowany Za to diametralnie inaczej liczą i tez według Eurotaxsu podczas szacowania wartości auta w urzędzie skarbowym jak trzeba podatek zapłacić ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRX NO LIMIT Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Witam A mojego WRX'a (rocznik 2001 z USA) w marcu tego roku wycenili do AC na 52-56tyś w kilku różnych firmach, bardzo ważny był tu przebieg poniżej 100tyś....ale jak mi zaproponowali że muszę zapłacić ok 7tyś skłdki rocznej za to, bo jestem młodym kierowcą to zrezygnowałem, hehe bo za 7tyś to połowę auta po wypadku można naprawić.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Korton Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2007 WitamA mojego WRX'a (rocznik 2001 z USA) w marcu tego roku wycenili do AC na 52-56tyś w kilku różnych firmach, bardzo ważny był tu przebieg poniżej 100tyś....ale jak mi zaproponowali że muszę zapłacić ok 7tyś skłdki rocznej za to, bo jestem młodym kierowcą to zrezygnowałem, hehe bo za 7tyś to połowę auta po wypadku można naprawić.... A jak ukradna, to ile mozna odzyskac auta za 7k? 1/2, 1/3 czy mniej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MARKO RALLY Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2007 bo za 7tyś to połowę auta po wypadku można naprawić.... ...pod warunkiem że jest to 5 letni Fiat Punto :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRX NO LIMIT Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Hehe, nie ukradną bo garażowany i używany tylko na specjalne okazje, a poza tym ma moje własne przemyślane zabezpieczenia, wiec tylko na lawecie by mogli zabrać...co do naprawy to może trochę przesadziłem, ale jak mam dostęp do bardzo tanich części i serwisów które traktują mnie prawie jak rodzinę, to naprawdę tanio można naprawiać (na szczęście na razie nie trzeba), bo tylko w Polsce części używane do tego auta są drogie..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hogi Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Ja miałem w Link4 AC na forda focusa '99 na sumę 22.400 Wykupiłem pakiet z gwarantowaną sumą ubezpieczenia w przypadku kasacji lub kradzieży. Ukradli mi go po ok. 9 miesiącach od ubezp. i wyceny; wypłacili mi pełną kwotę - 22.400. Czekałem dwa miesiące po kradzieży, miesiąc po umorzeniu przez Policję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Wykupiłem pakiet z gwarantowaną sumą ubezpieczenia Hmmm - to jest pomysł. Bo faktycznie te "wyceny" to złodziejstwo w biały dzień i w białych rękawiczkach... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2007 pakiet z gwarantowaną sumą ubezpieczenia A ile się za to dopłaca? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hogi Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2007 pakiet z gwarantowaną sumą ubezpieczenia A ile się za to dopłaca? Za tą opcję dopłaciłem ok. 170 zł więcej, przy 50% zniżek ( nie wiem czy to jest istotne) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2007 pakiet z gwarantowaną sumą ubezpieczenia A ile się za to dopłaca? Za tą opcję dopłaciłem ok. 170 zł więcej, przy 50% zniżek ( nie wiem czy to jest istotne) Pewnie zależy i od zniżek i od wartości auta. Ale w sumie i tak niewiele jak się płaci 7tys. składki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hogi Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Pewnie zależy i od zniżek i od wartości auta. Ale w sumie i tak niewiele jak się płaci 7tys. składki Przy tej sumie będzie więcej. Ja wtedy zapłaciłem coś koło 1800-1900 zł za pakiet. (w 2005 roku listopad) od wartości 22.400 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Pewnie zależy i od zniżek i od wartości auta. Ale w sumie i tak niewiele jak się płaci 7tys. składki Przy tej sumie będzie więcej. Ja wtedy zapłaciłem coś koło 1800-1900 zł za pakiet. (w 2005 roku listopad) od wartości 22.400 jeśli przy ok. 2 tys jest ok 200 zl to przy 7 będzie 700. Tak obstawiam To mi już wszystko jedno, i tak mnie to PZU wykańcza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hogi Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Pewnie zależy i od zniżek i od wartości auta. Ale w sumie i tak niewiele jak się płaci 7tys. składki Przy tej sumie będzie więcej. Ja wtedy zapłaciłem coś koło 1800-1900 zł za pakiet. (w 2005 roku listopad) od wartości 22.400 jeśli przy ok. 2 tys jest ok 200 zl to przy 7 będzie 700. Tak obstawiam To mi już wszystko jedno, i tak mnie to PZU wykańcza To i tak się opłaca. Nie myślisz wtedy o stracie wartości auta, nawet po nowym roku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Premo Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2007 A ja nie moge się juz doczekać komedii jaka odbędzie się jak przyjade do ubezpieczyciela moim type r-em jak popatrza w książeczke eurotaxu i poszukają wrx sti z 99 roku co znajda.... :-) i na koniec wycenią mi go jak gt na 24tyś :-) Ciekawe jak to robi pan Giruszczak z jego 22b Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się